Kápitułá 1.

    ¶ 1. Elkáná miáł dwie żenie Annę y Fenennę. 5. Anná nie płodná. 7. Smęći ſie. 10. Prośi Páná áby iey dáł pothomſtwo. 13. Heli mniemá ią być piiáną. 20. Porodźiłá Sámuelá. 11.y.24. Poświącá go Pánu.

  1. Był niektory mąż z Rámátáim z domu A Sofim ná gorze Efráim / kthoremu było imię Elkáná ſyn Ierohámá ſyná Elihu / ſyná Thohu / ſyná Suf Efráteycżyká.
      A Tho ieſt Prorokow.

  2. Ten miáł dwie żenie / z ktorych iedną zwáno Anná á drugą Fenenná / y miáłá Fenenná dźiáthki / ále Anná nie miáłá.
  3. Tedy on mąż chádzáł ná káżdy rok z miáſtá ſwego / áby chwáłę dáwáł y ofiárowáł Pánu záſthępow w Sylo / gdźie byli dwá ſynowie Heli / Ofni y Finees Kápłáni Páńſcy.
  4. Y przydáło ſię cżáſu tego gdy Elkáná ſpráwowáł ofiáry / B oddáł Fenennie żenie ſwey y wſzytkim ſynom y corkám cżąſtki.
      B Bo wedle Zákonu iádáły z onych ofiár w ſieni przećiw Przybytkowi Páńſkiemu.

  5. Ale Annie dáł iednę cżęſć wyborną / bo ią miłowáł choćiáż był Pán zámknął żywot iey.
  6. Y wzruſzáłá ią ku gniewu C przećiwnicá iey / vrągáiąc iż Pán zámknął żywot iey.
      C To ieſt Fenenná ktorá ią ſobie lekce wáżyłá.

  7. A tho iey cżyniłá ná káżdy rok ile kroć chodźiłá do domu Páńſkiego / Będąc tedy ták rozrzewnioná płákáłá á nie iádłá.
  8. Ku ktorey rzekł Elkáná mąż iey / Przecż płácżeſz Anno y przecż nie ieſz: á przecż ſię thák w ſercu ſwym trápiſz: Izálim iá thobie nie ieſt lepſzy niż dźieſięć ſynow:
  9. Tedy Anná náiádſzy ſie y nápiwſzy w Sylo / ſzłá / á Heli Kápłán ſiedźiáł ná ſtolicy v podwoiá koſćiołá Páńſkiego.
  10. Będąc tedy oná z fráſowánego vmyſłu / modliłá ſie Pánu z wielkiem płácżem.
  11. Y vcżyniłá Pánu ſlub thymi ſłowy / O Pánie záſtępow / ieſliż weyzryſz ná vtrápienie ſłużebnice twoiey / y wſpomniſz ná mię / á nie zábácżyſz ſłużebnice twoiey / y dáſz mi potomſtwo męſzcżyńſkie / tedy ie tobie oddám o Pánie po wſzythki dni żywotá iego / á nie poſtoi brzytwá ná głowie iego.
  12. Y gdy ſię dłużey modliłá przed Pánem / tedy Heli pátrzáł pilnie ná vſtá iey.
  13. Ale Anná w ſercu ſwym thylko mowiłá / á tylkoż wárgámi ruſzáłá / áni ſłycháć było głoſu iey: Y mnimáł Heli áby piiáná byłá.
  14. Zátym Heli rzekł do niey / Y długoż ták máſz być piiáną: wytrzeźwże ſie z winá twego.
  15. Ale mu odpowiedźiáłá Anná / Nie tákći ieſt moy pánie / Alećiem iá ieſt niewiáſtá z fráſowáney myſli / ánićiem piłá winá áni Sechár / owſzem wſzytek ſwoy vmyſł otworzyłám przed Pánem.
  16. Nie rozumieyże o ſłużebnicy ſwey iáko o niewieſćie niepobożney / gdyż z obfithey żáłoſći y boleſći moiey zámowiłám ſie ták długo.
  17. Ktorey odpowiedźiáł Heli / Idźże w pokoiu / á Bog Izráelſki niecháy doſyć vcżyni temu ocż go prośiſz.
  18. A oná záthym rzekłá / Niecháy iá ſłużebnicá thwá znáydę łáſkę przed ocżymá twymi: Y odeſzłá z tym niewiáſtá w ſwą drogę / á náiádłſzy ſie nie byłá więcey złey myſli.
  19. Wſtháwſzy pothym bárzo ráno chwálili Páná / á wroćiwſzy ſie z támtąd / przyſzli do domu ſwego do Rámá. Tedy Elkáná poznáł Annę żonę ſwą / á wſpomniáł Pán ná nię.
  20. A ták po niektorem cżáſie pocżęłá Anná y porodźiłá ſyná / á dáłá mu imię Sámuel / Iż go v Páná vproſiłá ſobie.
  21. Potym Elkáná mąż iey ſzedł y ze wſzytkiem ſwem domem / áby Pánu oddáł dorocżnią ofiárę y ſlub ſwoy.
  22. Ale Anná nie ſzłá z nim / bo mowiłá mężowi ſwemu / Nie poydę áż oſtáwię dźiećiątko / potym ie odwiodę z ſobą / á będę ie ofiárowáć Pánu / áby tám iuż było záwſze.
  23. Ku ktorey rzekł Elkáná mąż iey / Cżyńże iákoć ſię podobá / á bądź thu áż go zoſtháwiſz / á Pán niech vtwierdźi ſłowo ſwe: Zoſtáłá thedy niewiáſtá y chowáłá dźiećiątko / áż ie potym od pierſi zoſtáwiłá.
  24. A gdy ie zoſtáwiłá przywiodłá ie z ſobą ze trzemi Cielcy / z iednem Efá mąki y z fláſzą winá / á przynieſli ie do domu Páńſkiego w Sylo dźiećiątkiem ieſzcże málucżkiem.
  25. Y zábiwſzy ćielcá przynieśli dźiećię do Heli.
  26. A ták oná rzekłá / Słucháy mie o moy pánie / ták iákoś ty dźiś żyw / tedyćiem iá ieſt niewiáſtá oná ktorám tu ſtáłá przy thobie modląc ſię Pánu.
  27. Proſiłáćiem o to dźiećiątko / y dáł mi Pán to o com proſiłá.
  28. A przetoż oddáłám ie Pánu / áby iemu ſłużył po wſzytki dni żywotá ſwego / A tákże thám chwálili Páná Bogá.

    Kápitułá 2.

    ¶ 1. Pieśń y modlitwá Anny. 12. Niepobożnoſć ſynow Heli. 22. Ktory im názbyt folguie. 11.y.26. Sámuel ſłuży Pánu / á Prorok Páńſki kárze Heli opowiedáiąc vpádek domu iego.

  1. Tedy Anná modliłá ſie ták mowiąc / Rozweſeliło ſie ſerce me w Pánu / á A chwáłá moiá przezeń ieſth wywyżſzoná: Otworzyły ſie vſthá me nád nieprzyiáćioły memi / ábowiemem ſie rozrádowáłá B w zbáwieniu twoim.
      A W Zydowſkiem ſtoi / Rog moy.
      B To ieſt z tych dobrodźieſtw ktorem wźięłá od ćiebie / á ktore mnie ták ſą miłe iáko zbáwienie moie.

  2. Żádnego nie máſz ták ſwięthego iáko Pán / bo nie máſz inego nád ćię / áni ieſt żáden mocnieyſzy nád Bogá náſzego.
  3. Nie mowćieſz ná potym ſłow pyſznych / á niecháy z vſt wáſzych nie wychodzą hárde powieſći / ábowiem Bog ieſt Pánem vmieiętnoſći / C á ſám ieſt ſpráwcą wſzech rzecży.
      C Abo vwáżá wſzytki ludzkie ſpráwy.

  4. Łuk y z mocárzmi połámán ieſt / á mdli przepáſáni ſą mocą.
  5. Oni ktorzy byli náſyceni náymuią ſie zá chleb / á głodni ſą náſyconemi / ták iż nie płodná ſiedḿ ich porodźiłá / á ktorá rodźiłá wiele dźiátek / vſtáłá.
  6. * Pán vmártwiá y ożywiá / w wodźi do grobu y wywodźi.
      * W 5.Mo.32.v.39.

  7. Pán zubożá y zbogácá / vniżá y wywyżſzá.
  8. Podnoſi z prochu vbożuchnego / á z gnoiu wyimuie żebrácżká / y dáwá im ſiedźieć z Kſiążęty / á dźiedźictwo mieć ná zácney ſtholicy / Abowiem Páńſkie ſą ſłupy źiemie / á ná nich záłożył wſzytek świát.
  9. Nogi ſwiętych ſwych záchowá / á D nie pobożni vmilkną w ćiemnoſćiách gdyż ſie nikt mocą ſwą nie wybáwi.
      D Złoſnicy zginą á pámiątká ich zniſzcżeie.

  10. Pán potrze nieprzyiáćioły ſwoie / á zágrzmi ná nie z niebá / E Pán będźie ſądźił gránice źiemie / á dá moc Krolowi ſwemu / y wywyżſzy rog Pomázáńcá ſwego.
      E To ſie ſćiągá ná ſąd kthory Kryſtus Iezus cżynić má nád wſzytkiemi ludźmi ná źiemi.

  11. A ták odſzedł Elkáná do Rámá do domu ſwego / á dźiećię ſłużyło Pánu przed Heli Kápłánem.
  12. Ale Synowie Heli byli złośćiwi / á F nie ználi Bogá.
      F To ieſt / Wzgárdzáli go / á ſpráwámi ſwemi okázowáli / iż nieználi Páná.

  13. Abowiem Kápłáni G w wiedli byli ten zwycżáy miedzy lud / iż ktokolwiek przychodźił ſpráwowáć ofiáry / tedy Sługá kápłáńſki przyſzedł gdy wárzono mięſo máiąc widełki o trzech zębiech.
      G Then zwycżáy był przećiwko roſkázániu zákonnemu. O cżem pátrz w.3.Mo.7.

  14. Y wpuſzcżáł ie w koćieł ábo w pánew / ábo w gárniec / á cokolwiek wyiął widełkámi / tho ſobie bráł Kápłán / A tákżeć cżynili wſzytkim Izráelcżykom ktorzy przychodźili do Sylo.
  15. Tákżeć też gdy pálili tłuſtoſći / tedy przychodźił ſługá kápłáńſki / á mowił mężowi ofiáruiącemu / Oddáy mięſo ábych ie vpiekł Kápłánowi / ábowiem nie weźmie od ćiebie mięſá piecżonego iedno ſurowe.
  16. A ieſliż mu kto odpowiedźiáł / H Potrwáy áż pierwey ſpálę tłuſtoſć / pothym ſobie weźmieſz coć ſię będźie podobáło / Tedy on mowił / Nicći z tego / iuż ty teráz dáy / á nie dáſzli tedy gwáłtem wezmę.
      H O tym pátrz w.3.Mo.7.v.31.

  17. Y byłá to wielká złość onych młodźieńcow przed Pánem / iż przeto ludźie wzgárdzáli ofiáry Páńſkie.
  18. Ale Sámuel pácholę ſłużyło przed Pánem / I vbráne w Efod lniáne.
      I Dwoiákie było Efod. O cżem pátrz 2.Moiże.28.v.6.

  19. A mátká iego vcżyniwſzy mu ſukienkę krotką co rok przynoſiłá do niego gdy z mężem ſwym chodźiłá ſpráwowáć ofiárę dorocżną.
  20. A thák Heli błogoſłáwił Elkánie y żenie iego thák mowiąc / Niecháy ćię Pán obdárzy potomſtwem z tey niewiáſty ná mieyſce tego ktorego oná ſobie vproſiłá od Páná: A tákże odeſzli do mieyſcá ſwego.
  21. Y náwiedźił Pán Annę / á pocżęłá y porodźiłá trzech ſynow y dwie corce: A Sámuel pácholę podráſtáło przy Pánu.
  22. Ale Heli był iuż bárzo zeſzłem w lećiech / y ſłyſzáł wſzytko co cżynili ſynowie iego wſzem Izráelcżykom / iáko ſobie wſzetecżnie pocżynáli z niewiáſtámi J ktore ſie ſchádzáły przed drzwi Przybytku zgromádzeniá.
      J Thu rozumie o niewiáſtách ktore przychádzáły do Przybytku zgromádzeniá wyleżáwſzy połog.

  23. Y rzekł do nich / Przecżże tákie rzecży cżynićie: ábowiemći iá o wáſzych złych ſpráwách ſłyſzę od wſzytkiego ludu.
  24. Nie cżyńćieſz tego ſynowie moi / boć o wás złá ſłáwá ktorą ſłyſzę / iż wy lud Páńſki przywodźićie ku przeſtępſtwu.
  25. Gdy kto zgrzeſzy przećiw bliźniemu / tedy go z nim ſędźiá porownáć może / Ale ieſli kto wyſtąpi przećiw Pánu / ktoż ſie zá nim wzdeymie: K Lecż oni nie ſłucháli nápominániá oycowſkiego / bo ie Pán chćiáł potráćić.
      K Iákoby rzekł Zátwárdźił ie Bog / iż niebyli poſłuſzni oycu ſwemu gdyż ie był Pán odrzućił / A tu obácżyć mámy iż przycżyná odrzuceniá y zginieniá ieſt ſpráwiedliwy Dekret Boży / á ieſt też y drugá przycżyná Złość ich.

  26. Y podráſtáło pácholę Sámuel / á podobáło ſie Pánu y ludźiám.
  27. Potym niektory mąż Boży przyſzedł do Heli y rzekł mu / Tákći mowi Pán / Izálim ſie iáwnie nie oznáimił domowi L oycá twego w Egiptćie w domu Fáráonowem:
      L To ieſt Aároná.

  28. Y wybráłem go ſobie ze wſzytkiego pokoleniá Izráelſkiego zá Kápłáná / áby ofiárowáł ná Ołthárzu moim / á kádźił rzecżámi wonnemi / á noſił Efod przedemną / y dáłem domowi oycá twego wſzytki ofiáry pálone od ſynow Izráelſkich.
  29. Przecżżeſćie M podeptáli pálone y śniedne ofiáry moie / ktorem roſkázáł ſpráwowáć w Przybytku / á więceieś w tym folgowáł ſynom ſwym niźli mnie / ábyſćie ſię wythucżyli ze wſzytkich pierwſzych ofiár ludu moiego Izráelſkiego.
      M W żydowſkiem ſthoi / Przecżeſćie wirzgáli ná ofiáry moie.

  30. A dlá tegoż mowi Pán Bog Izráelſki / zápewnem był obiecáł iż dom twoy y dom oycá thwego miáł ſłużyć przedemną ná wieki / Ale teráz mowi Pán / O Nie będźieć tho / gdyż iá ty ktorzy mnie cżćią cżćić będę / á ktorzy mnie wzgárdzáią będą też y ſámi wzgárdzeni.
      Heli był z domu Aáronowego od Itámárá / á nie od Eleázárá / á iż ći ktorzy byli z domu Eleázárowego niedbále ſwoy vrząd ſpráwowáli / tedy vrząd Kápłáńſki oddán ieſt domowi Ithámárowemu / Theráz záſie dlá grzechu Heli przywrocon ieſt potomſtwu Eleázárowemu. O Pán był obiecáł to / ále pod pewną vmową / A iż nie dźierżeli vmowy / tedy on też odmieniá obietnicę ſwoię.

  31. Oto cżáſy przyidą / y odetnę P rámię twe / y rámię domu oycá twego / ták iż żáden w domu twym nie prźiydźie ku ſtároſći.
      P To ieſt Moc twá y doſtoinoſć pokoleniá twego.

      W 1.Krol.2.v.27.

  32. Y oglądáſz w Koſćiele Q nieprzyiáćielá twego / gdy ná wſzem Bog będźie cżynił dobrze Izráelithom / á nie będźie w domu twem po wſzytki dni / ktoryby mogł doydź ſtároſći.
      Q To ieſt Tego ktory będźie poſthánowion ná mieyſce twe z domu Eleázárowego / Tho ſie wypełniło cżáſu Sálomonowego gdy Sádok zoſtáł náwyżſzym kápłánem z národu Eleázárowego ná mieyſce Abiáthárá kápłáná ktory był z pokoleniá Heli / A powiedá tu iż to oglądáſz / to ieſt iż tho ták pewná rzecż iákobyś ſám ná to pátrzył.

  33. A wſzákoż iá nie odrzucę do końcá od ołtárzá mego potomſtwá twoiego / ábych zniſzcżył ocży twe / á boleſćią vtrápił ſerce twe / á wſzyſcy z národu twego pomrą dorozſzy láth ſwych.
  34. A to będźie te° znákiem co prźiydźie ná dwu ſynow twoich / Ofni y Fineeſá / iż obádwá pomrą dniá iednego.
  35. Y wzbudzę ſobie potym Kápłáná wiernego / ktory będźie wedle ſercá mego / ſpráwuiąc ſie wedle mey myſli / y vcżynię potomſtwo iego trwáłe / á będźie chodźił po wſzythki dni przed Pomázáńcem moiem.
  36. A ći ktorzy pozoſtáną z domu twego będą ſie przed niem kłániáć zá śrebrny pieniądz y ſzthukę chlebá / mowiąc / Proſzę przełoż mie nád iedną cżąſtką kápłáńſtwá / iżbych iádł ſztucżkę chlebá.

    Kápitułá 3.

    ¶ 1. Sámuel ſłuży Pánu. 4. Cżtery kroć go ku ſobie Pán wołá. 10. Opowiedá mu wſzytki rzecży ktore przyidź miáły ná Heli / y ná wſzythek dom ie°. 19. Sámuel ieſt wźięt zá wiernego Proroká.

  1. A pácholę Sámuel ſłużył Pánu przed Heli / á A rzádko ſie Pán ſłowem ſwem obiáwiáł zá onych cżáſow / áni było proroctwá iáwnego.
      A To ieſt nie były Proroctwá iáwne.

  2. Y przydáło ſie cżáſu onego że Heli ſpáł ná mieyſcu ſwoim / á iuż był bárzo zſzedł ná wzroku / thák iż nic rozeznáć nie mogł.
  3. A pierwey niźli zgáſłá lámpá Bożá ktorá byłá w koſćiele Páńſkiem / gdźie byłá Skrzyniá Bożá / y Sámuel ieſzcże ſpáł.
  4. Tedy záwołáł Pán ná Sámuelá / á on ſie mu ozwáł / Owom iá.
  5. Tákże przybieżáł do Heli y rzekł / Otom iá ieſt iákoś mie wołáł / A on rzekł / Nie wołáłem ćię idźże ſpáć / A ták on odſzedſzy vſnął.
  6. Powtore Pán záwołáł Sámuelá / á on wſtáwſzy ſzedł do Heli / y rzekł / Owoćiem iá ieſt iákoś mie wołáł: Ktoremu on rzekł / Nie wołáłem ćię moy ſynu / idź oto ſpáć.
  7. Ale Sámuel ieſzcże przed tym nie znáł Páná / áni B ſłowo Páńſkie było iemu obiáwione.
      B Dwoiákie ieſth ſłowo Boże / iedno ktore w ſobie zámyká náukę około wiáry kthore znáł Sámuel y wſzyſcy wierni. Drugie ieſt ktore w ſobie zámyká obiáwienie rzecży przyſzłych ktore tylko ſámym Prorokom bywá oznáymowáne / ktorego był Sámuel przed thym ieſzcże nie ſłycháł.

  8. Nád to ieſzcże po trzećie Pán záwołáł Sámuelá / á on wſtháwſzy ſzedł do Heli / y rzekł / Otożem iá ieſt / Iákoś mie wołáł / Tedy Heli wnet zrozumiáł iże Pán wołáł onego pácholęćiá.
  9. Y rzekł do Sámuelá / Idź ſpáć / á ieſli ćię ieſzcże záwołá / tedy rzecż / Moẃ Pánie bowiem ſłuchá ſłużebnik twoy / A tákże Sámuel ſzedł y vſnął ná mieyſcu ſwoiem.
  10. Potym Pán przyſzedł y ſtánął á záwołáł náń iáko przed thym kilká kroć tymi ſłowy mowiąc / Sámuel Sámuel / A on odpowiedźiáł / Powiedáy boć ſłuchá ſługá twoy.
  11. Thedy rzekł Pán do Sámuelá / Oto vcżynię rzecż tákową w Izráelu / ktorą kiedy kto vſłyſzy C zábrzmi mu w vſzách iego.
      C To ieſt / Bárzo ſie vlęknie / A to opowiedá o Skrzyni Páńſkiey / ktorą w rychłem cżáſie mieli wźiąć Filiſtyni.

  12. Tego cżáſu przepuſzcżę wſzytko to ná Heli com mowił przećiwko domowi iego / á pocżąwſzy dokońcżę.
  13. Gdyżem mu oznáymił iż iá káráć będę dom iego áż ná wieki / dlá złoſći o ktorey on wie: Bowiem widząc ſromotną ſpráwę ſynow ſwoich nie hámowáł ich.
  14. A dlá tegożem przyſiągł o domu Heli / iż złoſć domu iego nie będźie ocżyſćioná páloną áni śniedną ofiárą áż ná wieki.
  15. Spáł tedy Sámuel áż do záránku / y otworzył drzwi domu Páńſkiego / á báł ſie widzeniá tego oznáymić Heli.
  16. Ale Heli záwołáł Sámuelá y rzekł / Sámuelu ſynu moy / Ktory mu odpowiedźiáł / Otom iá ieſt.
  17. Tedy on rzekł / Co ſą zá ſłowá ktoreć on powiedźiáł / proſzę nie tháyże ich przedemną / á niecháyći nie będźie Bog miłoſćiw ieſliżebyś co zátháił przedemną z thych wſzytkich ſłow ktore do ćiebie mowił.
  18. A thák Sámuel oznáymił iemu wſzytki ſłowá / á nie zátáił żádnego przed nim / A on ktemu rzekł / Pánći ieſt / Niecháyże cżyni co ſie iemu nálepiey podobá.
  19. Y podráſtáł Sámuel / á Pán był z nim / á nie obroćiło ſie wniwecż żádne ſłowo iego.
  20. Poznáł tedy wſzytek lud Izráelſki od D Dán áż do Beerſebá / iż Sámuel był wiernem Prorokiem Páńſkiem.
      D To ieſt od iedney gránice áż do drugiey.

  21. Y vkázáł ſie Pán znowu w Sylo / kędy ſie obiáwił Sámuelowi przez ſłowo ſwoie.

    Kápitułá 4.

    ¶ 1. Izráelcżycy ruſzyli woynę przećiw Filiſtynom. 2.y.10. Dwá kroć ſą od nich poráżeni / Wźiętá Skrzyniá Páńſká y zábići ſą ſynowie Heli. 16. Co vſłyſzáwſzy Heli złomił ſzyię y vmárł. 19. Niewiáſtká iego vmárłá przy porodzeniu.

  1. Tedy Sámuel opowiedáł to wſzytkiemu ludu Izráelſkiemu / Y wyćiągnęli Izráelcżycy ná woynę przećiw Filiſtynom / y położyli ſie z woyſkiē v Ebenhá Ezer / á Filiſtyni leżeli też z woyſkiem ſwoiem v Afeká.
  2. A ták Filiſtyni zſzykowáli hufy przećiw Izráelitom / y ſtocżyłá ſie bitwá / támże Izráelcżycy poráżeni ſą od Filiſtynow / á pobito ich ná onymże polu około cżterech tyſięcy mężow.
  3. Wroćił ſie thedy lud do obozu / y rzekli Stárſzy Izráelſcy / Przecżże nás dźiś poráźił Pán przed Filiſtyny: Weźmimyż z ſobą Skrzynię przymierzá Páńſkiego z Sylo / y niecháy będźie przynieſioná miedzy nás á wybáwi nás od nieprzyiáćioł náſzych.
  4. A przetoż lud poſłáł do Sylo / A y wźięli z támtąd Skrzynię przymierzá Páná záſtępow ſiedzącego nád Cherubiny: Byli też tám dwá ſynowie Heli / Ofni y Finees z Skrzynią przymierzá Páńſkiego.
      A Cżego im było więcei potrzebá tego nie mieli / to ieſt wiáry / pokuty / á nádźieie w Bogu y wzywániá pomocy iego oprocż ktorych rzecży Skrzyniá Páńſká / ofiáry Cerymonie y ine zwierzchowne vſtáwy nic nie były pożytecżne.

  5. A thák ná ten cżás gdy Skrzyniá przymierzá Páńſkiego przyſzłá do woyſká / wſzyſcy Izráelcżycy wołáli głoſem wielkiem / ták iż hucżáłá źiemiá.
  6. A vſłyſzáwſzy Filiſtyni głos onego wołániá rzekli / Coż to ieſth zá krzyk ták wielki w oboźie Hebreyſkiem: Y dowiedźieli ſie że Skrzyniá Páńſká przyſzłá do obozu.
  7. A ták vlękli ſie Filiſtyni / á mowili miedzy ſobą / Bog przyſzedł do obozu / A ktemu mowili / Nieſthotyſz nám toć ná nás ieſzcże przed tym nie przypádáło.
  8. Nieſtotyſz nám / y ktoż nás wybáwi z rąk tych mocnych Bogow: Cić ſą Bogowie kthorzy pobili Egipt ſrogą poráżką ná puſzcży.
  9. Bądźćież tedy mężnemi á ſercá dobrego Filiſtyni / byſćie ſnádź nie ſłużyli Hebreycżykom iáko oni wám ſłużyli: Bądźćież mężmi á potykáićie ſie.
  10. Potym Filiſtyni zwiedli bitwę / y poráżon ieſt Izráel / á vćiekł káżdy z nich do námiotu ſwego: Y ſtáłá ſie poráżká wielká / thák iż poległo z Izráelcżykow trzydźieſći tyſięcy ludu pieſzego.
  11. Támże y Skrzyniá Bożá wźiętá ieſt / á dwá ſynowie Heli Ofni y Finees zábići ſą.
  12. Przybieżáł tedy niektory od woyſká z Beniámitow do Sylo onegoż dniá / rozdárſzy ná ſobie odźienie ſwe / á poſypáwſzy głowę ſwą źiemią.
  13. A gdy przyſzedł / oto Heli ſiedźiáł ná ſtolicy podle drogi wyglądáiąc / ábowiem ſerce iego bárzo ſie báło o Skrzynię Bożą. Thám przyſzedſzy on mąż gdy opowiedźiáł to miáſtu / pocżęli krzycżeć wſzyſcy w mieſćie.
  14. A vſłyſzáwſzy Heli głos krzyku onego pytáł ſie / Coż to ieſt zá huk tey zámieſzki: A ták wnet on mąż przyſzedł á opowiedźiáł to Heli.
  15. Ná ten cżás iuż Heli był w dźiewiąćidźieſiąt lát y w ośmi / y był zeſzłym ná wzroku / y nie mogł widźieć.
  16. Tedy rzekł kniemu on mąż / Iá idę z woyſká / á vćiekłem dźiś z niego / Ku ktoremu on rzekł / Coż ſie thám ſtáło miły ſynu:
  17. Y odpowiedźiáł mu on poſeł tymi ſłowy / Vćiekli Izráelcżycy przed Filiſtyny / y ſtáłá ſie wielká poráżká w ludźie / thámże dwá ſynowie twoi Ofni y Finees zábići ſą / á Skrzyniá Páńſká wźiętá.
  18. A gdy on wſpomionął Skrzynię Bożą / thedy Heli ſpádł ná wznák z ſtołká ſwego v brány / á złámáł ſzyię y vmárł / Abowiem był cżłowiek ſtáry y oćiężáły / á ſądźił Izráelcżyki przez cżterdźieſći lát.
  19. Niewiáſtká też iego żoná Fineeſowá będąc brzemienną / y bliſką porodzeniá / gdy vſłyſzáłá onę wieſć iż wźiętá ieſt Skrzyniá Bożá / y zábit ieſt świekier y mąż iey / rozboláwſzy ſie ſiádłá y porodźiłá.
  20. A gdy vmieráłá / niewiáſty ktore około niey ſtáły mowiły kniey / Nie boy ſie / ábowiemeś porodźiłá ſyná / Ale oná nic nie odpowiedźiáłá / áni ſie to iey ſercá tknęło.
  21. Y názwáłá dźiećiątko Ichábod ták mowiąc / Odiętá ieſt chwáłá od Izráelá / iż wźiętho Skrzynię Bożą / á iż vmárł świekier y mąż iey.
  22. Y powtore rzekłá / Odiętá ieſt chwáłá od Izráelá / ábowiem ieſt wźiętá Skrzyniá Bożá.

    Kápitułá 5.

    ¶ 1. Filiſtyni wźięli Skrzynię Páńſką. 3. Dágon przed nią obálił ſie. 6. Pán dlá niey káráł w Azoćie mieſzcżány. 8. Y w Geth. 10. Akárońcżycy niechćieli iey kſobie przyiąć.

  1. Wźiąwſzy tedy Filiſthyni ſkrzynię Bożą odwieźli ią z Ebenhá Ezer do Azotu.
  2. A nieśli onę ſkrzynię Bożą Filiſthyni y wprowádźili do Koſćiołá Dágonowego / Y poſtáwili ią podle A Dágoná.
      A Dágon był báłwán Filiſtynow / ták wezwány / iż od brzuchá ku dołowi był iáko ná kſztáłt ryby / ktorą ſwem ięzykiem Filiſtynowie zową Dágon / á ku gorze miáł kſztáłt cżłowiecży.

  3. A gdy názáiutrz wſtáli Azotcżánie / oto Dágon vpádł był ná źiemię przed Skrzynią Páńſką / kthorego oni podniozſzy poſtáwili ná mieyſcu iego.
  4. A gdy wſtáli ráno dniá drugiego náleźli Dágoná leżącego ná źiemi przed Skrzynią Páńſką z vłomionem łbem / y z połámánymi rękámi obiemá ktore leżáły ná progu / tylko ſám pień iego leżáł podle iey.
  5. A dlá tegoż Kápłáni Dágonowi wſzyſcy ktorzy wchodzą do koſćiołá iego / nie wſthępuią ná prog Dágonow w Azoćie / áż y do thego cżáſu.
  6. Y roſrożyłá ſię ręká Páńſká nád Azotcżány / á trápił ie y * káráł B wydęćiem w zádnicy ták w Azoćie iáko w gránicách iego.
      B Abo tą niemocą ktorą zową Hemoroides / á tá chorobá ták ie dręcżyłá / że y ſiedźieć niemogli / Niekthorzy mniemáią żeby to miáłá być biegunká cżerwoná.

      * Pſálm.78.v.66.

  7. A widząc Azotcżánie co ſie dźiáło rzekli / Niecháć v nás nie będźie Skrzyniá Bogá Izráelſkiego / ábowiem ręká iego ſrogá ieſt przećiwko nám / y przećiw Dágonowi bogowi náſzemu.
  8. C A thák obeſłáli á zebráli wſzytki Kſiążętá Filiſtyńſkie do ſiebie y mowili im thák / Coż mámy cżynić z Skrzynią Bogá Izráelſkiego: A oni odpowiedźieli / Odwieſćie ią do Geth. A tákże odwieźli tám Skrzynię Bogá Izráelſkiego.
      C Iáwnie widzą nicżemność Bogá ſwego / y cżuią nád ſobą moc Bogá Izráelſkiego / á wſzákoż ſą zátwárdzeni w błędźie ſwoiem / Thákowyć ieſt vmyſł ludzki z ſwego przyrodzeniá / iż widząc nie widźi / ieſliż mu Bog niedá ocżu ku widzeniu.

  9. A gdy ią przenieſli / Pán vcżynił wielkie zámieſzánie w mieſćie / á trápił mieſzcżány od wielkiego áż do máłego / iż ná nie przychodźiły wydęćiá w zádnicy.
  10. Odeſłáli tedy Skrzynię Páńſką do Akkáronu / ktorá gdy tám przyſzłá záwołáli Akárońcżycy / Przywieźiono do nás ſkrzynię Bogá Izráelſkiego áby nás wymordowáno y z ludem náſzym.
  11. A ták oni obeſłáwſzy zebráli wſzytki Kſiążętá Filiſthyńſkie y mowili do nich / Odeſzlićie Skrzynię Bogá Izráelſkiego / á niecháy ſie wroći ná mieyſce ſwoie / y niech nás nie morduie áni ludu náſzego / Abowiem ſtrách śmierći był po wſzytkim mieſćie / á ręká Bożá bárzo byłá ſrogá nád niemi.
  12. A ći ktorzy byli nie pomárli vtrápieni byli wydęćiem w zádnicy / ták iż krzyk z miáſtá ſzedł ku niebu.

    Kápitułá 6.

    ¶ 2. Rádzą Filiſtyni o wroceniu Skrzynie. 4. Odſyłáią ią z dáry y.14. Przywieźioná ieſt do Bethſámes. 19. Bethſámitowie iż do niey náźieráli / bárzo ſrodze byli pomordowáni.

  1. Y byłá Páńſká Skrzyniá w źiemi Filiſtyńſkiey przez ſiedḿ mieſięcy.
  2. Tedy Filiſtyni wezwáwſzy Kápłánow y wieſzcżkow mowili / Coż będźiem cżynić z Skrzynią Páńſką: Powiedzćie nám iáko ią odeſłáć mámy ná mieyſce iey:
  3. Ktorem oni ták odpowiedźieli / Ieſli odeſlećie Skrzynię Bogá Izráelſkiego / nie odſyłáyćież iey prożney / ále przy niey oddáyćie ofiárę zá ſwoy grzech / y będźiećie ták vzdrowieni / y zrozumiećie przecż wás Pán trápić nie przeſtáwá.
  4. A oni im rzekli / Iákáż będźie ofiárá zá grzech kthorą iemu oddáć mámy: Y odpowiedźieli im / Pocżynićie ſobie wedle licżby Kſiążąt Filiſtyńſkich pięć zádnic złotych / y pięć A myſzy złotych / ábowiem iednoż ieſt káránie nád wſzythkiemi wámi / y nád Kſiążęty wáſzemi.
      A Myſzy były przeto iż Bog dopuſćił był myſzy ktore pſowáły zbożá ich.

  5. Y pocżyńćie podobieńſtwá zádnic y podobieńſtwá myſzy ktore pſowáły źiemię / á oddáćie chwáłę Bogu Izráelſkiemu / á ſnádź ſie vlży ręká iego nád wámi y nád bogi wáſzemi / y nád źiemią wáſzą.
  6. Przecżże máćie zátwárdzáć ſerce wáſze / iáko ie byli zátwárdźili Egiptcyánie y Fáráo: Wſzák áż gdy dźiwne rzecży cżynił nád nimi / tuż ie * puſćili á oni odeſzli.
      * W.2.Mo.12.v.31.

  7. A przethoż teráz ſpráwćie nowy woz á dwie krowie od ćieląt / ná ktorych nie poſtáło iárzmo / záprzężćie weń / á ćielętá ich odwiedźćie do domu.
  8. Weźmićież Skrzynię Páńſką á włożćie ią ná woz / klenoty też złote ktoreſćie ofiárowáli zá grzech / włożćie w ſzkátułę pobok iey / y wypuſćićie ią / áby byłá odwieźioná.
  9. Pátrzáyćież ieſli drogą gránic ſwych poydźie do Bethſámes / tedyć on ná nás dopuſćił to wſzytko złe / A ieſliż nie / tedy ſie dowiemy iż ſie nás nie iego ręká dotknęłá / ále to ná nás z trefunku przyſzło.
  10. Y vcżynili ták mężowie oni / á wźiąwſzy dwie krowie od ćieląth záprzęgli ie w woz / zámknąwſzy ćielętá ich w domu.
  11. Potym włożyli Skrzynię Páńſką ná woz / y ſzkáthułkę z myſzámi złotemi / i z kſztáłty zádnic ſwych.
  12. Y obroćiły ſie krowy proſto drogą ku Bethſámes / á idąc iedną drogą rycżáły / nie zſtępuiąc áni ná práwo áni ná lewo / A Kſiążętá Filiſtyńſkie ſzli zá nimi áż do gránic Bethſámes.
  13. Ná ten cżás ludźie z Bethſámes żęli pſzenicę w dolinie / á podniozſzy ocżu ſwych vyzreli Skrzynię / y byli rádźi vyzráwſzy ią.
  14. A thák przyſzedł woz ná pole Iozuego Bethſámity / y tám że ſtánął. A tám był kámień wielki / Y porąbáwſzy woz / ony krowy ſpálili ku ofierze Pánu.
  15. Pothym Lewitowie złożywſzy Skrzynię Páńſką y ſzkátułę kthorá byłá z nią / w ktorey były klenoty złote / poſtháwili ie ná onym kámieniu wielkiem: A mężowie z Bethſámes dniá onego ſpráwowáli pálone y inſze ofiáry Pánu.
  16. Co widząc pięćioro Kſiążąt Filiſtyńſkich / wroćili ſie onego dniá do Akáron.
  17. A tyć były zádnice złote ktore oddáli Pánu Filiſthyni ku ofierze zá grzech / od Azotu iednę / od Gázy iednę / od Aſkálon iednę / od Geth iednę / y od Akkáron iednę.
  18. Myſzy záſię złothe według licżby wſzytkich miáſt Filiſtyńſkich / ktore były pod pięćiorgiem Kſiążąt / pocżąwſzy od miáſtá murowánego áż do miáſtecżká około ktorego muru nie było / y áż do rownini gdźie był on wielgi kámień ná ktorym poſtáwili Skrzynię Páńſką / ktory ieſt y do tego cżáſu ná polu Iozue Betſámity.
  19. Ale Pán zámordowáł z ludu Betſámes / przeto iż náglądáli w Skrzynię Páńſką / pięćdźieſiąt thyſięcy y ſiedḿdźieſiąt mężow / A ták lud płákáł iż ie Pán pomordowáł ták ſrogiem kárániem.
  20. Y mowili ludźie z Bethſámes / Ktoż ſie może oſtáć przed tym ſwiętym Pánem Bogiem: á dokąd od nás poydźie:
  21. A ták wypráwili poſły do mieſzcżánow Káryáthiárym / opowiedáiąc iż Filiſtyni odwieźli Skrzynię Páńſką / á przetoż áby przyſzli á wźięli ią do ſiebie.

    Kápitułá 7.

    ¶ 1. Skrzynái odwieźioná do Káryáthiárym. 3. Izráelcżycy zá nápominániem Sámuelowem náwroćili ſie do Páná. 9. Zá iego modlithwą poráżeni ſą Filiſtyni. 15. Sądźi Izráelcżyki.

  1. Przyſzli thedy mężowie z Káryátyárym y odwieźli Skrzynię Páńſką / á wnieſli ią do domu Abinádábá w Gábáá / y poſwięćili Eleázárá ſyná iego / áby ſtrzegł Skrzynie Páńſkiey.
  2. Támże od onego dniá iáko zoſtáłá Skrzyniá w Káryáthiárym / wyſzedł niemáły cżás to ieſt dwádźieſćiá lát / á wſzytek dom Izráelſki płákáł náwrácáiąc ſie do Páná.
  3. A ták Sámuel rzekł ku wſzytkim Izráelitom thymi ſłowy / Ieſliże ze wſzytkiego ſercá wáſzego náwrácáćie ſie ku Pánu / odeymićież bogi cudze z pośrzod ſiebie / y Aſthároty / á zgotuyćie ſercá wáſze Pánu * / á ſłużćie iemu ſámemu / tedyć on wás wybáwi z rąk Filiſtyńſkich.
      * W.5.Mo.6.v.13. y 10.v.20. Máth.4.v.10.

  4. A przetoż ſynowie Izráelſcy wyrzućili Báále y Aſthároty / á ſłużyli Pánu ſámemu.
  5. Tedy rzekł Sámuel / Zbierzćie wſzytek lud Izráelſki do Másfá / ábych ſie modlił zá wámi do Páná.
  6. A ták zebráli ſie do Másfá / y cżerpáli wodę / á wylewáli przed Pánem / y poſćili tám dniá onego mowiąc / Zgrzeſzylichmy Pánu / y ſądźił Sámuel ſyny Izráelſkie w Másfá.
  7. A gdy vſłyſzeli Filiſtyni iż ſie ſynowie Izráelſcy zebráli w Másfá / ruſzyły ſie ich Kſiążętá przećiw Izráelowi / o cżym gdy ſie dowiedźieli Izráelcżycy báli ſię Filiſtynow.
  8. Y rzekli Izráelcżycy do Sámuelá / Nie przeſtáwáy wołáć zá námi do Páná Bogá náſzego / áby nás wybáwił z rąk Filiſtynow.
  9. A przetoż Sámuel wźiął báránká ſącego / y ofiárowáł go wſzytkiego ku páloney ofierze Pánu / á wołáł Sámuel do Páná zá Izráelem y wyſłucháł go Pán.
  10. Ná ten cżás gdy Sámuel ſpráwowáł páloną ofiárę Pánu / thedy Filiſthyni przyćiągnęli bliſko ku bitwie przećiw Izráelitom / Ale Pán dniá onego zágrzmiáł okrutnie nád Filiſtyny / á przeſtráſzył ie y poráżeni ſą przed Izráelcżyki.
  11. A ták wyćiągnąwſzy Izráelitowie z Másfá / gonili Filiſthyny á mordowáli ie áż do mieyſcá kthore ieſt pod Bethchár.
      Ekle.46.v.21.

  12. Tedy wźiął Sámuel kámień / á położył gi miedzy Másfá á Sen / y názwáł go Ebenháeſer ták mowiąc / Aż do tąd był nám Pán ná pomocy.
  13. A ták vkrotnęli Filiſtynowie / ták iż potym nie przychodźili w gránice Izráelſkie / ábowiem ręká Páńſká zá wſzytkich cżáſow Sámuelowych byłá przećiw Filiſtynom.
  14. Y wrocone ſą miáſtá ktore byli pobráli Filiſtyni Izráelitom / od Akáron áż do Geth / A wyſwobodźili Izráelcżycy gránice ſwoie z rąk Filiſtyńſkich / ták iż był pokoy miedzy Izráelcżyki y Amoreycżyki.
  15. A ták Sámuel ſądźił Izráelá po wſzytki dni żywotá ſwego.
  16. A chodźił ná káżdy rok do Bethel / do Gálgál / y do Másfá / ſądząc Izráelá po onych wſzytkich mieyſcách.
  17. Potym ſie wrácáł do Rámá / bowiem tám był dom iego / y tám ſądźił Izráelá / támże też zbudowáł y Ołtárz Pánu.

    Kápitułá 8.

    ¶ 1. Synowie Sámuelowi poſthánowieni ſą Sędźmi nád Izráelem. 3. Lákomſtwo ich. 5.y.19. Izráelcżycy proſzą o Krolá / á thám im Sámuel práwá krolewſkie opowiedá.

  1. A gdy ſie iuż zſthárzáł Sámuel / poſtánowił Syny ſwe ſędźmi nád Izráelem.
  2. A było imię ſynow iego / pierworodnemu Ioel / á drugiemu Abiá / ktorzy byli ſędźmi w Beerſebá.
  3. Ale ſynowie iego nie chodźili drogámi iego / owſzem ſie vdáli zá łákomſtwem / y bráli dáry á wywrácáli ſądy.
  4. A przetoż zebráli ſie wſzytcy ſtárſzy z Izráelá / y przyſzli ku Sámuelowi do Rámá.
  5. Y rzekli kniemu / Otoś ſie ſtárzáł á ſynowie twoi nie chodzą drogámi twoiemi / * A przethoż teráz A poſtánow nád námi Krolá áby nás ſądźił iáko to máią ine wſzytki národy.
      A Cięſzko grzeſzą odmiáthuiąc porządek od Bogá poſtánowiony / wynáyduiąc ſobie rzecży nowe oprocż Słowá iego / y więcey vfáiąc Krolowi źiemſkiemu / á niźli Bogu żywemu / ktorego mieli Krolem.

      * Ozee.13.v.10. Dźie.13.v.21.

  6. Ty ſłowá nie podobáły ſie Sámuelowi iż mowili / Dáy nám Krolá áby nás ſądźił / y modlił ſie Sámuel Pánu.
  7. Támże Pán rzekł do Sámuelá / B Słucháy ludu tego we wſzytkiem coć powiedzą / ábowiem nie tobąć wzgárdźili / ále mną iżbych nie krolowáł nád nimi.
      B Choćiáż to żądánie ludu onego ieſt złoſćiwe / wſzákoż Pán ku dobremu ie obrácá / á ſthánowi kroleſtwo / áby z národu Krolewſkiego poſzedł Meſyáſz / iáko to był poſtánowił od wieku.

  8. A wedle onych wſzythkich ſpráw ktore cżynili od onego cżáſu iákom ie wywiodł z Egiptu áż do dniá tego / iż mie opuſzcżáli á ſłużyli bogom cudzym / tákżeć też y tobie cżynią.
  9. A przetoż teráz ſłucháy ich / á wſzákoż oświádcż ſie przećiwko nim / y oznáymi im práwo Krolá / kthory má pánowáć nád nimi.
  10. A ták Sámuel odnioſł ony wſzytki ſłowá do ludu / ktory go proſił o Krolá.
  11. Y mowił kniem / Toć będźie práwo Krolá / ktory nád wámi pánowáć má / Syny wáſze bráć będźie / á pocżyni ie woźnicámi ſwemi / y iezdnemi / á będą biegáć przed wozmi iego.
  12. Poſtánowi też ſobie z nich Hetmány nád tyſiącem y nád piąćiądźieſiąt ktemu orácże y żeńce żniwá ſwego / A ty ktorzyby robili ryſztunki woienne y przypráwy do wozow iego.
  13. Pobierze theż corki wáſze / áby mu ſpráwowáły rzecży wonne / á iżby były kuchárkámi y piekárkámi.
  14. Będźie też bráł polá y winnice wáſze / y ſády przenáwybornieyſze oliwne / á rozdá ie ſługám ſwoim.
  15. Przythym z náſieniá wáſzego y z winnic wáſzych będźie bráł dźieſięćiny / y rozdá ie komornikom y ſłużebnikom ſwoim.
  16. Pobierze też ſługi y ſłużebnice wáſze / y przebráne młodźieńce wáſze / będźie bráł y oſły wáſze áby imi robił.
  17. Będźie bráł dźieſięćinę z bydł wáſzych / y będźiećie ták ſługámi iego.
  18. Y będźiećie krzycżeć dniá onego przed Krolem wáſzym ktorego obierzećie ſobie / á nie wyſłuchá wás Pán ná ten cżás.
  19. Ale lud nie chćiáł ſłucháć ſłow Sámuelowych / owſzem mowili / Z tegoć nic / Niecháyże będźie Krol nád námi.
  20. Y będźiem też my rowni inſzem národom / Krol náſz będźie nás ſądźił / y poydźie przed námi / á będźie odpráwowáł woyny náſze.
  21. Wyſłucháwſzy tedy Sámuel wſzythkich ſłow ludu opowiedźiáł ie przed Pánem.
  22. Y rzekł Pán ku Sámuelowi / Słucháy ich á poſthánow Krolá nád nimi / A tákże rzekł Sámuel do mężow Izráelſkich / Idźćie káżdy do miáſtá ſwego.

    Kápitułá 9.

    ¶ 1. Sául ſzukáiąc oſlic oycá ſwoiego. 6.y.18. Przyſzedł do Sámuelá ktorego zwáno mężem Bożym. 9. Y Widzącym. 22. Wiedźie Sáulá Sámuel do domu ſwego. 20.y.25. Opowiedá mu iż będźie Krolem.

  1. Ná then cżás był mąż z Beniámin / ktorego zwáno Cys ſyn Abielow / ſyná Seror / ſyná Bechoráth / ſyná Afiá / ſyná mężá Iemini / cżłowiek rycerſki.
  2. Ten miáł ſyná imieniem Sáulá / młodźieńcá oſobliwey vrody / nád kthorego miedzy ſyny Izráelſkiemi cudnieyſzego nie było / á był wyżſzy rámiony nád iny lud.
  3. A zginęły były oſlice Cys oycu Sáulowemu / ktory rzekł do ſyná ſwego / Weźmi teráz z ſobą iednego z ſług á idź co nárychley ſzukáć oſlic / Tedy on ſzedł przez gorę Efráim.
  4. A potym przyſzli do źiemie Sáliſá / y nie náleźli ich / á z támtąd ſzli przez źiemię Sálim / y tám też ich nie było / Z tám tąd záś ſzli do źiemie Iemini / lecż ich y tám nie náleźli.
  5. A ták przyſzedſzy do źiemie Suf / rzekł Sául ſłudze ſwemu ktory był z nim / Podźmy á wroćmy ſie by ſnádź oćiec moy zániecháwſzy oſlic o nás ſie nie fráſowáł.
  6. Ktory mu odpowiedźiáł / Otho ieſt mąż Boży w tym mieſćie cżłowiek pocżćiwy / á cokolwiek on powie wſzytko ſie to ſtáwá / A przetoż teráz podźmy tám owá ſnádź oznáymi nám drogę náſze ktorą idź mámy.
  7. Tedy Sául odpowiedźiáł ſłudze ſwemu / Idźmy / Ale coż wżdy ponieſiemy mężowi onemu: ábowiem iuż chlebá nie mámy w ſumkách / A áni mámy cżym dárowáć mężá Bożego / ále coż wżdy mámy:
      A Mniemáli áby Sámuel był iáko inſzy náiemnicy ktorzy biorą dáry.

  8. Zátym rzekł ſługá do Sáulá / Otom nálázł v ſiebie cżwártą cżęſć Syklá śrebrnego / ktorą dámy mężowi Bożemu / áby nám oznáymił drogę náſzę.
  9. A przed tym w Izráelu ták máwiáno gdy kto ſzedł rádźić ſie Bogá / Podźmy do Widzącego / Abowiem ktorego dźiś zową prorokiem / zwáno go przed tym B widzącym.
      B Przeto iż on widźiáł wolą Bożą przez Duchá iego.

  10. A ták Sául rzekł do ſługi ſwego / Dobrze mowiſz / Podźmyż tedy / A ták ſzli do miáſtá onego w ktorym był mąż Boży.
  11. A idąc ku gorze do miáſtá / potkáli dźiewecżki ktore ſzły ku cżerpániu wody / Y rzekli kniem / Ieſtli tu Widzący:
  12. Ktore im thák odpowiedźiáły / Ieſt oto przed tobą idźże rychło / boć dźiś przyſzedł do miáſtá ku ſpráwowániu ofiár ludowi ná gorze.
  13. A iák ſkoro wnidźiećie do miáſtá / znáydźiećie go pierwey niźli wynidźie ieść ná C gorę / ábowiem lud nie będźie iádł áż on prźiydźie / przeto iż on będźie błogoſłáwił ofierze / potym będą ieſć ći ktorzy ſą wezwáni: A ták teráz idźćie bo go o tey godźinie znáydźiećie.
      C Nie było mieyſcá pewnego od Bogá poſthánowionego ku ſpráwowániu ofiár / od onego cżáſu iáko ſkrzyniá byłá wźiętá z Sylo od Filiſtynow / A przetoż Sámuel ſpráwowáł ofiáry ná gorách ktore tu zowie Piſmo mieyſcy wyſokiemi.

  14. Weſzli tedy do miáſtá / á gdy iuż byli w pośrzod niego / oto Sámuel wychodźił przećiwko nim áby ſzedł ná gorę.
  15. D * A Pán iuż był Sámuelowi oznáymił dźień przed tym niźli Sául przyſzedł temi ſłowy.
      D Z tego mieyſcá okázuie ſie / iż wſzytki rzecży oſobliwą opátrznoſćią Bożą dźiáły ſie / ácżkolwiek ludzki rozum niemoże obácżyć iedno iżby ſie to z przygody dźiáć miáło / tákżeć o wſzythkich rzecżách mámy rozumieć / ktore mniemámy żeby przypádły z przygody.

      * Dźiey.13.v.21.

  16. Iutro o tym cżáſie poſlę do ćiebie mężá z źiemie Beniámin / ktorego ty pomáżeſz zá Kſiążę nád ludem moim Izráelſkim / á on wybáwi lud moy z rąk Filiſtyńſkich / ábowiemem weyzráł náń przeto iż wołánie iego przyſzło do mnie.
  17. Y weyzráł Sámuel ná Sáulá / á Pán mu przypomniáł / Otoż ieſt ten mąż o ktorememći powiedźiáł / á tenći będźie pánowáł nád ludem moim.
  18. A ták przyſtąpił Sául do Sámuelá w bránie / y rzekł kniemu / Proſzę ćię powiedz mi gdźie tu ieſt dom Widzącego:
  19. Y odpowiedźiáł iemu Sámuel / Iáćiem ieſt widzący / Podźże ze mną ná gorę y będźiećie dźiś ieść zemną / pothym ćię iutro ráno puſzcżę / á cokolwiek ieſt w ſercu twym oznáymię tobie.
  20. Nie ſtáráyże ſię o oſlicách ktore tobie zginęły dźiś trzeći dźień boć ie náleźiono: Y kogoż prágnie wſzythek Izráel: Izáli nie ćiebie y wſzytkiego domu oycá twego:
  21. Ná to mu odpowiedźiáł Sául / E Izáli iá nie ieſtem ſyn Iemini z námnieyſzego pokoleniá Izráelſkiego / á dom moy ieſt námnieyſzy miedzy wſzytkiemi domy pokoleniá Beniáminowego: Coż to ſą tedy zá ſłowá ktore do mnie mowiſz:
      E Acżkolwiek w tych ſłowiech okázuie zwierzchowną pokorę / á wſzákoż wſzytek cżás żywotá ie° okázuie przykrythość y hárdą myſl iego.

  22. A ták Sámuel wźiąwſzy Sáulá z ſługą iego / wiodł ie do gmáchu / y dáł im mieyſce przednieyſze miedzy goſćmi / ktorych było około trzech dźieſiąt mężow.
  23. Y rzekł Sámuel Kuchárzowi / Dáy tę cżąſtkę ktorám ći dáł y roſkázáł ſchowáć.
  24. Wźiáwſzy tedy kuchárz łopátkę y to co było ná niey położył przed Sáulá / Y rzekł Sámuel / Oto co zoſtáło weźmi przed ſie á iedz / ábowiem to dlá ćiebie było ſchowáno áż do tego cżáſu / bowiemem mowił / Będę miáł ine goſćie / Y tákże iádł Sául z Sámuelem dniá onego.
  25. A gdy zeſzli z gory do miáſtá / rozmáwiáł z Sáulem ná F dáchu.
      F Bowiem w onych kráinách były dáchy rowne / á tám więc zwykli miewáć oſobliwe ſchádzki ku táiemnem rozmowám.

  26. Potym wſtáwſzy bárzo ráno gdy ſie iuż rozedniewáć pocżęło / záwołáł Sámuel ná dách Sáulá y mowił kniemu / Wſtháń á odpráwię ćię / Wſtáwſzy tedy Sául wyſzedł precż on y Sámuel z niem ſpołu.
  27. Gdy tedy wychodźili z miáſthá / rzekł Sámuel ku Sáulowi / Powiedz ſłudze thwemu áby ſzedł náprzod przed námi / á ty tu ſám zoſtáń málucżko / áżći opowiem ſłowo Boże / á ták ſługá odſzedł.

    Kápitułá 10.

    ¶ 1. Sául pomázán ná kroleſtwo. 2. Sámuel mu przyſzłe rzecży opowiedá. 7. A náucżá go coby miáł cżynić. 9. Pán Bog odmieniá ſerce iego. 10. Prorokuie. 17. Sámuel zebráwſzy lud. 19. Vkázuie mu grzech iego. 20. Obieránie Krolá odpráwuią. 21. Sául ieſt obrán Krolem. 25. Práwo Krolewſkie obwoływáią. 27. Niektorzy Sáulá nieprźiymuią.

  1. A Sámuel wźiąwſzy báńkę z oliwą / wyláł ią ná głowę iego / á pocáłowáwſzy go * rzekł / A Izáli ćię Pán nie pomázáł Kſiążęćiem nád dźiedźictwem ſwoim:
      A To zwierzchowne pomázánie náleżáło ná throiáki ſtán ludu / ná kápłány / ná Krole / ná Proroki / A znácży to we wnętrzne pomázánie dárow y łáſki Duchá Bożego potrzebne onym kthorzy ná ty vrzędy byli powoływáni / á kthore tym dáruie / ktore powoływá ná thy vrzędy y poświęcá.

      * Ozee.9.v.15. Dźiei.13.v.21.

  2. A ták gdy dźiś odeydźieſz odemnie / znáydźieſz dwu mężu v grobu Ráchele ná gránicách Beniámin w Selſá / kthorzy tobie powiedzą / Nálázły ſie oſlice ktorycheś był ſzedł ſzukáć / A oto oćiec twoy opuſćiwſzy ſtáránie o nich troſzcże ſie o wás mowiąc / Coż vcżynię około ſyná mego:
  3. Potym z támtąd idąc prźiydźieſz áż ná pole Thábor / y potkáią ćię tám trzey mężowie ktorzy idą ku Bogu do Bethel / ieden ponieſie troie koźląt / á drugi trzy plácki chlebá / á trzeći fláſzę winá.
  4. Y pozdrowią ćię łáſkáwie / á dádząć dwoie chlebá kthore weźmieſz z rąk ich.
  5. Pothym przyidźieſz ná págorek Boży kędy ieſt ſtráż Filiſtyńſká / tám gdy wnidźieſz do miáſtá / potkáſz ſie z B gromádą Prorokow zſtępuiących z gory / á przed nimi będźie C Arfá / bęben / piſzcżáłká y ſkrzypice / á oni ſámi będą prorokowáć.
      B Ci prorocy o ktorych tu powiedá / byli Lewitowie y vcżeni w zákonie / kthorzy ſtháwáli przed ſkrzynią Páńſką / iáko to ich był vrząd / ná ktory byli poſtánowieni od Bogá.
      C Abowiem wſzytki przypráwy ku weſelu / ni nácż nie máią być obrácáne iedno ku chwále Bożey.

  6. Támże ná ćię z ſtąpi duch Páńſki / y będźieſz z nimi prorokowáł / á odmieniſz ſie w inſzego cżłowieká.
  7. A gdy ty znáki prźiydą ná ćię / tedy cżyń coć do rąk przyidźie / D ábowiem Bog będźie z tobą.
      D To ieſt przez Duchá ſwego / kthory ćię rządźić będźie / iáko o them máſz wyzſz.v.6. A then Duch Boży tedyć był Duch Prorocki y Duch mądroſći / ktorego Bog vżycżá y ludźiám przykrytym á niepobożnym / iáko ie widźi być pożytecżne ku wykonániu ſpráw ſwoich.

  8. Poydźieſz też przedemną do Gálgál / á iá tám przyidę ku tobie ku ſpráwowániu ofiár pálonych / y ku oddániu ofiár ſpokoynych / A będźieſz mie thám cżekáł przez ſiedḿ dni / áż przyidę do ćiebie / á vkáżęć co będźieſz miáł cżynić.
  9. A iáko ſie ſkoro obroćił odchodząc od Sámuelá / odmienił Bog ſerce iego w inákſze / á ony wſzytki znáki okázáły ſie dniá onego.
  10. Y przyſzli z támtąd ná págorek / á oto E gromádá Prorokow potkáłá ſie z nim / y przyſzedł náń Duch Boży / á prorokowáł w pośrodku ich.
      E Zydowie pod tym imieniem Prorokow / cżęſtho kroć rozumieią vcżnie Prorokow / ktorzy ſie vcżyli Piſmá świętego.

  11. A ták wſzyſcy ktorzy go przed tym ználi / widząc że prorokowáł miedzy Proroki / mowili miedzy ſobą / * Coż ſie ſtáło ſynowi Cys: Izáli też Sául miedzy Proroki:
      * Niżey.19.v.24.

  12. A niekthory z támtąd odpowiedźiáł y rzekł / Y ktoż ieſt F Oycem ich: A przetoż weſzło w przypowieſć / Izáli y G Sául miedzy Proroki:
      F Káldeyſki wykłádácż (Ktoż ieſt Miſtrzem ich) Iákoby rzekł / ten ktory Duchem Prorockiem opátruie ine ludźi / tenżeć theż mogł opátrzyć y Sáulá.
      G Tá przypowieść byłá wſzędy poſpolitá o tákiem ktory pręthko á nád mniemánie ludzkie doſtáwáł iákiego doſtoieńſtwá.

  13. Y przeſtháł prorokowáć / á przyſzedł ná gorę.
  14. Potym ſtryi Sáulow rzekł ku niemu y ku ſłudze iego / Gdźieżeſćie chodźili: A on odpowiedźiáł / Abychmy ſzukáli oſlic / á gdychmy widźieli żechmy ich niemogli náleſć / przyſzlichmy do Sámuelá.
  15. Y rzekł ſthryi Sáulow / Oznáymiż mi proſzę ćię co wám powiedźiáł Sámuel:
  16. Y odpowiedźiáł mu Sául / oznáymił nám zá pewne iż náleźiono oſlice: Ale około vrzędu Krolewſkiego o kthorem mu Sámuel powiedźiáł / nic mu nieoznáymił.
  17. Pothym Sámuel zezwáł lud do Páná do Másfá.
  18. Y rzekł do ſynow Izráelſkich / Ták mowi Pán Bog Izráelſki / Iám wywiodł Izráelity z Egiptu / y wybáwiłem wás z rąk Egiptcyánom / á owſzem z rąk wſzythkich Kroleſtw ktore wás trápiły.
  19. Aleśćie wy dźiś odrzućili Bogá wáſzego / kthory wás ſám wybáwił od wſzego złego wáſzego / y od vćiſkow wáſzych / Y żądáliſćie od niego / Poſtánoẃ Krolá nád námi / A przetoż theráz ſtáńćie przed Pánem wedle pokoleniá wáſzego / y wedle hufow wáſzych.
  20. Y kázáł Sámuel do ſiebie przyſtąpić wſzythkiemu pokoleniu Izráelſkiemu / á pádł los ná pokolenie Beniáminowe.
  21. Potym kázáł do ſiebie przyidź pokoleniu Beniáminowemu wedle domow iego / y pádł los ná dom Metry / á tráfił ná Sáulá ſyná Cys / Y ſzukáno go ále go nie náleźiono.
  22. A ták pytáli ſie Páná ieſliby tám ieſzcże miáł przyidź mąż on / Y odpowiedźiáł Pán / Oto ſie ſkrył miedzy ſprzętem.
  23. A przethoż bieżáwſzy wźięli go z támtąd / á poſtáwion ieſt w poſrzod ludu / y był wyżſzy rámieniem nád wſzytkim ludem.
  24. A Sámuel rzekł do wſzytkiego ludu / Widźićież iż ktorego Pán obráł nie máſz mu rowniá miedzy wſzytkiem ludem / Y záwołáł wſzytek lud temi ſłowy / Niecháy żywie Krol.
      W.1.Krol.1.v.25.

  25. ¤ Tedy Sámuel opowiedźiáł ludowi práwo Krolewſkie / y ſpiſáł ie ná Kſięgách / ktore poſtáwił przed Pánem: A thák roſpuſćił Sámuel wſzytek lud káżdego do domu ſwe°.
      ¤ Wyżſzey.8.v.11.

  26. Sául theż ſzedł do domu ſwego do Gábáá / á ſzedł zá nim huf ludźi ktorych Bog ſercá dotknął.
  27. Lecż ludźie niektorzy nie pobożni rzekli / Coż: á záż nás ten wybáwi: A przethoż go wzgárdźili / áni mu przynieſli dáru żádnego / ále on tego rzkomo nie ſłyſzáł.

    Kápitułá 11.

    ¶ 1. Sául ku wybáwieniu mieſzcżánow Iábes. 7. Zbierá lud. 11. Ammonity poráźił. 15. A będąc Krolem cżyni ofiáry.

  1. Ná ten cżás Náhás Ammońcżyk położył ſie z woyſkiem przećiw Iábes Gáláádſkiemu / Y żądáli od niego wſzyſcy mieſzcżánie z Iábes / Vcżyń przymierze z námi A á będźiemyć ſłużyć.
      A Wolą ſłużyć Báłwochwálcom y cudzoźiemcom / niźli być wolnymi w domu Páńſkim.

  2. Thedy im odpowiedźiáł Náhás Ammońcżyk / Ták z wámi przymierze vcżynię / ieſli wyłupię káżdemu z wás práwe oko / á tę zelżywoſć vcżynię nád wſzytkiem Izráelem.
  3. Do ktorego rzekli ſtárſi z Iábes / Potrwáy nám do ſiodmego dniá iż wypráwiemy poſły do wſzech gránic Izráelſkich / á ieſli nás nikt nie rátuie / tedyć ſie podámy dobrowolnie.
  4. Y przyſzli poſłowie do Gábáá Sáulowego / y opowiedźieli wſzythkę rzecż gdźie ſłyſzáł lud / A thák wſzyſcy wielkiem głoſem płákáli.
  5. Zátym Sául ſzedł z B polá zá wołmi y rzekł / Co ſie dźieie ludowi iż płácże: Y powiedźieli mu wſzytkę rzecż mieſzcżánow z Iábes.
      B Sthán rolnicży / nie ieſt ku zelżywoſći Krolewſkiey / Bo theż świeckie hiſtorye ſwiádcżą / że było wiele Krolow zácnych y Ceſárzow / ktorzy też bywáli orácżmi.

  6. Tedy ſtąpił Duch Boży ná Sáulá gdy ty ſłowá vſłyſzáł / á bárzo ſie rozgniewáł.
  7. Y wźiąwſzy párę wołow rozrąbáł ie ná ſztuki / á rozeſłáł po wſzytkich gránicách Izráelſkich przez poſły ſwe z tym poſelſtwem / Ktobykolwiek nie wyſzedł zá Sáulem y Sámuelem / tedy ſie ták ſtánie z wołmi iego / A ták przyſzedł ſtrách od Páná ná lud / á wyſzli wſzyſcy ſpołu.
  8. Y oblicżył ie w Bezek / á było ſynow Izráelſkich trzy kroć ſto tyſięcy ludu / á mężow Iudá trzydźieſći tyſięcy.
  9. Thedy dáno odpowiedź poſłom ktorzy byli przyſzli / Ták powiedzćie mieſzcżánom Iábes Gáláádſkiego / Iutro gdy ſłońce ogrzeie będźiećie mieć pomoc: Y wroćili ſie poſłowie á powiedźieli to mieſzcżánom w Iábes / z cżego ſie oni weſelili.
  10. A ták rzekli mieſzcżánie z Iábes / Ráno wynidźiemy ku wám / á vcżynićie z námi wſzytko co ſie wám będźie podobáło.
  11. Názáiutrz tedy rozſzykowáł Sául lud ná trzy hufy / y wtárgnął w puł obozu przed świtániem / á poráźił Ammonity áż ſie dźień ogrzáł / A ći ktorzy żywo pozoſtáli roſproſzeni ſą iż ich niezoſtáło dwu poſpołu.
  12. * A thák lud rzekł do Sámuelá / Gdźież ieſt ten ktory mowił / Izáli Sául má krolowáć nád námi: Wydáyćie nám męże thy ábychmy ie pomordowáli.
      * Wyżſzey.10.v.27.

  13. Tedy rzekł Sául / Dźiś nikt zábit niebędźie / ábowiem Pán dźiś wybáwił Izráelá.
  14. Záthym Sámuel rzekł do ludu / Zeydźćie ſie á poydźiemy do Gálgál / á tám ponowiemy kroleſtwo.
  15. Szedł tedy wſzytek lud do Gálgál / y poſtánowił tám Sáulá krolem przed Pánem / támże ſpráwowáli ofiáry zá pokoy przed Pánem / y bárzo ſie weſelił Sául ze wſzytkim ludem Izráelſkim.

    Kápitułá 12.

    ¶ 2. Sámuel okázuie ſpráwiedliwoſć ſwą y wiernoſć vrzędu ſwego gdy był ſędźią. 6. Przypominá ludowi dobrodźieyſtwá Boże. 14.y.20. Kárze gi y nápominá ku poſłuſzeńſtwu. 16. Bog przez gromy y dżdże okázuie wyſtępek Izráelitow.

  1. Rzekł potym Sámuel do wſzytkiego ludu Izráelſkiego / Otom wás vſłucháł we wſzytkiem o coſćie ze mną mowili / y poſtánowiłem nád wámi Krolá.
  2. Otoż iuż máćie Krolá ktory wás ſpráwuie á iám ſie ſthárzáł y ośiwiáł / oto y ſynowie moi ſą z wámi / á iám też od młodoſći moiey rządźił wás áż do tego cżáſu.
  3. Otoż iá teráz biorę wás ná świádectwo przećiw ſobie przed Pánem y przed A pomázáńcem iego / ieſliżem wźiął ktoremu z wás wołu ábo oſłá / á ieſlibych komu krzywdę vcżynił ábo gwáłt / ieſlibych też od kogo bráł vpominki / ábo przepátrywáł cżyiey B ſpráwiedliwoſći / á iá wám nágrodzę.
      A To ieſt Sáulem ktoregom iá pomázáł ná roſkázánie Páńſkie.
      B Albo ieſliżem iá milcżáł widząc cżyię krzywdę.

      Ekle.46.v.22.

  4. A oni mu odpowiedźieli / Nie vcżyniłeś nám krzywdy áni gwáłtu żádnego / ániś wźiął nic ni od kogo.
  5. Tedy rzekł do nich / Świádkiem ieſt Pán przećiwko wám / y świádkiem ieſt Pomázániec iego dźiſieyſzego dniá / iżeſćie nic tákowego nie náleźli przećiwko mnie / A oni rzekli / Niecháy będźie świádkiem.
  6. Pothym rzekł Sámuel do ludu / C Ten Pán ktory ſpráwy ſwe okázowáł przez Moiżeſzá y Aároná / á ktory wywiodł oyce wáſze z Egiptu.
      C Then Pán niech będźie świádkiem mniey y wám.

  7. Przed tymże teráz ſtáńćie / á rozeprzemy ſie ſpołu przed nim o wſzytki dobrodźieyſtwá iego ktore wám cżynił y oycom wáſzym.
  8. * Gdy Iákob záſzedł do Egiptu á wołáli oycowie wáſzy do Páná / tedy poſłáł Moiżeſzá y Aároná / ktorzy oyce wáſze z Egiptu wywiedli / á przyprowádźili ie ná tho mieyſce ku mieſzkániu.
      * W.1.Mo.46.v.5.

  9. Ale oni zápomnieli Páná Bogá ſwego / zá co ie on podáł w ręce Syſárze Hetmánowi woyſká Háſor / y w ręce Filiſtynom / tákże w ręce Krolá Moábſkiego / ktorzy wálcżyli przećiwko nim.
      Sędz.4.v.2.

  10. Y wołáli do Páná á thák mowili / Zgrzeſzylichmy / iż opuſćiwſzy Páná ſłużylichmy Báálom y Aſtárotowi / A przetoż teráz wybáẃ nás z rąk nieprzyiáćiołow náſzych / y będźiem tobie ſłużyć.
  11. A ták poſłáł Pán D Ierubáálá / Bedáná y Ieftego / y Sámuelá / á wyrwáł wás ze wſząd z rąk nieprzyiáćioł wáſzych / y mieſzkáliſćie przeſpiecżnie.
      D To ieſt Gedeoná / Bedáná / Tho ieſt Sámſoná.

  12. Ale gdyſćie widźieli iż Náhás Krol Ammonithow przyćiągnął przećiwko wám / rzekliſćie do mnie / Niechcemy / iedno áby Krol pánowáł nád námi / Gdyż Pán Bog wáſz był Krolem wáſzym.
  13. Otoż iuż máćie Krolá ktoregoſćie obráli y żądáli / á oto go Pán przełożył Krolem nád wámi.
  14. Ieſliż ſie będźiećie báć Páná / á będźiećie ſłużyć iemu / y będźiećie poſłuſzni ſłowu iego / á ieſliże roſkázániá Páńſkiego gwáłćić nie będźiećie / tedy y wy y Krol wáſz ktory nád wámi pánuie / będźiećie chodźić zá Pánem Bogiem wáſzym.
  15. Ale ieſliż ſłowá Páńſkiego ſłucháć nie będźiećie / á roſkázánie iego zgwáłćićie / tedy ręká Páńſká oborzy ſie ták przećiwko wám iáko y przećiw oycom wáſzym.
  16. Poſtoyćież ieſzcże teráz / á bácżćie tę rzecż wielką kthorą Pán vcżyni przed ocżymá wáſzemi.
  17. Izáli dźiś nie ſą żniwá pſzenicżne: Iá będę wzywáł Páná á puſći gromy y dżdże / á dowiećie ſie y obácżyćie iáká ieſth wielká złoſć wáſzá ktoreyeſćie ſie dopuſćili przed Pánem proſząc ſobie Krolá.
  18. Wzywáł thedy Sámuel Páná / y ſpuſćił Pán gromy y deſzcż dniá onego / Y báł ſie wſzytek lud bárzo Páná y Sámuelá.
  19. Y rzekli wſzyſcy ku Sámuelowi / Modl ſie zá ſługámi twemi do Páná Bogá twoiego / ábychmy nie pomárli / ábowiem ku grzechom náſzym ieſzcżechmy y tę złoſć przydáli / żechmy ſobie proſili Krolá.
  20. Tedy rzekł Sámuel ku ludowi / Nie boyćież ſie / Acżeſćie wy to wſzytko złe vcżynili / á wſzákoż nie odſtępuyćie od Páná / ále ſłużćie iemu ze wſzytkiego ſercá wáſzego.
  21. Nie vdáwáyćież ſie zá rzecżámi nikcżemnemi / ktore wám nic nie pomogą áni wás wybáwią / gdyż ſą ták nikcżemne.
  22. Abowiemći Pán nie opuſći ludu ſwego dlá ſłáwnego imieniá ſwego / gdyż wás Pán chćiáł vcżynić ludem ſwoim.
  23. A nie dáy tego Boże iżbych iá miáł grzeſzyć przećiw Pánu / przeſtáwáiąc ſie modlić zá wámi / owſzem wás będę náucżáł drogi dobrey y proſtey.
  24. Iedno ſie boyćie Páná á ſłużćie iemu w práwdźie ze wſzytkiego ſercá wáſzego / ábowiem widźićie iáko dźiwnie pocżynáł z wámi.
  25. Ale ieſliże w złoſći trwáć będźiećie / tedy y wy y Krol wáſz poginiećie.

    Kápitułá 13.

    ¶ 3. Filiſtyni wezwáni ſą od Sáulá. 5. Zbieráią ſie przećiw Izráelitom. 4.y.8. Lud ſie ich bárzo lęká. 9. Sául zgrzeſzył ofiáruiąc / Zá co go Sámuel ſrodze vpominá. 13. A zá tym káránie przyſzło.

  1. * Wyſzedł tedy rok A Pánowániá Sáulowego / y B krolowáł nád Izráelem dwie lećie.
      A To ieſt iáko był pomázán od Sámuelá áż do tego cżáſu gdy Sámuel mowił ty ſłowá był rok.
      B Po dwu lát odięto mu było doſtoieńſtwo Krolewſkie / iáko o tem niżey nápiſáno ſtoi w Ká.16. A wſzákoż rzecż poſpolitą ſpráwowáł przez cżterdźieſći lát.

      * Niżey.15.v.17.

  2. Y wybráł był ſobie Sául trzy tyſiące mężow z Izráelá / á zoſtáwił przy ſobie dwá tyſiącá mężow w Máchmás / y ná gorze Bethel / A tyſiąc ludu porucżył Ionáthánowi w Gábáá w Beniámin / á iny lud roſpuſćił káżdego do námiotu iego.
  3. Tedy Ionáthán pobił ſtráż Filiſtyńſką ktorá byłá w Gábáá / y doſzłá tá rzecż Filiſtynow: Zátym Sául roſkázáł trąbić po wſzytkiey źiemi áby to ſłyſzeli Hebreycżycy.
  4. Y vſłyſzáł wſzytek lud Izráelſki iże Sául pobił ſtráż Filiſtyńſką / dlácżego miedzy Filiſtyny obrzydłymi byli Izráelcżycy / A ták zebráł ſie lud wſzytek ku Sáulowi w Gálgál.
  5. Filiſtyni też zebráli ſie áby wálcżyli z Izráelcżyki / máiąc z ſobą trzydźieſći tyſięcy wozow / y ſzeſć tyſięcy iezdnych / oprocż ieſzcże ludu poſpolitego / ktorego ták wiele było iáko piáſku ná brzegu morſkim / y ćiągnęli á położyli ſie z woyſkiem w Máchmás ku Wſchodu ſłońcá od Betháwen.
  6. Co widząc Izráelcżycy iż byli vtrápieni á ze wſząd ſćiſk przychodźił ná nie / pokryli ſie w iáſkinie / w iámy / w gory / ná ſkáły / y w lochy.
  7. Nád to niektorá cżęſć Hebreycżykow przepráwiłá ſie zá Iordán do źiemie Gád y Gáláád / Sául też ieſzcże pozoſtháł był w Gálgál / y ruſzył ſie wſzythek lud zá nim.
  8. Y cżekáł przez ſiedḿ dni według cżáſu iáko mu Sámuel zámierzył: A gdy tám Sámuel nie przyſzedł do Gálgál / pocżął ſie lud rozbiegáć od niego.
  9. Thedy rzekł Sául / Znieſćie do mnie ofiáry ku páleniu / y ofiáry ſpokoyne: Y támże ſpráwowáł pálone ofiáry.
  10. A gdy dokońcżył páleniá ofiár / oto przyſzedł Sámuel / á Sául wyſzedł przećiwko iemu áby go witáł.
  11. Y rzekł kniemu Sámuel / Cożeś to vcżynił: A Sául odpowiedźiáł / Iżem widźiáł że ſie lud rozbiegáł ode mnie / á tyś też nie przyſzedł ná cżás náznácżony / Filiſtynowie ſie też zebráli do Máchmás.
  12. Tedym rzekł / Oto ku mnie Filiſtyni przyćiągną do Gálgál / á iám ſie ieſzcże nie modlił Pánu / A ták C muſiáłem ſpráwowáć páloną ofiárę.
      C Tu widźiemy iáko ludźie pokryći máią záwżdy pogotowiu ſwe wymowki / gdy niechcą vznáć grzechu ſwego.

  13. Ku ktoremu rzekł Sámuel / D Głupieś vcżynił iżeś nie wypełnił roſkázániá Páná Bogá twego ktoreć roſkázáł / ábowiem terázby był Pán vtwierdźił kroleſtwo twe nád Izráelem áż ná wieki.
      D Sául miáł z iedney ſthrony mądrość ſwą / kthorá ſie mu bárzo krzecży być zdáłá / á z drugiey ſtrony ſłowo Boże / ktore ſie zdá iákoby nic krzecży / A ták on woláł idź zá thym co ſie mu zdáło lepſzego wedle rozumu iego / á więcey ſobie przywłáſzcżáł niż mądroſći Bożey / ktory był inácey ty rzecży poſtánowił.

  14. Ale theráz kroleſtwo twe nie oſtoi ſie / Bo Pán ſobie nálázł mężá wedle ſwey myſli / kthoremu roſkázáł áby był ſpráwcą ludu iego / gdyżeś ty nie chćiáł chowáć roſkázániá Páńſkiego.
      Dźiei.13.v.22.

  15. A ták Sámuel ſzedł w drogę z Gálgál do Gábáá w Beniámin / á tám oblicżył Sául lud / ktorego ſie ználázło przy niem około ſześći ſet mężow.
  16. A przetoż Sául y Ionáthán ſyn iego / y lud ktory był z niemi zoſtáli w Gábáá w Beniámin / á Filiſtyni leżeli obozem w Máchmás.
  17. Ruſzyli ſie potym Filiſtyni trzemi woyſki áby borzyli / iedno woyſko ſzło drogą ku Ofrá do źiemie Suál.
  18. A drugie woyſko drogą ku Bethoron / trzećie záſie woyſko ſzło drogą ku gránicy przećiw dolinie Seboim ku puſzcży.
  19. Ná ten cżás we wſzytkiey źiemi Izráelſkiey nie było nigdźiey kowálá / ábowiem mowili Filiſtyni / Zábieżmy temu / iżby ſnádź Hebreycżycy nie kowáli ſobie miecżow ábo oſzcżepow.
  20. A ták wſzyſcy Izráelcżycy chodźili do Filiſthynow oſtrzyć lemieſzow ſwych / motyk / ſiekier / y inego nácżyniá żeláznego.
  21. Abowiem ſie były przytępiły im lemieſze / motyki / widły / ſiekiery / y ſtyki / ktore było oſtrzyć potrzebá.
  22. A ták cżáſu oney woyny nie miáł żáden miecżá áni oſzcżepá w ręku / miedzy wſzythkiem ludem ktory był z Sáulem y z Ionáthánem / oprocż Sáulá y Ionátháná ſyná iego.
  23. A ták Filiſthyni oſádźili ſtráż ná drodze Máchmás.

    Kápitułá 14.

    ¶ 1. Filiſtyńſką ſtráż poráźił Ionáthán z ſługą ſwoiem. 15. Drudzy ſie vlękli. 24. Przyſięgáią Izráelcżycy Sáulowi nie ieść áżby ine Filiſtyny poráźili. 27. Ionátán nie wiedząc o tym iádł miod. 33.y.43. Sául go prze tho chce dáć zábić. 45. Lud ſie zá nim wzdeymuie. 47. Wygráne bitwy Sáulowe. 49. Národ iego.

  1. Tedy dniá niektorego rzekł Ionáthán ſyn Sáulow do ſługi ktory noſił broń iego / Podźmy ku ſtráży Filiſtyńſkiey ktorá ieſt zá mieyſcem onem / A oycu ſwemu nic o thym nieoznáymił.
  2. Y zoſtáł był Sául ná gránicách Gábáá pod iábłonią gránátową / ktorá byłá w Mágron / y było z nim ludu około ſzeſći ſet mężow.
  3. A Achiás ſyn Achitobá brátá Ichábodá * ſyná Fineeſowego / ſyná Heli Kápłáná Páńſkiego w Sylo noſił A Efod / y nie wiedźiáł lud iż odſzedł Ionáthán.
      A To ieſt był náwyżſzem kápłánem.

      * Wyżſz.4.v.21.

  4. Ale tám kędy ſzukáł ſobie Ionáthán przeſćiá ku ſtráży Filiſthyńſkiey / byłá iedná ſkáłá B przykrá po iedney ſtronie / á drugá po drugiey ſtronie / iednę zwáno Boſes / á drugą Sene.
      B Po Zydowſku ſtoi ząb ieden ſkáły.

  5. Y byłá iedná ſkáłá od Pułnocy ku Máchmás / á drugá od Południá ku Gábáá.
  6. Y rzekł Ionáthán ku ſłudze ktory noſił broń iego / Podźwá do ſtráżey thych nieobrzezáńcow / C owá Pán będźie ſtáł przy nás / boć tho Pánu nie trudno ták w máłem iáko y w wielkim pocżćie wybáwić.
      C Tuć Ionáthán nie kuſił Bogá / ále máiąc nádźieię o nim pewną / podeymuie ſie tego.

      2.Kron.14.v.11.

  7. Y odpowiedźiáł mu on ſługá / Cżyń coć ſie podobá / Idź / iá będę z tobą gdźie będźieſz rácżył.
  8. Tedy rzekł Ionáthán / Oto poydźiemy do ludu te° / á vkáżemy ſie im.
  9. Ieſliż nám rzeką / Cżekáyćie áż do wás przyidźiemy / thedy ſtoymy ná mieyſcu náſzym / á nie chodźmy do nich.
  10. Ale ieſliż rzeką / Podźćie do nás / tedy podźmy / boć ie D Pán podáł w ręce náſze / á tho będźiemy mieć zá znák.
      D Tho mowi Duchem Prorockiem wiedząc iż záwſze Pán pyſzne tłumi / á pokorne wywyżſzá.

  11. A thák obádwá vkázáli ſie ſtráży Filiſtyńſkiey / Y rzekli Filiſtyni / Onoż ći Hebreycżycy wychodzą z iáſkiń ſwych w ktorych ſie byli pokryli.
  12. Tedy oni ludźie co ná ſtráży byli / rzekli do Ionátháná y do ſługi co zá niem broń noſił / Podźćie ku nám á oznáymiemy wám nieco: Y rzekł Ionáthán do onego ſługi ſwego / Podź zá mną boć ie Pán podáł w ręce Izráelcżykom.
  13. A ták Ionáthán E tym ochotniey ſzedł do nich / á on ſługá iego zá nim / y pobići ſą od Ionátháná y od ſługi iego ktory idąc zá nim mordowáł ie.
      E W żydowſkiem ſtoi / y ná nogách y ná ręku.

  14. A táć byłá pierwſzá poráżká / w kthorey pobił Ionáthán y z ſługą ſwem około dwudźieſthu mężow / iákoby ná puł ſtoiániu roley.
  15. Y przyſzedł ſtrách ná F oboz / ná onem polu / y ná wſzytek lud / á vlękłá ſie ſtráż y ći ktorzy wtárgnęli dlá łupu / ták iż ſie wzruſzyłá wſzytká źiemiá / ábowiem był ſtrách od Bogá.
      F To ieſt Filiſtyńſki.

  16. Y obácżyłá to ſtráż Sáulowá w Gábáá Beniámin iż ſie oná wielkoſć rozrywáłá / roſchodźiłá / y vbywáło iey.
  17. Tedy rzekł Sául do ludu kthory przy nim był / Dowiedzćie ſie wnet á pátrzáyćie ktho od nás wyſzedł: Y gdy ſie dowiedowáli / tedy Ionátáná nie było y ſługi iego co zá niem broń noſił.
  18. Y rzekł Sául do G Achie áby przynioſł Skrzynię Bożą / ktorá ná ten cżás byłá miedzy Izráelcżyki.
      G To ieſt áby pytáł Páná.

  19. Tám gdy tego Sául domáwiáł do kápłáná / tedy tym więcżſzá trwogá byłá w oboźie Filiſtyńſkim / y dlá tego rzekł Sául do Kápłáná áby H przeſtáł.
      H Iákoby rzekł / dáy teráz pokoy bo ſie cżás ſkroćił.

  20. A ták zebráwſzy ſie Sául y wſzycy ludźie kthorzy z nim byli / przyſzli gdźie iuż byłá bitwá / áno thám iuż w oney thrwodze wielkiey mordowáł miecżem ſwem ieden drugiego.
  21. A I Hebreycżycy ktorzy przed tym przeſtáwáli z Filiſtyny / y ktorzy z nimi ćiągnęli w oboźie / ći ſie też wroćiwſzy przyłącżyli ſie ku Izráelitom / ktorzy byli z Sáulem y z Ionátánē.
      I Hebreycżycy ná troię byli rozdźieleni / bo iedni z nich iáwnie wálcżyli przećiw Filiſtynom / iáko Sául z woyſkiem ſwem / drudzy ſie byli vleknąwſzy pochowáli w iáſkinię / á niktorzy byli z nieprzyiáćioły będąc ich poddánemi ták iż muſieli wálcżyc y przećiwko ſwym.

  22. Nád to wſzytcy Izráelcżycy ktorzy ſie byli pokryli ná gorze Efráim / gdy vſłyſzeli iż vćiekáią Filiſtyni / idąc zá nimi w pogonią bili ſie z niemi.
  23. Y wybáwił Pán dniá onego Izráelcżyki / á ćiągnęłá ſie bitwá áż do Betháwen.
  24. Tegoż dniá był vtrápion głodem lud Izráelſki / ábowiem ie był poprzyſiągł Sául mowiąc / J przeklęty ten ktory będźie iádł chleb przed wiecżorem / áż ſie pomſzcżę nád nieprzyiáćiołmi moiemi / A tákże wſzytek lud nie vkuſił chlebá.
      J Tá przyſięgá nie byłá ſłuſzná / przeto Sául nie mogł ludu obowiązáć ią zákázuiąc tego vżywáć cżáſu potrzeby cżego ſám Bog dopuſzcżá / y chce w tym Bogu ſłużyć niemáiąc ſłowá iego / co bez grzechu być nie może.

  25. A gdy wſzytek lud on przyſzedł do láſá / vyzráł tám miod ná niektorey rowninie płynący.
  26. Y nie śmiáł ſie go żáden tknąć áni ſkoſztowáć / ábowiem ſie báli przyſięgi.
  27. Ale Ionáthán nie ſłyſzáł był gdy oćiec iego lud poprzyſiągł / y ſćiągnął koniec ſwey láſki ktorą miáł w ręku / á omocżył ią w pláſtrze miodu á ſkoſztowáł / y K oświećiły ſie ocży iego.
      K Abowiem przed thym záćmiły ſie mu były od głodu.

  28. Y rzekł niektory z ludu do niego / Oćiec twoy poprzyſiągł lud themi ſłowy / Przeklęthy ten ktoryby dźiś iádł chleb / choćiáż też lud vſtáł.
  29. Tedy rzekł Ionáthán / Przekáźił dźiś L oćiec moy wiele ludowi themu: Pátrzćie iedno proſzę iáko ſą oświecone ocży moie iżem trochę ſkoſztowáł miodu tego.
      L Więcey wáży ſobie práwdę Bożą / niźli cżeść powinną oycu y mátce / iáko przykázániá wtorey Tháblice máią poſledź idź zá pierwſzą.

  30. A coż gdyby był dźiś lud náiádł ſie z łupow nieprzyiáćioł ſwoich ktorych doſtáł / izáliby nie byłá więcżſzá poráżká miedzy Filiſtyny:
  31. Poráźili tedy dniá onego Filiſtyny od Máchmás áż do Aiálon / y ſprácowáł ſie lud bárzo.
  32. Tedy lud vdáł ſie ná łup / á bráli owce / woły y ćielętá / y rzezáli ie ná źiemi / á iedli M ſpołu ze krwią.
      M Lud then nie chćiáł przećiwko ſumnieniu ieść co ſie im godźiło / á wżdy ſie wáżą ieść ze krwią przećiw zákázániu Bożemu / A thákći cżynią ludźie obłudni ktorzy Bogá ſwego wymyſły chcą chwálić.

  33. Y opowiedźiáno to Sáulowi / Oto lud grzeſzy przećiw ¤ Pánu iedząc ze krwią. Ktory rzekł / Przeſtąpiliśćie / przythocżćie do mnie kámień wielki.
      ¤ W.5.Moi.12.v.16.y.23.

  34. Zátymże rzekł Sául / rozeydźćie ſie miedzy lud á rzecżćie do nich / Znieſćie káżdy do mnie wołu ſwego y owcę ſwą / rzeźćież ie tu á iedzćie á nie zgrzeſzyćie przećiw Pánu iedząc ze krwią / I przywiodł káżdy z nich wołu z ſobą w nocy / á rzezáli ie tám.
  35. A Sául poſtáwił tám Ołthárz Pánu / á tenći był pierwſzy Ołtárz ktory on zbudowáł iemu.
  36. Y rzekł Sául / Podźmy zá Filiſtyny nocą á morduymy ie áż do świtániá / y nie zoſtáwuymy z nich by iednego / Kthorzy mu odpowiedźieli / cżyń co ſie tobie nálepiey podobá: Ale rzekł Kápłán / Przyſtępmy háiw do Bogá.
  37. Tedy Sául rádźił ſie Bogá pytáiąc / Mámli idź zá Filiſtyny / á podáżli ie w ręce Izráelſkie: Y N nie odpowiedźiáł mu nic ná ten cżás.
      To ieſt przez vſtá Kápłáná noſzącego Efod. N Nie dlá tego żeby miáł Ionátán zgrzeſzyć / y owſzem ſie to ſtáło áby ſie okázáłá niewinnoſć iego.

  38. A przethoż rzekł Sául / Niecháy ſie zeydą wſzyſcy cżelnieyſzy z ludu / á wywiedzćie ſie y pátrzáyćie kto ſie dźiś dopuſćił grzechu tego.
  39. Abowiem oświádſzám ſie Bogiem żywem ktory wybáwiá Izráelá / ieſliby go był winien Ionáthán ſyn moy iż pewnie zábit będźie / Ale żáden z ludu ná tho mu nic nie odpowiedźiáł.
  40. Nád to rzekł ku wſzytkiem Izráelitom / Stáńćie wy ná iedney ſtronie / á iá z Ionáthánem ſynem moim ná drugiey / Y odpowiedźiáł lud Sáulowi / Cżyń coć ſie nálepiey podobá.
  41. Zátym Sául rzekł / do Páná Bogá Izráelſkiego Okáżże práwdę: I pádł los ná Ionátháná y Sáulá / á lud wyſzedł z tego.
  42. Potym rzekł Sául / Rzuććie los miedzy mną y Ionáthánem ſynem moim: I pádł los ná Ionátháná.
  43. Zátym kniemu rzekł Sául / Powiedz mi coś vcżynił: Y powiedźiáł mu Ionáthán / Tą láſką kthorám miáł w ręku ſkoſzthowáłem trochę miodu / y dlá tegoż mám vmrzeć:
  44. Odpowiedźiáł Sául / Niecháy mię ták Bog kárze że ty Ionáthán muſiſz vmrzeć.
  45. Thedy rzekł lud do Sáulá / Izáli má Ionáthán vmrzeć ktory ták zácnie Izráelity wybáwił: Vchowáy thego Boże / Iáko żyw ieſt Pán / że y námnieyſzy włos nie ſpádnie z głowy iego / ábowiem mu dźiś Bog był ku pomocy. A ták lud wybáwił Ionátháná od śmierći.
  46. Y wroćił ſie Sául od Filiſtynow / A oni też odeſzli do mieyſcá ſwego.
  47. A otrzymáwſzy Sául kroleſtwo nád Izráelem / wálcżył przećiw wſzytkim okolicżnym nieprzyiáćiołom ſwoim / przećiw Moábitom / Ammonitom / Edomithom / y Krolom Sobá / y przećiw Filiſtynom / á gdźie ſie kolwiek obroćił wygráwáł.
  48. Zebráwſzy też woyſko poráźił Amálechity / y wybáwił Izráelcżyki / od tych ktorzy ie trápili.
  49. Y miáł ſyny Sául Ionátáná / Ieſsuiego / y Melchiſuá / á imioná dwu corek iego były ty / ſtárſzey Merob / á młodſzey Michol.
      1.Kronik.8.v.33.

  50. A żenie Sáulowey było imię Achinoám / á tá byłá corká Achimááſowá / A imię Hetmáná nád woyſki iego było Abner ſyn Nerow ſthryiá Sáulowego.
  51. Oćiec záſię Sáulow był Cys / á Ner oćiec Abnerow był ſyn Abielow.
  52. A poki iedno był żyw Sául / tedy záwżdy byłá wálká ſrogá przećiw Filiſtynom / y gdźie iedno Sául widźiáł cżłowieká mężnego y rycerſkiego / przyimowáł go do ſiebie.

    Kápitułá 15.

    ¶ 2. Pán roſkázuie Sáulowi áby wytráćił Amálechity do iednego. 7.y.19. Nie ieſt w tym poſłuſzen Pánu. 11.y.26. Ieſt odrzucon od niego. 24. Obłudná iego pokutá. 32. Sámuel zrąbáł ná ſztuki Krolá Amálechitow.

  1. Y rzekł Sámuel Sáulowi / Pán mię poſłáł ábym ćię pomázáł Krolem nád ludem iego Izráelſkim / á przetoż theráz poſłucháy głoſu ſłow Páńſkich.
  2. Pán záſtępow ták mowi / Iá A pámiętám co vcżynił Amálek Izráelowi / iáko ſie oburzył náń w drodze gdy * wyſzedł z Egiptu.
      A To mowi Piſmo ku okázániu iż Pán ſpráwiedliwy Sędźiá nie zápomni nigdy grzechu / áby go nie miáł káráć / oprocż tych ktorzy ſie przez pokutę do niego náwrácáią.

      * W.2.Mo.17.v.8.

  3. A przetoż teráz idź á pobiy Amálechity / A wſzytko co máią poborz nic im nie folguiąc / á pobiy męże / niewiáſty / dźiátki y niemowiątká / woły / owce / wielbłądy / y oſły.
  4. A ták Sául zebráwſzy lud policżył gi w Theláim / y było pieſzego ludu dwá kroć ſto tyſięcy / y dźieſięć tyſięcy ludu z Iudá.
  5. A gdy Sául przyſzedł do miáſtá Amálek á miáł zwieſć bitwę nád rzeką.
  6. Rzekł B Cyneycżykom / Odſtępćie / odeydźćie / á wynidźćie z pośrzodku Amálechitow ábych wás ſpołu z nimi nie wytráćił / ábowiemeſćie wy vcżynili miłoſierdźie nád wſzytkimi ſyny Izráelſkimi gdy ſzli z Egiptu / A tákże Cyneycżycy odſtąpili od Amálechitow.
      B To było potomſtwo Ietrá / ktorego inácey zwáno Cyneicżykiem / y był ten świekrem Moiżeſzowē y Kápłánem w Mádyán / ktore było głowne miáſto Amálechitow / nie dáleko od Morzá Cżerwonego.

  7. Y pobił Sául Amálechity od Hewilá áż do Sur kthore ieſt przećiw Egiptowi.
  8. Y poimáł Agág Krolá Amálechitow żywego / á wſzytek iny lud pomordowáł miecżem.
  9. Ale Sául y z ludem ſwym C przepuſćił Agágowi / y co nálepſzem owcom / wołom / y bydłu tłuſtemu y báránom / y wſzytkiemu co było nálepſze / á nie chćieli tego tráćić: Iedno tho co było nicżemne á ninácż ſię nie godźiło to pozábiiáli.
      C To vcżynili przećiw roſkázániu Bożemu / o cżym pátrz wyżſzey w.v.3.

  10. Rzekł potym Pán do Sámuelá tymi ſłowy.
  11. D Żál mi iżem Sáulá poſthánowił Krolem / ábowiem odwroćił ſie odemnie / á nie vcżynił doſyć roſkázániu memu / z cżego ſie bárzo záfráſowáł Sámuel / á wołáł do Páná przez cáłą noc.
      D Pátrz w Kſięgách rodzáiu w kápit.6. w.6. wierſzu. Iáko rozumieć mámy że Bog żáłuie.

  12. Zátym Sámuel wſtáwſzy ráno / ſzedł przećiw Sáulowi / y powiedźiáno mu iż Sául przyſzedł do Kármelu / E y támże ſie był położył ná niektorem mieyſcu / á z támtąd ſie wroćił do Gálgál.
      E Abo poſtáwił ſobie Słup / ábo iáki inſzy znák zwyćięſtwá ku pámiątce.

  13. Y ſkoro Sámuel przyſzedł do Sáulá / tedy go ták witáł Sául / Bądźże błogoſłáwiony od Páná / wypełniłemći roſkázánie Páńſkie.
  14. Ale mu Sámuel rzekł / Coż tho ieſt zá wrzáſk bydłá ktory przychodźi do vſzy moich: y co zá ryk wołow ktory ſłyſzę:
  15. Odpowiedźiáł Sául / Przypędzono to od Amálechithow / ábowiem lud przepuſćił co nálepſzem owcom y wołom / áby ie ofiárowáli Pánu Bogu twemu / á oſtátekeſmy wytráćili.
  16. Thedy rzekł Sámuel ku Sáulowi / A dopuſćiſz mi iżći to oznáymię co mi Pán mowił they nocy: A on mu dopuſćił mowić.
  17. Y rzekł mu Sámuel / Izáli nie ſtáłeś ſie głową pokoleniá Izráelſkiego / gdyś ſie ſobie zdáł námnieyſzym / á pomázáł ćię Pán krolem nád Izráelem:
  18. Y poſłáł ćię Pán ná tę drogę / roſkázuiąc ći ábyś ſzedł á wytráćił złoſćiwe Amálechity / á wálką wygubił áż do iednego.
  19. Przecżżeś nie był poſłuſznym roſkázániu Páńſkiemu: á vdáłeś ſie zá łupy / y dopuſćiłeś ſie they złoſći przed Pánem:
  20. Y odpowiedźiáł mu Sául / Y owſzemem iá był poſłuſzen roſkázániu Páńſkiemu / á doſyćiem vcżynił temu ná co mię Pán poſłáł / y wytráćiwſzy Amálechity poymáłem Agág Krolá ich.
  21. Thylkoż lud nábráł z łupow owiec y wołow / áby ie ofiárowáł Pánu Bogu twemu w Gálgál / iáko z rzecży przednieyſzych ktore ſą Pánu poſlubione.
  22. Y rzekł Sámuel / Y mnimáſz áby ſie ták kocháł Pán w pálonych y w inych ofiárách / iáko w poſłuſzeńſtwie roſkázániá iego / * F Otho lepiey ieſt być poſłuſznem niż ofiárowáć / á ſłucháć lepiey ieſt niż tłuſtoſć ſkopową iemu oddáwáć.
      F Z tąd ſie okázuie iáko ſie Pán brzydźi tymi ktorzy go chcą chwálić według wynáláſkow ludzkich / odſtępuiąc od ſłowá iego.

      * Ekkle.4.v.17. Ozee.6.v.6. Mát.9.v.13. y 12.v.7.

  23. Abowiem niepoſłuſzeńſtwo ieſt grzech iáko cżáry / y iáko niepráwoſć y báłwochwálſthwo: A przetoż iżeś wzgárdźił roſkázánie Páńſkie / tedy też on ćiebie odrzućił ábyś nie był Krolem.
  24. Tedy rzekł Sául ku Sámuelowi / Zgrzeſzyłem iżem przeſtąpił roſkázánie Páńſkie y ſłowá one twe / G ábowiemem ſie báł ludu / y poſłucháłem ich.
      G Choćiáż widźi iáwny grzech ſwoy á wżdy ſie wymáwiá / iáko záwżdy zwykli cżynić ludźie obłudni / ktorzy niechcą cále wyznáć grzechu ſwego.

  25. A thák proſzę ćię odpuſć teráz grzech moy á wroć ſie ze mną ábym dáł chwáłę Pánu.
  26. Y rzekł kniemu Sámuel / Nie poydę z tobą gdyżeś odrzućił ſłowo Páńſkie / á ćiebie theż Pán odrzućił ábyś nie był Krolem nád Izráelem.
  27. A gdy ſie Sámuel odwroćił chcąc idź precż / vłápił go zá podołek płáſzcżá áż go vrwáł.
  28. Thedy kniemu rzekł Sámuel / Dźiś od ćiebie Pán oderwáł kroleſthwo Izráelſkie / á podáł ie inemu lepſzemu niźliś ty.
      Niżey.28.v.17.

  29. A iśćieć nie ſkłámá mocárz Izráelſki / áni mu tego będźie żál / gdyż nie ieſt cżłowiek / áby cżego żáłowáć miáł.
  30. I rzekł on / H Zgrzeſzyłem / Ale ćię wżdy proſzę / vcżyń mi tę cżeść przed ſthárſzemi ludu moiego / y przed Izráelem / iż ſie zemną wroćiż ábych dáł chwáłę Pánu Bogu twemu.
      H Práwdźiwá pokutá nicżego inſzego nie ſzuká / iedno iż by rozgniewánie Boże nád ſobą záwſćiągnąć mogłá / iżby byłá cżyſtego ſercá ku chwále Bożey / A z tąd záſie bywá poznáná fáłſzywá pokutá gdy ſie obáwiá áby nieubliżyłá nic ſłáwie y zácnoſći ſwey ták iáko to cżyni Sául.

  31. Wroćił ſie tedy Sámuel z Sáulem / y cżynił modły Sául Pánu.
  32. A potym Sámuel rzekł. Przywiedźćie do mnie Agág krolá Amálechitow. I ſzedł ku niemu Agág I powáżnie ták mowiąc. Zápráwdem vſzedł ſrogoſći śmierći.
      I Abo roſkoſznie / iákoby ſie nic nieboiąc choćiáż drudzy ty ſłowá ktore on mowił thák rozumieią / Przyſzłá ná mię gorzkość śmierći dáwáiąc znáć w iákiem ſtráchu był.

  33. Ale rzekł Sámuel / Iáko miecż twoy pocżynił niewiáſthy oſieroćiáłemi / ták mátká twoiá nád ine niewiáſty oſieroćiáłá zoſtánie. J I rozrąbáł w kęſy Sámuel Agág przed Pánem w Gálgál.
      J Iáko ten kthory cżyni doſyć ſpráwiedliwemu Dekretowi Bożemu.

  34. Potym odſzedł Sámuel do Rámá / á Sául ſzedł do domu ſwego / do Gábáá Sáulowego.
  35. Tákże Sámuel niewidźiáł więcey Sáulá áż do ſwey ſmierći / wſzákże go żáłowáł. A Pánu też żál było iż kiedy Sáulá vcżynił krolem nád Izráelem.

    Kápitułá 16.

    ¶ 1.y.7. Sámuelá fuká Pán iż żáłuie Sáulá / roſkázuiąc mu áby pomázáł inego krolem. 12. Pomázán Dáwid ná Kroleſtwo. 18. ktorego Sául przyiął w łáſkę á ktorem obycżáiem.

  1. Tedy rzekł Pán ku Sámuelowi / I pokądże będźieſz żáłowáł Sáulá / gdyżem go iá odrzućił / áby niekrolowáł nád Izráelem: Náleyże w rog twoy oliwy / A poſlę ćie / ábyś ſzedł do Izáiá Bethlehemity / ábowiemem tám ſobie obráł Krolá miedzy ſyny iego.
  2. Ale Sámuel rzekł do niego. A I iákoż mám idź: Vſłyſzyli to Sául thedy mię zábije / I odpowiedźiáł mu Pán / Weźmi z ſobą ćielicę z ſtádá / á powiedz iż idźieſz ku ſpráwowániu ofiáry Pánu.
      A Niemowi thego iákoby miáł wętpić o wſpomożeniu Páńſkiem / ále rádząc ſie ktoremby to obycżáiem być mogło.

  3. I wzowieſz Izáiá ku ofierze / á iá tobie oznáymię co máſz cżynić / á pomáżeſz mi tego tám ktorego iá tobie opowiem.
  4. I vcżynił ták Sámuel iáko mu był Pán powiedźiáł / A gdy przychodźił do Bethlehem vlękli ſie ſtárſzy w mieśćie z przyśćiá iego á mowili / W B dobryſli obycżáy tu przyſzedł.
      B Po Zydowſku ſpokoyneli ieſt przyſćie twoie.

  5. A on rzekł / W dobry / ábowiemem przyſzedł ofiárowáć Pánu / Poświęććież ſie / á podźćie zemną ku ofierze: I poświęćił ták ſámego Izáiá iáko y ſyny iego / á wezwáł ie z ſobą do ofiáry.
  6. Gdy tedy tám weſzli / weyzráł ná Eliábá y rzekł. Záiſte tu ieſt przed Pánem pomázániec iego.
  7. Ale Pán rzekł ku Sámuelowi / * Nie pátrzáy ná vrodę iego / áni ná wyſokość wzroſtu iego / gdyżem go odrzućił. Abowiē Pán nieoglądá ſie ná to / ná co ſie oglądá cżłowiek / bo ludźie widzą to co ieſt przed ocżymá / ále Pán w ſerce pátrzy.
      * Pſál.7.v.10.

  8. Záwołáł tedy Izái Abinádábá / y kázáł mu idź mimo Sámuelá / ktory rzekł / I tego Pán nieobráł.
  9. Potym Izái kázáł przydź Sámmie. A on rzekł / I thegoć nieobráł Pán.
  10. Owá Izái kázáł przydź ſiedmi ſynom ſwym przed Sámuelá / Ale on rzekł k niemu / I tychći ſobie Pán nie obráł.
  11. Potym rzekł Sámuel do Izáiá / A iużeż tu wſzytki dźieći thwoie: Ale on odpowiedźiáł / Ieſt ieſzcże námłodſzy ktory páſie owce. Tedy rzekł Sámuel ku Izáiemu. Poſzli poń / niecháć przyidźie / ábowiem nie ſiędźiemy áż on tu będźie.
      2.Sámu.7.v.8. Pſál.78.v.70. y 89.v.1.

  12. A ták poſłáł poń / y przyſzedł / A on był ryſsáwy / ocżu wdźięcżnych / y piękny ná oblicżu: Tedy rzekł Pán / Tenći ieſt powſtáńże á pomáż go.
  13. A Sámuel wźiąwſzy rog z oliwą / pomázáł go w poſrzod bráćiey iego ¤ / y zoſtáł Duch Páńſki z Dáwidem od onego cżáſu ná potym. I tákże Sámuel odſzedł do Rámá.
      ¤ Dźie.7.v.46. y 13.v.22.

  14. Ale Duch Páńſki odſthąpił od Sáulá / C á ſtráſzył go duch zły od Páná.
      C To ieſt trápił go ná ſumnieniu.

  15. I rzekli ſłudzy Sáulowi do niego / Otho teráz D duch zły od Bogá ſtráſzy ćię.
      D Názywá cżártá Duchem złym Bożym / gdyż on ieſt w mocy ie° / á nie może nic cżynić / iedno ile mu Bog dopuſći kárząc przezeń niewierniki.

  16. A ták proſim Pánie náſz / roſkáż ſłużebnikom twem / ktorzy ſą około ćiebie / ábyć náleźli kogo coby vmiáł gráć ná hárfie / Iż gdy by ćię nágábáł duch zły od Bogá / ábyć gráł / á iżći by lżey było.
  17. Rzekł thedy Sául ſłużebnikom ſwoim / Proſzę wás poſtáráyćie mi ſie o kim co by dobrze gráć vmiáł / á przywiedźćie go do mnie.
  18. I odpowiedźiáł ieden z ſłużebnikow: Widźiáłem ſyná Izáiá Bethlehemity kthory vmie gráć á ieſt cżłowiek mężny rycerſki / y roſtropny w káżdey ſpráwie / ktemu głádki á Pán ieſt z nim.
  19. Wypráwił thedy Sául poſły ku Izáiemu z themi ſłowy / Poſzli ku mnie Dáwidá ſyná twego ktory ieſt v bydłá.
  20. A ták Izái włożywſzy chleb ná oſłá y fláſzę winá / wźiąwſzy też y koźlę iedno z ſtádá / poſłáł przez Dáwidá ſyná ſwego Sáulowi.
  21. Gdy thedy Dáwid przyſzedł do Sáulá / ſłużył przed nim / á rozmiłowáł ſie go bárzo y był v niego pácholęćiem co broń zá nim noſił.
  22. I poſłáł Sául do Izájego áby mu thák powiedźiáno / Proſzę niecháy Dáwid zoſthánie przy mnie / ábowiem ieſt v mnie w łáſce.
  23. A kiedy E duch zły od Bogá przychodźił ná Sáulá / thedy Dáwid wźiąwſzy hárfę gráł ná niey / I miáł Sául nieiákie vlżenie / á miáł ſie lepiey / y on duch zły odchodźił od niego.
      E Abowiem then Duch zły przekłádáł ſumnieniu iego gniew Boży / oprocż wſzey nádźieie odpuſzcżeniá niepráwoſći iego / ktemu mu też przekłádáł / iż miáł być zrzucon z Kroleſtwá / z kąd on był thák bárzo złey y zfráſowáney myſli / thák iż od rozumu odchodźił iáko ſzálony / á ku vśmierzeniu thákowego fráſunku nálepſzá Muzyká iáko wiele pogáńſcy ludźie o tym piſáli.

    Kápitułá 17.

    ¶ 1. Filiſtyni ſie zbieráią przećiw Izráelitom. 4. Goliáth obrzym okrutny. 11.y.24. Był ná poſtrách wſzytkiemu ludowi. 20. Dáwid przyſzedł do obozu. 40. Potyká ſie z Goliátem. 49. Zábił go.

  1. Tedy Filiſtyni zebráli woyſká ſwe áby wálcżyli / á położyli ſie v Socho / kthore ieſt w Iudá / záthocżywſzy oboz miedzy Socho y Azeká ná gránicách Dommim.
  2. A Sául też y lud Izráelſki / zebráli ſie y położyli z obozem w dolinie Elá / y zſzykowáli woyſko przećiw Filiſtynom.
  3. Tedy Filiſtyni ſtáli ná gorze z iedney ſtrony / á Izráelcżycy ná drugiey ſtronie / ták iż doliná byłá miedzy niemi.
  4. I wyſzedł mąż ieden z woyſká Filiſtyńſkiego w pośrzod obu woyſk / ktorego zwáno Goliáth z A Geth / á był ná wyżſzą ná ſześći łokiet y ná dłoni.
      A Get było iedno z miáſt Filiſtyńſkich.

  5. Máiąc ná głowie ſwey hełm miedźiány á kárácenę ná ſobie w łuſkę / kthorá wáżyłá pięć tyſięcy Syklow miedźi.
  6. Miáł ktemu nákolánki miedźiáne ná nogách / y tárcż miedźiáną ná rámionách ſwoich.
  7. A oſzcżepiſko oſzcżepu ie° było iáko náwoy tkácki / á grot wáżył ſześć ſet B Syklow żelázá / á chodźił przed nim páchołek co noſił tárcż iego.
      B O tych Sykloch pátrzáy. w.4.kſięgách. Mo.5.v.7.

  8. Ten ſtánąwſzy wołáł do hufow Izráelſkich tymi ſłowy. Pocożeśćie ſie ruſzáli z woyſkiem ku potykániu: Izáżem iá nie ieſth Filiſtyńcżyk / á wy ieſteśćie ſłudzy Sáulowi: Obierzćież kogo miedzy ſobą ktoryby wyſzedł przećiwko mnie.
  9. A ieſliż ſie ze mną potykáiąc otrzymá nádemną zwyćięſthwo / my będźiemy wáſzemi niewolniki. A ieſli iá też nád niem zwyćięſtwo wezmę thedy wy ſie nám poddáćie / y będźiećie ſługámi náſzemi.
  10. Nád to rzekł ieſzcże on Filiſtyńcżyk / Dźiś wyzywám hufow Izráelſkich / dáyćie mi iednego kthoryby ſie ze mną potykáł.
  11. Tedy Sául y wſzytek lud ſłyſząc ty ſłowá Filiſtyná onego / vlękli ſie y bárzo byli przeſtráſzeni.
  12. A był Dáwid ſyn niektorego Efráteycżyká * z Bethlehem Iudá / ktorego zwáno Izái / á miáł ośḿ ſynow / Then zá cżáſu Sáulowego był ſtáry á zeſzły w lećiech cżłowiek.
      * Wyżſzey.16.v.1.

  13. Thedy trzey ſynowie iego ſtárſzy ſzli z Sáulem ná woynę / á z thych trzech ſynow iego co byli ná woynę ſzli zwáno pierworodnego Eliáb / wtorego Abinádáb / trzećiego Sámmá.
  14. A oprocż tych trzech ſtárſzych co ſzli z Sáulem / był Dáwid námłodſzy.
  15. Ale Dáwid odſzedł był od Sáulá páść ſtádá oycá ſwego w Betlehem.
  16. A on Filiſtyńcżyk wychádzáł ráno y w wiecżor / cżyniąc tho przez cżterdźieſći dni.
  17. Y rzekł Izái do Dáwidá ſyná ſwego / Odnieś bráćiey ſwey to Efá práżmá / y dźieſięćioro chlebá / y bież do nich do woyſká.
  18. A tych dźieſięć młodych ſerow oddáſz Rotmiſtrzowi / thámże bráćią ſwą náwiedźiſz iáko ſie máią / á przynieſieſz mi od nich háſło ich.
  19. A Sául y oni ze wſzytkim ludem Izráelſkim leżeli w dolinie wálkę wiodąc przećiw Filiſtynom Elá.
  20. A ták wſtáł Dáwid ráno á porucżywſzy ſthádo páſtuſze / pobráł ono z ſobą y ſzedł tám ná roſkázánie Izáiá oycá ſwego: Przyſzedł potym do obozu / á woyſko ruſzyło ſie było do ſzyku / y wołáli ku bitwie.
  21. I iuż byli Izráelcżycy y Filiſtyni z ſzykowáli woyſko przećiw woyſku.
  22. Dáwid tedy źiąwſzy z ſiebie to co przynioſł / porucżył to ſtrożowi obozu / y bieżáł ſám do woyſká / á gdy tám przyſzedł / przywitáł ſie z bráćią ſwą łáſkáwie.
  23. Tám gdy ſie rozmáwiáł z nimi / Oto mąż Filiſtyńcżyk imieniem Goliáth z Get wyſzedł z woyſká Filiſtyńſkiego w pośrzodek / y mowił onyż ſłowá iáko y pierwey / ktore ſłyſzáł y Dáwid.
  24. A widząc wſzyſcy Izráelcżycy mężá onego / vćiekáli przed nim á báli ſie go bárzo.
  25. Mowili tedy Izráelcżycy miedzy ſobą / Y widźićież wy tego mężá ktory wyſzedł: ni dlá cżegoć nie wyſzedł iedno áby wyzywáł Izráelcżyki / Ale kthoryby go zábił / tego Krol bárzo vbogáći y dá mu corkę ſwą / á domowi Oycá iego nádá wolnoſći w Izráelu.
  26. Tedy Dáwid pytáł ſie mężow ktorzy z nim ſtáli / Coby dáno mężowi temu ktoryby zábił tego Filiſtyńcżyká / á odiął poháńbienie od Izráelá: C Bo coż zácż ieſt ten Filiſtyńcżyk nieobrzezány iż ſromoći woyſká Bogá żywego:
      C Duch mocy mężnoſći dárowány Dáwidowi po iego pomázániu / pobudzá go ku thákowem ſłowám / á ktemu wiárá y vfánie ktore on má w ſłowie Bożem / y w obietnicách iego / dlá kthorey on ſobie lekce wáży obrzymá tego / y wſzytkę moc Filiſtynow.

  27. A oni mu powtorzyli onyż ſłowá / Iż ſie ták ſtánie z mężem tym ktoryby go zábił.
  28. A vſłyſzáwſzy Eliáb ſtárſzy brát iego co mowił z onymi ludźmi / popędźił ſie gniewem ná Dáwidá mowiąc kniemu / Cżemuś tu przyſzedł / á komuś porucżył onę trochę owiec ná puſzcży: Známći iá pychę twoię y krnąbrność ſercá twego / iżeś thy dlá thego przyſzedł ábyś ſie dźiwowáł bitwie.
  29. Tedy rzekł Dáwid / Cożem vcżynił: Nie przyſzedłemći tu bez przycżyny:
  30. Potym ſie obroćił od niego ku drugiemu / y pytáł ſie iáko y przed tym / á odpowiedźieli mu ludźie iáko i pierwey.
  31. To gdy ſłyſzáno od Dáwidá / opowiedźiáno Sáulowi / y wezwáł go do ſiebie.
  32. Y mowił ták Dáwid do Sáulá / Niecháy ſie ſerce żádnego przed tym nie lęká / Iá ſługá twoy poydę á będę ſie bił z tym Filiſtynem.
  33. Ale Sául rzekł do Dáwidá / nie możeſz ty idź przećiw temu Filiſtynowi ábyś ſie z niē potykáł / boś ieſt dźiećiną / á on ieſt cżłowiekiem rycerſkim ieſzcże od młodoſći ſwoiey.
  34. Y odpowiedźiáł Dáwid Sáulowi / Iá ſługá twoy gdym był páſterzem owiec v oycá ſwego / á przychodźił lew y niedźwiedź á wźiął báráná z ſtádá.
      Ekle.47.v.3.

  35. Tedym go iá dogoniwſzy bił / y wydźieráłem mu go z páſzcżęki / á gdy ſie oborzył ná mię / tedy iá vłápiwſzy go zá gárdło tłukłem go y zábiiáł.
  36. A ieſliż iá ſługá thwoy zábiłem lwá y niedźwiedźiá / tedyć ſie toż ſtánie y temu Filiſtyńcżykowi nie obrzezánemu / ktory ſromoćił woyſká Bogá żywego.
  37. Nádto rzekł Dáwid / Pán ktory mnie wyrwáł z mocy lwowey y niedźwiedźiowey / tenże mie wyrwie z rąk Filiſtyná tego: Rzekł mu tedy Sául / Idź á Pán niecháy będźie z tobą.
  38. Y vbráł Sául Dáwidá w ſzáty ſwe / á włożył hełm miedźiány ná głowę iego / y oblokł go w páncerz ſwoy.
  39. Ktemu przypáſáł Dáwid miecż iego ná ſzáty ſwe / y koſztowáł ieſliby mogł ſchodźić w tym / bo przed tym tego niekoſztowáł. Thedy rzekł ku Sáulowi / Iá w thym ſchodźić niemogę / bom themu nieprzywykł / A przetoż z tego rozebráł ſie Dáwid.
  40. Ale wźiąwſzy kiy ſwoy w rękę / obráł ſobie pięć głádkich kámieni z potoká / y włożył ie do táiſtry / á nioſąc procę w ręce ſwey / ſzedł ku Filiſtynowi.
  41. Filiſtyńcżyk też wyſzedł / á przyſtępowáł ſie ku Dáwidowi / y z onem páchołkem co przed niem nioſł tárcż iego.
  42. A gdy ſie on Filiſtyńcżyk przypátrowáł Dáwidowi vyrzáwſzy go / lekce go ſobie wáżył iż był dźiećiną / á był ryſsáwy y głádki ná oblicżu.
  43. Rzekł tedy Filiſtyńcżyk ku Dáwidowi / Izálim iá ieſth pies / iż ná mię idźieſz z kijem: I przeklináł Filiſthyńcżyk Dáwidá przez bogi ſwoie.
  44. Nád tho rzekł kniemu / Podźże háyw ku mnie / á dám ćiáło thwe pthákom powietrznem / y beſtyám polnem.
  45. Ale Dáwid rzekł Filiſthynowi. Ty ku mnie idźieſz z miecżem / z oſzcżepem / y z tárcżą / á iá idę ku tobie w imię Páná záſtępow Bogá woyſká Izráelſkiego / ktoreś ty ſromoćił.
  46. Dźiś ćię podá Pán w ręce moie / á zábiię ćię / y odeymę głowę twą od ćiebie: á trupy woyſká Filiſtyńſkiego / dám ptáſtwu powietrznemu / y beſtijám źiemſkim: á poznáią wſzyſcy mieſzkáiący ná źiemi / iż Izráel má Bogá.
  47. I obácży to wſzytko zgromádzenie / że Pán nie miecżem áni oſzcżepem wybáwiá / gdyż wálká ieſth Páńſká / A podá wás w ręce náſze.
  48. A gdy Filiſtyńcżyk poſzedł á przyſtępowáł ſie ku Dáwidowi / pośpieſzył theż y Dáwid / á bieżáł ná plác przećiw Filiſtynowi.
  49. ¤ A wyiąwſzy z táiſtry kámień / ćiſnął im náń z proce y vgodźił Filiſtyńcżyká w cżoło / ták iż mu kámień w nim vwiązł / á on pádł ná źiemię ná oblicże ſwoie.
      ¤ Ekle.47.v.5.

  50. A ták Dáwid otrzymáł zwyćięſtwo nád Filiſtyńcżykiem procą á kámieniem / á vgodźiwſzy go / zábił gi / á miecżá nie miáł w ręku ſwoich.
  51. A ták przybieżáwſzy Dáwid / ſtánął nád Filiſtyńcżykiem / á dobywſzy miecżá z poſzew iego dobił go y vćiął mu głowę / A gdy vyzrzeli Filiſtyni iż vmárł mocárz ich / pierzchnęli.
  52. Powſtáwſzy tedy mężowie z Izráel y z Iudá / z wielgiem krzykiem gonili Filiſtyny áż do brány Akkáron / y poległo wiele ránnych z Filiſtynow ná drodze Sáráim / áż do Geth y do Akkáron.
  53. Wroćili ſie potym ſynowie Izráelſcy z pogoni Filiſthynow / y rozchwyćili miedzy ſię oboz ich.
  54. A Dáwid wźiąwſzy głowę Filiſthyńcżykowę / nioſł ią do Ieruzálem / á zbroię iego ſchowáł do námiotu ſwego.
  55. I gdy widźiáł Sául Dáwidá wychodzącego przećiw Filiſtynowi / mowił do Abnerá hethmáná ſwego. Ten młodźieniec cżyi ieſt ſyn: A odpowiedźiáł Abner A Záiſte nie wiem krolu.
      A W żydowſkiem ſtoi iáko żywie duſzá twoiá.

  56. Thedy rzekł Krol / Pytáy ſię cżyi by był ſyn ten młodźieniec.
  57. A gdy ſie Dáwid wroćił zábiwſzy Filiſtyńcżyká / thedy go wźiął Abner / y wiodł go przed Sáulá / á on miáł głowę Filiſtynowę w ręku ſwych.
  58. A ták Sául rzekł kniemu / Młodźieńcże cżyieś ty ſyn: A Dáwid odpowiedźiáł. Ieſtem ſyn ſługi twego Izáiá Bethlehemity.

    Kápitułá 18.

    ¶ 1. Sprzyiáźnienie miedzy Dáwidem y Ionáthánem. 6. Niewiáſty ſpiewáią wyſláwiáiąc Dáwidá. 8. Skąd ſie Sául rozgniewáł. 13. Vcżynił go hetmánem. 14.y.29. Widząc iż ſie mu wſzyſtko ſzcżęśći / boi ſię go. 17. Dáwá mu corkę ſwą zá żonę. 25. Zá ſto nie obrzezek Filiſtyńſkich.

  1. A gdy Dáwid dokońcżył rzecży ſwey ku Sáulowi / tedy Ionátán ſerdecżnie ſie rozmiłowáł Dáwidá / á kocháł ſie w nim / iáko w zdrowiu ſwoim.
  2. A ták onegoż dniá wźiął go Sául do ſiebie / áni ſie mu dáł wrácáć do domu oycá iego.
  3. I zbuntowáł ſie Ionáthán z Dáwidem ábowiem go miłowáł iáko zdrowie ſwoie.
  4. A źiąwſzy Ionáthán z ſiebie płáſzcż kthory miáł ná ſobie / dáł gi Dáwidowi / Przytym drugie ſwe ſzáthy / miecż / łuk / y pás rycerſki.
  5. A gdźie iedno Sául poſłáł Dáwidá / ſzedł wſzędy / á roſtropnie ſobie pocżynáł / A tákże Sául przełożył go nád rycerſthwem / y podobáł ſie wſzytkiemu ludowi / y ſłużebnikom Sáulowym.
  6. Gdy ſie pothym wrácáli / á Dáwid ſie też wroćił / zábiwſzy Filiſtyńcżyká / wyſzły niewiáſty ze wſzytkich miáſt Izráelſkich A ſpiewáiąc y táńcuiąc przećiw Sáulowi krolowi / z bębny z weſelem / y z gęſlámi.
      A Thy pieśni y ty tháńce bywáły oprocż wſzetecżeńſtwá ćieleſnego w cżyſtośći ſercá / okázuiąc w tym weſele / ktore miáły z wybáwieniá Izráelſkiego przez Sáulá y Dáwidá / Aby thu niemiáły wymowki pánie / ktore ſie kwoli ćiáłu w niepotrzebnych táńcách y máſzkárách kocháią.

  7. A gráiąc ony niewiáſty ſpiewáły ná przemiány temi ſłowy. * Poráźił Sául ſwoy thyſiąc / á Dáwid ſwych dźieſięć tyſięcy.
      * Ekle.47.v.7.

  8. I rozgniewáł ſie Sául bárzo / á niepodobáły mu ſie thy ſłowá / y rzekł / Przywłáſzcżyli Dáwidowi dźieſięć tyſięcy / á mnie iedno tyſiąc / á cżegoż mu więcey potrzebá iedno kroleſtwá:
  9. A przetoż Sául od one° cżáſu záwżdy krzywo pátrzył ná Dáwidá.
  10. Potym názáiutrz duch zły od Bogá opętáł Sáulá / y B plotł ledá co w domu ſwym / á Dáwid przed niē gráł ná hárfie iáko y przed tym / ná káżdy dźyeń / A Sául miáł w ręku ſzefelin.
      B W żydowſkiem ſtoi Prorokowáł / A ten obycżáy mowieniá wźięt ieſth od práwdźiwych Prorokow / ktorzy roſpráwuiąc o rzecżách Boſkich / ſą w pośmiewiſku v onych ktorzy to ſobie máią zá błázeńſthwo / gdyż ſie z nich niepolepſzáią. Káldeyſki wykłádácż miáſto ſłowá tego prorokowáł / położył ſzáláł.

  11. I ćiſnął iem mowiąc / Przebiię Dáwidá ku śćienie / Ale Dáwid vſtąpił przed niem po dwá kroć.
  12. Báł ſie tedy Sául Dáwidá / widząc iż Pán był z niem / á od niego odſtąpił.
  13. I odpráwił go od ſiebie / á vcżynił go C rothmiſtrzem / y wodźił lud gdźie było pothrzebá.
      C Abowiem w ták niebeſpiecżnym ſtánie mniemáł áby rychley miáł zginąć.

  14. Owá Dáwid we wſzytkich ſpráwách ſwych / roſtropnie ſobie pocżynáł / przeto iż był Pán przy nim.
  15. Co gdy widźiáł Sául / iż ták mądrze ſobie Dáwid pocżynáł / D thedy ſie go bárzo báł.
      D Gdy ſie w nim zázdroſć z boiáźni mnożyłá.

  16. Ale wſzytek lud Izráelſki y Iudſki miłowáł Dáwidá / ábowiem on ſpráwcą ich był w rzecżách boiowych.
  17. A ták Sául rzekł do Dáwidá / Otoć dám Merob ſtárſzą corkę ſwą zá żonę / iedno bądź mężnym cżłowiekiem / á ſpráwuy wálki Páńſkie / Bo thák ſobie mowił Sául: Niecháy go iá ręką ſwą niezábiiám / ále niecháć zginie od rąk Filiſtyńſkich.
  18. Tedy rzekł Dáwid ku Sáulowi / Cożem iá ieſt / á co ieſt zá ſtán moy / á co też ieſt zá dom oycá moiego w Izráelu / ábych miáł być źięćiem Krolewſkim:
  19. A gdy przyſzedł cżás / iż Merob corká Sáulowá miáłá być dáná Dáwidowi / tedy ią dáno zá żonę Adryelowi Meholátyckiemu.
  20. Ale Michol corká Sáulowá / rozmiłowáłá ſie Dáwidá / Co gdy powiedźiáno Sáulowi / thedy ſie mu to bárzo podobáło.
  21. I rzekł Sául. Dám mu ią ná iego vpádek / áby tym rychley zginął od rąk Filiſtyńſkich. A przetoż rzekł Sául Dáwidowi / Dám ći dźiś tę drugą / y będźieſz źięćiem moim.
  22. A tákże Sául roſkázáł ſługám ſwoim / Mowćie potáiemnie Dáwidowi / Otho Krol vpodobáł ćię ſobie / y miłuią ćię wſzytcy ſłużebnicy iego / á przetoż teráz zoſtáń źięćiem Krolewſkim.
  23. Opowiedźieli thedy ſłużebnicy Dáwidowi ſłowá ty / Ale im odpowiedźiáł Dáwid. I mnimáćież żeby ledá co było być źięćiem Krolewſkim: gdyżem iá ieſt cżłowiek vbogi y niſkiego ſtánu:
  24. A przethoż ſłudzy opowiedźieli to Sáulowi / Tákći á ták powiedźiáł Dáwid.
  25. Tedy rzekł Sául / Thák mu powiedzćie / Niedbáć Krol o wiáno / iedno tylko chce mieć ſto nieobrzezek Filiſtyńſkich / áby ſie ták pomſtá ſtáłá nád nieprzyiáćiołmi Krolewſkimi. Bo myſlił Sául iákoby wydáć Dáwidá w ręce Filiſtynom.
  26. Tedy ſłudzy iego powiedźieli to Dáwidowi / y podobáłá ſie tá rzecż iemu áby zoſtáł źięćiem krolewſkiē / iedno ieſzcże cżás był nie przyſzedł.
  27. A ták wſtáł Dáwid y ſzedł z ludem ſwym / á pobił dwie ſćie z mężow Filiſtyńſkich / ktorych nieobrzeſki przynioſł / á oddáno ie ſpełná krolowi áby thák był źięćiem iego / Dáł mu tedy Sául Michol corkę ſwą zá żonę.
  28. A widząc Sául y obácżáiąc to pilnie iż był Pán z Dáwidem / á iż go miłowáłá Michol corká iego.
  29. Tedy ſie go tym więcey báł / ták iż záwżdy Sául był nieprzyiáćielem Dáwidowi.
  30. Potym Kſiążętá Filiſtyńſkie E ruſzyły ſie / á od tego cżáſu iáko ſie ruſzyły / Dáwid roſtropniey ſobie pocżynáł przed wſzytkiemi ſługámi Sáulowemi / z kąd było thym ſłáwnieyſze imię iego.

    Kápitułá 19.

    ¶ 1. Sául chce zábić Dáwidá. 2. Ionáthán mu o tym znáć dáwá. 4. Y chwáli go przed Sáulem. 6. Sául przyſięgá nie zábiiáć go. 8. Dáwid poráźił Filiſtyny. 10.y.20. Sául o gárdło chce przypráwić Dáwidá. 11. Michol wybáwiłá go. 18. Przyſzedł do Sámuelá.

  1. Tedy Sául mowił do Ionátháná ſyná ſwego y do wſzytkich ſwych ſłużebnikow / áby zábili Dáwidá / Ale Ionáthán ſyn Sáulow kocháł ſie bárzo w Dáwidźie.
  2. Y oznáymił to Ionáthán Dáwidowi ták mowiąc / Oćiec moy ſzuká przycżyny iákoby ćię zábił / A przetoż proſzę ćię ſtrzeż ſie teráz áż do záránku / á ſchowáy ſie y ſkryi kędy.
  3. A iá wynidę y ſthánę podle oycá ſwego ná tym polu gdźie ty będźieſz / y będę z nim mowił o thobie / á cokolwiek vſłyſzę od niego / tedyć to oznáymię.
  4. A ták Ionáthán mowił wſzytko dobre o Dáwidźie przed Sáulem oycem ſwem / y rzekł kniemu / Niecháyże Krol nie grzeſzy przećiw ſłudze ſwemu Dáwidowi / boć nic nie winien / y owſzem iego ſpráwy byłyć bárzo pożytecżne.
  5. Gdyż on wáżąc ná tho zdrowie ſwoie zábił onego Filiſtyńcżyká / á Pán wielkie wybáwienie ſpráwił wſzytkiemu Izráelowi / ná coś ſám pátrzáł y rádowáł ſie z tego: Przecżże thedy miáłbyś zgrzeſzyć przećiw krwi niewinney / á miáł byś zábić Dáwidá bez przycżyny:
  6. Y vſłucháł Sául ſłow Ionáthánowych á przyſiągł / Oświádcżám ſie żywym Pánem żeć nie vmrze.
  7. A ták Ionáthán przyzwáł Dáwidá / y opowiedźiáł mu wſzytki ſłowá ony / y przywiodł go do Sáulá / á był przy nim ták iáko y przed tym.
  8. Wſzcżęłá ſie potym woyná / á ćiągnął Dáwid przećiw Filiſtynom / kthore poráźił poráżką wielką / Y pierzchnęli przed niem.
  9. A duch zły od Páná opętháł był Sáulá / y ſiedząc domá miáł ſzefelin w ręce ſwey / gdźie ná ten cżás Dáwid gráł przed nim.
  10. Y ſtáráł ſie Sául iákoby Dáwidá mogł przebić ku śćienie / ále ſie on vmknął przed niem / ták iż ſzefelinem vtknął w śćienie / á Dáwid vćiekł y vſzedł oney nocy.
  11. Ale Sául poſłáł ſługi do domu Dáwidowego / áby náń ſtrzegli y zábili go ráno: Co Michol żoná iego oznáymiłá iemu powiedáiąc / Ieſliże they nocy nie przeſtrzeżeſz zdrowiá ſwego / tedy iutro będźieſz zábit.
  12. A ták Michol ſpuſćiłá Dáwidá oknem / ktory vćiekł y vſzedł niebeśpiecżeńſtwá.
  13. A wźiąwſzy Michol obráz położyłá gi ná łożu / záłożywſzy wezgłowko z koźiey ſierſći pod głowy y przykryłá ſzátą.
  14. Y poſłáł Sául ſługi áby poimáli Dáwidá / Ale oná powiedźiáłá iż chor.
  15. Poſłáł powtore Sául ſługi áby oglądáli Dáwidá / roſkázuiąc im przynieſć go y z łożkiem / áby go zábił.
  16. Gdy thedy oni przyſzli / náleźli A obráz ná łożu / á wezgłowko z koźiey wełny w głowách iego.
      A Tákći ſie ſtháwá ludźiom niepobożnym ktorzy przeſláduią ſługi Boże / Bo tho nie ieſt w mocy ich / áby ſie mieli tknąć te° kogo przeſláduią / iedno tylko gonią ćień á obráz iego / to ieſt ćiáło / ktore nic inſzego nie ieſt iedno ćień / á znák cżłowieká we wnętrznego: ktory ieſt práwdźiwym cżłowiekiem á wyobráżeniem Bożym.

  17. A thák rzekł Sául do Michol / Przecżeś mię zdrádźiłá á wypuśćiłáś nieprzyiáćielá mego áby vćiekł: Tedy mu odpowiedźiáłá Michol / Iż mi ták groźił / Ieſliż mie nie wypuſćiſz pewnie ćię zábiię.
  18. Thedy Dáwid vćiekſzy przyſzedł ku Sámuelowi do Rámá / á oznáymił mu wſzyſtko co z nim cżynił Sául / tedy obá z Sámuelem ſzli á mieſzkáli w Náioth.
  19. I opowiedźiáno Sáulowi / Oto Dáwid ieſt w Náioth ktore ieſt w Rámá.
  20. Zátym Sául wypráwił tám poſły áby wźięli Dáwidá / A oni vyzráwſzy tám gromádę Prorokow B prorokuiących / y Sámuelá C ſtoiącego z niemi / przyſzedł theż y ná nie Duch Boży / á D Prorokowáli y oni ſámi.
      B To ieſt chwálących Páná y śpiewáiących.
      C Stoiącego z niemi áby ie vcżył.
      D Tho ieſt Páná chwálili.

  21. I oznáymiono tho Sáulowi / ktory wypráwił ine poſły / ále też y ći prorokowáli / Wypráwił ieſzcże Sául y trzećie poſły / lecż też y ći prorokowáli.
  22. A ták ſám ſzedł do Rámá / á przyſzedł áż do wielkiey ſtudniey ktorá ieſt w Socho pytáiąc ſie / Kędy ieſt Sámuel y Dáwid / A powiedźiáno mu / Oto ſą w Náioth ktore ieſt w Rámá.
  23. A ták z támtąd ſzedł do Náioth w Rámá / y przyſzedł też náń Duch Boży / á thák idąc prorokowáł / áż tám przyſzedł.
  24. A ták E zwlokſzy odźienie ſwoie / prorokowáł theż y ſám przed Sámuelem / á leżáł nágim przez on cáły dźień y noc / Z tąd że weſzło w przypowieść * / Izáli też Sául miedzy Proroki:
      E Iákoby będąc w záchwyceniu / á nie wiedząc y ſám co cżynił: Co widząc Sámuel nie chćiáł z nim mowić.

      * Wyſz.10.v.1.

    Kápitułá 20.

    ¶ 1. Dáwid ſie ſkárży przed Ionáthánem ná Sáulá / á on go ćieſzy. 9. I zá iego ſpráwą przeſtrzeżony zoſtáwá przeſpiecżnym. 12. Popráwuią miedzy ſobą przyiáźni. 20.y.35. Troygiem ſtrzeleniem okázuie mu Ionáthán gniew oycá ſwego. 41. Iáko ſie potym z ſobą rozſtáwáli.

  1. A thák vćiekſzy Dáwid z Náioth ktore ieſt w Rámá przyſzedł ku Ionáthánowi á powiedźiáł mu / Cożem wżdy vcżynił / á co ieſt zá wyſtępek moy: y w cżymem niepráw oycu twemu / iż ſzuká zdrowiá moiego:
  2. Ktory mu odpowiedźiáł / Boże vchowáy / nie vmrzeſz / bo oćiec moy żádnej rzecży / thák wielkiey iáko y máłey nie vcżyni cżegoby mi niemiáł oznáymić. A záżby y tey rzecży oćiec moy przede mną tháić miáł: Nie vcżynić tego.
  3. Y przyſiągł ieſzcże Dáwid á rzekł / Zápráwdę wie oćiec thwoy / iáko ſie ty we mnie kocháſz / á podobno ták rzecże / Niecháy thego nie wie Ionáthán / by ſnádź żáłośćią nie był wzruſzonym / Ale iáko Bog żywie / y iákoś ty ieſt zdrow / żećiem ieſt iedno ná kroku od ſmierći.
  4. Y odpowiedźiáł Ionáthán Dáwidowi / Co chceſz po mnie mieć vcżynię dlá ćiebie.
  5. Tedy rzekł Dáwid ku Ionáthánowi / A Oto iutro ieſt now Mieſiącá / á iám záwżdy zwykł ſiádáć v ſtołu krolewſkiego / Ale niecháć iá idę / á ſkryię ſie w polu áż do wiecżorá dniá trzećiego.
      A To ieſt pierwſzy dźień Mieſiącá / á thy dni zwáno po Grecku Neomenie / tho ieſt now Mieſiącá / Abowiem żydowie mieli Kſiężyce ſwoie według biegu mieſiącá / á pocżąthek ich był zárázem ſkoro Mieſiąc náſtáwáł / y końcżył ſie po pełniey w oſtátecżney kwádrze.

  6. A ieſliżby oćiec thwoy przypomniáł co o mnie / thedy mu powiedz / Proſił mię bárzo Dáwid / áby ſzedł do Bethlehem miáſthá ſwego B ku ofierze vrocżyſtey / kthorą ſpráwowáć má wſzytek dom iego.
      B Był ten zwycżáy iż ná káżdy rok ći ktorzy byli z iednego domu / ſchodźili ſie ráz w rok ku ſpráwowániu ofiáry dobrocżniey.

  7. A ieſliż niebędźie przećiw temu / tedyć iá ſługá thwoy będę miáł pokoy / Ale ieſli ſie rozgniewá / thedy wiedz żeć chce doſyć vcżynić złośći ſwoiey.
  8. A przethoż vcżyń miłoſierdźie ze mną ſługą twym / gdyżeś thy mnie przyiął C w łáſkę przed Pánem: Ieſliż we mnie ieſt co niepráwego: ſám ty mnie zábiy / á nie wodź mię do oycá twego.
      C Abo przymierze.

  9. Tedy rzekł Ionáthán / Niedáy tego Boże / Ieſliżbych ſie iá pewnie dowiedźiáł o złośći oycá moiego przećiw tobie iżby ſie chćiáł oborzyć ná ćię ábych ći nie miáł opowiedźieć tego:
  10. A ták Dáwid rzekł ku Ionáthánowi / Ktoż mi to oznáymi: ieſliżeć oćiec ſrożey odpowiedáć będźie:
  11. Y odpowiedźiáł mu Ionáthán / Wynidźmy teráz w pole: I wyſzli tám ſpołu obádwá.
  12. Tedy rzekł Ionáthán ku Dáwidowi / Oto ieſt Pán Bog Izráelſki / Ieſliże ſie dowiem od oycá mego / iż o tym cżáſie iutro / ábo dniá trzećiego powie co dobrego o Dáwidźie / tedy poſlę do ćiebie á oznáymięć to.
  13. Niecháyże ták vcżyni Pán nád Ionáthánem / y ták mię pokárze: Ieſliżeć oćiec moy będźie chćiáł co złego vcżynić / tedyć też tho oznáymię / y wyzwolę ćię / ábyś ſzedł w pokoiu / á Pán niech będźie z tobą / iáko był y z oycem moiem.
  14. D Y nie proſzę ćię ni ocż więcey / choćiáż żyw zoſtánę ábo vmrę / Bo niewątpię / iż też náde mną będźieſz miáł miłoſierdźie Páńſkie.
      D Ten wierſz od niektorych ták ieſt przełożony. Nieboj ſie vżyć náde mną miłoſierdźiá / choćiáż będę żyw choćiáż vmrę. Záſię od niektorych ták / Ieſliżeć nie doſyć vcżynię obietnicy / niechcę ábyś ſie náde mną miáł zmiłowáć choćiáżbych żyw zoſtáł / choćiáż bych vmárł.

  15. A nierozerwieſz miłośći twoiey z domem moim / áż ná wieki / áni ná then cżás gdy Pán nieprzyiáćioły wſzythki Dáwidowe wykorzeni z źiemie.
  16. Támże Ionáthán z domem Dáwidowym vcżynił bunt mowiąc / E Niecháy ſie Pán pomśći nád nieprzyiáćioły Dáwidowemi.
      E To ieſt ieſlibych zdrádźił áby Bog ſie pomſćił nádemną.

  17. Y popráwił tám ieſzcże Ionáthán przyſięgi Dáwidowi / przetho iż go ták miłowáł / á kocháł ſie w nim iáko w zdrowiu ſwoim.
  18. Y rzekł ku niemu Ionáthán / Iutro będźie Now Mieſiącá / á gdy mieſce twoie będźie prożne / tedy ćię będą wſpomináć.
  19. A przethoż przez trzy dni będźieſz ſie krył co nápilniey / á przyidźieſz ná mieyſce gdźie ſie máſz ſkryć / w then dźień gdy będźie o tobie ſpráwá / támże będźieſz ſiedźiáł podle kámieniá Ezel.
  20. A iá trzy ſtrzáły moie wyſtrzelę ku niemu zmierzáiąc iákoby do celu.
  21. Potym poſlę pácholę ſwe rozkázuiąc mu / Idź náydźi ſtrzáły / A ieſliż rzekę pácholęćiu / Owo ſám ſtrzáły bliżey zá tobą / thedy go weźmi á prźiydź / ábowiem będźieſz miáł pokoy / y nie boy ſie nic złego / F thák mi Pán Bog pomoż.
      F W żydowſkiem / Ták iáko Bog żywie.

  22. Ale ieſliż rzekę pácholęćiu / Otho tám ſtrzáły dáley przed tobą / thedy iuż idź á wiedz że ćię Pán wyſyłá.
  23. A tych ſłow ktorem iá z tobą mowił / niecháy świádkiem będźie Pán miedzy mną á miedzy tobą áż ná wieki.
  24. A ták Dáwid ſkrył ſie w onem polu: A gdy był Now Mieſiącá / ſiádł Krol v ſtołu áby iádł.
  25. A gdy záſiádł Krol ná ſtolicy ſwey przy ſćienie iáko záwżdy zwykł / tedy Ionáthán wſtáł / á ſiádł Abner podle Sáulá / ále mieyſce Dáwidowe było prożne.
  26. Lecż nie mowił nic Sául dniá onego / ábowiem pomyſláł ſobie że ſie mu co ſtháło dlá cżegoby był niecżyſtym.
  27. Názáiutrz dniá wtorego po Nowie Mieſiącá przedſię Dáwidowe mieſce było prożne: Y rzekł Sául do Ionátháná ſyná ſwego / Cżemu ſyn Izáiego nie przyſzedł ieść áni wcżorá áni dźiś:
  28. A Ionáthán odpowiedźiáł Sáulowi / Bárzo mie proſił áby mogł doydź do Bethlehem.
  29. Y mowił thák / Proſzę ćię niecháy idę / ábowiem dom náſz ſpráwuie ofiárę w mieſćie / y brát moy roſkázáł mi ábych przy tym był / Przeto teráz ieſliś ná mię łáſkáw niecháy thám doydę ábych oglądáł bráćią moię / A dlá tey przycżyny nie przyſzedł do ſtołu Krolewſkiego.
  30. Y rozgniewáwſzy ſie bárzo Sául ná Ionátháná rzekł kniemu / O ſynu złoſćiwey á vporney mátki / Izáż niewiem żeś ſobie obráł ſyná Izáiego ku żelżywoſći twey / y ku poháńbieniu y ſromoćie mátki twey:
  31. Abowiem poki będźie żył ná świećie ſyn Izáje° / áni ty áni kroleſtwo twoie będźie poſtánowione: A ták teráz poſli thám y przywiedź mi go / ábowiem śmierć záſłużył.
  32. Ná to Ionáthán odpowiedźiáł Sáulowi oycu ſwemu / Przecżże má vmrzeć: Coż vcżynił:
  33. Thedy Sául porwáł oſzcżep áby weń vgodźił / A Ionáthán bácżąc iż oćiec iego vmyſlił zábić Dáwidá.
  34. Wſtáł od ſtołu z wielkiem gniewem / áni iádł przez on wtory dźień po Nowie Mieſiącá / ábowiem ſie był záfráſowáł o Dáwidá / á iż go też oćiec iego zelżył.
  35. A przetoż názáiutrz ráno Ionáthán wyſzedł ná pole iáko ſie był zmowił z Dáwidem y chłopiec máły z nim.
  36. Ktoremu on rzekł áby bieżáł ſzukáć ſtrzáł kthore miáł wyſtrzeláć / A gdy bieżáł chłopiec / on záſthrzelił ſtrzáły dáley záń.
  37. A ſkoro chłopiec przybieżáł do mieſcá gdźie byłá ſtrzáłá ktorą był wyſtrzelił Ionáthán / záwołáł zá niem Ionáthán tymi ſłowy / Izáż nie dáley ieſt ſtrzáłá przed tobą:
  38. Y wołáł powthore Ionáthán zá chłopcem roſkázuiąc mu áby ſie ſpieſzył co nárychley nie mieſzkáiąc nic / A zebráwſzy chłopiec ſtrzáły / przyſzedł do páná ſwego.
  39. A nie wiedźiáł co ſie dźiáło / bo tylko Ionáthán z Dáwidem o tym wiedźieli.
  40. Y dáł Ionáthán łuk y ſtrzáły chłopcu ſwemu / roſkázuiąc mu áby ſzedł á odnioſł ie do miáſtá.
  41. A gdy odſzedł chłopiec / Dáwid przyſtąpił od ſtrony południowey / y vpádł ná źiemię ná oblicże ſwe kłániáiąc ſie po trzy kroć / y pocáłowáli ſie obádwá z płácżem / Ale Dáwid bárźiey płákáł.
  42. Y rzekł Ionáthán Dáwidowi / Idź z pokoiem / A cośmy obádwá przyſięgli ſobie przez imię Páńſkie tymi ſłowy / Pán niech będźie miedzy mną y miedzy tobą / miedzy potomſtwem moim y potomſtwem twoiem / to niecháy trwá wiecżnie.
  43. Potym odſzedł Dáwid / á Ionáthán wroćił ſie do miáſtá.

    Kápitułá 21.

    ¶ 1. Dáwid przyſzedſzy do Abimelechá do Noby. 6. Pożywá chlebá pokłádnego. 8. Bierze miecż Goliáthow z ſobą. 10. Y vćieká do krolá Achiſá. 12. Przed ktorem cżyni ſie ſzálonem.

  1. Potym Dáwid przyſzedł do Noby do A Achimelechá kápłáná / z ktorego przyſćiá vlękł ſie Achimelech y rzekł kniemu / Przecżeś tu przyſzedł ſám iż niemáſz nikogo z tobą:
      A Ten wyżſzey w.14.Kápit. w.3.v. ieſt przezwán Achiás z pokoleniá Heli.

  2. Y odpowiedźiáł Dáwid Achimelechowi Kápłánowi / Roſkázáł mi Krol niekthore rzecży ták mowiąc do mnie: Żáden o thym niecháy nie wie po co ćię poſyłám á co ćiem porucżył / A przetożem moim ſługám náznácżył B mieyſce niektore.
      B To ieſt kędy mię ocżekáwáć máią.

  3. A przetoż teráz ieſli co máſz v ſiebie choćiá ſpięćioro chlebá / dáy mi ie ábo co możeſz mieć.
  4. A kápłán Dáwidowi ták odpowiedźiáł / Nie mámći teráz v ſiebie chlebá poſpolitego / iedno C chleb poświęcony / ieſli iedno ſłudzy twoi D ſtrzegli ſie á zwłáſzcżá od niewiáſt.
      C To ieſt pokłádny / o ktorym pátrz w kſięgách. 2.Mo. 25.Ká.v.30.
      D To mowi oſtrzegáiąc tych niecżyſtoſći / ktore ſą opiſáne w zákonie. 3.Mo. 15.Kápit.

  5. Odpowiedźiáł Kápłánowi Dáwid / Záiſte iuż to trzeći dźień iákochmy wyſzli / á żáden z nás nie tknął ſie niewiáſty / y ſámi E ſłudzy ſą cżyſtemi / á choćiáż tá ſpráwá náſzá nie byłá cżyſtá / wſzákoż ieſt dźiś cżyſtá co ſie nás dotycże.
      E W Zydowſkiem ſtoi / Nácżynie ſłużebnikow ſwięthe było / choćiáż drogá świętá niebyłá / ále dźiś tym więcey poświęconá będźie przez nácżynie. A przez to ſłowo nácżyniá rozumie ćiáłá ich / ábo ſtáthek ktory mieli z ſobą. Iákoby rzekł / Poświęćilichmy ſie iáko oni kthorzy idą ná iáką drogę / A ácżkolwiek tá drogá náſzá ieſt o rzecży świeckiey / y niemyſlilichmy o poświęconych chlebiech.

  6. * A przetoż mu Kápłán dáł chleby poświęcone / ábowiem tám nie było inych chlebow iedno pokłádne / ktore odbieráno od oblicżnoſći Páńſkiey / gdy ine świeże kłádźiono ná ich mieſce onegoż dniá.
      * Máth.12.v.3.

  7. Y był tám ná ten cżás niektory ſługá Sáulow w zámknieniu przed Pánem / ktorego zwáno Doeg Edomcżyk náprzednieyſzy z páſterzow Sáulowych.
  8. Rzekł potym Dáwid ku Achimelechowi / Y máſzli v ſiebie iáki oſzcżep ábo miecż / bo áni miecżá áni żádney broni nie wźiąłem z ſobą / iż mię Krol prędko od ſiebie odpráwowáł.
  9. Tedy rzekł Kápłán / Ieſt tu miecż Goliáthow Filiſtyńcżyká ktoregoś zábił w dolinie Elá / othoć leży obwiniony ſuknem zá Efodem / ieſliż chceſz weźmi gi / bo tu niemáſz inſzego: Y rzekł Dáwid / Dáyże mi tedy ten / bo niemożeć być lepſzy.
  10. A ták Dáwid dniá onego vćiekł przed Sáulem / á przyſzedł do Achiſá Krolá Gethſkiego.
  11. Tedy ſłudzy Achiſowi rzekli ku niemu / Izáli nie ten ieſt Dáwid Krol źiemie: Izáli nie temu śpiewáno z táńcy / Pobił Sául thyſiąc ſwych / á Dáwid dźieſięć tyſięcy ſwoich:
  12. Y vwáżáł w ſercu ſwoim Dáwid ſłowá ty / á báł ſie bárzo Achiſá krolá Gethſkiego.
  13. Y odmienił ſobie poſtáwę przed nimi / á cżynił ſie ſzálonym miedzy nimi kryſláiąc ná drzwiách vſliniwſzy ſobie brodę.
  14. A przethoż rzekł Achis do ſług ſwych: Oto widźićie cżłowieká ſzálonego / pocożeſćie mi go przywiedli.
  15. Ieſzcżeż v mnie máło ſzálonych / iżeſćie y thego przywiedli áby ſzáláł przede mną: Y tenći niemá co cżynić w domu moim.

    Kápitułá 22.

    ¶ 1. Dáwid kryie ſie w iáſkini Odollám. 2. Zbieżáło ſie do niego wiele ludźi. 3. Oycá ſwego y z mátką wyprowádźił do Krolá Moábſkiego. 5. Idźie do láſá Háreth. 9. Doeg oſkárżył Achimelechá / iż był życżliwym Dáwidowi. 18. Sául kázáł go zábić y drugie przy niem kápłány y miáſto Nobe. 20. Abiáthár vćiekł do Dáwidá.

  1. Wyſzedſzy tedy z támthąd Dáwid ſkrył ſie w iáſkini Odollám / Co gdy vſłyſzeli bráćiá iego / y wſzytek dom oycá iego / przyſzli tám ku niemu.
  2. Y zebráli ſie do niego káżdy ktory iedno miáł vćiſk ná ſię / y káżdy ktory był dłużen / y ktorego iedno co dolegáło / y był Kſiążęćiem ich / ták iż ich było przy nim około cżterech ſet mężow.
  3. Z támtąd potym Dáwid ſzedł do Másfá Moábſkie° / á mowił ku Krolowi Moábſkiemu / Proſzę niecháy oćiec moy y mátká moiá przyprowádzą ſie áby mieſzkáli z wámi / áż ſie dowiem co będźie Bog ze mną cżynił.
  4. A ták przywiodł ie przed Krolá Moábſkiego / y mieſzkáli z niem po wſzytek cżás / poki Dáwid był ná oney A twirdzy.
      A Názywá Másfá twierdzą / ábowiem byłá kráiná bárzo mocná y obronná.

  5. Rzekł potym prorok Gád ku Dáwidowi / Niemieſzkáy więcey ná tey twirdzy / ále idź do źiemie Iudá: A ták Dáwid wyſzedſzy z thámtąd przeprowádźił ſie do láſá Háreth.
  6. To gdy vſłyſzáł Sául iż ſie poiáwił Dáwid z ludem kthory z niem był: Bo Sául mieſzkáł w Gábáá pod drzewem w Rámá / máiąc ſzefelin w ręku ſwych / á wſzyſcy ſłudzy iego ſtáli przed niem.
  7. Rzekł thedy Sául ku ſługám ſwym / ktorzy ſtáli około niego / Proſzę ſłucháyćie ſynowie Iemini / Izáż wám wſzythkim dá ſyn Izái role y winnice / á pocżyni wás wſzythki rothmiſtrzámi y ſetniki:
  8. Przecżżeſćie ſie wy wſzyſcy ſprzyſięgli przećiwko mnie / á żádnego niemáſz coby mię w tym przeſtrzegł. Gdyż y ſyn moy zbuntowáł ſie z ſynē Izáiego / á nie máſz żádnego z wás coby ſie mnie w tym vżálił / á ktory by mi to oznáymił / iż ſyn moy pobudźił przećiwko mnie ſługę mego / áby cżyháł ná mię iáko ſie to dźiś okázuie.
  9. Thedy Doeg Edomcżyk kthory był przełożon nád ſłużebniki Sáulowymi odpowiedźiáł mu temi ſłowy / Widźiáłem ſyná Izáiego gdy przyſzedł do Noby ku Achimelechowi ſynowi Achitobowemu.
  10. Kthory ſie rádźił Páná w rzecżách iego / y dáł mu żywnośći / ktemu y miecż Goliáthá Filiſtyńcżyká.
  11. A ták poſłáł Krol áby przyzwáno Achimelechá kápłáná ſyná Achitobowego / y wſzythkich kápłánow z domu oycá iego ktorzy byli w Nobie / y zeſzli ſie wſzyſcy do Krolá.
  12. Ku ktoremu rzekł Sául / Słucháy teráz ſynu Achithobow / A on rzekł: Otom iá moy Pánie.
  13. Rzekł tedy kniemu Sául / Przecżeśćie ſie przećiwko mnie ſprzyſięgli / ty y ſyn Izáje° / gdyś mu dáł chleb y miecż á rádźiłeś ſie oń Bogá / áby powſtáł przećiw mnie á cżyháł ná mię / iáko ſie to dźiś okázuie.
  14. Y odpowiedźiáł Achimelech Krolowi: Y ktoż ieſt ták wierny miedzy ſłużebniki twemi iáko Dáwid: ktory ieſt y źięćiem krolewſkim / y poſłuſznem ieſt káżdemu roſkázániu twemu / y ieſt zácnym w domu twoim:
  15. A dopierożbych iá pocżął ſie o nim pytáć Bogá: Vchowáy tego Boże / Niecháyże Krol nierozumie o ſłudze ſwoiem / áni o wſzytkim domu oycá moiego / ábych iá ſłużebnik twoy miáł co wiedźieć o wſzytkich rzecżách / thák máłych iáko y wielkich.
  16. Y rzekł Krol / Vmrzeſz pewnie Achimelechu / thy y wſzytek dom oycá twego.
  17. Nád to rzekł Krol tym co ſtáli około niego / Obroććie ſie á oborzćie ná ty kápłány Páńſkie / ktorzy máią porozumienie z Dáwidem / A iż wiedząc że vćiekáł nie oznáymili mi tego: Ale ſłudzy krolewſcy niechceli podnieść ręki ſwey / áby ſie mieli oborzyć ná kápłány Páńſkie.
  18. Rzekł potym Krol ku Doegowi / Obroć ſie thy ſám á B pomorduy ie: Ktory oborzywſzy ſie mordowáł kápłány / á zábił ich dniá onego ośmdźieſiąt y pięć mężow / ktorzy noſili Efod lniáne.
      B Sául káże ze złoſći ſwey pomordowáć Kápłány / A wſzákoż w tym cżyni doſyć Bożemu dekretowi ſpráwiedliwemu / ktory ſie mśći nád ſyny złoſći Heli Oycá ich / Iáko o tym przypominá Piſmo wyżſzey Káp.2.v.30.

  19. Potym y Nobe miáſtho kápłáńſkie / ták męże iáko y niewiáſty / dźiátecżki y ſące / woły / oſły / y owce wyſiekł miecżem.
  20. Tylkoż ieden ſyn Achimelechow ſyná Achitobowego / ktorego zwáno Abiáthár / vćiekł do Dáwidá.
  21. Y opowiedźiáł to Abiáthár przed Dáwidem / iż Sául pomordowáł kápłány Páńſkie.
  22. Tedy Dáwid rzekł Abiátárowi / Wiedźiáłem iá to onegoż dniá / iż tám był Doeg Edomcżyk / á iż to pewnie miáł opowiedźieć Sáulowi / A tákem iá dáł przycżynę że wymordowán ieſt wſzytek dom oycá twe°.
  23. Zoſtáńże tedy przy mnie / á nieboy ſie / á kto będźie ſzukáł zdrowiá twego / muſi ſzukáć y zdrowiá moiego: A przethoż przy mnie będźieſz w dobrey ſtráży.

    Kápitułá 23.

    ¶ 1.y.5. Dáwid wybáwiá Ceile od Filiſtyńcżykow. 7. Gdy tám Sául chćiáł go obledz. 10. On będąc przeſtrzeżony vſzedł z támtąd. 14. A ſzedł do Zyf. 16. Cieſzy go Ionáthán. 19. Zyfiánie wydáią go. 24. A on z támtąd vćieká do Máon. 25. Sául gdy go chćiáł gonić nieſzcżęśćiło mu ſie.

  1. Opowiedźiáno potym Dáwidowi themi ſłowy / Oto Filiſtyni dobywáią Ceile / y biorą gumná.
  2. Thedy Dáwid pytáł ſie Páná / mowiąc / Mámli idź á poráźić ty Filiſtyny: Y odpowiedźiáł mu Pán / Idź á poráźiſz ie y wybáwiſz Ceilę.
  3. Tedy lud co z Dáwidem był rzekł ku niemu / Oto my ſámi boimy ſie tu w Iudá / A coż więcey gdy poydźiemy do Ceile ku woyſkom Filiſtyńſkiem:
  4. A ták Dáwid pytáł powtore Páná / A on mu dopowiedźiáł / Wſtáń á idź do Ceile / bo iá dám Filiſtyny w ręce twe.
  5. Thedy Dáwid y z ludem ſwem ſzedł ku Ceili y wálcżył z Filiſtyny / á zábráł bydłá ich / y poráźił ie wielgą poráżką / á wybáwił mieſzcżány w Ceili.
  6. Y przydáło ſie gdy vćiekáł Abiáthár ſyn Achimelechow do Dáwidá do Ceile / wźiął był z ſobą Efod.
  7. Y opowiedźiáno Sáulowi iż Dáwid przyſzedł do Ceile / thedy rzekł Sául / Podáłći go Bog w ręce moie / bo wſzedſzy zámknął ſie w mieśćie zámcżyſtym bránámi y záworámi.
  8. A thák zebráł ſie Sául ze wſzytkiem ludem ſwem ku wálce chcąc ćiągnąć ku Ceili / á iżby obległ Dáwidá y z ludem iego.
  9. Co gdy zrozumiáł Dáwid / iż Sául potháiemnie przećiw iemu myſlił wſzytko złe / rzekł ku Abiáthárowi kápłánowi / Weźmi ná ſię Efod.
  10. Y rzekł Dáwid / Pánie Boże Izráelſki / iá ſłużebnik thwoy zá pewnem ſłyſzáł że Sául chce przydź do Ceile / áby miáſto poborzył dlá mnie.
  11. Izáli mieſzcżánie z Ceile wydádzą mię w ręce iego: Izáli też prźiydźie Sául / iáko mię doſzedł ſłuch ſługi twego / Proſzę o Pánie Boże Izráelſki / oznáyḿże to ſłudze twemu / Y odpowiedźiáł Pán / Prźiydźieć.
  12. Nád to rzekł Dáwid: Mieſzcżánie z Ceilá wydádząli mię y z ludem mym w ręce Sáulowi: A Pán powiedźiáł / A Wydádzą.
      A To ieſt ieſliże nie vydźieſz z Ceile.

  13. A thák Dáwid y z ludem ſwym / około ſześći ſeth mężow wyćiągnęli z Ceile y ſzli kędy ſie im zdárzyło: Co gdy oznáymiono Sáulowi / że Dáwid vſzedł z Ceile / poniecháł onego ſwego zá niem wyćiągnieniá.
  14. A Dáwid mieſzkáł ná puſzcży miedzy ſkáłámi / y ná gorze w puſzcży Zyf / á ſzukáł go Sául po wſzytki cżáſy / lecż go iednák Bog niechćiáł dáć w ręce iego.
  15. Co gdy porozumiáł Dáwid / iż Sául wyćiągnął áby ſzukáł zdrowiá iego / thedy zoſtáł ná puſzcży Zyf w leſie.
  16. Potym Ionáthán ſyn Sáulow ſzedł ku Dáwidowi do láſá / y potwierdźił vfánie iego w Pánu.
  17. Mowiąc thák k niemu / Nieboy ſie / ábowiem nieprzyidźieſz w ręce Sáulowi oycu memu / Ale thy będźieſz krolowáł nád Izráelem / á iá będę wtorym po tobie / y wieć oćiec moy iż to ták má być.
  18. A thák obá vcżynili z ſobą bunth przed Pánem / á Dáwid zoſtháł w leſie / Ale Ionáthán wroćił ſie do domu ſwego.
  19. Tedy Zyfeycżycy ſzli ku Sáulowi do Gábáá powiedáiąc mu / Izáż niewieſz / że Dáwid kryie ſie v nás po ſkáłách w leſiech / ná págorku Háchilá / ktory ieſt po práwey ſtronie Ieſymoná:
  20. A przetoż theráz o Krolu / iákoć ſie podobáć będźie / idź co nárychley / á my poſtárámy ſie / iáko go wydámy w ręce Krolewſkie.
  21. Tedy rzekł Sául / Błogoſłáwieniśćie wy od Páná / iżeśćie ſie mnie vżálili.
  22. Idźćież proſzę wás / ſtáráyćie ſie á dowiedzćie ſie / y obácżćie mieyſce ná ktoremby był / á gdźieby go ktho widźiáł: Boć mi powiedáią / że ieſt około ſiebie bárzo oſtrożny.
  23. A ták wypátrzćie á wybácżćie wſzytki ty mieyſcá ſkryte kędy zwykł vlegáć: A potym z rzecżą pewną wroćićie ſie do mnie / á iá poydę z wámi / A ieſliżeć ieſt w tey źiemi / tedy go będę ſzukáł ze wſzythkiemi tyſiącmi Iudſkiemi.
  24. A thák oni poſzli do Zyf przed Sáulem / A Dáwid y z ludē ſwem byli ná puſzcży Máon / w polách po práwey ſtronie Ieſymon.
  25. Tedy Sául y ludźie ktorzy byli z nim / iecháli ſzukáć go: Ale to oznáymiono Dáwidowi / A przetoż vſzedł ná ſkáłę / y mieſzkáł ná puſzcży Máon: Co gdy vſłyſzáł Sául / gonił go áż ná onę puſzcżą.
  26. Y ſzedł Sául po iedney ſthronie gory / á Dáwid z ludem ſwem po drugiey ſtronie / Y ſpieſzył ſie Dáwid iákoby vſzedł przed Sáulem / A wſzákoż Sául y z ludem ſwem / iuż byli obtocżyli Dáwidá y z ludem iego / áby go poimáli.
  27. Ale przybiegł poſeł do Sáulá / y powiedźiáł mu: Odćiągni z tąd co nárychley ábowiem Filiſtyni wtárgnęli w źiemię.
  28. A przetoż Sául wroćił ſie przeſtáwſzy gonić Dáwidá / á ćiągnął przećiw Filiſthynom / Y názwáno mieyſce ono B Selá Hámáchlekoth.
      B To ieſt ſkáłá rozłącżáiącá.

    Kápitułá 24.

    ¶ 2. Sául goniąc Dáwidá ſámże wpádł w ręce ie°. 5. Ale go on zábić niechćiáł. 9. Opowiedá mu o ſwey niewinnośći. 17. Sául z płácem wyznáwá złość ſwoię. 21. Y zálecá mu ſwe potomſtwo áby go niewytrácáł kiedy będźie Krolem.

  1. A ták z támtąd vſzedł Dáwid / á mieſzkáł myedzy ſkáłámi Engáddy.
  2. A gdy ſie Sául wroćił z pogoniey zá Filiſtyny / opowiedźiáno mu tymi ſłowy / Oto Dáwid ieſt ná puſzcży Engáddy.
  3. Tedy Sául wźiął z ſobą trzy tyſiące mężow przebránych ze wſzytkiego Izráelá / y ſzedł ſzukáć Dáwidá z ludem iego ná wierzchu ſkáł kozłow leśnych.
  4. Y przyſzedł ku oborom owiec ktore były podle drogi kędy tám byłá iáſkiniá / do kthorey wſzedł Sául ná potrzeby przyrodzone / Ale Dáwid z ludem ſwoiem ſiedźieli po ſtronách w oney iáſkini.
  5. Tedy ludźie ktorzy byli z Dáwidem rzekli / Tenći ieſt dźień o ktorem ći Pán powiedźiáł / Oto dáwám w ręce twe nieprzyiáćielá twego / á możeſz z nim vcżynić coć ſie zdá: Thedy Dáwid wſtáwſzy pomálucżku vrznął podołká v płáſzcżá Sáulowego.
  6. Potym gdy vrznął podołká płáſzcżá Sáulowego / poruſzyło ſie ſerce Dáwidowe.
  7. A rzekł do ludu ſwego / A Vchowáy mie thego Boże ábych miáł co pocżynáć nád pánem moiem ktory ieſt pomázáńcem Páńſkim / á iżbych miáł náń podnieſć rękę ſwoię / gdyż ieſt pomázáńcem iego.
      A Tenći ieſt oſobliwy przykłád iż ſie mśćić nie mámy nád nieprzyiáćioły ſwemi / ále pomſtę mámy zoſtáwić ſámemu Bogu / Nád to mámy náukę iákochmy powinni mieć w vcżćiwoſći pány zwierzchne ſwoie choćiáż też y okrutniki.

  8. A tákże Dáwid onymi ſłowy vśmierzył lud ſwoy / á niedopuśćił iem áby mieli powſtháć przećiwko Sáulowi: Záthym Sául wſtáwſzy wyſzedł z iáſkinie w drogę ſwą.
  9. Potym też y Dáwid wyſzedł z oneyże iáſkinie / y wołáł zá Sáulem / ták mowiąc / O Krolu pánie moy: Tedy ſie obeyzráł Sául / A Dáwid kłániáł ſie mu áż do ſámey źiemie / cżyniąc mu poććiwość.
  10. Y mowił Dáwid ku Sáulowi / Przecżże ſłucháſz powieśći ludzkich ktorzyć powiedáią: Otho Dáwid ſzuká twego złego:
  11. Oto dźiś przypátrzyły ſie temu ocży twoie / iż mi ćię był podáł Pán theráz w ręce moie w tey iáſkini / á mowili mi niektorzy ábych ćię zábił / Alē iá odpuśćił tobie y tákem rzekł: Nie podnioſę ręki ſwoiey ná páná me° / gdyż ieſt pomázániec Páńſki.
  12. A ták o oycże moy obácż / á oglądáy podołek płáſzcżá twego w ręce moiey / iż gdyćiem go vrznął / żem ćię nie chćiáł zábić: Wiedzże á obácż / żeć nie myſlę nic złego / á nie wyſtąpiłem áni zgrzeſzył przećiwko tobie / choćiáż ty ſtáráſz ſie o zdrowie moie ábyś mi ie odiął.
  13. Niecháyże ſám Pán będźie ſędźią miedzy mną á miedzy thobą / á niecháy ſie Pán pomśći zá mie nád tobą / Iáć ná ćię nie podnioſę ręki moiey.
  14. Abowiem iáko ieſt ſtárodáwná przypowieść / B Od złośćiwych pochodźi złość / Aleć ręká moiá niebędźie przećiwko tobie.
      B Temi ſłowy okázuie ſwoię niewinność: Bo gdyby byłá w niem złoſć iáká / thedyby ią był ſkutecżnie okázáł gdy miáł cżás po temu.

  15. Zá kiemże wżdy chodźiſz Krolu Izráelſki: kogoż goniſz: pſá zdechłego y pchłę iednę.
  16. A przethoż niecháy Pán będźie ſędźią / á rozezná miedzy mną á miedzy tobą / y necháy obácży / á rozdeymie tę przą moię z tobą / á niecháy ſie pomśći krzywdy mey nád tobą.
  17. A gdy dokońcżył Dáwid ſłow ſwych ku Sáulowi / tedy rzekł Sául / A twoyże to głos ſynu moy Dáwidźie: A tákże Sául płákáł wielkiem głoſem.
  18. Záthym rzekł ku Dáwidowi / Spráwiedliwſzyś ty ieſt niźli iá / Abowiemeś ty mnie dobrem płáćił / á iá tobie złem.
  19. Tyś mi dźiś oznáymił coś dobrego prze mię vcżynił / Abowiem gdy mię Pán podáł w ręce twoie / nie chćiáłeś mię zábić.
  20. C Y záż kto nálázſzy nieprzyiáćielá ſwego / wypuśći go zdrowo: Niecháyżeć Pán oddá wſzythkiem dobrem / zá to coś ty dźiś náde mną vcżynił.
      C Pewná ieſt rzecż iż cżynić dobrze nieprzyiáćielowi / ieſt to rzecż oſobliwá á włáſná nowo odrodzonych wybránych Páńſkich.

  21. A przetoż terázem poznáł / iż pewnie zoſtánieſz Krolem / á w ręku twych będźie kroleſtwo Izráelſkie.
  22. Przyſiężże mi teráz przez Páná / iż pothomſtwá mego niewygubiſz po mnie / áni imieniá mego wytráćiſz z domu oycá moiego.
  23. A ták Dáwid przyſiągł Sáulowi / Y odſzedł Sául do domu ſwego / á Dáwid z ludem ſwem ſzedł ná mieyſcá obronne.

    Kápitułá 25.

    ¶ 1. Smierć Sámuelowá. 2. Dáwid prośi Nábálá o żywność. 10. Ktory niechce mu iey dáć. 13.y.34. Dáwid ſie tego mſćić chce nád niem. 23. Ná proźbę Abigáil żony ie°. 32. Odpuſzcżá Nábálowi. 38. Smierć Nábálowá. 39. Dáwid poymuie Abigáil. 43. y Achinoám. 44. Sául oddáł Michol Fáltemu.

  1. * Vmárł potym Sámuel / á zebráwſzy ſie wſzyſcy Izráelcżycy / płákáli go y pogrzebli w domu iego w Rámá: Thedy Dáwid ſzedł ná puſzcżą Fárán.
      * Niżey.28.v.3. Ekle.46.v.23.

  2. Y był niektory mąż w Máon / ktory miáł imienie w Kármelu / á był cżłowiek bogáty / máiąc trzy tyſiące owiec á tyſiąc koz / Y tráfiło ſie iż ſtrzygł owce ſwe w Kármelu.
  3. Y było imię mężá onego Nábál / á imię żony iego Abigáil / ktorá niewiáſthá byłá mądrá y głádká / Ale mąż iey był ſproſny y złych obycżáiow z národu Kálebowego.
  4. Dowiedźiáł ſie tedy Dáwid ná puſzcży / iż Nábál ſtrzygł owce ſwe.
  5. Y poſłáł Dáwid dźieſięć ſwych ſłużebnikow / roſkázuiąc im / Idźćie do Kármelu á ſtąpćie do Nábálá y náwiedźćie zdrowie ie° ode mnie.
  6. A winſzuyćie mu y wſzytkiemu domowi iego / y wſzytkiem dobrám iego / zdrowiá y wſzelákiego ſzcżęśćiá.
  7. Mowiąc mu / Słyſzáłem / iż máſz teráz ty co owce ſtrzygą / á páſtyrze twoi bywáli przy nás / y niecżynilichmy im krzywdy żádney / thák iż im nic nie vbyło po wſzytek cżás poki byli w Kármelu.
  8. Pytáyże teráz ſłużebnikow twoich / ieſliżeć thákże niepowiedzą: A przetoż teráz okáż tę łáſkę nád ſłużebniki thwemi / gdyżechmy do ćiebie w dobry cżás przyſzli / prośimy ćię dáy co możeſz mieć ſłużebnikō twoim / y ſynowi twemu Dáwidowi.
  9. A ták przyſzli ſłużebnicy Dáwidowi y mowili do Nábálá wſzytki ony ſłowá imieniem Dáwidowem / A gdy dokońcżyli rzecży ſwey:
  10. Odpowiedźiáł im Nábál temi ſłowy / Coż ieſt Dáwid / á co ieſt ſyn Izáiow: Dźiś ieſt wiele ſług ktorzy odſtáwáią od pánow ſwoich.
  11. A mámże iá bráć chleb moy y wodę moię / y to com zábił prze thy ktorzy ſthrzygą owce moie / á dáć ludźiom tym ktorych nieznám z kąd ſą:
  12. A tákże ſłudzy Dáwidowi wroćili ſie w ſwą drogę: A przyſzedſzy opowiedźieli mu wſzytkę onę rzecż.
  13. Tedy rzekł Dáwid do ludu ſwego / A Przypáſz káżdy miecż ſwoy / A wnet przypáſáli wſzytcy miecże ſwe / tákże y Dáwid przypáſáł też miecż ſwoy / Y ſzło z Dáwidem około cżterech ſet mężow / á dwie ſćie ich zoſtáło przy rzecżách.
      A Dáwid był pomázánem od Páná / A przetoż miáł zwierzchność y mogł ſie mśćić nád złośniki ile go Duch Boży ſpráwowáł: A wſzákoż w tey ſpráwie nie był nie winnem do końcá.

  14. Ale ieden z ſłużebnikow Nábálowych / oznáymił to Abigáil żenie iego / ták powiedáiąc: Oto przyſłáł Dáwid poſły ſwe z puſzcżey náwiedzáiąc páná náſze° / ktory ie zfukáł.
  15. A záchowáli ſie nám bárzo dobrze ludźie oni / y niemielichmy od nich żádney krzywdy / áni nám nic nieubyło przez wſzythek cżás pokichmy z nimi byli w polu.
  16. Y byli nám iáko murem / thák w nocy iáko y we dnie / po wſzytek cżás pokichmy z niemi páſáli bydłá.
  17. A przethoż teráz obácż pilnie co máſz cżynić / bo pewnie wiedz żeć źle o pánu náſzem y o wſzytkim domu iego / gdyż on ieſt cżłowiek zły / á nie chce dáć z ſobą mowić.
  18. Poſpieſzyłá ſie thedy Abigáil / á wźięłá dwie ſćie chlebá y dwie fláſzy winá y pięć ſkopow gotowych / pięć miár mąki / y ſto węzełkow rozynkow / y dwie ſćie funtow fig / á włożyłá to ná oſły.
  19. Y rzekłá ſługám ſwoiem / Idźćie wy przede mną á iá poydę zá wámi / B y nic o tym nie dáłá znáć Nábálowi mężowi ſwemu.
      B Nie byłá tego pothrzebá áby byłá miáłá żądáć mężowego dozwoleniá w tey ſpráwie / ktorá byłá potrzebná wſzytkiemu domowi iego.

  20. Tám gdy oná iecháłá ná oſle kryiąc ſie miedzy gory / otho Dáwid y z ludem ſwem ſzli przećiwko niey / á oná ſie z niemi potkáłá.
  21. Ale Dáwid mowił / Zápráwdę dármom bronił wſzytkich iego dobr ná puſzcży / iż mu nic nie zginęło ze wſzythkiego co miáł / á wżdy mi on oddáł złem zá dobre.
  22. Ale niecháy ſie ták Bog pomſći nád nieprzyiáćioły Dáwidowemi / ieſliże iá co zoſtáwię do záránku ze wſzytkiey iego máiętnoſći / áż do námnieyſzego ſzcżenięćiá.
  23. Tedy vyzráwſzy Abigáil Dáwidá / nátychmiáſt zſiádłá z oſłá / y vpádłá przed nim ná oblicże ſwoie / á vkłoniłá ſie mu áż do ſámey źiemie.
  24. A ták vpádſzy v nog iego mowiłá / Niecháy iá będę winná they złośći moy pánie / á proſzę dopuſć mi ſłużebnicy twey ábych nieco mogłá mowić ku tobie.
  25. Nie rácżże proſzę ćię moy pánie myſlić o tym złem cżłowieku Nábálu / gdyż tákiem ieſt iáko ſie znácży z imieniá ie° / bo iáko má imię Nábál / tákże też y głupi ieſt / Alećiē iá ſłużebnicá twoiá nie widźiáłá ſług twoich páná mego ktoreś ty był poſłáł.
  26. A ták teráz moy pánie iáko Pán Bog żywie y iákoś ty ieſt zdrow że ćię Pán záwſćiągnął ábyś nie ſzedł ná rozlánie krwie / á pohámowáł rąk twoich / A Boże dáy áby wſzyſcy thácy nieprzyiáćiele twoi byli iáko Nábál / y ći ktorzy ſie ſtáráią o wſzytko złe twoie páná mego.
  27. A przetoż teráz ten podárek ktoryć przynioſłá ſłużebnicá twá pánu ſwemu / niecháć będźie oddán ſłużebnikom ktorzy chodzą zá tobą.
  28. Przepuſćże proſzę wyſtępek then ſłużebnicy thwoiey / gdyż zápewne Pán vtwierdźi mocnie dom twoy / przeto iż thy pánie moy ſpráwuieſz wálki Páńſkie / á nieználeźioná ieſt złoſć w tobie iákoś ty ieſt żyw.
  29. A ieſliby ſie kto obráł áby ćię przeſládowáł / á ſtáłćiby o gárdło tedy przedſię zdrowie thwe moy pánie będźie záchowáne miedzy C żywiącemi v Páná Bogá twego / ktory zdrowie nieprzyiáćioł thwoich rośćiſká precż iáko z proce.
      C W żydowſkiem ſtoi / Będźie w wiązánce żywotá v Páná / to ieſt pán moy długo żyć będźie ſłużąc Pánu Bogu ſwemu.

  30. A gdy Pán wypełni wſzytko dobre nád tobą pánem mem / iákoć tho obiecáł / á poſtánowi ćię Kſiążęćiem nád Izráelem.
  31. Tedy to niebędźie ku vpádku twemu moy pánie áni ku obráżeniu ſumnieniá twego / wſpomináiąc krwie rozlánie bez przycżyny / gdybyś ſie mſćił pánie moy włáſney ſwey krzywdy: A gdy Pán vcżyni thobie dobrze pánu moiemu / wſpomniſz ná ſłużebnicę twoię.
  32. Thedy rzekł Dáwid ku Abigáil / Błogoſłáwiony ieſt Pán Bog Izráelſki / ktory ćię dźiś poſłáł przećiwko mnie.
  33. Y błogoſłáwione ſą ſłowá twoie / tákżeś też y ty ſámá błogoſłáwioná / gdyżeś mię záwśćiągnęłá / ábych dźiś nieſzedł ku rozlániu krwie / á iżbych ſie ſám nie mśćił krzywdy ſwey.
  34. A zápráwdę iáko żywie Pán Bog Izráelſki / ktory mię záwśćiągnął / ábym ći nic złego niecżynił / Gdybyś ſie byłá niepoſpieſzyłá / á niewyiecháłá przećiwko mnie / niezoſtáłoby było nic Nábálowi do ſwitániá áż do námnieyſzego ſzcżenięćiá.
  35. A ták Dáwid przyiął wdźięcżnie od niey ono co mu przynioſłá / y rzekł do niey / Idź w pokoiu do domu ſwego / á bácż iżem ćię vſłucháł y przyiąłem ćię wdźięcżnie.
  36. Tedy Abigáil przyſzłá do Nábálá á oto on w domu ſwem ſpráwił vcżthę práwie krolewſką / y był dobrey myſli / á vpił ſie bárzo / Ale mu oná nie oznáymiłá námnieyſzey rzecży áż do záránku.
  37. Názáiutrz pothym gdy Nábál otrzeźwiáł po onem opilſthwie / oznáymiłá mu żoná iego one wſzytkę rzecż / ták iż w niem ſerce zmártwiáło / y ſtáł ſie iáko kámień.
  38. A gdy wyſzły dźieſięć dni / záráźił Pán Nábálá iż vmárł.
  39. A ták Dáwid vſłyſzáwſzy iż vmárł Nábál / rzekł: Błogoſłáwiony ieſt Pán / kthory ſie pomśćił poháńbieniá mego nád Nábálem / á vchowáł ſłużebniká ſwego od złego / A złość Nábálowę obroćił ná głowę iego / A przethoż Dáwid poſłáł do Abigáil dowiáduiąc ſie / ieſliby chćiáłá być żoną iego.
  40. Y przyſzli ſłudzy Dáwidowi ku Abigáil do Kármelu / y mowili do niey tymi ſłowy / Poſłáł nás ku tobie Dáwid chcąc ćię mieć ſobie zá żonę.
  41. Ktorá powſtáwſzy vkłoniłá ſie niźiuchno áż do ſámey źiemie / y rzekłá: Oto iá ſłużebnicá iego / á gotowám vmywáć nogi y ſłużebnikom páná moiego.
  42. A ták wſtáłá nátychmiáſt Abigáil / y wſiádłá ná oſłá z piąćią pánienek ſwych ktore zá nią chodźiły / Y tákże iecháłá zá poſły Dáwidowemi / á byłá żoną iego.
  43. A wźiął też ſobie Dáwid Achinoámę z Iezráel / y były obiedwie żonámi iego.
  44. A Sául Michol corkę ſwą / żonę Dáwidowę oddáł Fáltemu ſynowi Láiſowemu / ktory był z Gállim.

    Kápitułá 26.

    ¶ 1. Zyfeycżycy wydáią Dáwidá. 7. Kthory Sáulá mogł poimáć kiedy náń cżyháł. 9. Niedopuſzcżá áby go zábić miáno. 14. Winuie niedbálſtwo ſtráżey iego. 20. Okázuie krzywdę Sáulowi ktorą ćierpi od niego. 21. Sául wyznáwá błąd ſwoy.

  1. Y przyſzli Zyfeycżycy ku Sáulowi do Gábáá / á powiedźieli mu: Izáli ſie nie kryie Dáwid ná págorku Háchilá ktory ieſt przećiw Ieſymō:
  2. Ruſzył ſie tedy Sául / y ćiągnął ku puſzcży Zyf / áby tám ſzukáł Dáwidá á miáł z ſobą trzy tyſiące mężow z Izráelá práwie ná wybor.
  3. Y położył ſie Sául z woyſkiem ná págorku Háchilá / ktore ieſt przećiw Ieſymon podle drogi / á Dáwid mieſzkáł ná puſzcży / y dowiedźiáł ſie iż go Sául gonił áż ná puſzcżą.
  4. Poſłáł tedy Dáwid ſzpiegi á dowiedźiáł ſie że Sául przyſzedł zá pewne.
  5. Przetoż przyſzedł áż ku mieyſcu gdźie Sául leżáł z woyſkiem / y widźiáł kędy ſpáł Sául / y Abner ſyn Nerow Hetmán woyſká iego / Bo Sául ſpáł w oboźie / á lud leżáł około niego w námiećiech ſwoich.
  6. Y mowił Dáwid ku Achimelechowi Heteycżykowi / y ku Abiſáiemu ſynowi Sáruiego brátu Ioábowemu / tymi ſłowy / Kto ze mną poydźie ku Sáulowi do woyſká: Odpowiedźiáł Abiſái / Iá z tobą poydę.
  7. A ták Dáwid y Abiſái przyſzli w nocy do woyſká / á Sául leżáł ſpiąc w oboźie / á ſzefelin iego był wetknion w źiemi v głowy iego / Abner też z ludem inem ſpáli około niego.
  8. Tedy rzekł Abiſái ku Dáwidowi / Podáł dźiś Bog nieprzyiáćielá twego w ręce twoie / A przetoż teráz proſzę ćię niecháy go przebiię oſzcżepem ku źiemi iedno ráz / á więcey nie powtorzę.
  9. Ale Dáwid rzekł ku Abiſáiemu / Nie zábiiáy go / ábowiem ktoż nie zoſtánie winien ieſliżeby ſie tárgnął ſwą ręką ná pomázáńcá Páńſkiego:
  10. Nád tho rzekł Dáwid / O iákoć Pán żywie żeć go on ſám zábiie / ábo prźiydźie dźień iego iż vmrze / ábo ná woynę poćiągnie y tám zginie.
  11. Ale mnie vchowáy tego Pánie ábych ſie miáł tárgnąć ręką ſwoią ná pomázáńcá Páńſkiego: Przeto teráz weźmi ſzefelin ktory ieſt w głowách iego / y dzbán wodny á podźwá precż.
  12. A thák Dáwid wźiął ſzefelin y dzbán wodny ktory był v Sáulá w głowách / y odeſzli / á żáden nie widźiáł / áni cżuł / áni ſie ocućił / ále wſzyſcy ſpáli / ábowiem był Pán dopuſćił ná nie ſen twárdy.
  13. Y przeſzedſzy Dáwid ná inſzą ſtronę przećiw oney / ſtánął ná wierzchu gory z dáleká / á był plác niemáły miedzy niemi.
  14. Y záwołáł Dáwid ná lud / y ná Abnerá ſyná Nerowego thák mowiąc / A nie ozowieſzże mi ſie Abner: A on mu odpowiedźiáł / Ktoś ty ieſt co wołáſz ná Krolá:
  15. Thedy Dáwid rzekł kniemu / A więceś ty tho mąż: A ktoryż tháki ieſt iákoś ty w Izráelu: Przecżżeś nie ſtrzegł Krolá páná twego: Abowiem otho przyſzedł ieden z ludu chcąc zábić Krolá páná twoiego.
  16. Záiſteś to niedobrze vcżynił / á iáko żywie Pán żeſćie godni śmierći / ktorzyſćie nie ſtrzegli páná ſwego pomázáńcá Páńſkiego: Pátrzáyże teráz kędy ieſt ſzefelin Krolewſki y dzbán wodny co był v głow iego:
  17. Poznáł tedy Sául głos Dáwidowy y rzekł / A twoyże to głos ſynu moy Dáwidźie: Odpowiedźiáł Dáwid / Tenći ieſt Krolu pánie moy.
  18. Nád to rzekł / Przecżże mie przeſláduieſz ſłużebniká ſwego: Cożemći wżdy záwinił / á com wżdy vcżynił ták złego:
  19. A thák teráz proſzę Krolu pánie moy vſłucháy ſłow ſłużebniká twego / A Ieſliże ćię Pán pobudźił przećiwko mnie / tedy niecháy będźie B vbłágán ofiárą / ále ieſliż ludźie / niecháyże będą przeklęći przed Pánem / kthorzy mię dźiś wygániáią ábych nie ſtáł przy dźiedźictwie Páńſkiem / á przypędzáią mię ábych ſłużył bogom cudzem.
      A To ieſt dlá iákie° wyſtępku mego.
      B To ieſt Niecháy będźie miłośćiw / gdy mu vcżynię ofiárę.

  20. C Lecż Pán nie dopuſći áby kreẃ moiá byłá rozláná ná źiemię / choćiáż wyſzedł Krol Izráelſki ſzukáć pchły iedney / iákoby też kto gonił kuropátwę po gorách.
      C W Zyd: ſthoi. Kreẃ moiá nie vpádnie ná źiemię przed Pánem. t.i. nigdy Pán nieprzepomni krwie moiey przeláney / ieſli mie zábiieſz / Ale záwſze będźie przed niem y pomſći ſie iey nád tobą.

  21. Rzekł tedy Sául / Zgrzeſzyłem / Wroćże ſie ſynu moy Dáwidźie / ábowiemći iuż dáley nic złego nieucżynię / gdyżeś ták dźiś ſobie zácnie powáżył zdrowie moie: Otoćiem iá głupie vcżynił / y zbłądźiłem niewymownie.
  22. Záthym rzekł Dáwid / Oto ſzefelin Krolewſki / chodź háiw kthory z ſłużebnikow á weźmi gi.
  23. Niecháyże oddá Pán káżdemu wedle ſpráwiedliwoſći y wiernośći ie° / ábowiē podáł ćię był dźiś Pán w ręce moie / álem iá niechćiáł podnieſć ręki mey ná pomázáńcá Páńſkiego.
  24. A oto iákom iá dźiś zácnie v ſiebie powáżył zdrowie twoie / ták też y moie niecháy będźie zácnie powáżone przed Pánem / á on mię niecháy wyrwie ze wſzytkiego vćiſku.
  25. A Sául rzekł ku Dáwidowi / Błogoſłáwionyś thy ieſt ſynu moy Dáwidźie / D Záiſte ty zácnem będźieſz w ſpráwách ſwoich: Odſzedł potym Dáwid w drogę ſwą / á Sául ſie też wroćił do mieyſcá ſwego.
      D Wykłádácż Káldeyſki piſze: Thák będźieſz krolowáł / y ſzcżęſliwieć ſie wodźić będźie.

    Kápitułá 27.

    ¶ 2. Dáwid przyſzedł do Achiſá. 6. Dáno mu Syceleg. 8. Wálcży przećiw Geſurythom Gerżytom y Amálechitom. 11. A w thym podchodźi Krolá Achiſá.

  1. Tedy Dáwid mowił ták ſám w ſobie / Może przyſć ten dźień / iż kiedy zginę od rąk Sáulowych / á nic lepſzego nie bácżę iedno ábym vſzedł do źiemie Filiſtyńſkiey: A thák iuż Sául przeſthánie mię ſzukáć po wſzech gránicách Izráelſkich / y vydę ták rąk iego.
  2. Y ſzedł Dáwid z ſzeſćią ſeth ludu ktory był przy niem / do Achiſá ſyná Máoch Krolá Geth.
  3. A mieſzkáł Dáwid przy Achiſie w Get y lud ie° / káżdy z cżeládźią ſwoią ták ſám Dáwid iáko y dwie żenie ie° Achinoám Iezreelitką / y Abigáil ktorá byłá żoną Nábálową z Kármelu.
  4. Opowiedźiáno to tedy Sáulowi iż Dáwid vćiekł do Get / á przetoż go też on iuż więcey nie ſzukáł.
  5. A ták Dáwid rzekł ku Achiſowi / Proſzę ieſliżeś ná mię łáſkáw dáy mi kędy mieyſce w kthoremkolwiek miáſtecżku w tey źiemi ábych thám mieſzkáł: Bo przecżżebych twoy ſługá miáł mieſzkáć w mieſćie Krolewſkiem ſpołu z tobą:
  6. Y dáł mu Achis dniá onego Syceleg / ták iż potym to miáſtecżko było Krolow Iudſkich áż y do tego cżáſu.
  7. A był ten cżás iáko długo mieſzkáł Dáwid w źiemi Filiſthyńſkiey / ſą cżtery mieſiące y kilká dni.
  8. Wyćiągnął potym Dáwid y z ludem ſwem / á wtárgnęli do Geſsurytow y do Gerzytow / y do Amálechitow / Abowiem ći národowie mieſzkáli zdáwná w oney źiemi idąc ku Sur / áż do źiemie Egiptſkiey.
  9. Y poborzył Dáwid źiemię onę / nie zoſtháwuiąc żywo áni mężow / áni niewiáſt / A zábráwſzy owce / woły / oſły / wielbłądy / y ſzáty / Wroćił ſie záſie y przyſzedł do Achiſá.
  10. Tedy rzekł Achis / Gdźieſćie to byli dźiś wtárgnęli: Y odpowiedźiáł Dáwid ku Południu Iudy / ku południu w Ieráchmeel / y ku Południu Ceni.
  11. Ale Dáwid nie zoſtáwiáł żywo áni mężow áni niewiáſt áby ie miáł wodźić do Geth mowiąc thák / By ſnádź nie powiedźieli ná nás / Tákći cżynił Dáwid / y był tho iego zwycżáy po wſzytek cżás iáko długo mieſzkáł w źiemi Filiſthyńſkiey.
  12. Vwierzył tedy Achis Dáwidowi / á ták mowił / Práwieć iuż ſobie omierźił lud ſwoy Izráelſki / y będźie iuż ſługą moim ná wieki.

    Kápitułá 28.

    ¶ 1. Filiſtyni ćiągną przećiw Izráelitom. 2. Dáwid ieſt ſtráżem Krolá Achis. 6. Sául nie máiąc żádney odpowiedźi od Páná. 8. Idźie do cżárownice. 11. Ktorá mu okázuie Sámuelá. 15. Sámuel opowiedá Sáulowi vpádek iego. 20. Vlękſzy ſie pádł ná źiemię. 21. Niewiáſtá go ćieſzy á dáwá mu ieść.

  1. Ná then cżás zebráli Filiſtyni woyſká ſwe áby wálcżyli z Izráelem: Tedy Achis rzekł ku Dáwidowi / Wiedz wiedząc iż ze mną poćiągnieſz ná woynę y z ludem twoim.
  2. A Dáwid odpowiedźiáł Achiſowi: Záiſthe ſie dowieſz co iá ſługá twoy będę cżynił: Ktoremu rzekł Achis / Przetoż iá ćiebie vcżynię ſtrożem zdrowiá mego po wſzytek cżás.
  3. * A vmárł był Sámuel / ktorego wſzyſcy Izráelcżycy płákáli / y pogrzebli w miáſtecżku iego Rámá / A Sául wygnáł był precż z źiemie wieſzcżki y cżárowniki.
      * Wyſzey.25.v.1.

  4. Zebráwſzy ſie tedy Filiſtyni przyćiągnęli á położyli ſie z woyſkiem w Sunám: Zebráł też y Sául wſzytek lud Izráelſki / á położył ſie z woyſkiem w Gelboe.
  5. A widząc woyſká Filiſtyńſkie / vlękł ſie / y był bárzo ſtrwożonego ſercá.
  6. A przetoż pytáł Sául Páná / ále mu Pán nic nie odpowiedźiáł / áni przez ſen / áni przez A Vrym áni przez proroki.
      A To ieſt przez kápłáná náwyżſze° / kthory miáł ná ſobie Vrym y Thumim: O cżem pátrz w kſięgách. 2.Mo.28.

  7. Y rzekł Sául do ſwoich ſłużebnikow / Szukáyćie mi niewiáſty ktoráby miáłá duchá wieſzcżego / á poydę do niey / y będę ſię iey pytáł: Rzekli tedy iego ſłudzy kniemu / Otho ieſt niewiáſtá w Endor ktorá má duchá wieſzcżego.
  8. Odmienił ſie tedy Sául oblokſzy ſie w inſze ſzáty / y ſzedł ze dwiemá mężmi á przyſzedł do niewiáſty w nocy y mowił iey / proſzę wroż mi przez duchá wieſzcżego / á wzbudź mi tego o kiem ći powiem.
  9. Y rzekłá kniemu niewiáſtá / Thy wieſz co vcżynił Sául iż wygnáł wieſzcżki y cżárowniki z źiemie: Przecżże wżdy zdrowie moie wpráwuieſz w tho niebeſpiecżeńſtwo / á chceſz ábych o gárło przyſzłá:
      W 3.Mo.20.v.27. W 5.Mo.18.v.11.

  10. Y przyſiągł iey Sául przed Páná / temi ſłowy / Iáko żywie Pán żeć ſie zá to nic złego nieſtánie.
  11. Thedy rzekłá niewiáſtá / Kogoż mi káżeſz wzbudźić ſobie: A on iey rzekł / Wzbudź mi Sámuelá.
  12. A ták niewiáſtá vyzráwſzy Sámuelá / záwołáłá głoſem wielkiem / mowiąc ku Sáulowi temi ſłowy / Przecżeś mię oſzukáł gdyżeś ty ieſt Sául:
  13. Ale iey rzekł Krol / Nieboy ſie / Powiedz mi co widźiſz: Odpowiedźiáłá mu niewiáſtá / Widzę B bogi wychodzące z źiemie.
      B Káldeycżyk wykłádá / Aniołá Bożego.

  14. Tedy rzekł do niey / Co ieſt zá oſobá iego: A oná rzekłá: Mąż ſtáry wyſzedł odźiány płáſzcżem. Y poznáł Sául że to był Sámuel / y kłániáł ſie mu áż do ſámey źiemie cżyniąc mu poććiwość.
  15. Zátym Sámuel rzekł ku Sáulowi / C Przecż mi niedáſz pokoiá wzbudzáiąc mię: Odpowiedźiáł mu Sául / Ieſtem bárzo vćiśnion / gdyż Filiſthyni wálcżą przećiwko mnie / á Bog mię odſtąpił / y niechce mi więcey odpowiedáć / áni przez proroki / áni przez ſny / A dlá tegoż wezwáłem ćię / iżbyś mi oznáymił co mám cżynić.
      C Ty ſłowá máią być rozumiáne wedle mnimániá Sáulowe° / y Niewiáſty oney / kthorzy wierzyli iż ták było gdyż Sámuel práwdźiwy nie vkázáł ſie / áni tho było w mocy tey niewiáſty / áni dyábłá / áby go wzbudźili / Ale to nic inſzego iedno zdrádá á obłudá dyábelſká / ktoremu Bog dáł moc ku vpádkowi y potępieniu Sáulowemu.

  16. Y rzekł Sámuel / D Przecżże wżdy mię pytáſz / gdyż ćię odſthąpił Bog / á ieſt nieprzyiáćielem twoim:
      D Thu ſie okázuie chytrość tego duchá złego / kthory rzkomo dáie chwáłę Bogu.

  17. * A ták vcżyni to nád tobą Pán iákoć opowiedźiáł E przez mię / I odeymie Pán kroleſtwo z rąk twych / á dá ie inemu to ieſt Dáwidowi.
      E Ten zły duch dobrze wiedźiáł / tho co Sámuel przedtym mowił Sáulowi o vpádku kroleſtwá iego / przeto łáthwie mu przyſzło cżynić ſie prorokiem.

      * Wyſzey.15.v.28.

  18. A iákoś ty niebył poſłuſznym ſłowu Páńſkiemu / niecżyniąc doſyć ſrogiemu roſkázániu iego przećiw Amálechitom / tákżeć y to dźiś vcżyni Pán nád tobą.
  19. Y podá Pán Izráelcżyki ſpołu z tobą w ręce Filiſtynom / á F iutro ty ſám y ſynowie thwoi ze mną będźiećie / Woyſká theż Izráelſkie podá Pán w ręce Filiſtyńſkie.
      F Sául odſtąpiwſzy drogi Páńſkiey y vdáwſzy ſie zá dyábłem godźien ieſt áby thák zginął. Przeto Pán ſpráwiedliwem ſwem Sądem niechćiáł áby to táyno było przed dyábłem / co ſie w oney bitwie ſtáć miáło / żeby też y iemu ſám dyábeł to oznáymił / Tem ſpoſobem dáiąc mu więcſzą y ſkutecżnieyſzą moc / áby zdrádźił Sáulá: i żeby zoſtáł w niebeſpiecżeńſtwie / ktorego ſzukáł.

  20. Zátym wnet Sául pádł ná źiemię iáko długi / ábowiem ſie był bárzo zlękł ſłow Sámuelowych / á też był mdły / przeto iż nic nie iádł przez on cáły dźień y przez cáłą noc.
  21. Potym weſzłá niewiáſtá ku Sáulowi á widząc iż ſie bárzo zlękł / rzekłá kniemu: Oto iá ſłużebnicá twoiá vcżyniłám doſyć ſłowu twemu / á wdáłám w niebeśpiecżeńſthwo zdrowie ſwoie / y byłám poſłuſzná temu coś mi roſkázáł.
  22. A przetoż teráz proſzę poſłucháy też coć powie ſłużebnicá twoiá / Przynioſęć prze ćię trochę chlebá / Abyś iádł á poſilił ſie niż poydźieſz w drogę.
  23. Ale on nie chćiáł y mowił / Nie będę iádł / Wſzákoż ſłudzy ie° y niewiáſtá przynućili go iż ich poſłucháł / á wſtáwſzy z źiemie vſiádł ná łożku.
  24. A oná niewiáſtá miáłá ćielątko ſyte w domu á ták ie nátychmiáſt zábiłá: Potym wźiąwſzy mąki nágniotłá y nápiekłá z niey przáſnikow.
  25. Y przynioſłá przed Sáulá y przed ſługi iego / ktorzy náiádſzy ſie wſtáli á poſzli precż oneyże nocy.

    Kápitułá 29.

    ¶ 1. Filiſtyni nie vfáiąc Dáwidowi nie chcą mu dopuſćić áby z nimi miáł ćiągnąć przećiw Izráelitom. 6. Odſyłá go Achis do domu.

  1. Zebráli tedy Filiſtyni wſzytki ſwe woyſká w Afek / á Izráelcżycy położyli ſie z obozem w Ain / ktore było w Iezráel.
  2. A thák Kſiążętá Filiſtyńſkie ćiągnęli po ſtu y po tyſiącu / á Dáwid z ludem ſwem ſzedł názád z Achiſem.
  3. Y rzekły Kſiążętá Filiſthyńſkie / Coż nám po tych Hebreycżykoch: A odpowiedźiáł im Achis / A záż nie to ieſt Dáwid ſługá Sáulá Krolá Izráelſkiego / kthory ieſt przy mnie przez niemáły cżás / y owſzem przez kilká lát: Y nie doſwiádcżyłem go w nicżem / od onego cżáſu iáko do mnie przyſzedł áż do dniá tego.
  4. Y rozgniewáły ſie Kſiążętá Filiſtyńſkie náń / á rzekli kniemu / Odeſli tego cżłowieká / á niecháy ſie wroći do mieyſcá ſwego ná ktoremeś go przełożył / Niecháyże z námi nie chodźi ná woynę / by ſnádź niebył nieprzyiáćielem náſzem w bitwie: Bo iákoż ſnádniey może przyidź ku łáſce páná ſwego: iedno gdyby mu odnioſł głowy ludu tego.
  5. A záż nie ten ieſt Dáwid ktoremu ſpiewáno táńcuiąc / Poráźił Sául ſwych tyſiąc / á Dáwid ſwych dźieſięć tyſięcy.
  6. A ták Achis wezwáł ku ſobie Dáwidá / y rzekł kniemu / Świádcżę żywem Pánem iżeś ieſth v mnie dobry á wierny / á podobá mi ſie towárzyſtwo thwe w oboźie / gdyżem ćię niwcżym złym nie doświádcżył od onego cżáſu iákoś do mnie przyſzedł áż y do dniá tego / iedno iż v Kſiążąt nie máſz łáſki.
  7. A przethoż teráz wroć ſie á idź w pokoiu / á nie cżyń nic coby ſie podobáć nie miáło Kſiążęthom Filiſtyńſkiem.
  8. Y rzekł Dáwid ku Achiſowi / Cożē vcżynił á coś ználázł we mnie ſłużebniku twem / od onego dniá iákom ieſt przy tobie áż y do thego cżáſu / iżbych nie miáł idź á wálcżyć przećiw nieprzyiáćiołom Krolá páná moie°.
  9. Lecż Achis odpowiedźiáł Dáwidowi / Známći iá iżeś thy ieſt dobry przed ocżymá moiemi iáko Anyoł Boży / Ale Kſiążętá Filiſtyńſkie mowią / Niechcemy áby z námi ſzedł ku bitwie.
  10. A przetoż wſtáń bárzo ráno / y ſłudzy páná twego ktorzy z thobą przyſzli: Idźćież precż ſkoro ſie pocżnie rozedniewáć.
  11. Wſtáwſzy tedy Dáwid z ludem ſwem bárzo ráno / wroćił ſie do źiemie Filiſtyńſkiey / A Filiſtyni ćiągnęli ku Iezráel.

    Kápitułá 30.

    ¶ 1. Amálechitowie popáliwſzy Syceleg. 2. Pobráli więźnie wſzytki ktorzy tám byli ze wſzytkiemi ich máiętnoſćiámi. 5. Y żony Dáwidowe. 6. Lud go chce vkámionowáć. 8. Zá rádą Páńſką idźie zá nimi w pogonią. 16. Poráźił ie. 18. Pobráł łupy. 20. A odnioſł wielki bitunek. 23. Ktory rowno dźieli miedzy ſwe rycerſtwo. 26. Poſyłá też cżęſć ſtárſzem do Iudſkiey źiemie.

  1. Ná ten cżás niźli ſie Dáwid wroćił z ludem ſwem do Sycelegu / Amálechitowie trzeći dźień przed tym wtárgnęli ku Południu y ku Sycelegu / á zborzyli ie y popálili ogniem.
  2. Y pobráli niewiáſty ktore były w nim / y dźiátki od máłá do wielá / nikogo nie zábiiáiąc / iedno ie żywo wiodąc w poimániu / y odeſzli w ſwą drogę.
  3. A gdy ſie Dáwid wroćił y z ludem ſwem do miáſtá / nálázł ie ſpálone / á żony y z dźiećmi y z corkámi záwiedźione do więźieniá.
  4. A thák Dáwid ze wſzytkiem ludem ſwem płákáli wielkim głoſem / á ták bárzo że im iuż też niedoſtáwáło.
  5. Żony theż Dáwidowe obiedwie były w poimánie wźięte / Achinoám Iezráelitká / y Abigáil ktorá byłá żoną Nábálową z Kármelu.
  6. Y był bárzo vtrápion Dáwid / ábowiem lud zmáwiáł ſie náń vkámionowáć go / gdyż ſerce ich nápełnione było żálu dlá ſynow ſwych / y dlá corek ſwoich / wſzákoż Dáwid mocno vfáł w Pánu Bogu ſwoim.
  7. Tedy rzekł ku Abiáthárowi Kápłánowi ſynowi Achimelechowemu / Proſzę weźmi Efod / Y przynioſł Abiáthár Efod Dáwidowi.
  8. A ták Dáwid pytáł Páná ták mowiąc / Mámli idź zá tymi ludźmi á dogonięli ich: Tedy kniemu rzekł / Idź zá nimi á dogoniſz ich y wydrzeſz wſzytko.
  9. Tedy Dáwid ſzedł z ſzeſćią ſet mężow kthore miáł z ſobą / á przyſzli áż ku potoku Beſor / gdźie ich zoſtháłá iedná cżęſć.
  10. Ale Dáwid ze cżtermi ſty mężow gonił ich / ábowiem dwie ſćie mężow ſprácowánych zoſtáli / á nie ſzli zá potok Beſor.
  11. Y náleźli ná polu cżłowieká niektorego Egiptcyániná / kthorego przywiedli do Dáwidá / y dáli mu chlebá y wody áby iádł y pił.
  12. Dáli mu też y wiązánkę fig z wiązánką rozynkow / kthory gdy ſobie podiádł / roſtrzeźwił ſie y przyſzedł ku ſobie / ábowiem przez thrzy dni y przez trzy nocy nie iádł był chlebá / áni pił wody.
  13. Potym kniemu rzekł Dáwid / Cżyieś thy á ſkądeś: A on mu odpowiedźiáł / Ieſtem Egiptcyánin á ſłużebnik niektorego Amálechity / y zoſtáwił mię thu pán moy kiedym ſie rozniemogł iuż to dźiś trzeći dźień.
  14. Myćieſmy byli wtárgnęli ku Południu do Cerety / y ku Iudá / y ná południe do Káleb / y ſpálilichmy też y Syceleg.
  15. Tedy mu rzekł Dáwid / A mogłżebyś mię dowieſć do tego tám woyſká: Kthory ták rzekł / Przyſięż mi przez Bogá iż mię nie zábiieſz / á iż mię nie wydáſz w ręce pánu memu / á iá ćiebie przywiodę do woyſká te°.
  16. A thák przywiodł go tám / gdźie oni wſzędy leżeli po źiemi iedząc / piiąc / á weſeląc ſie dlá onych łupow wielkich / ktore byli pobráli z źiemie Filiſtyńſkiey y z źiemie Iudſkiey.
  17. Y bił ie Dáwid od A záránku áż do wiecżorá B dniá wtorego / thák iż z nich żáden nie vſzedł / oprocż cżtherech ſet młodźieńcow / ktorzy wſiádſzy ná wielbłądy vćiekli.
      A Niektorzy wykłádáią: Od ſwitániá.
      B Niektorzy wykłádáią / Aż do dniá wtorego tych wiecżorow / A przez to rozumieią / że ie bił przez trzy dni.

  18. A tákże odiął Dáwid wſzytko co byli pobráli Amálechitowie / odiął też y dwie żenie ſwoie.
  19. Ták iż im nie zginęło od máłá do wielá / áni z ſynow / áni z corek / áni z łupu / áni ze wſzytkich rzecży ktore byli pobráli / thák iż wſzytko zábráł Dáwid.
  20. Przytym wźiął wſzytki ſtádá y bydłá ktore gnáno przed iego ſtády / y mowiono / Tyć ſą łupy Dáwidowe.
  21. Y przyſzedł Dáwid do onych dwuſet mężow ktorzy byli ſprácowáni / á niemogli idź dáley z Dáwidem / á zoſtáwili ie byli v potoká Beſor / ktorzy wyſzli przećiw Dáwidowi / y przećiw ludowi ktory z niem był / A przyſtąpiwſzy do nich Dáwid przywitáł ie łáſkáwie.
  22. Ale niektorzy źli á niepobożni ludźie ktorzy chodźili z Dáwidem mowili ták / Przeto iż ći nie chodźili z námi / nie dámy im nic z thych łupow ktoreſmy odięli / iedno tylko káżdy z nich niecháy weźmie żonę ſwą y dźieći / niecháyże idźie precż.
  23. Lecż im rzekł Dáwid / Nie cżyńćież thák bráćiá moi / gdyż nám tho Pán dáł y ſtrzegł nás / á podáł w ręce náſze woyſko ktore było przyſzło przećiwko nám.
  24. Y ktoż wás w tey rzecży będźie ſłucháł: owſzem táki dźiáł prźiydźie tym co chodźili ná woynę / táki też będźie y tym co zoſtháli przy oboźie / á rowno ſie dźielić będą.
  25. A od tegoż cżáſu y ná potym záchowáne ieſt to práwo y ten zwycżáy w Izráelu áż y do dniá tego.
  26. A thák przyſzedł Dáwid do Sycelegá / y poſłáł z onego łupu przyiáćiołom ſwem ſtárſzem w Iudá mowiąc ták / Oto bądźćie vcżeſniki błogoſłáwieńſtwá z łupow nieprzyiáćioł Páńſkich.
  27. Tym kthorzy byli w Bethel / y w Rámoth ku Południu / y tym co byli w Gether.
  28. I tym co byli w Aroer / w Sefámoth / y w Eſthámo.
  29. Tákże y tym co byli w Ráchál y w miáſtecżkách Ieráchmeel / y w miáſtecżkách Ceni.
  30. Thym theż co byli w Hormá / w Choráſán / y w Athách.
  31. Y tym co byli w Hebron / y ná wſzytkich inych mieyſcách / kędy przemieſzkáwáł Dáwid z ludē ſwem.

    Kápitułá 31.

    ¶ 1. Poráżká Izráelitow. 4. Sául ſie ſám zábił. 9. Ciáło ie° záwieſzono ná murze. 11. Pogrzebion z ſyny ſwemi od mieſzcżán Iábes Gáláádſkiego.

  1. A ták Filiſthyni zwiedli bitwę z Izráelity / y vćiekli Izráelitowie przed Filiſtyny / á polegli poráżeni ná gorze Gelboe.
  2. A goniąc Filiſtyni Sáulá y ſyny iego / zábili Ionátháná / Abinádábá / y Melchiſuego ſyny Sáulowe.
  3. Y roſrożyłá ſie wálká przećiw Sáulowi / ktory gdy przyſzedł miedzy ſtrzelce / A bárzo ſie ich báł.
      A Niktorzy wykłádáią: Bárzo był zránion od nich.

  4. Y rzekł ku ſłudze ſwemu kthory nośił broń iego / Dobądź miecżá ſwego á przebiy mię / bo ſnádź prźiydą ći nieobrzezáńcy á zábiią mię / y będą ſie ze mnie pośmiewáć / Ale ſługá iego niechćiáł thego vcżynić że ſie bárzo báł / A przetoż Sául dobywſzy miecżá przebił ſie ná niem.
  5. A widząc ſługá iego iż vmárł Sául / przebił ſie też ná ſwem miecżu / y vmárł ſpołu z nim.
  6. A tákże zábit był Sául y trzey ſynowie iego / y ſługá co zá nim broń nośił / przytym y B wſzytek lud iego záráz dniá iednego.
      B T.i. ktorzy byli z niem w bitwie.

  7. Co gdy vyzreli mężowie Izráelſcy kthorzy mieſzkáli zá doliną y zá Iordánem iż vćiekáli Izráelcżycy / á iż zábit był Sául y ſynowie iego / ſámi też odbieżáwſzy miáſt poućiekáli / á przyſzedſzy Filiſthyni mieſzkáli w nich.
  8. Názáiutrz przyſzli Filiſtyni áby odźieráli zábite / y náleźli Sáulá leżącego ze trzemi ſyny iego ná gorze Gelboe.
  9. A vćiąwſzy głowę iego / zdárli z niego zbroię / y poſłáli to wſzędy po źiemi Filiſtyńſkiey / áby to oznáymowáno w koſćielech báłwánow ich / y miedzy ludem.
  10. Y zoſtáwili zbroię iego w Koſćiele Aſtároth / á ćiáło iego przybili do muru Bethſán.
  11. * O cżym vſłyſzáwſzy mieſzcżánie Iábes Gáláádſkiego / iż ták Filiſtyni vcżynili nád Sáulem.
      * 2.Sámue.2.v.4.

  12. Szli wſzyſcy ludźie mężni przez onę cáłą noc / á wźiąwſzy ćiáło Sáulowe / y ćiáłá ſynow iego z muru Bethſán / przyſzedſzy do Iábes ſpálili ie.
  13. A wźiąwſzy koſći ich pogrzebli ie pod niektorem drzewem w Iábes / y poſćili przez ſiedḿ dni.

Spis Kapituł, Indeks Kſiąg