Kapituła 1.

    ¶ 2. Ochozyasz spadszy z gmachu przyszedł w niemoc y radzi się Beelzebuba. 3. Eliasz go z tego fuka. 9. Posyła pułtora sta służebnych po Eliasza. 10. Sto ich ogień popalił z nieba. 17. Vmarł Ochozyasz a nastał po nim Ioram.

  1. Tedy po Achabowej smierci stało się A rozerwanie miedzy Moabem y Izraelem.
      A To iest, Niechcieli więcei dawać dani Krolom Izraelskim iako byli zwykli.

  2. A Ochozyasz spadł przez kratę do gmachu swego ktory był w Samaryey, y rozniemogł się: A w tym wyprawił posły roskazuiąc im aby szli a radzili się B Beelzebuba boga Akkarońskiego, iesliby mogł zostać żyw, a wstać z niemocy swoiey.
      B To słowo Beelzebub znamionuie abo Książę abo pana Muszego, Ktorego Filistyni mieszczanie w Akkaron chwalili za boga tych Much, Abowiem Muchy nieiakie ktore ie kąsały były tak iadowite, iż wpadali w niemocy śmiertelne dla nich. Y wierzyli że ten bog onę niemoc ich vzdrawiał a wybawiał ie z takiey choroby.

  3. Y mowił Anioł Pański do Eliasza Tesbity w ty słowa, Idź przeciwko posłom Krola Samaryey, y mowi tak do nich, Izaliż Boga nie masz w Izraelu iż idziecie radzić się Beelzebuba boga Akkarońskiego:
  4. A dla tego tak mowi Pan, Niewstaniesz z łoża na ktoreś sie położył ale pewnie vmrzesz: Y zatym odszedł Eliasz.
  5. A gdy się posłowie wrocili do niego pytał ich, przeczby tak rychło przyszli:
  6. Tedy mu oni odpowiedzieli, Mąż niektory zaszedł nam drogę powiedaiąc nam, Idźcie a wroćcie się do Krola ktory was posłał, y opowiedzcie mu, Takci dał powiedzieć Pan, Izaliż nie masz Boga w Izraelu: że ty szlesz radzić się Beelzebuba boga Akkarońskiego, a przetoż z łożka na ktoreś sie położył nie wstaniesz, ale pewnie vmrzesz.
  7. A on rzekł do nich, Co za osoba była tego męża ktory wam zaszedł drogę a ktory tak mowił z wami:
  8. A oni mu odpowiedzieli, Człowiek kosmaty, a ktory biodra swe przepasał skorzanym pasem: A on rzekł, Tenci iest Eliasz Tesbites.
  9. A tak posłał on Rotmistrza z piąciądziesiąt służebnych ktore miał pod swą mocą, ktory do niego przyszedszy, a on siedział na wierzchu gory, rzekł kniemu, Mężu Boży roskazałci Krol abyś szedł.
  10. Tedy Eliasz odpowiedział Rotmistrzowi, C Iesliżem iest Mąż Boży, tedy niech ogień zstąpi z nieba ktory ciebie z twemi piącidziesiąt popali: A tak ogień zstąpił z nieba a spalił go z oną iego rotą.
      C Tu się okazuie zacna moc słowa Bożego, ktora iest w vsciech sług iego, gdy oznaymią straszliwy Sąd Boży przeciw niewiernikom ktorzy gardzą zakonem iego.

  11. Posłał potym y drugiego Rotmistrza z piąciądziesiąt ludu, ktory też mowił do niego temiż słowy, Mężu Boży zeydź rychło boć tak pan roskazał.
  12. Ale mu odpowiedział Eliasz, Iesliżem ia iest mąż Boży, tedy ogień niechay zstąpi z nieba a niech cię spali y z twem ludem: Tedy ogień Boży zstąpił z nieba y spalił go y z rotą iego.
  13. Posłał tedy po trzecie inego Rotmistrza z piąciądziesiąt służebnych, ktory trzeci przyszedszy do Eliasza vpadszy v kolan iego prosił go, mowiąc tak ku niemu, Proszę mężu Boży niechciey sobie lekce ważyć zdrowia mego y zdrowia tych piącidziesiąt służebnikow twoich, ktore widzisz przed sobą.
  14. Oto ogień zstąpił z nieba a spalił dwa pierwsze Rotmistrze z ich służebnemi, A przetoż teraz miey baczenie na me zdrowie.
  15. Rzekł tedy Anioł Pański do Eliasza, Idź z nim a nic się go nie boy, Ktory zarazem wstawszy szedł z nim do Krola.
  16. Y mowił tak do niego, Tak ci Pan powieda, iżeś posły wyprawił o radę do Beelzebuba boga Akkarońskiego radzić się go iakoby żadnego Boga nie miało być w Izraelu ktoregobyś się mogł pytać, A dla tegoż z łoża na ktoremeś się położył nieznidziesz ale pewnie vmrzesz.
  17. A tak vmarł D wedle słowa Pańskiego iako Eliasz opowiedział, a nastał po nim Ioram, roku wtorego za panowania Iorama syna Iozafatowego Krola Iudskiego, abowiem on niemiał syna.
      D Iozafat Krol Iudski panował pięć a dwadziescia lat, a roku siodmegonastego panowania swego wysadził na Krolestwo Iorama syna swego, tak iż oba społu trzymali Krolestwo tak syn iako y ociec. A tegoż roku Ochozyasz Krolować począł w Izraelu, a po nim nastał Ioram brat iego we dwu lat, iako tu Historia przypomina, a tak może każdy obaczyć iż począł Krolować Ioram za czasu Iorama y Iozafata.

  18. Ale ine sprawy Ochozyaszowe spisane są w Kronikach Krolow Izraelskich.

    Kapituła 2.

    ¶ 1. Eliasz idąc z Elizeuszem wody w Iordanie rozdzielił. 11. Wźięt do nieba. 13. Elizeusz niesie płaszcz iego ktorym też rozdzielił wody w Iordanie. 20. Wody w Ierycho vczynił zdrowe. 23. dzieci ktore się z Elizeusza nasmiewały, dwie Niedzwiedzicy rozszarpały.

  1. A gdy Pan miał wźiąć z wichrem Eliasza do nieba, na ten czas Eliasz z Elizeuszē szli z Galgal.
  2. Tedy rzekł Eliasz Elizeuszowi, Proszę cię posiedź tu, abowiem mię Pan posłał aż do Betel: Na co mu odpowiedział Elizeusz, Iako żyw iest Pan, a iakoś też ty żyw, że cię nie odeydę, Y także szli społu aż do Betel.
  3. A Synowie Proroccy ktorzy na ten czas tam byli w Betel, wyszli przeciw Elizeuszowi opowiedaiąc mu, A wieszże iż dziś Pan odeymie A od ciebie pana twego, A on powiedział, Milczciesz y iać wiem o tym.
      A W Zydowskiem stoi od głowy twey to iest, Iż iuż twoy pan nie będzie z tobą: Bo żydowski ięzyk gdy powieda kogo być głową, tedy dawa znać mistrza czyiego, A gdy wspomina nogi, tedy rozumie vcznia.

  4. Potym rzekł Eliasz Elizeuszowi, Proszę cię posiedź tu abowiem mię Pan śle do Ierycha. Ale mu on powiedział, Iako żywie Pan y iakoś ty iest żyw, że cię nieodeydę, A tak że przyszli do Ierycha.
  5. Tedy Synowie Proroccy ktorzy byli w Ierycho przyszli do Elizeusza powiedaiąc mu: Azaż niewiesz iż dziś Pan weźmie od ciebie pana twego. Ale on rzekł, Milczcie y iać też to wiem.
  6. Nad to rzekł Eliasz, Proszę cię posiedź tu, abowiem mię Pan posłał do Iordanu: Ale mu on powiedział, Iako żywie Pan, y iako ty iesteś żyw że cię nieodeydę, Y szli obadwa.
  7. A tak pięćdziesiąt mężow synow prorockich szli, a stanęli z daleka przeciwko nim, A oni tylko sami dwa stanęli nad Iordanem.
  8. Zatym Eliasz ziął płaszcz swoy a zwinąwszy vderzył im wodę, a rozdzieliły się y tam y sam, tak iż obadwa przeszli po suszy.
  9. A gdy przeszli na drugą stronę rzekł Eliasz ku Elizeuszowi, Proś co chcesz odemnie mieć pirwej niż będę wźięt od ciebie: Tedy rzekł Elizeusz B Vżycz mi ze dwie częsci ducha twego.
      B Tu prosi aby mu vżyczył tey łaski Pańskiey ktorą nad nim znał, A wszakoż nie prosi aby mu dał to wszytko co sam miał, iedno się o nieiaką cząstkę tego stara. A to dla tego czyni że sie rownać nie chce anibyć wyższem nad mistrza swego.

  10. Ale mu on powiedział, O trudnąś rzecz prosił, a wszakoż vyrzyszli mię gdy będę wźięt, tedyć się tak stanie, Ale iesli nie vyźrzysz, tedy cię to niepodka.
  11. Tam gdy szli rozmawiaiąc, oto woz ognisty y konie ogniste, rozłączyły obudwu, C * a wstąpił Eliasz z wichrem D do nieba.
      C To w sobie zamyka taiemną naukę w ktorey się nam figuruie wstąpienie ciała Krystusowego w Niebo. Prorok znamienuie Krystusa ktory przyszedł w ciele w mocy Ducha Eliaszowego. Wody Iordańskie znamionuią omycie grzechow, ogień vmartwienie starego człowieka, a odrodzenie przez Ducha Krystusowego, Wicher zasię ognisty znaczy rozmaite przesladowania przez ktore wybrani muszą zawżdy wchodzić do Krolestwa niebieskiego. D To iest na powietrze, a są to nazbyt rzeczy nie potrzebne pytać sie o Eliaszu iesliż żyw iest abo vmarł, y gdzie iest położon na ktorym mieyscu. A wszakoż iako też o nim masz rozumieć patrz w 1.Moiż. o Enochu. 5.v.24.

      * Ekklezy.48.v.13.

  12. Co Elizeusz widząc wołał: E Oycze moy, Oycze moy, Woźie Izraelski y konie iego. Y niemogł go więcey widzieć, Potym ziąwszy odzienie swe rozdarł ie na dwoie.
      E W tych słowiech okazuie iż modlitwa Eliaszowa więcey był pomocna Izraelitom niż wozy abo iakie woiēne przyprawy.

  13. Ale płaszcz ktory był spadł z Eliasza wźiął, a wrociwszy się stanął nad brzegiem Iordanu.
  14. A tak wźiąwszy płaszcz Eliaszow ktory był spadł z niego vderzył im wody mowiąc, Gdzież teraz iest Pan Bog Eliaszow y on sam: Y vderzył wody a rozdzieliły się y tam y sam, a tak przeszedł.
  15. Tedy synowie proroccy ktorzy byli w Ierycho stoiąc z daleka przeciwko vyzreli go y rzekli, Zostałci duch Eliaszow nad Elizeuszem: A wyszedszy przeciwko niemu kłaniali się mu aż do ziemie.
  16. Y rzekli do niego, Oto przy nas służebnikoch twych iest o pięćdziesiąt mocnych mężow, A tak prosiemy niechać idą szukać pana twego, by snadź będąc zachwycony przez ducha Pańskiego, niebył gdzie porzucon na ktorey gorze abo kędy w dolinie: Ale im on rzekł, Nieszlicie.
  17. Y tak długo go ktemu przynucali aż im pozwolił aby posłali: A tak posłali onych pięćdziesiąt mężow, ktorzy przez trzy dni szukaiąc nienaleźli go.
  18. A gdy się wrocili ku niemu, a on na ten czas był w Ierycho, tedy on im rzekł, Wszakem wam mowił żebyscie niechodzili z Ierycho.
  19. Ale mieszczanie rzekli do Elizeusza: Oto miasto to leży w czystym mieyscu iako y sam widzisz nasz panie, iedno iż ma wody niedobre a źiemię F niepłodną.
      F Abowiem ludzie piiąc ony złe wody tedy wpadali w dziwne niemocy y zdychali, a wiele niewiast brzemiennych piiąc ią, płod poroniały, co tu Pismo nazywa nie płodną ziemią.

  20. Tedy im rzekł, Przyniescie mi nową bańkę, a włożcie do niey soli, A tak mu oni to przynieśli.
  21. On tedy szedszy do źrodła wrzucił tam soli y rzekł: Tak mowi Pan, Vzdrowiłem ty wody tak iż iuż daley nie będzie w nich smierć a niepłodnosć.
  22. A tak ony wody vzdrowione są, aż do tego czasu wedle słow Elizeuszowych, ktore był powiedział.
  23. Szedł potym z tamtąd do Betel, A idąc oną drogą, wyszły małe dzieci z miasta a nasmiewaiąc się z niego wołały za nim, A idziesz łysy a idziesz łysy.
  24. Tedy się on oglądaiąc a widząc ie G złorzeczył im w imię Pańskie. A oto dwie niedźwiedzicy wyszedszy z lasa rozdrapały czterdziesci y dwoie dzieci onych.
      G Abowiem gdy widział ony dzieci od czarta być wzbudzone nie tylko przeciw sobie, ale y przeciw Panu Bogu ktorego lżyli y sromocili, A dla tegoż prosi Pana aby się on pomscił y swey y iego zelżywosci.

  25. Z tamtąd on potym szedł na gorę Charmel, A z tamtąd zasię wrocił się do Samaryey.

    Kapituła 3.

    ¶ 1. Ioram nad Izraelem Kroluie. 6. Y ruszył woynę maiąc z sobą Iozafata Krola Iudskiego y Krola Edomskiego przeciw Moabitom, ktorzy się oderwali od niego. 9. Gdy wody na puszczy nie było woysku, Elizeusz ią vprosił y zwycięstwo opowieda. 23. Moabczycy porażeni, a Krol ich ofiaruie syna swego.

  1. Roku osmegonastego za panowania Iozafata Krola Iudskiego począł Krolować Ioram syn Achabow nad Izraelem w Samaryey, a Krolował dwanascie lat.
  2. Ten też czynił złość przed Panem, Acz nie tak iako ociec y matka iego: Abowiem wyrzucił słupy Baalowe ktorych był nasprawował ociec iego.
  3. A wszakoż się trzymał grzechow Ieroboama syna Nabatowego ktory Izrael przywiodł w grzech a nie odstąpił od nich.
  4. Na ten czas Meza A Krol Moabski miał dosyć bydła a dawał Krolowi Izraelskiemu, dani sto tysięcy baranow, y tak wiele skopow y z wełną.
      A A ta dań była od Dawida począwszy aż do tego czasu.

  5. Ale po śmierci Achabowey Krol Moabski oderwał się od Izraela.
  6. A przetoż Krol Ioram ruszywszy się z Samaryey dnia onegoż obliczył wszytek lud Izraelski.
  7. Przytym posłał do Iozafata Krola Iudskiego z tym poselstwem, Krol Moabski oderwał się ode mnie. A tak ciągni ze mną przeciw Moabitom na woynę, A on na to odpowiedział, Pociągnę, A będę z tobą, lud moy niech będzie iako twoy własny, y konie moie iako własne twoie.
  8. Zatym ieszcze rzekł, Ktorąż drogą pociągniemy, a on mu powiedział, Drogą ku puszczy Edomskiey.
  9. A tak Krol Izraelski, Krol Iudski y B Krol Edomski ruszyli sie, A gdy ciągnęli w drogę przez siedmi dni niedostało wody ani woysku ani bydłu ich.
      B Tenci był hetmanem Krola Iudskiego, Abowiem Edomczycy poddanemi byli Krolestwu Iudskiemu będąc od Dawida pohołdowani za żywota iego.

  10. Tedy tak rzekł Krol Izraelski, Ach dla tegoć podobno Pan wywiodł tych trzech Krolow aby ie podał w ręce Moabskie.
  11. Ale Iozafat rzekł, Y niemasz że tu iakiego Proroka Pańskiego, żebysmy się przezeń poradzili Pana: A odpowiedział niektory służebnik Krola Izraelskiego. Iest tu Elizeusz syn Safatow ten ktory nalewał wody na ręce Eliaszowe.
  12. A tak rzekł Iozafat, Tenci ma słowo Pańskie: A przetoż Krol Izraelski z Iozafatem y z Krolem Edomskim szli do niego.
  13. Rzekł tedy Elizeusz ku Krolowi Izraelskiemu, A mnie co do ciebie: Idź do prorokow oyca twego y matki twey: Ale mu powiedział Krol Izraelski, C Nieuczynię tego. Azaż Pan zebrał tych trzech Krolow, aby ie podał w ręce Moabitom.
      C Kaldeyski wykładacz tak to miesce wykłąda (Proszę nie wymiatuy mi grzechu oycowskiego). Y owszem się radszey modl za nami ktorzychmy tu są trzey Krolowie co nas Pan podać chce w ręce Moabitom.

  14. Ale mu powiedział Elizeusz, Swiadkiem mi iest Pan zastępow, przed ktorym stoię bych niebaczył na Iozafata Krola Iudskiego, żebych na cię niedbał anibych na cię weyźrzał.
  15. A przetoż przywiedźcie mi skrzypka: Ktory gdy przed nim D grał ruszyła go moc E Pańska
      D To iest ku chwale Bożey.
      E W Zydowskiem stoi, ręka Pańska.

  16. Rzekł zatym: Tak mowi Pan, Vczyńcie w tym rzeczysku gęste doły.
  17. Abowiem tak mowi Pan, Iż chocia wiatru ani dżdża nie vyzrycie, A wżdy to rzeczysko pełno wody będzie, skąd wy sami, stada wasze y bydła wasze pić będziecie.
  18. Aleć to ieszcze mnieysza rzecz v Pana, gdyż on wam podać chce Moabity w ręce wasze.
  19. Y poburzycie wszytki miasta obronne, y co nazacnieysze, a wszytki co nawybornieysze drzewa porąbiecie y wszytki źrzodła wod zasypiecie y każdą narodzaynieyszą rolą kamieniem zawalacie.
  20. A tak nazaiutrz rano kiedy ofiary zwykłem obyczaiem sprawuią przyszły wody drogą od Edomskiey ziemie, a napełniły ziemię wodami.
  21. Tedy wszyscy Moabitowie, słysząc że Krolowie ciągną walczyć przeciwko nim, zebrawszy się też ktorzy iedno mogli zniesć broń rycerską zasadzili się na granicach.
  22. A gdy Moabitowie rano wstawszy gdy słońce wschodzić poczęło poyzreli na wody, zdały się im iako krewi czerwone.
  23. Tedy rzekli, krewici iest: Bo ci Krolowie powadziwszy się sami z sobą, pomordowali się społu: A tak teraz o Moabczycy vbiegaycie się do łupu.
  24. Ale gdy przyszli do obozu Izraelskiego: Tedy się ruszył lud a mordowali Moabity, tak iż tył podać musieli, y także ie bili y poraźili.
  25. Y poborzyli miasta, a ciskaiąc wszędy kamieńmi zamiotali pola co narodzaynieysze, y pozasypowali wszytki źrzodła: A porąbali wszytki drzewa nawybornieysze, y niezostawili iedno kamienie murow w Kir Hareset, A dobywaiąc go ci co byli z procami zborzyli ie.
  26. Tedy widząc Krol Moabski iż się bitwa tym więcey srożyła, wźiąwszy z sobą siedmi set mężow godnych ku boiowi, chciał się oborzyć na Krola Edomskiego, Ale tego dowieść nie mogł.
  27. A tak wźiąwszy F pierworodnego syna swego, ktory po nim Krolem zostać miał spalił go ku ofierze na murze, czym będąc Izraelczycy barzo obruszeni G odciągnęli od niego y wrocili się do ziemie swey.

    Kapituła 4.

    ¶ 1. Pan Bog niewiescie przysparza oliwy dla Elizeusza. 12. Vprosił dzieciątko gospodyniey swoiey. 20. Ktore vmarło. 32. Ale ie Elizeusz wskrzesił. 40. Gorzkosć z potrawy oddalił y nakarmił lud dziwnem cudem.

  1. Tedy była niewiasta iedna A żona Proroka iednego, ktora wołała za Elizeuszem tak mowiąc, Służebnik twoy mąż moy vmarł, a ty wiesz iż się on bał Pana: Otoż teraz przyszedł dłużnik a chce wźiąć dwoie dziatek mych aby się mu wysługowały.
      A Iozefus tak pisze, że ta niewiasta była żona Abdyasza Proroka, ktory Proroki Pańskie pokrył przed Iezabelą za panowania Achabowego, Y żywiąc ie został był w długu niemałym.

  2. Do ktorey rzekł Elizeusz, Powiedzże mi cobych z tym czynić miał: A iesli masz co w domu: Tedy ona powiedziała, Niemam nic więcey ia służebnica twoia w domu swym iedno trochę oliwy w dzbanku.
  3. Ale on rzekł do niey, Idźże a napożyczay sobie z inąd v sąsiad naczynia prożnego a nie nabyway tego mało.
  4. Wnidźże potym do domu zamknąwszy drzwi o sobie y o syniech, a naley w to wszytko naczynie, a ktore będzie pełne, tedy każesz precz wyniesć.
  5. A tak odszedszy od niego zamknęła drzwi o sobie y o syniech swych: A oni wnosili do niey naczynia w ktore ona nalewała.
  6. A gdy napełniła ony naczynia rzekła do syna swego, Przynieś mi ieszcze iedno naczynie, Ktory iey rzekł, Iużci go niemasz więcey, A zatym się zastanowiła oliwa.
  7. Potym ona przyszedszy oznaymiła to mężowi Bożemu, Ktory do niey rzekł, Idźże a przeday twą oliwę, y zapłać temu komuś winna, a ostatkiem się żyw z dziatkami swemi.
  8. Stało się potym czasu iednego iż szedł Elizeusz przez B Sunem, kędy była iedna zacna C niewiasta, ktora go zawsciągnęła aby iadł v niey: A także ile kroć szedł tamtędy, wstępował do niey aby iadł.
      B Sunem miasto iest w pokoleniu Izaschar na wschod słońca. C Kaldeyski wykładacz powieda iż ta niewiasta była wiaruiąca się grzechu.

  9. A tać mowiła do męża swego, Ia wiē zapewne że ten ktory do nas często wstępuie, iest swięty mąż Boży.
  10. A przetoż zbuduymy mu komorkę iaką, do ktorey wstawiemy łożko stoł, krzesło, y lichtarz, że kiedy potym do nas prziydzie będzie miał tam swoy pokoy.
  11. A tak dnia iednego gdy tam przyszedł, szedł do komory swej y odpoczynął sobie.
  12. Y rzekł do Gezy służebnika swego, Zawołay tey Sunamitki: A gdy iey zawołał, natychmiast przed nim stanęła.
  13. Tedy rzekł do niego, Powiedz iey: Gdyż się ty starasz o wszytki nasze potrzeby, cożci wżdy za to vczynić mam: Chcesz ocz prosić Krola abo Hetmana: Ale mu ona odpowiedziała, D Oto ia mieszkam w pośrzod ludu mego.
      D To iest, Ia przestawam na tym co mam.

  14. Potym powtore rzekł ku niemu, Coż wżdy mam vczynić dla niey: A Gezy mu powiedział, iż dziatek nie ma, a ktemu iuż męża starego ma.
  15. A przetoż on rzekł, Zawołayże iey, Zawołał iey tedy, a ona wnet stanęła v drzwi.
  16. Zatym rzekł do niey, Po roku o tym czasie będziesz piastowała syna: Ale ona rzekła, O panie moy a mężu Boży nieomylayże mię służebnice twoiey.
  17. A tak począwszy niewiasta porodziła syna o onymże czasie iako iey opowiedział Elizeusz.
  18. Y gdy podrosło dziecię, tedy czasu niektorego szło do oyca swego do żeńcow.
  19. A tamże się począł vskarżać przed oycem na bolenie głowy, Z kąd ociec roskazał go odniesć słudze do matki iego.
  20. Ktory go do niey przyniosł, a on leżąc w południe na łonie iey vmarł.
  21. A tak ona szedszy położyła go na łożku męża Bożego, a zamknąwszy drzwi o nim wyszła.
  22. Potym przyzwała męża swego y rzekła, Proszę day mi ktorego sługę y z oslicą, żebym bieżała do męża Bożego, a natychmiast się wrocę.
  23. Ale on rzekł do niey, Po coż kniemu masz iechać: a wszak nie dziś E Nowi Miesiąca ani Sobota, Ale ona rzekła, Będzieć dobrze.
      E W ty dni zwykli byli oni ludzie chodzić do Prorokow słuchać nauki ich. A dziwno to było w inszy czas chodzić do nich, chyba za gwałtowną potrzebą.

  24. A tak osiodławszy osła rzekła słudze, aby szedł a nie postawał aż tam gdyby mu ona roskazała.
  25. Y przyszła do męża Bożego na gorę Karmelową, Ktorą gdy on vyzrał z daleka, rzekł do Gezy służebnika swego, Oto ona Sunamitka.
  26. Przeto wynidź teraz przeciwko niey, a spytay iako się ma, zdrowli dobrze mąż iey, y dzieciątko iesli też dobrze zdrowo: A ona rzekła, Dobrze.
  27. Tedy przed się szła na gorę do męża Bożego, A vchwyciła się go za nogi iego, Gdzie Gezy chciał ią odiąć od niego: Ale rzekł mąż Boży, Day iey pokoy boć Dusza iey iest w gorzkim żalu co Pan przede mną zataił, a nieoznaymił mi tego.
  28. Zatym ona rzekła: A zażem moy panie prosiła cię o syna: Izalim nie mowiła, iżbyś mię nieomylał.
  29. A tak on rzekł do Gezy, Przepasz biodra swe, F a weźmi laskę moię w rękę swą a idź: A choć kogo podkasz niepozdrawiay go, A choćby cię też kto pozdrowił nieodpowieday mu, A położ laskę moię na oblicze dziecięcia.
      F To iest, Idź w drogę twą niepozostawaiąc. W ktorych słowiech dawa znać, iż opusciwszy wszytki rzeczy mamy być pilni powołania naszego, na ktore nas Pan Bog wezwać raczył.

  30. Ale matka dziecięcia onego mowiła ku niemu, Iako żywie Pan, y iako ty iesteś żyw, żeć się niepuszczę ciebie, A tak wstawszy szedł za nią.
  31. A Gezy przebieżał był przed nimi y położył laskę na oblicze dziecięcia, Ale się ani ozwało, ani czuło: A przetoż się wrocił przeciwko niemu oznaymuiąc mu iż się nieocuciło.
  32. A tak Elizeusz wszedszy do domu, vyzrał dzieciątko vmarłe leżące na łożu iego.
  33. A gdy tam wszedł zamknął drzwi y o nim y o sobie, a modlił się Panu.
  34. Potym wstąpiwszy na łoże położył się G na dzieciątku, przyłożywszy vsta swe do vst iego, a oczy swe do oczu iego, y ręce swe na ręce iego, Y rospostarł się na nim, tak iż się zagrzało ciało dziecięce.
      G Także też był przed tym vczynił Eliasz nad synem wdowy Sareptańskiey, O czym patrz 1.Krol.17.v.21. Y Paweł w dzieiach Apostol.20.v.10. A chociaż na samo tylko ich słowo mogł Pan vzdrawiać vmarłe, a wszakoż w onych znakoch chciał nas nauczyć, iaką pracą y pilność maią mieć w vrzędzie swym szafarze y słudzy żywota duchownego przeciwko grzesnikom.

  35. A zstąpiwszy od niego przechadzał się po domu y tam y sam, potym wstąpił a położył się na nim, tedy dzieciątko siedmi kroć kichnęło, y zatym otworzyło oczy swe.
  36. Zawołał potym Gezy y rzekł: Przyzowi tu oney Sunamitki: Y przyzwał iey, a ona przyszła: A on rzekł, Weźmi syna twego.
  37. Ktora wszedszy vpadła v nog iego kłaniaiąc się mu aż do ziemie, po tym wźiąwszy syna swego wyszła.
  38. Ale Elizeusz wrocił się z tamtąd do Galgal gdzie na ten czas był wielki głod w źiemi, A synowie proroccy mieszkali z nim, Tedy rzekł do sługi swego: Nagotuy garniec wielki a vwarz potrawę synom prorockim.
  39. A tak ieden wyszedł na pole aby zbierał ziołka, y nalazł macicę wina leśnego a nazbierał z niey iabłek leśnych pełen płaszcz: Potym przyszedszy nakraiał ich w garniec w potrawę, nie wiedząc co było.
  40. A gdy im nalano aby iedli potrawę onę skoro skosztowali, poczęli wołać mowiąc, O mężu Boży, H toć smierć w tym garncu: Y nie mogli iesć.
      H Abowiem mniemali przed oną gorzkoscią żeby trucizna była w oney potrawie.

  41. Ale on rzekł: Przyniescie mąki: A wrzuciwszy ią w garniec, kazał nalać ludowi: Ktory iedząc niebaczyli nic złego w garncu.
  42. Potym niektory człowiek przyszedł z Baalsaliza, a przyniosł mężowi Bożemu z pierwszego zboża dwadziescia chlebow ięczmiennych, y kłosow zboża nowego w płaszczu swym tak mowiąc, Day to ludowi niechay iedzą.
  43. Ale sługa iego odpowiedział, Coż to mam dać przed sto mężow, Ku ktoremu on rzekł: Iuż ty im day niechay iedzą, Abowiem tak Pan mowi: Naiedzą się y ieszcze zostanie.
  44. A tak położył przed nie, a naiedli się, tak iż ieszcze zostało, podłuk słowa Pańskiego.

    Kapituła 5.

    ¶ 1. Naaman Syryiczyk vzdrowion od trędu swego. 15. Y wyznawa być prawdziwego Boga Izraelskiego. 16. Elizeusz niechce brać darow od niego, Ale Gezy wźiął od niego srebro. 27. Przeto zarażon iest trądē.

  1. Y był Naaman Hetman Krola Syryiskiego, człowiek zacny y poważny v pana swego: Abowiem był przezeń Pan dał wybawienie Syryanom, Gdyż on był człowiek rycerski, iedno iż był trędowaty.
  2. A wtargnął był nieiaki poczet ludu z Syryey do ziemie Izraelskiey, y poimali tam dzieweczkę niewielką a przywiedli ią z sobą, ktora potym służyła żenie Naamanowey.
  3. Tedy ona mowiła do paniey swey: Dałby to Bog aby pan moy mogł być v proroka ktory iest w Samaryey, boby był vzdrowion od trędu swego.
  4. A tak on przyszedszy oznaymił to panu swemu, Takci a tak mowi ta dzieweczka ktora iest z źiemie Izraelskiey.
  5. Na co Krol Syryiski odpowiedział iemu, Iedźże a ia tobie dam listy do Krola Izraelskiego: A tak on iechał wźiąwszy z sobą dziesięć talentow śrebra, y szesć tysięcy złotych we złocie, y dziesięcioro szat odmiennych.
  6. Y przyniosł listy do Krola Izraelskiego w ty słowa: Oto ślę do ciebie Naamana sługę mego, A przetoż iak cię skoro doydzie ten list, na ten czas vzdrowi go od trędu iego.
  7. Gdy tedy przeczedł Krol Izraelski on list A rozdarł odzienie swoie na sobie tak mowiąc, Y zażem ia iest Bog abych mogł kogo vmorzyć y vzdrowić, iż oto ten do mnie śle abych vzdrowił tego człowieka od trędu iego, Zrozumieycież proszę a obaczcie żeć on sobie szuka przyczyny na mię.
      A Ten był zwyczay pospolity miedzy ludźmi, iż ile kroć zafrasowali się o iaką rzecz przykrą, tedy na sobie darli szaty swe.

  8. Co gdy vsłyszał Elizeusz mąż Boży iż Krol Izraelski rozdarł na sobie szaty swe, posłał do niego z tymi słowy: B Przeczżeś rozdarł szaty twe: Niechać on teraz przyidzie do mnie a dowie się że iest prorok w Izraelu.
      B Krol miał się na to pilnie oglądać, iż Pan Bog iest prawdziwy y wierny w chowaniu przymierza swego, a dla tegoż koscioła swego nie miał opuscić przez prorokow, do ktorychby się miał vciekać.

  9. A tak iechał Naaman z końmi swemi, y z wozem swym a stanął v drzwi domu Elizeuszowego.
  10. A Elizeusz wskazał do niego przez posła, aby szedł a siedmi kroć się vmył w Iordanie, bo się tak odmieni ciało iego y będzie oczyscione.
  11. Tedy Naaman rozgniewawszy się odszedł mowiąc, Otom tak myslił sam w sobie żeby miał wynidź do mnie a stanąwszy wzywać nade mną imienia Pana Boga swego a dotknąwszy się mnie ręką vzdrowić trąd moy.
  12. Izaż nie lepsze są rzeki w Damaszku Abana y Ferfar niźli wszytki wody Izraelskie: Izali się też w nich vmywszy nie mogę być oczyscion: C Y także wrocił się a szedł z gniewem.
      C Takci zawżdy zwykli czynić oni ktorzy się tylko rozumem sprawuią wedle ciała, gdyż iedno do znakow a rzeczy zwierzchownich rozumy swe obracaią, nie oglądaiąc się na słowo Pańskie ktore iest ku nim przydane.

  13. Ale służebnicy iego przystąpiwszy mowili k niemu: O miły oycze, Azaż byś był nie vczynił gdyć by był co więcszego Prorok roskazał: A tak daleko więcey gdyć oto rzekł: Vmyi się a będziesz czystym:
  14. A tak on szedszy vmył się siedmi kroć w Iordanie na roskazanie męża Bożego, tak iż ciało iego stało się iako ciało dzieciątka małego, y oczyscion iest.
  15. Potym się wrocił do męża Bożego ze wszytkim swym pocztem, a wszedszy ku niemu, stanął przed nim y mowił: Oto teraz znam że niemasz Boga na wszey ziemi iedno w Izraelu, A przetoż cię teraz proszę, weźmi ten vpominek od służebnika swego.
  16. Na co on odpowiedział iemu, Swiadkiem mi iest Pan przed ktorym stoię, żeć nic od ciebie wźiąć nie chcę, Ale go on przymuszał aby wźiął, a on też tym więcey D niechciał.
      D A dla czegoż się brać wzbraniał: iż sam darmo miał więc też darmo dawał, Iako tego y Krystus potwierdził v Mat. Ka.10.v.8.

  17. Tedy rzekł Naaman, A niechcesz, Proszę dayże mi służebnikowi twemu wźiąć tey ziemie brzemię ktoreby dwa mułowie zniesć mogli, Abowiem ia służebnik twoy nie będą iuż więcey czynił ofiar palonych y inych bogom cudzym, Iedno Panu.
  18. Iedno mi to niechay Pan odpusci służebnikowi twemu, Iż gdy pan moy wnidzie do Koscioła Remmon chwalić bogow, a ia bych go trzymał pod rękę y E kłaniał bych się w Kosciele Remmon, takowe moie kłanianie na mieyscu onym proszę niechay mi Pan odpusci służebnikowi twemu.
      E Naaman nie tym się vmysłem kłąniał w Koscielie aby miał chwalić bałwany, iedno iż by tylko służył krolowi, A wszakoż iednak baczy że tym obraża sumnienie swoie, przeto iż gdi ich nań więcey patrza, że z iego przykładu tym się więcey vdaią za bałwochwalstwem.

  19. Ku ktoremu on rzekł, F Idź w pokoiu: Tedy on odiechał od niego był iako milę.
      F Prorok widząc iż się Naaman brzydzi Bałwochwalstwem, przedsię folguie miłości iego ktora w nim była, gdy czynił dosyć vrzędowi swemu, ktory vrząd miał by był koniecznie porzucić chciałliby dosyć czynić powinnosci swoiey, A wszakoż mu tak w tym folguie, że przedsię mu na to niepozwala.

  20. A Gezy sługa Elizeusza męża Bożego rzekł tak, Oto pan moy nie chciał nic wźiąć od Naamana Syriyczyka co mu był przyniosł, Ale świadczę Panem żeć ia pobieżę za nim a wezmę co od niego.
  21. A także za nim bieżał, ktorego vyzrawszy Naaman bieżącego za sobą, skoczył z wozu przeciwko niemu pytaiąc go co by to dobrego było.
  22. Ktoremu odpowiedział, Wszytko dobrze, iedno mię pan moy posłał opowiedaiącci, Iż oto teraz przyszli do niego dwa słudzy z gory Efraim od synow Prorockich, A tak proszę cię day im z talent śrebra, y ze dwie szacie odmienne.
  23. Tedy rzekł Naaman, Chceszli weźmi dwa talenty, y przymusił go ktemu iż mu zawiązał dwa talenty śrebra w dwoie sumki, y dwie szacie odmienne, ktore włożywszy na służebniki swe kazał niesć przed nim.
  24. A gdy przyszedł na niektore mieysce gdzie się skryć mogł wźiąwszy to od nich y wniosł do domu, a potym ony męże precz odesłał.
  25. Potym przyszedszy stanął przed Elizeuszem panem swym: Ktory rzekł ku niemu, Z kądże Gezy: A on odpowiedział, Nie postałemci nigdziey sługa twoy:
  26. Ale mu on rzekł, Azaż serce me nie chodziło z tobą kiedy on mąż zsiadł z woza przeciwko tobie: A potrzebaż było na ten czas brać na szaty, na sędy oliwne, winnice, owce, woły, sługi y służebnice.
  27. A przetoż trąd Naamanow zostanie na tobie y na potomstwie twym aż na wieki: Zatymże od niego wyszedł pobielawszy od trędu iako snieg.

    Kapituła 6.

    ¶ 6. Elizeusz kazał żelazu wypłynąć z wody. 8. Opowieda fortele Krola Syriyskiego Krolowi Izraelskiemu. 13. A tak Krol Syriyski posłał żołnirze aby go poimali. 19. Ktore on przywiodł do Samaryey. 22. Skąd ie potym nakarmiwszy wypuszczono dobrowolnie. 24. Samarya będąc w oblężeniu, vciśniona iest wielkim głodem.

  1. Tedy rzekli Synowie proroccy do Elizeusza, Oto mieysce na ktorym mieszkamy z tobą ciasne iest dla nas.
  2. A tak cię prosimy niech idziemy do Iordanu, a weźmiemy każdy po iednym drzewie, y zbuduiemy tam sobie mieysce ku mieszkaniu, Ktorym on rzekł, Idźcie.
  3. Ale niektory z nich rzekł, Prosimy podźże z nami z służebniki twemi, A on rzekł, Rad poydę.
  4. A tak szedł z nimi, a przyszedszy ku Iordanu rąbali drzewa.
  5. Tam gdy niektory obalał drzewo tedy mu żelazo wpadło w wodę, A on zawołał tymi słowy, Ach panie moy, Y toć było pożyczane.
  6. Rzekł tedy mąż Boży: A gdzież vpadło: A on mu vkazał mieysce, A tak on vciąwszy drewno rzucił tam y wspłynęło żelazo.
  7. Y kazał mu ie wźiąć, a sciągnąwszy rękę swą wźiął ie.
  8. Na ten czas Krol Syryiski walczył z Izraelity, a wszedszy w radę z służebniki swymi, Opowiedział im na ktorym się mieyscu miał położyć z woyskiem.
  9. A przetoż mąż Boży, posłał do Krola Izraelskiego przestrzegaiąc go aby nieciągnął na ono mieysce abowiē tamtędy mieli idź Syryanie.
  10. Posłał tedy Krol Izraelski na ono mieysce o ktorym mu powiedział mąż Boży, y iako go napominał, A także się tam miał na pilney pieczy nie raz ani dwa razy.
  11. Dla ktorey rzeczy Krol Syryiski barzo się frasował, A zebrawszy służebniki swoie rzekł do nich, Przecz mi niepowiecie, Kto iest miedzy nami co dzierży stronę Krola Izraelskiego.
  12. A tak ieden z służebnikow iego powiedział, Niemasz nikogo Krolu moy panie, Aleć Elizeusz prorok ktory iest w Izraelu, tenci oznaymuie Krolowi swemu, wszytki twe słowa ktore ty mowisz na pokoiu swoim.
  13. A on tak rzekł, Idźcie a dowiedźcie się gdzie by był, abych posłał y poimał go: A tak mu powiedziano, Iż oto iest w Dotanie.
  14. Y posłał tam konie y wozy z wielkim woyskiem, Ktorzy przyciągnąwszy w nocy oblegli miasto.
  15. Tedy rano wstawszy sługa męża Bożego, vyzrał woysko ktore obtoczyło miasto, przytym konie y wozy, Y rzekł ku niemu, Ach moy panie coż mamy czynić:
  16. Ktory mu odpowiedział, Nie boy się, Abowiemci więcey iest tych ktorzy są z nami, a niż tych ktorzy są z nimi.
  17. Modlił sie tedy Elizeusz tymi słowy, O Panie proszę otworz oczy iego aby mogł widzieć: Otworzył tedy Pan oczy służebnika onego, y vyzrał a oto gora pełna była koni, y woz ognisty około Elizeusza.
  18. A gdy oni szli ku niemu, modlił się Elizeusz do Pana tak mowiąc, Proszę abyś zaraźił lud ten slepotą: Y zaraźił ie Pan zaslnienim według słowa Elizeuszowego.
  19. Y rzekł Elizeusz do nich, Nie tać to droga, ani iest to miasto, Ale wy podźcie za mną a ia was dowiodę do męża ktorego szukacie: Y przywiodł ie do Samaryey.
  20. A gdy iuż weszli w miasto, tedy rzekł Elizeusz: O Panie otworzże oczy ich aby przeyźrzeli, Y otworzył Pan oczy ich, a vyźrzeli iż byli w pośrod Samaryey.
  21. Tam gdy ie vyźrzał Krol Izraelski rzekł do Elizeusza, A każeżże ie pomordować oycze moy:
  22. Ale on rzekł: Nie morduy ich, A zażeś ie wźiął przez miecz twoy abo przez łuk iżbyś ie miał zabiiać, owszē przed nie położ chleba y wody a niech iedzą y piią, a idą do pana swego.
  23. Tedy on prze nie sprawił czesć wielką, a nakarmiwszy ie y napoiwszy odprawił ie że odeszli do pana swego, a niechodzili Syryanie z woyskiem swym więcey do ziemie Izraelskiey.
  24. Potym Benadad Krol Syryiski zebrawszy wszytko swe woysko ciągnął a obległ Samaryą.
  25. A oto w onym oblężeniu był wielki głod w miescie, tak iż głowę oślą przedawano za osmidziesiąt śrebrnikow, A czwartą częsć miary łaien gołębich za pięć śrebrnikow.
  26. A gdy Krol Izraelski przechadzał się po murze, oto za nim wołała niewiasta mowiąc, Ratuy mię Krolu moy panie.
  27. Ktory rzekł do niey, Iesliżeć cię Pan nie ratuie, ia skądże cię mam ratować: A Izali z boiska, czyli z prasy.
      A To iest gdyż nie mam ani chleba ani wina.

  28. Pytał iey potym Krol coby się iey działo: A ona rzekła, Oto ta niewiasta mowiła ze mną, Day mi syna twego żebychmy go dziś ziadły, a iutro ziemy moiego.
  29. A takżechmy vwarzyły syna mego, y źiedlichmy go, potymem ia nazaiutrz rzekła do niey, Dayże też ty syna swego abychmy go ziadły, ale go ona skryła.
  30. Ty słowa oney niewiasty gdy Krol vsłyszał rozdarł na sobie odzienie swe, A gdy chodził po murze, vyzrał lud iż na ciele iego był wor.
  31. Tedy rzekł, Niechay mię Bog nie żywi iesliże dziś nie dam ściąć głowy Elizeuszowi synowi Safatowemu.
  32. Tedy posłał niektorego z sług swoich, przed ktorego posła przysciem, siedział Elizeusz w domu swym a starszy około niego, do ktorych on rzekł, A niewiecież iż syn mężoboyce posłał tu aby wźięto głowę moię: Pilnuycież tego gdy prziydzie ten poseł żebyscie drzwi zamknęli, a powściągnęli go przede drzwiami, boć B słyszę tętnanie nog pana iego tuż iest za nim.
      B Abowiem Krol od żałosci odmienił vmysł swoy, ktory był wźiął przed się.

  33. A gdy ieszcze z nimi mowił, oto poseł przybieżał do niego, za ktorym tuż Krol przyszedł mowiąc, Oto nieszczęscie to iest od Pana: a czegoż iuż mam czekać daley od niego:

    Kapituła 7.

    ¶ 1. Elizeusz opowieda wielką obfitosć zboża w Samariey. 6. Syryiczycy od Boga przestraszeni vciekaią. 9. To trędowaci opowiedaią w miescie. 12. Krol temu nie wierzy y posyła dowiaduiąc się iesliby tak było. 17. Książę niewierne od ludzi podeptane.

  1. Tedy rzekł Elizeusz, Słuchaycie słowa Pańskiego, ktory tak mowi, Iutro o tym czasie miara mąki będzie przedawana za Sykl, a dwie mierze ięczmienia też za ieden Sykl w branie Samaryey.
  2. Na to Książę ktory Krola trzymał pod rękę odpowiedziało mężowi Bożemu, By też Pan podziałał okna w niebie, izaliby to być mogło: Ale mu on powiedział, Vyzrysz to iutroż na oko, ale tego iesć niebędziesz.
  3. Tedy czterzey mężow trędowatych stoiąc w branie mowili ieden ku drugiemu, Przeczże tu mieszkaiąc pomrzeć mamy:
  4. Iesliż chcemy idź do miasta tedyć tam od głodu pomrzemy, a iesliż też tu zostaniemy przedsię pomrzeć musiemy: A przetoż radszey się vcieczmy do obozu Syriyskiego, a iesliż nas będą chcieli żywo zostawić dobrze, iesli nam też zdrowie wezmą, tedy pomrzemy.
  5. A tak gdy się rozedniewać poczęło, szli do woyska Syryiskiego, A gdy naprzod na koniec obozu przychodzili, nie znaleźli tam nikogo.
  6. Abowiem był Pan tak vczynił, Iż w oboźie swym Syryanie vsłyszeli wielki tęten wozow koni y woyska wielkiego, a rzekli ieden ku drugiemu, Oto Krol Izraelski naiął za pieniądze Krole Heteyskie y Egiptskie, aby ciągnęli przeciwko nam.
  7. A tak raniuczko wstawszy vciekli odbieżawszy namiotow koni y osłow swych w oboźie, iedno tylko sami vciekli dla zdrowia swego.
  8. Tam gdy oni trędowaci przyszli aż na koniec obozu, Weszli do iednego namiotu y naiedli się y napili a nabrawszy z tamtąd śrebra, złota y szat, szli y skryli to, Potym się wrocili y weszli do drugiego namiotu, a nabrawszy także odeszli y pokryli.
  9. Zatym rzekł ieden ku drugiemu, Dźień ten iestci dobrego poselstwa, a tak nie dobrze czyniemy iż tak długo milczemy, bo iesli będziem czekać aż się będzie rozedniewać, tedy zostaniemy winni, A przetoż podźmy a opowiedzmy to w domu krolewskim.
  10. A także przyszedszy zawołali na wrotnego miesckiego oznaymuiąc y opowiedaiąc, Przyszlichmy do obozu Syriyskiego, a otochmy nienaleźli nikogo tak iż nie słychać namnieyszego człowieka, iedno konie y osły powiązane, a namioty iako były.
  11. Tedy wrotni zawołali, y opowiedzieli to w domu Krolewskim.
  12. A tak wstawszy Krol w nocy rzekł do służebnikow swoich, Powiem wam teraz co to vczynili Syryanie, Wiedzą iżechmy my są barzo głodni, A przetoż wyszli z obozu a pokryli się w polu, dla tego iż gdybychmy my wyszli z miasta żeby nas żywo poimali, a miasto wźięli.
  13. Ale odpowiedział ieden z służebnikow iego, Proszę poslimy na szpiegi ty pięć koni ktore zostały, Abowiem ze wszytkiey wielkosci Izraelskiey nie zostało ich iuż więcey, bo pozdychały od głodu iako y iny lud.
  14. A tak wźiąwszy dwa wozy z końmi posłał Krol do obozu Syriyskiego, roskazuiąc aby szli a dowiedzieli się rzeczy pewney.
  15. Tedy oni szli za nimi aż do Iordanu, a po wszytkiey drodze znaleźli pełno szat y naczynia, ktore pomiatali Syryanie kwapiąc się: Potym się oni posłowie wrocili y oznaymili to Krolowi.
  16. Zatym wyszedszy lud rozerwali co było w oboźie Syryiskim y przedawali miarę mąki za sykl, a dwie mierze ięczmienia też za ieden Sykl według słowa Pańskiego.
  17. Ale Krol Książę ono ktore go trzymało vczynił przełożonym nad braną, ktorego lud podeptał w branie, y tamże vmarł iako mu powiedział mąż Boży, na ten czas gdy był Krol v niego.
  18. Na tenże czas powiedział był mąż Boży Krolowi, iż dwie mierze ięczmienia, a iednę miarę mąki iutro o tym czasie będą kupować w Branie Samaryey.
  19. A ono Książę odpowiedziało było: Iż chociażby też Pan otwarł okna niebieskie, Izaliby to być mogło: A on mu na to powiedział: Oto ty iutro oglądasz to na oko, ale tego iesć nie będziesz.
  20. Y także się stało, że go lud podeptał w branie a tamże vmarł.

    Kapituła 8.

    ¶ 1. Elizeusz opowieda głod ktory miał trwać przez siedmi lat. 7. Przyszedł do Damaszku. 11. Opowieda Azaelowi iż ma być Krolem Syryiskim. 15. Y został Krolem po śmierci Benadadowey. 16. A Ioram został też Krolem nad Iudą. 17. Czas Krolestwa iego y niepobożnosci.

  1. Potym Elizeusz rzekł do oney niewiasty * ktorey był syna wskrzesił temi słowy: Idźże ze wszytkim twym domem kędy możesz w goscinę, Bo Pan dopusci głod na wszytkę tę ziemię ktory będzie przez siedmi lat.
      * Wyższey.4.v.35.

  2. A tak niewiasta czyniąc dosyć słowu męża Bożego szła ze wszytkiem swym domem, y mieszkała w źiemi Filistyńskiey przez siedmi lat.
  3. A gdy siedmi lat wyszło wrociła się z źiemie Filistyńskiey, a szedszy do Krola, skarżyła sie o dom swoy y o rolę swoię.
  4. A tak spytał Krol Gezy służebnika męża Bożego, Proszę cię opowiedz mi zacne sprawy ktore czynił Elizeusz.
  5. A gdy on opowiedał Krolowi iako wskrzesił syna vmarłego oney niewiescie, Tedy ona przyszła do Krola, a wołała nań o dom swoy y o rolą swoię. A zatym rzekł Gezy, Krolu moy panie, Tać iest niewiasta y ten iest syn iey ktorego ożywił Elizeusz.
  6. Pytał potym Krol niewiasty, a ona mu powiedała, A tak z nią Krol posłał komornika iednego, roskazuiąc aby iey wszytko wrocono, y wszytki pożytki z pola, od onego dnia iako wyszła z źiemie aż do tego czasu.
  7. Potym przyszedł Elizeusz do Damaszku, a na tan czas Krol Benadad, Krol Syryiski był niemocen, Tedy mu oznaymiono iż tam przyszedł mąż Boży.
  8. A tak rzekł Krol do Hazaela, Weźmi z sobą vpominki a idź przeciwko mężowi Bożemu, y pytay się przezeń Pana, iesliże wstanę z tey niemocy.
  9. A przetoż Hazael szedł przeciwko niemu wźiąwszy z sobą vpominki, y rzeczy kosztowne z Damaszku, co iedno mogł nabrać na czterdzieści wielbłądow, y przyszedszy tam stanął przed nim mowiąc: Syn twoy Benadad Krol Syryiski posłał mię do ciebie, pytaiąc się iesli wstanie z tey niemocy.
  10. Ktoremu odpowiedział Elizeusz, Idź a powiedz mu że żyw zostanie, A wszakoż mi Pan okazał, że pewnie vmrze.
  11. A zapatrzywszy się nań mąż Boży niemogł sie daley wstrzymać y płakał.
  12. Do ktorego rzekł Hazael: Przeczże płaczesz moy panie: A on mu odpowiedział, Iż wiem co masz vczynić złego synom Izraelskim, Abowiem twierdze ich popalisz ogniem, a młodzieńce ich pomorduiesz mieczem, dziateczki ich zrostrącasz, a brzemienne niewiasty poroscinasz.
  13. Tedy rzekł Hazael: I cożem ia zacz iest służebnik twoy, będąc iako pies, żebych miał tak wielką rzecz vczynić: Ale mu odpowiedział Elizeusz, Vkazał mnie Pan iż ty będziesz Krolem nad Syryą.
  14. A tak odszedł od Elizeusza y przyszedł do pana swego, ktory rzekł ku niemu: Coż ci powiedział Elizeusz, A on rzekł, Powiedział mi że pewnie będziesz żyw.
  15. A gdy było nazaiutrz, tedy wźiął sukno miąższe a zmaczał ie w wodzie potym mu A przykrył twarz iego, a także on vmarł, A po nim Krolował Hazael.
      A Abowiem Krol miał cięszką gorączkę, A także Hazael zmaczał miąższe sukno ktorym go przykrył chcąc go ochłodzić, a nieobacznie sobie począwszy zadawił go, A wszakoż Iozefus pisze iż go powrozem vdawił.

  16. + Tedy piątego roku za Iorama syna Achabowego Krola Izraelskiego, y za Iozafata Krola Iudskiego, został Ioram syn Iozafatow Krolem Iudskiem.
      + 2.Kron.21.v.4.

  17. Y miał trzydziesci y ośmi lat gdy począł Krolować, a panował ośmi lat w Ieruzalem.
  18. Ale chodził drogami Krolow Izraelskich sprawuiąc się iako dom Achabow ktorego corkę miał za żonę, a dopuszczał się złosci przed Panem.
  19. A wszakoż Pan niechciał wytracić Iudy dla Dawida służebnika swego # iako to był powiedział iż mu miał dać swiatłosć y synom iego po wszytki czasy.
      # 2.Samu.7.v.13.

  20. Za iego czasow wyłomili się Edomczycy z posłuszeństwa Iudskiego postanowiwszy Krola nad sobą.
  21. A tak się ruszył Ioram ku Seir ze wszytkiemi wozy swemi, a ruszywszy się nocą poraźił Edomczyki, ktorzy go byli obtoczyli y Hetmany nad wozmi, tak iż lud vciekł do swoich namiotow.
  22. Potym zasię Edomczycy wyłomili się z posłuszeństwa Iudskiego aż y do tego czasu, y B Lobna oderwało się od nich.
      B Lobna iest miasto przy granicach Edomskich gdzie mieszkali Lewitowie to miasto oderwało sie od Krolestwa Iudskiego, prze bałwochwalstwo Ioramowe ktorego masladowało.

  23. Ale ine sprawy Ioramowe y wszytko co czynił, napisane są w Kronikach Krolow Iudskich.
  24. Y zasnął Ioram z oycy swemi, a pogrzebion iest przy nich w mieście Dawidowym o y został po nim Krolem syn iego Ochozyasz.
      o 2.Kron.22.v.1.

  25. Potym dwunastego roku za Iorama syna Achabowego Krola Izraelskiego Krolował Ochozyasz syn Iorama Krola Iudskiego.
  26. A był Ochozyasz we dwudziestu y dwu leciech gdy począł panować, y panował w Ieruzalem rok ieden, a imię matki iego było Atalia corka Amry Krola Izraelskiego.
  27. Ten chodził drogami domu Achabowego, złościwie się sprawuiąc przed Panem iako y dom Achabow, abowiem był zięciem domu Achabowego.
  28. Potym ciągnął z Ioramem synem Achabowem na woynę przeciw Hazaelowi Krolowi Assyriyskiemu do Ramot Galaadskiego, ale zranili Syryanie Iorama.
  29. A przetoż się on wrocił do Iezrael aby się wyleczył z ran ktorych dostał od Syryan, w Ramot walcząc z Hazaelem Krolem Syriyskiem, A Ochozyasz też Krol Iudski szedł nawiedzać w niemocy Iorama syna Achabowego do Iezrael.

    Kapituła 9.

    ¶ 2. Pomazan Iehu aby był Krolem nad Izraelem. 7. Roskazano mu aby dom Achabow wyniszczył. 24. Zabił Iorama Krola Izraelskiego. 27. Y Ochozyasza Krola Iudskiego. 30. Y kazał wyrzucić Iezabel oknem. 35. Ktorą psi ziedli.

  1. Tedy Elizeusz Prorok zawołał iednego z synow prorockich y rzekł ku niemu, A * Przepasz swoie biodra a weźmi z sobą tę bańkę oliwy, a idź do Ramot Galaadskiego.
      A To iest gotuy się na drogę.

      * 1.Krol.19.v.17.

  2. A gdy tam prziydziesz vyzrysz Iesa syna Iozafatowego syna Namsy, A wszedszy tam, odwiedziesz go z posrodku B braciey iego do gmachu wnętrznego.
      B To iest Książąt inych.

  3. A wźiąwszy bańkę oliwy wyleiesz ią na głowę iego y rzeczesz, Tak Pan mowi, Pomazałem cię Krolem nad Izraelem, A potym otworzywszy drzwi vcieczesz nic tam nie mieszkaiąc.
  4. Tedy on młodzieniec sługa prorocki szedł do Ramot Galaadzkiego.
  5. A gdy tam przyszedł, Hetmani woyska siedzieli, a on tak rzekł, Hetmanie mam z tobą nieco mowić: Y rzekł Iehu do niego, Do ktorego z nas wszytkich mowisz: Y odpowiedział, Do ciebie Hetmanie.
  6. Tedy on wstawszy wszedł do domu, y wylał oliwę na głowę iego, a ktemu rzekł, Tak powiedział Pan Bog Izraelski, Pomazałem cię za krola nad Izraelem ludem Pańskim.
  7. Y wytracisz dom Achaba pana twego, abowiem się pomszczę krwie sług swoich Prorokow, y krwie wszytkich sług Pańskich nad + Iezabelą.
      + 1.Krol.21.v.23.

  8. Y wyginie wszytek dom Achabow, # a wykorzenię aż do C namnieyszego szczenięcia, tak to co iest na mieyscach obronnych, iako y to co indziey pozostało w Izraelu.
      C To się też rozumieć może o mężczyznach.

      # 1.Krol.21.v.21.

  9. Y vczynię domowi Achabowemu, to co y domowi o Ieroboama syna Nabatowego, y com też vczynił domowi * Baazy syna Achie.
      o 1.Krol.15.v.29. * 1.Krol.16.v.3.

  10. A Iezabelę też psi ziedzą na polu Iezraelskim, a nie będzie nikt coby ią pogrzebł: To rzekszy wnet otworzył drzwi y vciekł.
  11. Potym Iehu wyszedł do służebnikow pana swego, y spytał go ieden, A powiedziałżeć co dobrego: Poczże do ciebie przychodził ten D szalony: A on im odpowiedział, Wszak wy znacie tego męża a wiecie co mowił:
      D Ci byli bałwochwalcy, przeto proroki mieli sobie za szalone, iako też swiat Bożą mądrosć ma sobie za głupstwo.

  12. Tedy oni rzekli: Nieprawdać to, Ale ty nam powiedz, A on im powiedział: Tak a tak ze mną mowił, powiedaiąc iż Pan tak do mnie roskazał, Pomazałem cię Krolem nad Izraelem.
  13. A także wnet każdy ziąwszy szatę swą składali ie podeń na wschodzie, a zatrąbili w trąbę y mowili, Kroluie Iehu.
  14. Tedy się przysiągł Iehu syn Iozafatow syna Namsy przeciw Ioramowi: A na ten czas Ioram trzymał straż w Ramot Galaadskiem ze wszytkim ludem Izraelskim dla Hazaela Krola Syryiskiego.
  15. I wrocił się był Krol Ioram do Iezrael aby się wygoił z ran ktorych był dostał od Syryan walcząc z Hazaelem Krolem ich: Tedy rzekł Iehu, Iesliż się wam tak podoba, niechayże z miasta żaden niewychodzi ktoryby to miał oznaymić w Iezrael.
  16. A Iehu wsiadszy na woz iechał do Iezrael gdzie Ioram leżał, y gdzie na ten czas był Ochozyasz Krol Iudski nawiedzaiąc go.
  17. Y był stroż ktory stał na wieży w Iezrael, ten vyźrzawszy ano się toczy huf Iehu, rzekł: Widzę huf idący, a zatym rzekł Ioram, Roskaż iezdnemu a pośli go przeciwko nim aby się dowiedział co tam dobrego.
  18. A tak iezdny bieżał przeciwko nim y mowił, Krol pyta, Coż tam dobrego: A Iehu odpowiedział, A tobie co do tego: Iedź oto za mną. Potym stroż powiedział, Doiechał ci poseł do nich, Ale się nie wrocił.
  19. Zatym wyprawił drugiego, Ktory przyiechawszy do nich rzekł, Pyta się Krol, co się tam dobrego dzieie, A odpowiedział mu Iehu: A tobie co do tego, iedź oto za mną.
  20. Tedy powiedział stroż iż poseł doiechał do nich, Ale się niewrocił, A wszakoż iedzie iakoby Iehu syn Namsy, Bo idzie z wielkim gniewem.
  21. A tak Ioram rzekł: Każ zaprzągać, Y zaprzężono woz iego, Y wyiechał Ioram Krol Izraelski, y Ochozyasz Krol Iudski, każdy na swym woźie, A wyiechawszy przeciw Iehu naleźli go na polu Nabota Iezraelity.
  22. Tam gdy Ioram vyźrzał Iehu, rzekł ku niemu: Z czymże dobrym Iehu: A on mu odpowiedział, A z czym dobrym, A ieszcze maią trwać cudzołostwa matki twey Iezabele y tak wielkie iey czary.
  23. A natychmiast Ioram obrociwszy się począł vciekać mowiąc do Ochozyasza, Iużci zdrada Ochozyaszu.
  24. Tedy Iehu wźiąwszy łuk w ręce przestrzelił Iorama miedzy ramiona aż wypadła strzała przez serce iego, y padł na woźie swoim.
  25. Potym rzekł do Badacera hetmana swego, Weźmi go a zrzuć na pole Nabota Iezraelity, Abowiem pamiętam gdysmy ia y ty iechali społu za Achabem oycem iego, Tedy Pan E to proroctwo vczynił był o nim.
      E W Zydowskiem stoi Brzemię, to iest Proroctwo na vpadek iego.

  26. + Pomszczę się krwie Nabotowey y krwie synow iego ktorąm wczora widział na tymże polu, tak mowi Pan: A przetoż go teraz weźmi a zrzuć na to pole według słowa Pańskiego.
      + 1.Krol.21.v.19.

  27. Co vyźrzawszy Ochozyasz Krol Iudski, vciekał przez ogrody, Za ktorym goniąc kazał Iehu: Zabiycie też y tego na woźie iego, A to się stało na pagorku Gur ktory iest ku Ieblaam, A vciekł do Magedy tamże vmarł.
  28. Potym y onego włożywszy na woz wieźli słudzy iego do Ieruzalem, a pogrzebli go w grobie oycow iego w miescie Dawidowym.
  29. A tak roku iedennastego za Iorama Syna Achabowego Krolował Ochozyasz nad Iudą.
  30. Zatym Iehu przyszedł do Iezrael, Co gdy vsłyszała Iezabel, vrumieniła F oblicze swoie, y ochędożyła głowę swą a patrzała oknem.
      F To czyniła chcąc się abo spodobać Iehu, abo też chcąc okazać dostoieństwo swe Krolewskie, abowiem była pyszna y harda, A przetoż to tu Pismo powieda ku iey więczszey zelżywosci.

  31. A gdy Iehu wieżdżał w branę, rzekła: Izali się wiodło dobrze Zambremu # ktory zabił pana swego.
      # 1.Krol.16.v.10.

  32. A on podniowszy twarz ku oknu rzekł, A iest tam ktory moy: Tedy wyzreli dwa abo trzey komornicy.
  33. Do ktorych on rzekł, Zrzućcie ią. A tak ią zrzucili, A wylała się krewi iey na ścianę y na konie, A on ią podeptał.
  34. A gdy tam wszedł iadł y pił, y mowił, Nawiedzcie onę przeklętą a pogrzebcie ią boć iest corka Krolewska.
  35. Tedy szedszy aby ią pogrzebli, nie naleźli iedno czaszkę z głowy, nogi a dłoni z rąk iey.
  36. A wrociwszy się oznaymili mu to, Ktory do nich rzekł, Wypełniło się słowo Pańskie ktore powiedział przez sługę swego Eliasza Tesbitę, tak mowiąc, o Na polu Iezrael ziedzą psi ciało Iezabele.
      o 1.Krol.21.v.23.

  37. A tak ścierw Iezabele leżał na polu Iezrael iako gnoy, tak iż żaden nie rzekł aby to była Iezabel.

    Kapituła 10.

    ¶ 1. Iehu roskazał pomordować siedmidziesiąt synow Achabowych. 11.17. Ze wszytkim domem iego. 13. I czterdziesci y dwa braty Ochozyaszowe. 18. Zmysla iako miał czynić ofiarę Baalowi, y dla tego kazał zebrać wszytki proroki iego. 24. Ktore wszytki kazał pobić. 26. Poobalał bałwany Baalowe y Koscioły poborzył. 30. Pan mu to nagradza, Vpadł potym w bałwochwalstwo. 34. Vmarł, a na mieysce iego nastał Ioachasz.

  1. A miał Achab siedmidziesiąt synow w Samariey, Tedy Iehu napisał list y posłał gi do Samaryey do Książąt i do starszych Iezraelskich, y do tych ktorzy wychowywali syny Achabowe, tak im roskazuiąc.
  2. Iako skoro do was przyidzie ten list, gdyż przy was są synowie pana waszego, macie też wozy y konie, ktemu miasto obronne y zbroię.
  3. Obaczcież godnieyszego ktoryby się wam lepiey podobał z synow pana waszego, a posadźcie go na stolicy oyca iego, y walczcie o dom pana waszego.
  4. Ale sie oni barzo vlękli y mowili, Oto się dwa Krolowie przed nim ostać nie mogli, a iakoż się my ostać mamy.
  5. A tak ten ktory był sprawcą domu, y ten ktory był sprawcą miasta z onymi starszemi, y z tymi ktorzy wychowali syny Krolewskie, wyprawili do Iehu z tym poselstwem, Iestesmy służebnicy twoi, a wszytko co ty nam roskażesz vczyniemy: Nie obierzemy Krola żadnego, ale ty czyń co się tobie nalepiey podoba.
  6. Przetoż do nich napisał drugi list roskazuiąc, Iesliżescie są moi a chcecie być posłuszni słowu memu, Poscinaycież A syny pana waszego, a iutro o tym czasie prziydzicie do mnie do Iezrael: Y było siedmidziesiąt synow Krolewskich, ktore wychowywali oni starszy miasta.
      A Synowie Achabowi nasladowali zwyczaiow rodzicow swych: A przetoż Pan ktory iest sprawiedliwym sędzią, mści się złosci ich do trzeciego y do czwartego pokolenia.

  7. A tak gdy przyszedł list do nich, wźiąwszy syny Krolewskie poscinali one siedmidziesiąt mężow, a składszy głowy ich do koszow, posłali ie ku niemu do Iezrael.
  8. Y przyszedł poseł ktory mu oznaymił iż przyniesiono głowy synow krolewskich, A on ie roskazał skłaść na dwie kupie w branie B aż do poranku.
      B Abowiem miał odprawować sądy wielkie.

  9. A gdy rano wyszedł, tedy stanął a rzekł do wszytkiego ludu, C Sprawiedliwiemi wy iestescie, otom się ia sprzysiągł przeciwko panu memu a zabiłem go, Ale oto ty wszytki kto pobił:
      C Iakoby rzekł, I mniemacie wy żeście są sprawiedliwi, a ia nie sprawiedliwy iżem sie zprzysiągł przeciw panu memu, Ale iakoscie nie wy pomordowali oto ty syny Krolewskie ale Pan: Takżeć też nie iaciem zabił pana moiego ale sam Pan, bo com kolwiek ia czynił, wszytko sie to stało z roskazania iego.

  10. Wiedzcież teraz iż nic nie chybi z tego co Pan mowi przeciw domowi Achabowemu, gdyż to wszytko vczynił Pan co powiedział przez Eliasza sługę swego.
  11. A pobił Iehu wszytki ktorzy pozostali z domu Achabowego w Iezrael, tak wszytki iego pany iako też przyiaciele y kapłany iego, tak iż żadnego nie zostawił po nim.
  12. Potym odiechał do Samaryey, a w drodze gdy był v domu gdzie pastyrze strzygali owce.
  13. Nalazł Iehu D bracią Ochozyasza Krola Iudskiego, y rzekł, Coscie wy zacz: A oni odpowiedzieli, Iestesmy bracia Ochozyaszowi, y przyszlichmy tu abychmy E witali syny Krolewskie y Krolowey.
      D Cić byli synowie bratow Ochozyaszowych.
      E Abo abysmy im pomogli.

  14. A on rzekł, Poimaycie ie żywo, A oni to vczynili y pościnali ie v stoku ktory był przy onym domie gdzie strzygano owce, A było onych mężow czterdziesci y dwa, z ktorych żadnego żywo nie zostawił.
  15. Z tamtąd odiechawszy podkał się z Ionadabem synem Rechabowem, a przywitawszy go rzekł mu, a miłuieszże ty mnie tak vprzeymie iako ia ciebie: Y odpowiedział mu Ionadab, Takci iest: A on mu rzekł, Iesli tak iest dayże mi na to rękę swą. Tedy mu on dał rękę, A on go wźiął do siebie na woz.
  16. Potym rzekł, Iedź ze mną, a obaczysz chuć moię ku Panu: A także go wsadzono na woz do niego.
  17. Y przyiechał do Samaryey a pobił wszytki ktorzy byli pozostali z domu Achabowego w Samaryey, aż ie wytracił według słowa Pańskiego, ktore powiedział przez Eliasza.
  18. Zatym Iehu zebrał wszytek lud, do ktorego rzekł: + Achab trochę chwalił Baala, Ale Iehu będzie go barziey chwalił.
      + 1.Krol.16.v.32.

  19. A przetoż teraz zbierzcie do mnie wszytki proroki Baalowe, wszytki sługi y kapłany iego aż do iednego, Abowiem będę sprawował zacną ofiarę Baalowi, A ktoryby iedno niebył, pewnie vmrze. A to Iehu czynił chytrze chcąc wytracić chwalce Baalowe.
  20. Potym rzekł Iehu: Obwołaycież swięto zgromadzeniu Baalowemu, Y obwołano.
  21. Z tamtąd Iehu posłał po wszytkiey ziemi Izraelskiey, y zeszli się wszyscy chwalcy Baalowi: Tak iż y iednego niebyło coby nieprzyszedł. Y weszli do Koscioła Baalowego, a był ich dom pełen od końca aż do końca.
  22. Rzekł potym podskarbiemu ktory chował vbiory ich, Wynieś szaty wszytkim chwalcom Baalowem, A on im ie wyniosł.
  23. Zatym wszedł Iehu y Ionadab syn Rechabow do domu Baalowego y mowił do sług Baalowych, Dowiedzcie się a obaczcie iesliże niemasz kogo miedzy wami z sług Pańskich chyba sami chwalcy Baalowi.
  24. A także oni weszli ku sprawowaniu ofiar palonych, A Iehu iuż był zasadził osmidziesiąt mężow na dworze, Ktorym tak roskazał, Iesliby ktory mąż z ludu tego ktory ia podam w ręce wasze vciekł, tedy gardło iego będzie za gardło onego.
  25. A gdy się dokończyły ofiary palone, rzekł Iehu służebnym y rotmistrzom: Idźcie a pomorduycie ie, aby y ieden z nich nieuszedł, A także pomordowali ie mieczem, a trupy ich precz wyrzucili. Potym oni służebni y rotmistrze szli aż do miasta domu Baalowego.
  26. A wywłocząc słupy z domu Baalowego, popalili ie.
  27. Obalili też y słup Baalow y Koscioł iego, A vczynili z niego wychody aż do tego czasu.
  28. A tak Iehu wygładził Baala z Izraela.
  29. A wszakoż się Iehu nie odchylił od grzechow Ieroboama syna Nabatowego, w ktore przywiodł lud Izraelski, zostawiwszy ony cielce złote ktore były w Betel y w Dan.
  30. A tak Pan rzekł do Iehu: Gdyżeś pilnosć vczynił około tego, co się mnie podobało, a vczyniłeś wszytko com ia vmyslił vczynić domowi Achabowemu, Synowie twoi siedzieć będą na stolicy Izraelskiey, aż do czwartego pokolenia.
  31. Ale Iehu niezachował się ani chodził wedle zakonu Pana Boga Izraelskiego ze wszytkiego serca swego, ani się odchylił od grzechow Ieroboamowych ku ktorym on był przyprawił Izraelczyki.
  32. Na ten czas Pan począł rozrywać Izraela, a porażał ie Hazael we wszytkich granicach Izraelskich.
  33. Od Iordanu aż na wschod słońca wszytkę ziemię Galaad, Gad, Ruben, Manasse, od Aroer ktore iest v potoka Arnon, aż do Galaad y Basan.
  34. Ale ostatek spraw Iehu, a wszytko co czynił, y wszytka iego moc, to iest spisano w Kronikach Krolow Izraelskich.
  35. A tak Iehu zasnął z oycy swoimi y pogrzebion iest w Samaryey, A po nim Krolował Ioachaz syn iego.
  36. A czas ten iako długo Krolował Iehu nad Izraelem w Samaryey, był dwadziescia y ośmi lat.

    Kapituła 11.

    ¶ 1. Atalia wymordowała wszytko potomstwo Krolewskie. 2. Iednoż Ioasa przekryto. 4. Ktory potym od Ioiady Kapłana nawyższego obran iest Krolem. 15. Ioiada roskazał zabić Atalią babę krolewską. 17. Przymierze stanowi miedzy Krolem y Bogiem y miedzy ludē. 18. Słupy Baalowe potłuczono y Kapłany iego pomordowano.

  1. * Tedy Atalia matka Ochozyaszowa, widząc iż vmarł syn iey, oborzywszy się wytraciła wszytko potomstwo Krolewskie.
      * 2.Kron.22.v.10.

  2. A Ale Iosaba corka Krola Ioram siostra Ochozyaszowa, przekryła Ioasa syna iego vkradszy go sposrzodku synow Krolewskich ktore mordowano, y z mamką iego z łożnice y skryła go przed Atalią iż nie iest zabit.
      A Abowiem iż był Pan obiecał zachować potomstwo Dawidowe: A przetoż tę niewiastę przywiodł do tego iż zachowała to dzieciątko Ioasa.

  3. Y był przy niey w domu Pańskim kryiąc się przez szesć lat, a Atalia Krolowała w oney ziemi.
  4. + Potym roku siodmego B Ioiada obesłał Rotmistrze, Hetmany y służebne aby się zeszli do domu Pańskiego, z ktorymi vczynił przymierze a roskazał im przysięgać w domu Pańskim vkazawszy im syna Krolewskiego.
      B Ten był nawyższem Kapłanem a mężem Iosaby.

      + 2.Kron.23.v.1.

  5. Potym im roskazał aby tak vczynili, Rozdzieliwszy się na trzy częsci, iedna częsć z was ktorzy przyidziecie na Sabat, niech strzeże domu Krolewskiego.
  6. A druga częsć z was zostanie w branie Sur. Trzecia częsć zasię będzie w branie za służebnymi a będzie strzedz domu Messa.
  7. Przytym dwie częsci waszych wyszedszy wszyscy od Sabatu, będziecie strzedz domu Pańskiego około Krola.
  8. Y staniecie wszędy około Krola trzymaiąc każdy broń w ręku swych: A ktokolwiek przyidzie do waszego rzędu, niech będzie zabit, a wy bądźcie przy Krolu gdzie się iedno ruszy.
  9. A także Rotmistrze vczynili dosyć roskazaniu Ioiady kapłana y wźiął każdy z sobą służebniki swoie, ony ktorzy szli na Sabat y ktorzy wychodzili od Sabatu: A także przyszli do Ioiady kapłana.
  10. Tedy Kapłan rozdał Rotmistrzom oszczepy y tarcze ktore był Dawid Krol zostawił w domu Pańskim.
  11. Y stanęli służebni trzymaiąc broni w ręku swych, tak po prawey iako y po lewey stronie domu, tak przy Ołtarzu iako y przy Domu wszędy około Krola.
  12. Potym wywiodł syna Krolewskiego włożywszy nań koronę y vbior Krolewski, y vczynili go Krolem, a pomazawszy go klaskali rękami mowiąc, Niechay Krol żywie.
  13. A gdy Atalia vsłyszała tęten ludu bierzącego, tedy szła ku nim do domu Pańskiego.
  14. Y vyzrała a ono Krol stał podle słupa według zwyczaiu, a książęta z trąbami około niego, y wszytek lud oney ziemie był wesoł, a trąbili w trąby: A tak Atalia rozdarła odzienie swoie wołaiąc, Sprzysiężenie, Sprzysiężenie.
  15. A przetoż Ioiada Kapłan roskazał Rotmistrzom y Hetmanom aby ią wywiedli precz z koscioła, a ktoby wyszedł za nią aby był zabit, abowiem mowił Kapłan, Niechay nie vmiera w domu Pańskim.
  16. A także ią poimawszy wiedli drogą kędy wodzono konie do pałacu Krolewskiego, y tamże ią zabili.
  17. Tamże Ioiada C vczynił przymierze miedzy Panem y miedzy krolem y ludem, aby byli ludem Pańskim, potym też miedzy Krolem y ludem.
      C Abowiem była zacna obietnica, iż mieli być przezeń wymordowani wszyscy słudzy Baalowi, a iż przezeń znowu miała być chwała Pańska naprawiona.

  18. Y szedł wszytek lud oney ziemie do domu Baalowego, a rozborzyli gi z ołtarzmi iego, y obrazy iego połamali do gruntu: Nad to Mattana Baalowego Kapłana zabili przed ołtarzmi: A także Kapłan osadził strażą koscioł Pański.
  19. Potym zebrawszy Rotmistrze hetmany y służebne, y wszytek lud oney ziemie prowadzili Krola z domu Pańskiego, y przyszli drogą aż ku branie służebnych do domu Krolewskiego, tamże go posadzili na stolicy Krolow.
  20. Y weselił się wszytek lud oney ziemie, a vspokoiło się miasto gdy Atalią zabito podle domu Krolewskiego.
  21. A było Ioasowi na ten czas siedmi lat gdy począł Krolować.

    Kapituła 12.

    ¶ 1. Ioas odeymuie śrebro Kapłanom ktorzy omieszkawali oprawy Koscielne. 8. Ktore pieniądze nakłada na oprawę Koscioła. 17. Przedarował Krola Syryiskiego by nieciągnął przeciw Ieruzalem. 20. Zabit iest od sług swych.

  1. * Roku siodmego za panowania Iehu, obran iest Krolem Ioas, a krolował czterdziesci lat w Ieruzalem, y było imię matki iego Sebia z Bersabee.
      * 2.Kro.24.v.1.

  2. A czynił Ioas to co się podobało Panu po wszytek czas poki go vczył Ioiada Kapłan.
  3. Wszakże kaplice A po gorach niebyły popsowane, Bo ieszcze lud ofiary czynił y kadził w onych kaplicach.
      A Aczkolwiek w zakonie Pańskim zakazano był kaplic po gorach budować. W.5.Mo.12.v.8. A wszakoż ieszcze pozwolono to było onemu ludowi dla zatwardzenia ich.

  4. Rzekł tedy Ioas do Kapłanow: Każdy Kapłan niechay odbiera wszytki B pieniądze poswięcone ktore przychodzą do domu Pańskiego, to iest, pieniądze ludu obliczonego, ktore każdy dawa wedle szacunku persony swoiey, y wszytki pieniądze ktore dobrowolnie znosi każdy do Koscioła Pańskiego.
      B A ta dań była postanowiona w zakonie Moiżeszowē w.4.Mo.3.v.40.

  5. A niechay odebrawszy każdy z Kapłanow od znaiomego swego naprawią, to co się w Kosciele Pańskim obaliło, A gdzieby naleźli iakie mieysce obleciałe.
  6. Roku dwudziestego y trzeciego za panowania Ioasa Krola, ieszcze byli Kapłani nic niepoczęli około naprawy Koscioła.
  7. A tak Krol Ioas wezwał Ioiady Kapłana y inych Kapłanow, y mowił do nich: Przecz C nieoprawuiecie opadłych mieysc Koscielnych: A przetoż teraz niebierzcie pieniędzj od znaiomych waszych ktorych byscie nieobrocili na oprawę Koscioła.
      C Iuż ode sta y piącidziesiąt y piąci lat zbudowan był Koscioł, a wszakoż od onego czasu barzo się był porysował y obleciał, dla niedbalstwa pierwszych Krolow, y prze ich przewrotnosć, gdy się byli vdali za Bałwochwalstwem.

  8. Y przyzwolili na to Kapłani żeby niebrali pieniędzy od ludu, ani mieli pracey około naprawy Koscioła.
  9. Ale Ioiada Kapłan wźiąwszy skrzynię vczynił dziurę w wieku iey a postawił ią po prawey stronie ołtarza kędy lud chodził do Koscioła Pańskiego, A Kapłani ktorzy strzegli v drzwi kładli tam ony wszytki pieniądze ktore przyniesiono do Koscioła Pańskiego.
  10. A gdy widzieli niemało pieniędzy w skrzyni, tedy przychodził pisarz Krolewski z Kapłanem nawyszym, ktorzy odliczali y kładli w worki pieniądze co ie znaydowali w Kosciele Pańskim.
  11. A tak iuż obliczone pieniądze dawali w ręce przystawom, ktorzy byli nad robotnemi w domu Pańskim, A ci imi szafowali na ciesle y na ine rzemieśniki ktorzy oprawowali koscioł Pański.
  12. Na murarze, na ty co kamienie ciosali, na kupowanie drzewa, na ciosane kamienie, aby oprawowali opadłe mieysca Koscioła Pańskiego y na wszytek nakład ku poprawie domu onego.
  13. A wszakoż z onych pieniędzy ktore niesiono do Koscioła Pańskiego, nie sprawowano ani Kubkow, ani instrumentow do Muzyki, ani miednic, ani trąb, ani żadnego naczynia złotego ni śrebrnego.
  14. Abowiem ie iedno tylko robotnikom dawali, aby za nie oprawowali koscioł Pański.
  15. Y nie prziymowali liczby od onych ludzi ktorym w ręce dawali pieniądze ku szafunku na roboty, bo to przypuszczali na ich wiarę.
  16. Ale pieniądze za występek y pieniądze za grzechy, nie były wnoszone do koscioła Pańskiego, bo były kapłańskie.
  17. Tedy Hazael Krol Syriyski ciągnął a dobywał Get, y wźiął ie, potym się ruszył osobą swą, a ciągnął ku Ieruzalem.
  18. A tak wźiął Ioas krol Iudski wszytki rzeczy poświęcone ktore byli oddali, Iozafat, Ioram, Ochozyasz, Oycowie iego Krolowie Iudscy, y to co był sam dał, a wszytko złoto ktore nalazł w skarbiech Koscioła Pańskiego y w domu Krolewskim, posłał Hazaelowi Krolowi Syriyskiemu ktory odciągnął od Ieruzalem.
  19. Ale insze sprawy Ioasowe y to wszytko co czynił, napisano iest w Kronikach Krolow Iudskich.
  20. Potym słudzy iego powstawszy przeciw niemu sprzysięgli się, y zabili Ioasa w Betmello idąc do Sella.
  21. A zabili go D służebnicy iego Iozachar syn Semaaty y Iozabad syn Somery, y także vmarł: A pogrzebli go w miescie Dawidowym z oycy iego, po ktorym Krolował Amazyasz syn iego.

    Kapituła 13.

    ¶ 1. Ioachaz Krol Izraelski dopuszcza się złosci przed Panem. 3. Podan iest w ręce Syryianom. 5. Potym gdy się modlił Panu wybawion iest od nich. 9. Ioas nastał po nim. 14. Nawiedza chorego Elizeusza. 20. Smierć Elizeuszowa. 21. Wskrzeszon iest ieden martwy ktory się dotknął kosci iego. 24. Smierć Hazaelowa.

  1. Roku dwudziestego trzeciego za panowania Ioasa syna Ochozyasza Krola Iudskiego, Krolował Ioachaz syn Iehu w Samaryey nad Izraelem przez siedminascie lat.
  2. Y dopuszczał się złosci przed Panem nasladuiąc grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ktory lud Izraelski przywiodł ku grzechu, y nieodchylił się od nich.
  3. A tak Pan w popędliwosci swoiey rozgniewał się przeciw Izraelowi, y podał ie w ręce Hazaela Krola Syryiskiego, y w ręce Benadada syna iego po wszytek czas.
  4. Ale Ioachaz modlił się Panu, y wysłuchał go Pan, Abowiem widział vtrapienie Izraelskie, ktorym ie trapił Krol Syryiski.
  5. Tedy dał Pan Izraelitom wybawiciela, a wyszli z mocy Syryanom, y mieszkali synowie Izraelscy w przybytkoch swych iako przed tym.
  6. A wszakoż nieponiechali grzechow domu Ieroboamowego, ktory lud Izraelski przyprawił ku grzechowi, y nasladowali ich, a ktemu też został y gay w Samaryey.
  7. Abowiem Ioachazowi niezostało z ludu więcey iedno pięć dziesiąt iezdnych, y dziesięć wozow y dziesięć tysięcy pieszych, Gdyż Krol Syryiski tak ie był wytracił, a prawie w proch pomłocił.
  8. Ale insze sprawy Ioachazowe y wszytko co czynił y moc iego, to wszytko iest napisano w Kronikach Krolow Izraelskich.
  9. A tak Ioachaz zasnął z oycy swymi y pogrzebion iest w Samaryey, A Krolował po nim Ioas syn iego.
  10. Potym roku trzydziestego y siodmego za panowania Ioasa Krola Iudskiego, począł Krolować Ioas syn Ioachazow nad Izraelem w Samaryey, przez szesnascie lat.
  11. Y czynił złosć przed oczyma Pańskimi, nieuchylaiąc się od żadnych grzechow Ieroboama syna Nabatowego, w ktore wprawił Izraelczyki, ale ich nasladował.
  12. Ine wszytkie sprawy Ioasowe ktore czynił, y moc iego iako walczył z Amazyaszem Krolem Iudskim, Ty są napisane w Kronikach Krolow Izraelskich.
  13. Zasnął potym Ioas z oycy swymi, A po nim osiadł stolicę iego Ieroboam, Y pogrzebion iest Ioas w Samaryey z Krolmi Izraelskimi.
  14. Na ten czas Elizeusz wpadł w niemoc w ktorey y vmarł, a szedł do niego Ioas Krol Izraelski y płacząc nad nim mowił, Oycze moy, oycze moy, woźie Izraelski y iezdni iego.
  15. Tedy mu rzekł Elizeusz, aby wźiął łuk y strzały, A także wźiął łuk y z strzałami.
  16. Potym rzekł ku niemu, Weźmi w ręce twe łuk, Y wźiął: Tedy Elizeusz przyłożył ręce swe do rąk Krolewskich.
  17. Y rzekł mu aby otworzył okno ku wschodu słońca, A gdy otworzył rzekł ku niemu Elizeusz, Strzelże, Y strzelił. Potym rzekł, Strzała wybawienia od Pana, a strzała wybawienia przeciw Syryanom, Abowiem poraźisz ie w Afek aż na głowę.
  18. Y rzekł po wtore aby wźiął strzały, A gdy ie on wźiął, tedy rzekł ku Krolowi: Vderz w źiemię, Y vderzył Krol trzy kroć a potym przestał.
  19. Tedy się rozgniewał nań mąż Boży y rzekł, Miałeś vderzyć pięć abo szesć kroć, bo byś był poraźił Syryiczyki aż na głowę, a teraz ie iedno trzykroć poraźisz.
  20. Potym vmarł Elizeusz y pogrzebion iest, A drugiego roku wpadli żołnirze Moabscy do ziemie.
  21. A w ten czas niektorzy sprawowali pogrzeb człowiekowi iednemu, A vyźrzawszy woysko ono, wrzucili go do grobu Elizeuszowego * Ktory gdy był wrzucon, a dotknął się kosci Elizeuszowych, ożył y wstał na nogi swoie.
      * Ekkle.48.v.14.

  22. Ale Hazael Krol Syryiski trapił lud Izraelski, po wszytek czas Ioachazow.
  23. Y zmiłował się Pan nad nimi, A zmiłowawszy się obrocił się ku nim, dla przymierza swego ktore vczynił z Abrahamem, Izaakiē y Iakobem, a nie wytracił ich, ani ich wyrzucił od oblicza swego aż do tego czasu.
  24. Vmarł tedy Hazael Krol Syryiski, A po nim Krolował Benadad syn iego.
  25. A tak potym Ioas syn Ioachazow pobrał miasta pod Benadadem synem Hazaelowym, ktore był wydarł z rąk Ioachazowi Oycu iego przez walkę, A poraźił go trzykroć Ioas, y przywrocił miasta Izraelowi.

    Kapituła 14.

    ¶ 1. Amazyasz Krol Iudski. 5. Potracił morderze oyca swego. 7. Zwalczył Edomczyki. 9. Ioas Krol Izraelski z nim walczy. 12. Poraźił go. 13. Odwiodszy go do Ieruzalem złupił ie. 15. Smierć Ioasowa, Po ktorym nastał Ieroboam. 23. Iako długo Krolował Ieroboam. 29. Y Smierć iego.

  1. Wtorego roku za Ioasa syna Ioachaza Krola Izraelskiego, począł Krolować Amazyasz syn Ioasa Krola Iudskiego.
  2. * A miał dwadziescia y pięć lat kiedy krolować począł, a w Ieruzalem panował dwadzieścia y dziewięć lat, a imię matki iego było Ioadana z Ieruzalem.
      * 2.Kron.25.v.1.

  3. Ten się dobrze sprawował przed Panem, iedno przedsię nie tak iako Dawid ociec iego, ale według tego wszytkiego co czynił Ioas ociec iego.
  4. Abowiem nie popsował kaplic po gorach, ale ieszcze lud ofiary czynił y kadził po gorach.
  5. A gdy iuż sobie mocnie postanowił Krolestwo swoie, tedy potracił sługi swe ktorzy zamordowali Krola oyca iego.
  6. Wszakoż synow onych morderzow nie dał zabiiać, według onego pisma ktore iest w księgach zakonu Moiżeszowego, gdzie tak Pan roskazuje, + Nie będą vmierać oycowie za syny, ani synowie za oyce, ale każdy vmrze za grzech swoy.
      + W.5.Mo.24.v.16.

  7. Ten też poraźił A Edomczykow w dolinie solney dziesięć tysięcy, y wźiął Selę mocą, odmieniwszy mu imię Iokteel aż do tego czasu.
      A Abowiē Edomczycy ktore był Dawid pod się podbił odtargnęli się byli za czasu Iorama syna Iozafatowego od Krolestwa Iudskiego.

  8. Potym Amazyasz wyprawił posły do Ioasa syna Ioachaza syna Iehu Krola Izraelskiego z tym poselstwem, B Wynidź ze mną naznaczywszy pewny czas ku bitwie.
      B Abowiem Amazyasz na radę prorocką żołnirze ktore chował za pieniądze z poddanych Krola Izraelskiego, odprawił, A tak oni rozgniewawszy się wyłupili kilka miast Iudskich, za dozwoleniem Krola Izraelskiego: A przetoż Amazyasz krol Iudski wyzwał go na woynę.

  9. Tedy Ioas Krol Izraelski posłał do Amazyasza Krola Iudskiego z takową odpowiedzią, C Oset ktory iest w Libanie posłał do Cedru Libańskiego z tym poselstwem, Day corkę swą synowi memu za żonę. Idąc tedy zwierzęta polne ktore są w Libanie podeptały oset.
      C Tym podobieństwem Ioas nazywa się Cedrem, dla wielkosci krolestwa swego, gdy panował nad dziesięciorgiem pokoleniem, Amazyasza nazywa ostem dla państwa iego małego, ktore było tylko nad dwoygiem pokolenia: A przez ty źwierzęta polne rozumie rycerstwo ktorzy poborzyli miasta Iudskie.

  10. A iżeś ty poraźił Edomczyki, y dla tegoż się iuż podniosło serce twoie: Chlubże się ale siedź w domu swoim, Abowiem ty sam się wtrącisz w nieszczęscie, a vpadniesz społu y z Iudą.
  11. Ale Amazyasz niechciał na tym przestać, A przetoż Ioas Krol Izraelski ruszywszy się zwiodł bitwę z Amazyaszem Krolem Iudskiem na czas naznaczony w Betsames ktore iest w Iuda.
  12. Y porażone iest Iuda od ludu Izraelskiego, a vciekł każdy do domu swego.
  13. Y poimał Ioas Krol Izraelski Amasyasza Krola Iudskiego, syna Ioasa syna Ochazyaszowego w Betsames, A przyszedszy do Ieruzalem poborzył mury mieysckie, od brany Efraim aż do brany w kącie na cztery sta łokiet.
  14. Y zabrał wszytko złoto y śrebro, y wszytki naczynia ktore były w domu Pańskim, y w skarbie Krolewskim, wźiął też w zakładzie syny iego, a wrocił się do Samaryey.
  15. Ale ine sprawy Ioasowe ktore czynił, y moc iego, y iako walczył z Amazyaszem Krolem Iudskim: O tym napisano iest w Kronikach Krolow Izraelskich.
  16. Zasnął potym Ioas z oycy swemi, y pogrzebion iest w Samaryey z Krolmi Izraelskimi, a Krolował po nim Ieroboam syn iego.
  17. A gdy vmarł Ioas syn Ioachaza Krola Izraelskiego, Tedy Amazyasz syn Ioasa Krola Iudskiego był żyw przez piętnascie lat.
  18. A ine sprawy Amazyaszowe napisane są w Kronikach Krolow Iudskich.
  19. Przeciwko ktoremu sprzysięgli się byli niektorzy w Ieruzalem, skąd on vciekł aż do Lachis, gdzie go oni posławszy za nim, zabili.
  20. Potym go przyniesli na koniech, y pogrzebion iest z oycy swymi w Ieruzalem miescie Dawidowym.
  21. # A tak wszytek lud Iudski wźiąwszy Azaryasza ktoremu było szesnascie lat, postanowili go Krolem na mieyscu Amazyasza oyca iego.
      # 2.Kron.26.v.1.

  22. Ten potym gdy zasnął Krol z oycy swymi, pobudował Elat y przywrocił ie zaś do Iudy.
  23. Tedy roku piętnastego za Amazyasza syna Ioasa Krola Iudskiego, krolował Ieroboam syn Ioasa Krola Izraelskiego w Samaryey, czterdziesci lat y rok.
  24. A czynił złosć przed Panem nieodchylaiąc się od wszytkich grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ktory przyprawił lud Izraelski ku grzechowi.
  25. Ten przywrocił zasię granice Izraelskie od Emat aż do Morza ku puszczy, według słowa Pana Boga Izraelskiego, ktore był opowiedział przez sługę swego Ionasza, syna Amaty Proroka ktory był z Gatefer.
  26. Abowiem Pan widział im daley tym więcsze vtrapienie Izraelskie, Tak tych co byli na mieyscach obronnych, iako y onych co byli gdzie indziey na stronie, y niemieli ratunku Izraelitowie.
  27. Abowiem był Pan niepowiedział aby miał wygładzić imię Izraelskie, żeby niezostało pod niebem, A przetoż ie wybawił przez rękę Ieroboama syna Ioasowego.
  28. Ale wszytkie ine sprawy Ieroboamowe, y wszytko co czynił, Ktemu moc iego iako walczył, iako przywrocił Damaszek y Emat ku Iudzie miedzy Izraelity, O tym napisano iest w Kronikach Krolow Izraelskich.
  29. Y zasnął Ieroboam z oycy swymi Krolmi Izraelskimi, a po nim krolował Zacharyasz syn iego.

    Kapituła 15.

    ¶ 1. Azaryasz Krol Iudski. 5. Trędem zarażony. 7. Smierć y pogrzeb iego. 8. Zacharyasz Krol Izraelski grzeszy. 10. Zabit od Seluma. 13. Ktory Krolował na mieyscu iego. 14. Ten zasię od Manachema ktory po nim został Krolem. 21. Ten potym vmarł a po nim nastał Faceia ktorego Faceasz syn Komeliaszow zabił y Krolował po nim. 30. Tego zasię zabił Ozeasz syn Ekle y Krolował po nim. 32. Ioatan Krolował w Iudzie. 38. Po ktorym nastał Achaz.

  1. Dwudziestego roku a siodmego za panowania Ieroboama Krola Izraelskiego począł krolować Azaryasz syn Amazyasza Krola Iudskiego.
  2. Na ten czas było mu szesnascie lat gdy został Krolem, a Krolował pięćdziesiąt y dwie lecie w Ieruzalem: Imię też matki iego było Iechelia z Ieruzalem.
  3. Ten się pobożnie zachował przed Panem we wszytkim iako też y Amazyasz ociec iego.
  4. A wszakoż kaplice po gorach niebyły popsowane, y owszem lud ieszcze na nich ofiary sprawował y kadzenia.
  5. Tedy Pan A zaraźił Krola trędem * w ktorym był aż do smierci, y mieszkał w domu osobnym, A Ioatam syn Krolewski rządził domem y sądził lud oney ziemie.
      A To nań było przyszło dla iego pychy y niepobożney śmiałosci, kiedy się był targnął na vrząd Kapłański.

      * 2.Kron.26.v.21.

  6. Ale ine sprawy Azaryaszowe y wszytko co czynił, napisano iest w Kronikach Krolow Iudskich.
  7. Zasnął potym z oycy swymi a pogrzebion z nimi w miescie Dawidowym, y Krolował po nim Ioatam syn iego.
  8. Potym trzydziestego y osmego roku za Azaryasza Krola Iudskiego, począł Krolować Zachariasz syn Ieroboamow nad Izraelem w Samaryey, a był Krolem iedno szesć Miesięcy.
  9. Y czynił złosć przed oczyma Pańskimi iako y oycowie iego, nieodstępuiąc od grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ktory przyprawił lud Izraelski ku grzechowi.
  10. Przeciw ktoremu sprzysiągł się Sellum syn Iabesow, y zabił go iawnie przed ludem, a Krolował po nim.
  11. Ale ine sprawy Zacharyaszowe są napisane w Kronikach Krolow Izraelskich.
  12. A tuć się wypełniło słowo Pańskie ktore powiedział do Iehu, + iż synowie iego do czwartego pokolenia mieli siedzieć na stolicy Izraelskiey, y także się stało.
      + Wyższey.10.v.30.

  13. Tedy Sellum syn Iabesow Krolował roku trzydziestego dziewiątego za Azaryasza Krola Iudskiego, a był Krolem w Samaryey iedno przez ieden Miesiąc.
  14. Potym Manachem syn Gady z Tersy przyszedszy do Samaryey, zabił Selluma syna Iabesowego, a zabiwszy go Krolował po nim.
  15. Ale ine sprawy Sellumowe sprzysiężenie iego, napisane iest w Kronikach Krolow Izraelskich.
  16. Ten Manachem poborzył miasto Tapsam, y pobił wszytki ktorzy w nim byli aż do granic iego od Tersy: Bo iż mu nie chcieli otworzyć przeto ie pomordował, y wszytki brzemienne niewiasty poroscinał.
  17. A tak trzydziestego y dziewiątego roku za Azaryasza Krola Iudskiego, Krolował Manachem syn Gady nad Izraelem dziesięć lat w Samaryey.
  18. Y dopuszczał się złosci przed Panem, nie odstępuiąc od grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ktory poki żyw był przywodził lud Izraelski ku grzechowi.
  19. Potym Ful Krol Assyriyski ciągnął przeciw ziemi Izraelskiey, a Manachem dał mu tysiąc talentow śrebra, aby przy nim stał, a vmocnił Krolestwo iego.
  20. To śrebro Manachem wybrał od ludu Izraelskiego, od wszytkich co nabogatszych, aby każdy z nich dał Krolowi Assyriyskiemu pięćdziesiąt syklow srebra: A tak się wrocił Krol Assyriyski nie postawaiąc w oney ziemi.
  21. Ale ine sprawy Manachemowe y co czynił, napisane są w Kronikach Krolow Izraelskich.
  22. Zasnął potym Manachem z oycy swemi, a Krolował po nim Faceia syn iego.
  23. Roku pięćdziesiątego za Azaryasza Krola Iudskiego począł Krolować Faceia syn Manachemow nad Izraelem w Samaryey, a Krolował przez dwie lecie.
  24. Y dopuszczał się złosci przed Panem, nie odstępuiąc od grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ktory przyprawił lud Izraelski ku grzechowi.
  25. Przeciw ktoremu się sprzysiągł Faceasz syn Romeliaszow hetman iego y zabił go w Samaryey w pałacu Krolewskim, maiąc przy sobie Argoba y Ariego, y pięćdziesiąt Galaadczykow, a zabiwszy go Krolował po nim.
  26. Ale insze sprawy Faceie y co czynił napisano iest w kronikach Krolow Iudskich.
  27. Przytym roku pięćdziesiątego wtorego za Azaryasza Krola Iudskiego Krolował Faceasz syn Romeliaszow nad Izraelem w Samariey dwadziescia lat.
  28. A dopuszczał się złosci przed Panem, nie odstępuiąc od grzechow Ieroboama syna Nabatowego, ku ktorym przywiodł lud Izraelski.
  29. Za czasow tego Faceasza Krola Izraelskiego przyciągnął Teglatfalassar Krol Assyriyski, y wźiął Aion y Abelbetmaacha, Ianoe, Cedes, Assor, Galaad, y Galileą, y wszytki ziemie Neftali, a lud z nich zawiodł do Assyryey.
  30. Przeciw temu Faceaszowi synowi Romeliaszowemu, sprzysiągł się Ozeasz syn Ele, a zabiwszy go krolował po nim dwudziestego roku za krolowania Ioatama syna Oźiaszowego.
  31. Ale ine sprawy Faceaszowe y wszytko co czynił napisano iest w Kronikach Krolow Izraelskich.
  32. # Potym roku wtorego za Faceasza syna Romeliaszowego Krola Izraelskiego został Krolem Iudskim, Ioatam syn Ozyaszow.
      # 2.Kroni.24.v.1.

  33. A na ten czas było mu dwadziescia y pięć lat gdy został Krolem, a panował w Ieruzalem szesnaście lat, Y było imię matki iego Ierusa corka Sadokowa.
  34. Y sprawował się pobożnie przed Panem wedle wszytkiego iako się sprawował Ozyasz ociec iego.
  35. A wszakoż kaplic po gorach niepopsował gdyż ieszcze na nich lud sprawował ofiary y kadzenia, Tenże był zbudował branę wyższą domu Pańskiego.
  36. Ale ostatek spraw Ioatamowych y wszytko co czynił, napisano iest w Kronikach krolow Iudskich.
  37. W tychże czasiech począł Pan posyłać do Iudy Rasyna krola Syriyskiego y Faceasza syna Romeliaszowego.
  38. Zasnął potym Ioatam z oycy swymi, a pogrzebion iest z nimi w mieście Dawida oyca swego, Y Krolował po nim Achaz syn iego.

    Kapituła 16.

    ¶ 1. Achaz Bałwochwalca syna swego przenosi przez ogień. 5. Rasyn y Faceasz oblegli Ieruzalem. 9. Damaszek poburzon y Rasyn zabit. 11.19. Bałwochwalstwo y śmierć Achazowa. 20. Ezechiasz po nim Krolem został.

  1. * Roku siedmnastego za panowania Faceasza syna Romeliaszowego, Został Krolem Achaz syn Ioatama Krola Iudskiego.
      * 2.Kron.28.v.1.

  2. A było mu dwadziescia lat gdy Krolować począł, a Krolował w Ieruzalem szesnascie lat, a nieczynił tego co by się było Panu Bogu iego podobać miało, iako Dawid ociec iego.
  3. Ale chodził drogami Krolow Izraelskich, y syna też swego przenosił przez ogień według obrzydłości poganow, ktore Pan wygnał przed syny Izraelskimi.
  4. Nad to ofiarował y kadził w kaplicach na gorach y na pagorkach, y pod każdym drzewem krzewistym.
  5. + Tedy się ruszył na woynę Rasyn Krol Syryiski, y Faceasz syn Romeliaszow Krol Izraelski ku Ieruzalem y oblegli Achaza, a A wszakoż go dobyć niemogli.
      A Na ten czas Pan zachował miasto święte y mieszczany iego nie dla Achaza ani dla ludu ktore on zbłaźnił swem bałwochwalstwem, ale dla obietnice ktorą vczynił słudze swemu Dawidowi.

      + Ezai.7.v.1.

  6. Tegoż czasu Rasyn Krol Syryiski przywłaszczył zasię Elat ku Syryey, a wykorzenił lud Iudski z tamtąd: Tedy Edomczycy przyszedszy mieszkali w nim aż y do tego czasu.
  7. A tak Achaz wyprawił posły do Teglatfalazera Krola Assyryiskiego z tym poselstwem: Iestem twoy sługa y syn twoy, podźże a wybawi mię z rąk Krola Syryiskiego, y z rąk Krola Izraelskiego, ktorzy powstali przeciwko mnie.
  8. Tedy Achaz wźiąwszy srebro y złoto, ktore nalazł w Kosciele Pańskim y w skarbie Krolewskim, posłał za dar Krolowi Assyryiskiemu.
  9. Na co mu przyzwolił Krol Assyryiski, A ruszywszy się ku Damaszkowi wźiął ie, a lud z niego zagnał do Cyreny, Ktemu zabił y Rasyna.
  10. Zatym Krol Achaz iechał przeciw Teglatfalazerowi Krolowi Assyryiskiemu do Damaszku, a tam vyźrzawszy ołtarz posłał do Vryasza Kapłana, podobieństwo y wszytek kształt iako był vrobiony.
  11. Y zbudował Vryasz Kapłan ołtarz wedle onego wszytkiego kształtu, iako mu był Krol posłał z Damaszku, a dobudował go pierwey niźli się Krol z tamtąd wrocił.
  12. Potym gdy Krol przyiechał z Damaszku a vyźrzał ołtarz, tedy przystąpiwszy ku niemu sprawował ofiary na nim.
  13. Y sprawował paloną ofiarę swoię ofiarą sniedną, y kropił krwią spokoynych ofiar swoich podle Ołtarza.
  14. A B Ołtarz miedziany ktory stał miedzy Ołtarzem Pańskim, y miedzy mieyscem swiętym, odemknął na stronę, y postawił gi przy stronie ku Pułnocy.
      B Ten Ołtarz był Salomonow ktory Achaz kazał wyniesć z domu Pańskiego.

  15. Potym roskazał Krol Achaz Vryaszowi Kapłanowi tymi słowy, Na tym więcszym ołtarzu będziesz sprawował ofiary palone porannieysze y ofiary śniedne odwieczorne, Przytym palone ofiary Krolewskie z sniednymi ofiarami iego. Nad to ofiary palone wszytkiego ludu y z śniednymi a mokrymi ich ofiarami, A ktemu wszytkę krewi od ofiar palonych, y ze wszytką krwią od innych ofiar będziesz kropił podle niego, Ale ołtarz miedziany obrałem C sobie dla porady.
      C W tym się tu targnął na vrząd nawyższego Kapłana.

  16. A tak Vryasz Kapłan vczynił we wszytkim dosyć roskazaniu Krola Achaza.
  17. Nad to ieszcze Krol Achaz poodcinał podstawki y pozbierał wanny. Ktemu kocieł wielki ziął z wołow miedzianych ktorzy byli pod nim, a położył gi na posadce kamienney.
  18. A zasłonę D Sabatną ktora była zbudowana w Kosciele y drzwi zewnętrzne, ktorymi Krol wychadzał precz, obrocił ie w dom Pański dla Krola Assyryiskiego.
      D Ta zasłona była za ktorą Kapłani odpoczywali w sobotę ci ktorzy przeszłego tegodnia sprawowali vrząd swoy, A to było zbudowano w sieni Kapłańskiey.

  19. Ale ine sprawy Achazowe ktore czynił, napisane są w Kronikach Krolow Iudskich.
  20. Potym zasnął Achaz z oycy swymi, y pogrzebion iest z nimi w miescie Dawidowym, a po nim Krolował Ezechiasz syn iego.

    Kapituła 17.

    ¶ 1. Ozeasz dawa dań Krolowi Assyryiskiemu. 4. Wźięt iest z ludem Izraelskim w niewolą do Assyryiey. 17. Dla Bałwochwalstwa. 24. Pan przepuszcza lwy na Assyryiczyki ktorzy mieszkali w Samaryey. 29. Każdy z nich postawił sobie Boga wedle zwyczaiu narodu swego. 33. I odwracaią sie od prawdziwego Boga przeciwko roskazaniu iego.

  1. Dwunastego roku za Achaza krola Iudskiego Krolował Ozeasz syn Ele w Samaryey nad Izraelem dziewięć lat.
  2. Y sprawował się zle przed Panem. A wszakoż nie tak iako ini Krolowie Izraelscy co przed nim byli.
  3. Przeciwko ktoremu ciągnął Salmanassar Krol Assyryiski, y stał się Ozeasz poddanem iego, y dawał mu dań.
  4. A gdy Krol Assyryiski doznał iż Ozeasz zbuntował sie przeciw niemu a iż wyprawił posły do Sua Krola Egiptskiego, ani mu posłał dani doroczney: A przetoż go oblegszy Krol Assyryiski związał, y posłał do ciemnice.
  5. A ciągnął przez wszytkę ziemię, aż przyszedł do Samaryey, Ktorey przez trzy lata dobywał.
  6. * A tak dziewiątego roku za Ozeasza wźiął Krol Assyriyski Samaryą, a zagnał lud Izraelski do Assyriey, y osadził ie w Hala y w Habor nad rzeką A Gozan w miastach Medskich.
      A Iest rzeka w Mezopotamiey, A w tych słowiech vkazuie iż Izraelczycy byli przeniesieni do Assyryey.

      * Niżey.18.v.10.

  7. Abowiem gdy synowie Izraelscy zgrzeszyli przeciw Panu Bogu swemu, ktory ie wywiodł z źiemie Egiptskiey aby nie byli pod mocą Faraona Krola Egiptskiego, a bali się bogow cudzych.
  8. A ktemu chodzili za vstawami poganow ktore Pan wyrzucił przed nimi, y za vstawami Krolow Izraelskich ktore czynili.
  9. A rzkomo taiemnie czynili synowie Izraelscy, to co się nie podobało Panu Bogu ich, a pobudowali sobie Kaplice wysokie we wszytkich miesciech swoich począwszy B od wieże kędy straż była, aż do każdego miasta obronnego.
      B To iest, tak na mieyscach podłych iako y na miescach zacnieyszych.

  10. Y nastawiali sobie słupow, a nasadzili gaiow na każdym pagorku podniosłym, y pod każdym drzewem krzewistem.
  11. Paląc tam kadzidła po wszytkich gorach, iako pogani ktore Pan wypędził przed syny Izraelskimi, y czynili rzeczy co nagorsze pobudzaiąc Pana ku gniewu.
  12. A służąc bałwanom o ktorych im powiedział Pan aby tego nieczynili.
  13. A tak Pan oświadczył się przeciwko Izraelowi y przeciw Iudzie przez wszytki Proroki swoie, y przez wszytki widzące, napominaiąc ie tymi słowy, + Nawroćcie się od waszych złych drog a strzeżcie roskazania mego y wyrokow moich, według wszytkiego zakonu ktorym ia roskazał oycom waszym, a z ktorymem posyłał do was sługi moie Proroki.
      + Ierem.25.v.5.

  14. Ale oni niebyli posłusznemi, owszem zatwardzili karki swe iako oycowie ich, ktorzy nie wierzyli w Pana Boga swego.
  15. Y wzgardzili wyroki iego, a przymierze iego ktore vczynił z oycy ich, y oświadczania ktoremi się oświadczał przeciw nim, a stawszy się prożnemi szli za prożnosciami, y za pogany ktorzy byli około nich, o ktorych im Pan roskazał aby tak nie czynili iako oni.
  16. Także zatym opuscili wszytki roskazania Pana Boga swego, a poczynili sobie lite bogi, dwa cielce y gaie, A kłaniali sie gwiazdom niebieskim, y służyli Baalowi.
  17. Przenaszali też syny swe y corki przez ogień, czarowali y wrożyli, owa się vdali na złosci przed Panem aby go ku gniewu pobudzali.
  18. A dla tegoż się Pan barzo rozgniewał przeciw Izraelczykom, a odrzucił ie od oblicza swego nic niezostawuiąc iedno samo pokolenie Iuda.
  19. Ale też y Iuda niestrzegł roskazania Pana Boga swego, owszem chodzili za vstawami Izraelskimi ktorych sobie nawymyslali.
  20. A tak się Pan brzydził wszytkiem potomstwem Izraelskim, y trapił ie a podał w ręce łupiescom, aż ie odrzucił od oblicza swego.
  21. # Abowiem gdy się Izrael oderwał od domu Dawidowego, a postanowili nad sobą Krolem Ieroboama syna Nabatowego, ktory odwiodł lud Izraelski od Pana, a przywiodł ie ku cięszkiemu grzechowi.
      # 1.Krol.12.v.16.

  22. Tedy synowie Izraelscy nasladowali wszytkich grzechow Ieroboamowych ktore czynił, a nie odstępowali od nich.
  23. Aż potym Pan odrzucił Izraela od oblicza swego o iako to opowiedział przez wszytki swe sługi Proroki, Y także Izrael przeniesion iest z źiemie swey do Assyryey aż y do dnia tego.
      o Ierem.25.v.9.

  24. Nad to Krol Assyriyski przyprowadził lud z Babilonu C z Kuta, z Awa, z Emat, y z Sefarwaim, a osadził ie w miesciech Samaryey miasto synow Izraelskich, ktorzy posiadszy Samaryą mieszkali w miesciech iey.
      C Iest rzeka Persyiska od ktorey zową krainę ktora blisko niey leży, O czym Iozefus pisze: A ty ine zasię miasta ktore tu przypomina, tedy były pod posluszeństwem Assyryiczykow.

  25. Tam gdy oni naprzod mieszkać poczęli nie bali się Pana, A tak na nie posłał Pan lwy ktorzy ie mordowali.
  26. Y powiedziano to Krolowi Assyriyskiemu, że narody ktore on przeniosł a osadził w miesciech Samaryey nie wiedzą obyczaiu Boga oney ziemie, A przetoż na nie posłał lwy ktorzy ie morduią, przeto iż nie wiedzą obyczaiu iego.
  27. Tedy Krol Assyriyski roskazał aby tam dowiedziono iednego Kapłana ktorego wźięto z tamtąd, aby szedł a mieszkaiąc tam nauczał ich zwyczaiu Boga oney ziemie.
  28. A przetoż ieden z Kapłanow ktorego było wźięto z Samaryey, przyszedł y mieszkał w Betel, a nauczał ie iako się mieli bać Pana.
  29. Ale oni wszyscy narodowie w koscielech na gorach ktore byli pobudowali Samarytani, postawili bogi swe, każdy narod w miescie swoim w ktorym mieszkał.
  30. Abowiem lud Babiloński vczynili sobie Sokkotbenot, lud Kutcyski vczynili sobie Nergel, a lud z Emat vczynili sobie Asyma.
  31. Heweyczycy zasię vczynili sobie Nebahas y Tartak, a Sefarwaimczycy palili syny swe w ogniu Adramelechowi, y Anamelechowi bogom Sefarwaimskim.
  32. Y bali D się Pana, lecz iednak sobie postanowili kilka kapłanow swoich w kaplicach na gorach, ktorzy za nie w kosciele sprawowali ofiary.
      D Ta boiaźń nie pochodziła z prawdziwey wiary, a wszakoż im Pan dla tego dobrze czynił wybawiaiąc ie ode lwow.

  33. A chociaż się bali Pana, a wżdy służyli bogom swym wedle zwyczaiu poganow z kąd ie był Pan przeniosł.
  34. A tak ieszcze E y do tego czasu sprawuią się wedle starych zwyczaiow, nieboią się Pana, ani czynią dosyć wyrokom y vstawam iego, ani chodzą wedle zakonu y roskazania ktore Pan przykazał synom Iakobowym, * ktorego przezwał Izraelem.
      E To co tu Historya wspomina od tego wiersza aż do ostatecznego, tedy to mamy rozumieć o Izraelczykoch.

      * 1.Mo.32.v.28. 1.Krol.18.v.31.

  35. Y vczynił był Pan przymierze z nimi, roskazuiąc im aby się nie bali bogow cudzych, ani ich chwalili, ani im służyli ani im ofiar sprawowali.
  36. Iedno tylko samego Pana ktory ie wywiodł z źiemie Egiptskiey, wielką mocą y wyciągnionem ramieniem, tegoż samego aby się bali, iego chwalili, a iemu ofiary sprawowali.
  37. Nad to, vstawy, sądy, zakon, y przykazania ktore im napisał aby ich strzegli, czyniąc im dosyć po wszytki dni, nic się nie boiąc bogow cudzych.
  38. Nad to aby przymierza ktore vczynił z nimi nie zapamiętawali, a nie bali się bogow cudzych.
  39. Ale iżby się bali Pana Boga swego, ktory ie wybawić miał z rąk wszytkich nieprzyiacioł ich.
  40. A coż gdy oni temu posłuszni nie byli, owszem się wedle swego starego zwyczaiu sprawowali.
  41. A tak ci F narodowie bali się Pana chociaż służyli rytym bałwanom swoim, a synowie ich y wnukowie ich iako się sprawowali oycowie ich, tak się oni sprawuią aż y po dzisieyszy dzień.
      F To iest, ci ktore był posłał Krol Assyryiski do Samaryey.

    Kapituła 18.

    ¶ 1. Ezechiasz wyrzuca precz Bałwochwalstwo. 4. Złamał węża miedzianego. 9. Izraelczycy zagnani w niewolą do Assyryey. 13. Sennacheryb ciągnie przeciw Krolestwu Iudskiemu. 14. Ezechiasz chce go vbłagać dary. 17. A on przedsie obległ Ieruzalem. 19. Pycha iego y bluźnierstwo przeciw Bogu.

  1. Trzeciego roku za Ozeasza syna Ele krola Izraelskiego * Ezechiasz syn Achaza Krola Iudskiego począł Krolować.
      * 1.Kron.29.v.1.

  2. A miał na ten czas pięć y dwadziescia lat, y Krolował w Ieruzalem dwadziescia y dziewięć lat: A imię matki iego było Abi corka Zacharyaszowa.
  3. Y sprawował się pobożnie przed Panem iako y Dawid ociec iego.
  4. Bo wygładził Kaplice po gorach, Bałwany połamał, gaie zwycinał, y złamał węża miedzianego + ktorego był Moiżesz sprawił, abowiem aż do onych czasow Izraelczycy kadzili mu, y nazwał go A Nehustan.
      A To iest rzecz miedzianą y nikczemną, ktorey nie szłuszało mieć za Boga.

      + W.4.Mo.21.v.9.

  5. Panu Bogu Izraelskiemu dufał. A po nim żadny niebył podobien iemu miedzy wszytkimi krolmi Iudskimi, ani miedzy tymi ktorzy przed nim byli.
  6. Y mocnie stał przy Panu nieodstępuiąc od niego a strzegąc przykazania iego, ktore był Pan roskazał Moiżeszowi.
  7. A był Pan z nim, y gdzie się kolwiek obrocił szczęsciło się iemu: Y odstąpił od krola Assyryiskiego aby był mu poddanym.
  8. Poraźił też Filistyny aż do Gazy y do granic iego, od wieże kędy straż była aż do miasta obronnego.
  9. Potym roku czwartego Krola Ezechiasza, ktory był siodmy rok krolowania Ozeasza syna Ele Krola Izraelskiego, Salmanassar Krol Assyryiski ciągnął przeciw Samaryey y obległ ią.
  10. # A po trzecim roku wźiął ią, A ten był szosty rok panowania Ezechiasza, a dziewiąty Ozeasza Krola Izraelskiego, gdy Samaryą wźięto.
      # Wyższey.17.v.6.

  11. Tedy krol Assyryiski zabrał Izraelity do Assyryey, y kazał ie zaprowadzić do Hale, do Habor ktore iest v rzeki Gozan, y do miast Medskich.
  12. Przeto iż niebyli posłuszni roskazaniu Pana Boga swego, Ale przestępowali przymierze iego, y wszytko co roskazał Moiżesz sługa Pański, że go oni słuchać ani temu dosyć czynić niechcieli.
  13. o Potym czternastego roku za Ezechiasza Krola, ruszył woynę Sennacheryb krol Assyryiski przeciw wszytkim miastam obronnym Iudskim y pobrał ie.
      o 2.Kron.32.v.1. Ezaia.36.v.1. Ekkle.48.v.19.

  14. A tak Ezechiasz Krol, wyprawił do Krola Assyryiskiego do Lachis z tym poselstwem, Zgrzeszyłemci odciągni proszę ode mnie, a ia chcę wszytko niesć co iedno na mię włożysz: Tedy Krol Assyryiski roskazał mu sobie dać trzy sta talentow śrebra, y trzydziesci talentow złota.
  15. Y dał Ezechiasz wszytko śrebro, co go iedno nalazł w Kosciele Pańskim y w skarbie Krolewskim.
  16. Tamże w ten czas Ezechiasz odiął drzwi od Koscioła Pańskiego, y słupy ktore był obił złotem, a dał ie Krolowi Assyryiskiemu.
  17. Ale Krol Assyryiski posłał Tartana Rabfarysa y Rabsacesa z Lachis ku Krolowi Ezechiaszowi, z wielkim woyskiem do Ieruzalem, Ktorzy tam przyciągnąwszy, Położyli się v przekopu stawu wyższego, podle drogi pola Blecharzowego.
  18. Wyzwali tedy krola, Y wysłał do nich Eliakima syna Helkiaszowego sprawcę domu swego, y Sobnę Pisarza, y Ioaha syna Asafowego kanclerza.
  19. Do ktorych rzekł Rabsaces: Powiedzcie proszę was Ezechiaszowi co do niego wskazał wielki Krol Assyryiski w ty słowa, W czymże wżdy tak barzo vfasz.
  20. Ty tylko słowy walczyć chcesz, aleć rady y mocy ku walce potrzeba, w czymże tedy vfasz iżeś mię odstąpił.
  21. Oto teraz vfasz w Egiptcie w tey trcinney lasce złamaney, na ktorey iesliby się kto podparł, tedy przekole sobie rękę, a ona przeniknie ią: Takżeć też iest y Farao Krol Egiptski wszytkim tym co iemu vfaią.
  22. A iesliżbyscie też chcieli rzec iż vfacie w Panu Bogu waszym: Izaż nie ten iest ktorego kaplice y ołtarze popsował Ezechiasz: roskazuiąc Iudzie y Ieruzalem Miastu, aby się tu schodzili chwalić go przed tym ołtarzem w Ieruzalem.
  23. A przetoż teraz zaręcz się Krolowi Assyryiskiemu panu memu, A ia tobie dam dwa tysiąca koni, Będzieszli mi mogł dać iezdnych tak wiele do nich.
  24. Y iakoż ty możesz odeprzeć iednemu namnieyszemu Hetmanowi z służebnikow Pana mego, pokładaiąc nadzieię w woźiech y w koniech Egiptskich.
  25. Y teraz azaż nie z woley Pańskiey przyciągnąłem ku mieyscu temu, abych ie zborzył: Panci mi roskazał abych szedł przeciw ziemi tey, a poborzył ią.
  26. Tedy Eliakim syn Helkiaszow, Sobna y Ioach rzekli do Rabsacesa, Prosimy mowi z nami po Syryisku, bo rozumiemy, A niemowi z nami po żydowsku, aby B niesłyszał lud ktory iest na murzech.
      B To mowi aby lud wzmiankę vsłyszawszy o Kaplicach popsowanych przez Ezechiasza nie obruszył się przeciw niemu.

  27. Ktorym odpowiedział Rabsaces, A zaż mię do pana twego abo do ciebie posłał pan moy opowiedać ci to: A zaż nie do tego ludu ktory siedzi na murze, ktory musi iesć łayna swe, a pić mocz swoy y z wami.
  28. A tak Rabsaces stanąwszy wołał wielkim głosem po Zydowsku mowiąc, Słuchaycie roskazania Krola wielkiego Krola Assyryiskiego.
  29. Takci wam dał Krol powiedzieć, Abyscie się nie dali zwodzić Ezechiaszowi, ktory was niemoże wyrwać z rąk iego.
  30. Niechay was Ezechiasz nie cieszy nadzieią w Panu mowiąc, Wyrwieć nas Pan, a niepoda miasta tego w ręce Krolowi Assyryiskiemu.
  31. Nieprzyzwalaycież mu na to, Abowiem ci tak wam dał powiedzieć krol Assyryiski, Obeydźcie się ze mną przyiacielskie, a wynidźcie do mnie dobrowolnie, a vżywaycie z winnic swych y z fig, a piycie wodę z czystern swych.
  32. Aż ia przyidę, a pobiorę was do ziemie podobney ziemi waszey, w ktorey dosyć zboża, wina, chleba, winnic, drzew oliwnych, y oliwy, y miodu, y będziecie żyć a nie pomrzecie, Nie słuchaycież Ezechiasza ktory wam rozradza mowiąc, Wybawić nas Pan.
  33. A zaż z bogow inych narodow mogł ktory wyrwać ziemie swoię z rąk Krolowi Assyriyskiemu.
  34. Gdzież są bogowie Emat y Arfat, y bogowie z Sefarwaim Ana y Awa: Izali oni wyrwali Samaryą z rąk moich:
  35. Y ktoryż iest miedzy wszytkimi bogi ziemskiemi ktoryby mnie wyrwał ziemię swą z mey mocy: Aby też Pan mogł mnie wyrwać Ieruzalem z ręki moiey:
  36. Ale lud C vmilknął a nie odpowiedział żaden by słowa, Bowiem było Krolewskie roskazanie aby mu żaden nie odpowiedał.
      C Takci zawżdy czynić maią swięci ludzie ku zawsciągnieniu pogrozek hardych okrutnikow iako też y Moiżesz zostawił to vpominanie. W.2.Księgach Moiżeszowych. 14.v.14.

  37. A tak Eliakim syn Helkiaszow sprawca domu Krolewskiego, y Sobna Pisarz, y Ioach syn Asafow Kanclerz wrocili się do Ezechiasza rozdarszy szaty swe, a oznaymili mu słowa Rabsacesowe.

    Kapituła 19.

    ¶ 2. Pan przez Ezaiasza obiecuie zwycięstwo Ezechiaszowi. 14.y.20. Gdy się modlił pocieszon iest od Ezaiasza. 29. Dawa mu znak pewnego zwycięstwa. 35.37. Woysko Sennacherybowe Anyoł pomordował, a on sam zabit iest od swych synow.

  1. * To gdy vsłyszał Krol Ezechiasz, rozdarł na sobie szaty swe a oblokł się w wor y wszedł do domu Pańskiego.
      * Ezai.37.v.1.

  2. Tedy posłał Eliakima sprawcę domu swego, y Sobnę pisarza, y ine starsze z kapłanow obleczone w wory do Ezaiasza proroka syna Amosowego.
  3. Ktorzy tak rzekli ku niemu, Takci dał powiedzieć Ezechiasz, Dźień ten iestci vtrapienia, łaiania, y bluźnierstwa, A Abowiem synowie przyszli aż do macice, a niemasz mocy ku rodzeniu.
      A Tu przipowiescią dawa znać wielkie niebespieczeństwa y vtrapienie.

  4. Aza snadź vsłyszy Pan Bog twoy wszytki słowa Rabsacesowe ktorego przysłał Krol Assyriyski pan iego aby hańbił Boga żywego, a złorzeczył niewstydliwemi słowy ktore słyszał Pan Bog twoy: A przetoż B za to co ieszcze zostało vczyń ku niemu modlitwę.
      B To iest za ludem Iudskim, ktory pozostał ze wszytkiego ludu Izraelskiego, z ktorego to ludu iuż było dziesięcioro pokolenie przeniesione do Assyryey.

  5. Tedy służebnicy Krola Ezechiasza przyszli ku Ezaiaszowi.
  6. Ktorym on odpowiedział, Powiedzcie tak panu waszemu żeć tak mowił Pan, Nie boy się tych słow ktoreś słyszał, y tey hańby ktorą mię lżyli słudzy Krola Assyriyskiego.
  7. Oto ia puszczę nań taki wiatr, C ktorego szum skoro vsłyszy pewnie się musi wrocić do ziemie swoiey, a ia to sprawię iż będzie mieczem zamordowan w źiemi swey.
      C To sie rozumie o oney wiesci, ktorą był posłyszał o Krolu Etyopskim, iakoby rzekł, Skoroć vsłyszy nową wieść natychmiast sie wroci do krolestwa swego.

  8. A także się wrocił Rabsaces, A nalazł Krola dobywaiącego Lebny, Abowiem vsłyszał iż odciągnął był od Lachis.
  9. + Bo była przyszła wiesć, iż Tartak Krol Etyopski D wyciągnął walczyć przeciwko niemu, y tak że się wrocił: Ale znowu wyprawił z poselstwem do Ezechiasza w ty słowa.
      D Abowiem Krol Etyopski y Krol Egiptski sprzysięgli się byli przeciwko niemu, widząc iż był głownym nieprzyiacielem wszytkim Krolestwam.

      + Eza.7.v.9.

  10. Tak powiedzcie Ezechiaszowi Krolowi Iudskiemu, Niech cię nie omyla Bog twoy, ktoremu dufasz, tak sobie tusząc: Ey niepodać Ieruzalem w ręce krola Assyryiskiego.
  11. Otoś słyszał co poczynili Krolowie Assyryiscy wszytkim ziemiam borząc ie, a iednoż byś ty sam miał być wybawion:
  12. Izali bogowie pogańscy ktore wygubili oycowie moi wybawili Gozan, E Haran y Resef, y syny F Eden ktorzy byli w Telassar:
      E Ci wszyscy narodowie są Syryańczycy.
      F Eden iest w Mesopotamiey, gdzie był sad ktory był Pan poruczył Adamowi.

  13. Gdzież iest Krol G Emat, y Krol H Arfat, y Krol z miasta Sefarwaim Ana y Awa:
      G Rozumie Antyochią z miescy iey okolicznymi. H Iest Syrya około Damaszku.

  14. A gdy Ezechiasz wźiął listy od posłow y przeczedł ie, Tedy szedszy do Koscioła Pańskiego, otworzył ie przed nim.
  15. Y modlił się Ezechiasz do Pana tymi słowy, O Panie Boże Izraelski siedzący na Cherubiniech, tyś iest sam Bog wszytkich Krolestw ziemskich, a tyś stworzył niebo y źiemię.
  16. Nakłońże Panie vcha twoiego, a vsłysz, Otworz moy Panie oczy twe a obacz, Posłuchayże słow Sennacheryba ktory przysłał aby cię hańbił ciebie Boga żywego.
  17. Prawdać iest Panie, Ze Krolowie Assyryiscy poborzyli pogany y źiemie ich.
  18. Y powmiatowali bogi ich do ognia, Abowiem niebyli bogowie, ale robota rąk ludzkich drwa y kamienie, A przetoż ie też wygubili.
  19. A tak teraz o Panie Boże nasz prosimy wybawi nas z rąk iego, aby poznały wszytki krolestwa ziemie, iżeś ty iest Pan Bog sam.
  20. Tedy posłał Ezaiasz syn Amosow do Ezechiasza z tym poselstwem, Takci dał powiedzieć Pan Bog Izraelski, To o coś mię prosił o Sennacheryba Krola Assyryiskiego, wszytkom wysłuchał.
  21. A tyć są słowa ktore Pan powieda o nim, Iż cię wzgardził a lekce poważył Panno a corko Syońska, a kiwał głową za tobą o corko Ieruzalem.
  22. Y kogo żeś hańbił, a kogoś sromocił: przeciwko komu żeś podniosł głos swoy, a podniosłeś ku gorze oczy swoie: Iedno przeciw swiętemu Izraelskiemu.
  23. Hańbiłeś Pana przez posły swoie a mowiłeś, Z wielkością wozow moich wszedłem na wysokie gory, y na wierzchach Libanu, Y porąbam wysokie Cedry iego, a co nawybornieysze iedliny iego, y poydę za granice iego, aż do lasow Karmelu.
  24. Iam wykopał źrzodła y piłem wody cudze, a wysuszyłem nogami swymi wszytki I strugi oprawione.
      I To iest, Rzeki w miastach ktorem pobrał.

  25. Iza żeś z dawna nie słychał: Żem to vczynić miał a iżem od niemałego czasu sprawił ie, J a teraz miałżebych ie poburzyć, chociażem składł na kupy rumu ine miasta obronne.
      J Pan się okazuie sam być obrońcą miasta swiętego, a iż nigdy niechce opuścić Kościoła swego, a onego miasta swoiego niechce mieć w poczcie onych miast poburzonych.

  26. Ktorych mieszczanie stali się iako bez rąk a z zelżywoscią pokruszeni są, y stali się iako trawa polna, y iako zioła zielone y trawy po dachach, ktore pierwey poschną niż dorostą.
  27. Y swiadomem mieszkania twego, przyscia y wyscia twego, y popędliwosci twey przeciwko mnie.
  28. Abowiem iżeś się rozgniewał przeciwko mnie, a hardosć twoia doszła do vszu moich, A przetoż zarzucę wędę w nozdrze twe, a wędzidło w vsta twe, y wrocę cię tą drogą ktorąś przyszedł.
  29. A to będziesz miał pewny znak: Tego roku będziesz iadł samorodne zboże, y drugiego roku także samorodne, Ale trzeciego roku będziecie siać, żąć, winnice sadzić, y iesć owoc ich.
  30. A to co zbędzie a zostanie z domu Iudy, K zakorzeni się głęboko a podniesie owoc swoy wzgorę.
      K To iest, Pan obficie rozmnoży ostatki narodu Iudskiego.

  31. Abowiem z Ieruzalem wynidą ostatki, y ci ktorzy vydą z gory Syońskiey, abowiem L chuć Pana zastępow sprawi to.
      L To iest, Chutliwa miłosć ktorą Pan ma przeciwko nam.

  32. A przetoż tak mowi Pan o Krolu Assyriyskim, Nie wnidzie do miasta tego, ani tu wstrzeli strzały swey, ani się w nim vkaże z tarczą, y nie vsypie szańcow około niego.
  33. Tąż drogą ktorą przyszedł wroci się, a nie wnidzie do miasta tego tak powieda Pan.
  34. Y będę go bronił, y zachowam ie sam dla siebie, y dla Dawida sługi mego.
  35. # A także oney nocy wyszedł Anioł Pański a pomordował w oboźie Assyriyskim sto y ośmidziesiąt y pięć tysięcy ludu, A gdy wstali rano, vyzreli a ono wszędy pełno trupow.
      # Ekklezy.48.v.24. Eza.37.v.36.

  36. A tak ruszywszy się Sennacheryb Krol Assyriyski, wrocił się a mieszkał w Niniwie.
  37. A gdy chwalił boga swego Nesrocha w kosciele tedy go Adramelech y Sarassar synowie iego zamordowali, a sami vciekli do ziemie Ararat, y Krolował Assarhaddon syn iego po nim.

    Kapituła 20.

    ¶ 1. Ezechiasz choruie, ktoremu Ezaiasz opowieda śmierć iego. 4. Bogu się modli o przedłużenie żywota ktory go wysłuchał. 6. Y przedłuża żywota iego. 13. Okazuie skarby swoie Babilończykom. 16. Ezaiasz karze go z tego. 17. Opowieda mu zagnanie w niewolą ludu iego do Babilowniey.

  1. * Na ten czas chorował Ezechiasz aż na śmierć, y przyszedł do niego Ezaiasz Prorok syn Amosow y mowił tak do niego, Tak Pan powiedział, Rospraw dom swoy, abowiem vmrzesz a nie zostaniesz żyw.
      * 2.Kron.32.v.24. Ekleźi.48.v.26. Ezaia.38.v.1.

  2. Tedy Ezechiasz twarz swoię obrocił ku ścienie, y modlił się Panu tymi słowy.
  3. Proszę o Panie wspomni teraz iżem przed tobą chodził w prawdzie y w sercu całem, czyniąc to co się tobie podobało: Y płakał Ezechiasz wielkim płaczem.
  4. Ale ieszcze Ezaiasz nie wyszedł był do śrzedniey sieni gdy Pan do niego rzekł tymi słowy.
  5. Wroć się y mowi tak do Ezechiasza Książęcia ludu mego: Pan Bog oyca twego Dawida tak mowi, Wysłuchałem modlitwę twoię, y widziałem łzy twoie, przeto cię vzdrowię, y po trzeciem dniu wnidziesz do domu Pańskiego.
  6. Y przydam żywotowi twemu piętnascie lat, a wybawię cię y z tym miastem z rąk Krola Assyriyskiego, y bronić będę tego miasta dla siebie y dla Dawida sługi mego.
  7. Przytym rzekł Ezaiasz, Vczyńcie plastr z fig suchych, Tedy oni wźiąwszy przyłożyli gi na wrzod, y zgoił się.
  8. A przed tym rzekł był Ezechiasz do Ezaiasza, Przez ktory znak poznam iż mię Pan vzdrowi, aż iż po trzeciē dniu poydę do domu Pańskiego.
  9. Ktoremu Ezechiasz odpowiedział, Pan dałci znak ten iż vczyni to coć obiecał: A chceżże żeby cień postąpił na dziesięć stopniow, albo żeby się na wstecz wrocił na dziesięć stopniow.
  10. Y rzekł Ezechiasz, Latwie iest postąpić cieniowi na dziesięć stopniow: Niechcę ia tego, owszem żeby się cień wrocił wstecz na dziesięć stopniow.
  11. Tedy Ezaiasz Prorok wołał do Pana, ktory wrocił na wstecz cień na dziesięć stopniow, po onych stopniach po ktorych był zstąpił na zegarze słonecznym Achazowym.
  12. + Onegoż czasu Berodach Baladan syn Baladana Krola Babilońskiego posłał listy y dary do Ezechiasza, przeto iż się dowiedział że się był Ezechiasz rozniemogł.
      + Eza.39.v.1.

  13. A Ezechiasz był rad posłom onym, y vkazał im wszytki kosztowne skarby swoie, złoto y śrebro, rzeczy wonne y masci nawybornieysze, y dom gdzie były schowane zbroie iego, y cokolwiek było w skarbiech iego. A nie było nic w domu y we wszytkim państwie iego A czegoby im nie pokazał Ezechiasz.
      A W tey sprawie szukał prożney chwały z bogactwa y z dostatku swego.

  14. Tedy prorok Izaiasz przyszedł do Ezechiasza y rzekł, Coć powiedzieli ci ludzie: a skąd do ciebie przyszli: Odpowiedział mu Ezechiasz, Przyszli z źiemie dalekiey z Babiloniey.
  15. Y rzekł mu, A coż widzieli w domu twoim: Odpowiedział Ezechiasz: To wszytko widzieli, co iest w domu moim, y niemasz nic w skarbiech moich czego bych im niepokazał.
  16. Tedy rzekł Ezaiasz do niego, Słuchay słowa Pańskiego.
  17. Oto czas przychodzi, a zabiorą do Babiloniey cokolwiek iest w domu twoim, to wszytko co nazbierali przodkowie twoi, aż do dnia tego tak iż nic niezostanie, Mowi Pan.
  18. Wezmą też syny twoie ktorzy wynidą y zrodzą się z ciebie, y będą komorniki na dworze Krola Babilońskiego.
  19. Potym rzekł Ezechiasz do Ezaiasza, Barzo dobrze gdy tak Pan powieda, iedno by tylko Krolestwo moie zostało w pokoiu, a w B cale za czasow moich.
      B W Zydowskiem stoi, w prawdzie.

  20. Ale ine sprawy Ezechiaszowe y wszytka moc iego, y iako zbudował staw y rury, ktorymi przywiodł wodę do miasta, To wszytko napisano iest w Kronikach Krolow Iudskich.
  21. Zasnął tedy Ezechiasz z oycy swemi, y Krolował po nim Manasses syn iego.

    Kapituła 21.

    ¶ 1. Manasses w wiodł znowu Bałwochwalstwo. 16. Czyniąc nieznośne okrucieństwo. 10. Pan groźi Iudzie y Ieruzalem. 18. Smierć Manassesowa, po ktorym nastał Amon syn iego. 23. ktory iest zabit od sług swych. 26. A Iozyasz nastał po nim.

  1. A * na ten czas Manasses był we dwunascie lat gdy został Krolem, y krolował pięćdziesiąt y pięć lat w Ieruzalem, a imię matki iego było Hafsyba.
      * 2.Kron.33.v.1.

  2. Ten czynił złosć przed Panem według obrzydłosci poganow, ktore Pan wygnał przed syny Izraelskimi.
  3. A odwrociwszy się, pobudował kaplice, ktore był poborzył Ezechiasz ociec iego, y wystawił ołtarze Baalowe, a nasadził gay, tak iako y Achab Krol Izraelski, y chwalił wszytki A gwiazdy niebieskie a służył im.
      A Po Zydowsku stoi zastępy niebieskie.

  4. + Y pobudował ołtarze w Kosciele Pańskim, o ktorym powiedział Pan, Iż w Ieruzalem postawię imię moie.
      + Ierem.32.v.34. 2.Sam.7.v.10. W.5.Mo.12.v.11. 1.Krol.8.v.16. y w.9.v.3.

  5. Ktemu pobudował ołtarze wszytkim gwiazdom niebieskim we dwu przysionkach Koscioła Pańskiego.
  6. Syna też swego B przeniosł przez ogień, C Przestrzegaiąc czasow y czaruiąc, naczynił sobie Czarnoksiężnikow y guslnikow, dopuszczaiąc się rozmaitych złosci przed Panem, a wzruszaiąc go ku gniewu.
      B Tak iako czynili pogani chwaląc Molocha. O czym patrz w.3.Moiże. 18.Kap.v.21.
      C To iest praktykował vżywaiąc na czary Astrologiey.

  7. Przytym bałwana ktorego był vczynił w gaiu, postanowił w Kościele, O ktorym Pan powiedział Dawidowi y Salomonowi synowi iego, Iż w tym domu y w Ieruzalem ktorem obrał we wszytkim pokoleniu Izraelskim, postawię imię moie na wieki.
  8. Y niedopuszczę aby synowie Izraelscy mieli się gdzie ruszyć z tey ziemie, ktorąm dał oycom ich, by iedno strzegli a sprawowali się wedle tego wszytkiego com im roskazał, y wedle wszytkiego zakonu ktory im przykazał Moiżesz sługa moy.
  9. Ale oni niesłuchali, gdyż ie Manasses przywiodł w błąd, tak iż się gorzey sprawowali niż pogani, ktore Pan wygładził przed syny Izraelskimi.
  10. A tak Pan wskazał do nich przez sługi swe Proroki, tymi słowy.
  11. # Dla tego iż Manasses Krol Iudski czyniąc oto ty obrzydłosci, a sprawuiąc się gorzey niźli się przed tym sprawowali Amoreyczycy ktorzy przed nim byli, przywiodł w grzech Iudę przez bałwany swoie.
      # Ierem.15.v.4.

  12. A dla tegoż mowi Pan Bog Izraelski, Oto ia przywiodę niesczęscie na Ieruzalem y na Iudę, tak iż każdemu co to vsłyszy D zabrzmi w obu vszach iego.
      D Słysząc to zumieią się.

  13. A rościągnę nad Ieruzalem E sznur, iako y nad Samaryą, y odmierzę mu tąż miarą iako y domowi Achabowemu, a wytrę Ieruzalem iako kto wytarszy misę przewroci ią dnem ku gorze.
      E To iest wywrocę ie z gruntu, A tak się będę sprawował z nim iako z domem Achabowem z ktorego y ieden nie pozostał.

  14. I opuszczę ostatki dziedzictwa mego, a podam ie w ręce nieprzyiaciołom ich, y będą złupieni y rozchwyceni miedzy nie.
  15. Przeto iż się dopusczali złosci przede mną, a wzruszali mię ku gniewu od onego czasu iakoż wyszli oycowie ich z Egiptu, aż do dzisieyszego dnia.
  16. Ktemu też Manasses wylał barzo wiele krwie niewinney, tak iż ią napełnił Ieruzalem, od iednego aż do drugiego końca, oprocz grzechu swego, przez ktory przywiodł Iudę aby czynił złosć przed Panem.
  17. Ale ine sprawy Manassesowe, y wszytko co czynił, y grzech ktorego się dopuscił, to iest napisano w Kronikach Krolow Iudskich.
  18. Zasnął potym Manasses z oycy swymi, y pogrzebion iest w ogrodzie domu swego w ogrodzie Ozy, a Krolował po nim Amon syn iego.
  19. Na ten czas Amonowi było dwadziescia y dwie lecie gdy został Krolem, a Krolował dwie lecie w Ieruzalem, y było imię matki iego Massalemet corka Harusa z Iateby.
  20. Y dopuszczał się złosci przed Panem, iako y Manasses ociec iego.
  21. A chodził wszytkimi drogami, ktorymi chodził iego ociec służąc bałwanom, ktorym służył ociec iego, y kłaniaiąc się przed nimi.
  22. Y opuścił Pana Boga oycow swych, a niechodził drogami Pańskimi.
  23. Potym słudzy Amonowi sprzysięgli się nań, y zabili go w domu iego.
  24. A lud oney ziemie pomordował ony wszytki ktorzy się byli sprzysięgli przeciwko Amonowi, y obrali Krolem po nim Iozyasza syna iego.
  25. Ale ine sprawy Amonowe ktore czynił, napisane są w Kronikach Krolow Iudskich.
  26. Y pogrzebion iest w grobie swym w ogrodzie Ozy, a Krolował po nim Iozyasz syn iego.

    Kapituła 22.

    ¶ 1. Iozyasz poprawuie Koscioła. 8. Helcyasz nalazszy Księgi zakonu przyniosł ie do Iozyasza. 12. Ktory się Pana radzi przez Hołdę prorokinią. 18. Y wysłuchan iest y pocieszon.

  1. * Na ten czas ośmi lat było Iozyaszowi gdy został Krolem, a trzydziesci y ieden rok Krolował w Ieruzalem, A matkę iego zwano Iedyda corka Adaia z Besekatu.
      * 2.Kroni.34.v.1.

  2. Ten się sprawował dobrze przed Panem, chodząc wszytkimi drogami Dawida oyca swego, a nie vchylał się ani na prawo ani na lewo.
  3. Tedy osmegonastego roku za panowania Iozyaszowego, posłał Krol Safana syna Asaliaszowego, syna Mesulamy pisarza Koscioła Pańskiego, roskazuiąc mu.
  4. Idź do Helkiasza Kapłana nawyższego, aby zebrał pieniądze zniesione do Koscioła Pańskiego, ktore wybierali od ludu strożowie progu.
  5. A iżby ie oddał w ręce tym ktorzy stali nad robotami w Kosciele Pańskim, A oni aby ie zasię A rozdawali rzemieśnikom ku naprawie tego co się było poobalało około Koscioła Pańskiego.
      A Od czasow Ioasowych przez dwieście dwadziescia y cztery lata, Zadney poprawy nie było około Koscioła, a to prze niedbalstwo Kapłańskie, ktorzy o tym czynić pilnosć mieli, w ktorym przykładzie tak tego swiętego Krola iest zostawiona nauka wszytkim Krolom y Książętom: iaki ich vrząd ma być przeciwko niedbałym Kapłanom, ktorzy nieczynią dosyć powinnosci swoiey.

  6. To iest cieslom, murarzom, y tym ktorzy skupowali drzewo, y ciosane kamienie ku budowaniu Koscioła.
  7. A wszakoż nie kazał im do rąk dawać pieniędzy pod liczbą, iedno to przypuszczaiąc na ich wiarę.
  8. A tak Helkiasz Kapłan nawyższy powiedział Safanowi pisarzowi iż nalazł Księgi Zakonu w Kosciele Pańskim, ktore księgi oddał Helkiasz Safanowi ku czytaniu.
  9. Przyszedszy tedy do Krola Safan pisarz odniosł mu to poselstwo, Zebralichmy służebnicy twoi pieniądze ktorechmy naleźli w Kosciele y oddalichmy ie w ręce przystawom, ktorzy stoią nad robotami w kosciele Pańskim.
  10. Nad to Safan pisarz oznaymił Krolowi iż Helkiasz kapłan dał mu księgi, Y czytał ie przed Krolem.
  11. A gdy vsłyszał Krol słowa ksiąg Zakonu B rozdarł na sobie szaty swe.
      B A to będąc wielką bolescią wzruszony, iż zrozumiał zakon Pański napisany w onych Księgach tak barzo być opuszczony y zgwałcony.

  12. Y roskazał Helkiaszowi Kapłanowi, y Achikamowi synowi Safanowemu, y Achoborowi synowi Michaeszowemu, y Safanowi pisarzowi, y Azaiaszowi słudze swemu tymi słowy.
  13. Idźcie a radźcie się Pana o mię y o lud y o wszytkiego Iudę, na ty słowa ksiąg ktore są znaleźione, abowiē wielki iest gniew Pański ktory się zapalił przeciwko nam, przeto iż oycowie naszy nie byli posłuszni słowam tych Ksiąg, nie czyniąc temu dosyć co iest nam w nich opisano.
  14. A tak Helkiasz Kapłan, Achikam, Achobor, Safan, y Azaiasz szli do Holdy prorokiniey żony Selluma syna Tekuy wnęka Araaszowego, ktory był strożem vbiorow, a ona mieszkała w Ieruzalem C w szkole y mowili z nią.
      C W Zydowskiem stoi, W domu nauki, abowiem to miesce było wedle Koscioła kędy się często schadzali ludzie vczeni aby z sobą rozmowę miewali około pism y nauk prorockich.

  15. A ona im powiedziała, Tak mowi Pan Bog Izraelski, Powiedzcie mężowi ktory was do mnie posłał.
  16. Takci dał powiedzieć Pan, Oto ia przywiodę nieszczęscie na mieysce to y na mieszczany iego, a vczynię dosyć wszytkim słowam tych Ksiąg ktore czytał Krol Iudski.
  17. Przeto iż oni opusciwszy mię kadzili bogom cudzym, aby mię we wszytkich D sprawach rąk swych wzruszali ku gniewu: Za co się też tak rospaliła popędliwosć moia przeciw mieyscu temu, że iuż nie będzie vgaszona.
      D Sprawy rąk ludzkich tyć są ktore ludzie czynią oprocz słowa Bożego y oprocz wiary, ktoremi się on brzydzi, A zwłaszcza gdzie ie baczy z vbliżeniem chwały swey, iako się tu z tego mieysca okazuie.

  18. A ktemu tak powiedzcie Krolowi Iudskiemu, ktory was posłał o radę do Pana: Takci dał powiedzieć Pan Bog Izraelski na ty słowa ktoreś słyszał.
  19. Gdyż się ich serce twe vlękło a vpokorzyłeś się przed Panem słysząc co powiedział przeciw mieyscu temu y przeciw mieszczanom iego iż ie podać ma w spustoszenie y w przeklęctwo, Y rozdarłeś na sobie szaty swe, a płakałeś przede mną, tedym ia też ciebie wysłuchał mowi Pan.
  20. A dla tegoż oto ia ciebie E wezmę do oycow twoich, a będziesz włożon do grobu twego w pokoiu, tak iż oczy twe nic złego nie oglądaią co ia mam przywiesć przeciw mieyscu temu.
      E To iest, Zeydziesz z tego swiata, skąd możemy obaczyć gniew Boży y srogi Sąd iego nad niewierniki, gdyż z pośrzodku ich bierze wierne sługi swoie.

    Kapituła 23.

    ¶ 1. Iozyasz czyta zakon przed ludem. 3. Czyni przymierze z Panem. 4. Wymiotał wszytko bałwochwalstwo. 16.20. Popalił kosci vmarłych a ofiarował Kapłany na onych ich ołtarzoch gdzie sprawowali ofiary swoie. 22. Sprawuie wielką noc. 24.25. Czarowniki precz wygnał. 26. Vpadek ziemie Iudskiey iest opowiedzian. 29. Iozyasz zabit. 30. Po nim nastał Ioachas. 33. Ktorego Farao dał do więźienia. 34. Y postawił Ioakima na mieyscu iego.

  1. * To wszytko gdy iest opowiedziano Krolowi posłał Krol aby się kniemu zebrali wszyscy starszy z Iudy y z Ieruzalem.
      * 2.Kron.34.v.29.

  2. Y szedł Krol do domu Pańskiego, a wszyscy mężowie Iudscy y wszyscy mieszczanie z Ieruzalem byli przy nim, tak Kapłani iako y prorocy, y wszytek lud od małego do wielkiego: Y czytał przed nimi wszytki słowa Ksiąg przymierza ktore były znaleźione w domu Pańskim.
  3. Y stanął Krol podle A słupa a vczynił przymierze przed Panem, że go mieli nasladować y strzedz roskazania iego y świadectw, ktemu y wyrokow iego ze wszytkiego serca y ze wszytkiey dusze, aby wzbudzili słowa przymierza ktore były napisane w onych księgach, y stanął lud wszytek w przymierzu.
      A Gdzie byli zwykli stawać Krolowie.

  4. Nad to roskazał Krol Helkiaszowi Kapłanowi nawyższemu, y kapłanom w wtornym rzędzie, y strożom wescia, + aby wymiotali z koscioła Pańskiego wszytko naczynie ktore sprawiono było Baalowi, y w gaiu poświęconem, y wszytkim gwiazdom niebieskim, a to wszytko popalił wyniowszy precz za Ieruzalem na polu Cedron, a popioł ich zaniosł do Betel.
      + Ekkle.49.v.3.

  5. Wykorzenił też B Chamarymy ktorych byli naustawiali Krolowie Iudscy aby kadzili po gorach, w miesciech Iudskich, y około Ieruzalem, przytym y ony ktorzy kadzili Baalowi, Słońcu, Miesiącowi, znakom y wszytkim gwiazdom niebieskim.
      B To iest Księża Baalowe ktore tak zwano, przeto iż chodzili w odzieniu czarnym abo szarym, iako dzisieyszy mniszy.

  6. Wyniosł też C kształt święconego gaiu z Koscioła Pańskiego a spalił go precz za Ieruzalem v potoku Cedron y obrocił gi w proch a rozmiatał popioł iego D na groby ludu pospolitego.
      C To iest bałwan ktorego postawił Manasses w Kosciele Pańskim.
      D To iest ku pohańbieniu tych ktorzy ie chwalili za żywota swego.

  7. Poborzył też domki Sodomczykow ktore były w kosciele Pańskim, kędy niewiasty tkały opony do gaiu poświęconego.
  8. Y roskazał się zeydź wszytkim kapłanom z miast Iudskich, a dał splugawić kaplice w ktorych kadzili, od Gabaa aż do Bersabee, y popsował kaplice ktore były przy branach, y ktore były v brany Iozuego przełożonego nad miastem po lewey stronie brany miesckiey.
  9. A wszakoż E Kapłani nie przystępowali do Ołtarza Pańskiego w Ieruzalem, ale iedli miedzy bracią swą chleby nie kwaszone.
      E Lewitowie ktorzy ofiarowali w kaplicach nie byli przyięci ku ofiarowaniu na ołtarzu Pańskim, a wszakoż vżywali ofiar wespoł y z inymi.

  10. Dał też splugawić y F Tofet, ktore było w dolinie synow Hennom, aby żaden nie przenaszał syna swego ani corki swoiey przez ogień ku czci Molochowi.
      F Tofet to było na przedmiesciu Ieruzalem gdzie ofiarowano Molochowi dzieci przenaszaiąc przez ogień przeciw zakonowi. 3.Moi.18.v.21.

  11. Wyrzucił też konie, ktore Iudscy Krolowie oddali byli G Słońcu, ktore były w wesciu Domu Pańskiego podle mieszkania Natanmelecha dworzanina, ktore było na przedmiesciu y wozy Słońca popalił.
      G Krolowie Bałwochwalcy dali byli vczynić obraz słoneczny ktory był postawiony na woźie, a cztyry konie gi ciągnęły wedle wymysłow pogańskich.

  12. I rozmietał ołtarze ktore były na dachu sale Achazowey co ie byli poczynili Krolowie Iudscy, y ołtarze poczynione przez Manassesa we dwu przysionkach domu Pańskiego z tamtąd zwyrzucał, a proch z nich kazał wrzucić w potok Cedron.
  13. Dał też splugawić kaplice po gorach ktore były przed Ieruzalem na prawey stronie Gory Oliwney, ktore o Salomon Krol Izraelski, Zbudował Astarotowi obrzydłosci Sydończakow, y Chamosowi obrzydłosci Ammonitow.
      o 1.Krol.11.v.7.

  14. I połamał słupy, a zwycinał gaie, ktorych mieysca napełnił kosciami ludzkiemi.
  15. * Przytym skaźił ołtarz ktory był w Betel, y kaplicę ktorą vczynił Ieroboam syn Nabatow, ktory przywiodł ku grzechu lud Izraelski, a on ołtarz pokruszywszy, rozwalił kaplicę y spalił a tak w proch obrocił, Nad to też y gay popalił.
      * 1.Krol.12.v.28.

  16. A weyzrawszy obaczył też groby ktore były na gorze, y posławszy tam + pobrał kosci z onych grobow, y popalił ie na tym ołtarzu, a tak gi splugawił wedle słowa Pańskiego, iako był H o tym przepowiedział mąż Boży.
      H To bylo trzy sta lat przed tym za Krolestwa Ieroboamowego.

      + 1.Krol.13.v.2.

  17. I rzekł, Co to iest za napis ktory widzę: I odpowiedzieli mu mieszczanie: Iest grob męża Bożego, ktory przyszedszy z Iudy, opowiedał to coś ty vczynił nad ołtarzem w Betel.
  18. A on rzekł, Niechaycie go, y niechay żaden nierusza kosci iego: A tak dali pokoy kosciom Proroka ktory był przyszedł z Samaryey.
  19. Nad to Iozyasz kazał wyrzucić wszytki kaplice z miasteczek Samaryey ktore byli Krolowie Izraelscy pobudowali wzruszaiąc Pana ku gniewu: Y vczynił im to wszytko co y w Betel.
  20. I ofiarował na ołtarzach wszytki kapłany służące w kaplicach ktore tam były, a spaliwszy na nich kosci ludzkie wrocił się do Ieruzalem.
  21. # Potym roskazał Krol wszemu ludowi tak mowiąc, Obchodźcie swięto Wielkonocne Panu Bogu waszemu iako iest napisano w Księgach przymierza tego.
      # 2.Kron.35.v.1.

  22. I A takie swięto Wielkonocne niebyło obchodzone od czasu Sędziow ktorzy sądzili Izraela, y przez wszytek czas Krolow Izraelskich y Iudskich.
      I To iest z tak wielkim zgromadzeniē z nabożeństwem, y z taką vczciwoscią.

  23. A to swięto Wielkonocne obchodzono Panu w Ieruzalem, roku osmnastego za Krolowania Iozyasza.
  24. Ktory też wykorzenił czarownice y praktykarze, bałwany, y obrazy, y wszytki obrzydłosci ktore były w źiemi Iudskiey y w Ieruzalem, aby wypełnił słowa Zakonu napisane w księgach, ktore nalazł Helcyasz kapłan w Domu Pańskim.
  25. I nie był żaden Krol przed nim podobien iemu, ktoryby się nawrocił ku Panu z całego serca swego, y ze wszytkiey dusze swey, y ze wszytkiey mocy swey, wedle wszytkiego Zakonu Moiżeszowego, y po nim żaden nienastał iemu podobny.
  26. A przedsię Pan J nie vśmierzył popędliwosci wielkiego gniewu swego, ktorym był wzruszon przeciw Iudzie, dla wszytkich onych rzeczy ktoremi go Menasses rozgniewał.
      J To iest dla przewrotnego serca ludu onego ktory się wnet odwrocił od Pana, y przystał do bogow fałszywych.

  27. Abowiem tak Pan mowił, Odrzucę precz Iudę od oblicznosci moiey, iakom odrzucił y Izraela, y zbrzydzę się tym miastem Ieruzalem ktorem był obrał, y Domem tym o ktoremem mowił iż tam będzie imię moie.
  28. Ostatek spraw Iozyaszowych y wszytko co czynił, napisano iest w Kronikach Krolow Iudskich.
  29. o Za czasow iego ciągnął Faraon Necho Krol Egiptski przeciw Krolowi Assyriyskiemu aż do rzeki Eufrates: Y wyiechał przeciwko niemu Krol Iozyasz, z ktorym skoro się Farao potkał zabił go w K Mageddo.
      K O tym Mageddo patrz w 1.Krol. Kap.9.v.15. Iozyasz iechał na tę woynę nie pytaiąc się Pana, a przeto tam został co było ku lepszemu iego, bo Pan wźiął go do siebie aby nie patrzał na srogą pomstę ktorą miał Pan okazać nad tym ludem.

      o 2.Kron.35.v.20.

  30. A służebnicy iego włożyli go vmarłego na woz, y przywieźli gi z Mageddo do Ieruzalem a pogrzebli w grobie iego: * Potym lud oney ziemie obrawszy sobie Ioachasa syna Iozyaszowego, pomazali go y vczynili Krolem po oycu iego.
      * 2.Kron.26.v.1.

  31. Y miał Ioachaz trzy y dwadziescia lat gdy począł Krolować, a krolował trzy Miesiące w Ieruzalem, imię matki iego było Amital corka Ieremiasza z Lebny.
  32. Ten niepobożnie żył przed Panem wedle wszytkich spraw przodkow swoich.
  33. Y poimał go Farao Necho w Rebli, ktore iest w źiemi Emat, L poki ieszcze krolował w Ieruzalem, y włożył dań na onę ziemię sto talentow śrebra y talent złota.
      L Grecki wykładacz tak pisze, aby niekrolował.

  34. A tenże Farao Necho postanowił Eliakima syna Iozyaszowego na mieyscu oyca iego, y dał mu imię Ioakim, a Ioachaza wźiąwszy przywiozł go do Egiptu y tamże vmarł.
  35. A Ioakim dał złoto y śrebro Faraonowi, y kazał szacować ziemię, aby płacił ono śrebro wedle roskazania Faraonowego, biorąc od ludu ziemię wedle szacunku każdego złoto y śrebro, aby ie dawał Faraonowi Nechowi.
  36. Y miał Ioakim dwadziescia y pięć lat gdy Krolem został, a Krolował iedennascie lat w Ieruzalem, a imię matki iego było Zebuda corka Fadaie z Rumy.
  37. Y żył przed Panem złosciwie wedle tego wszytkiego co przodkowie iego czynili.

    Kapituła 24.

    ¶ 1. Ioakim będąc hołdownikiem Nabuchodonozorowym odstąpił od niego. 3. Przyczyna vpadku iego y Iudy. 6. Ioachin po nim Kroluie. 12. Ktory zawiedzion iest do Babiloniey. 17. Sedekiasz postawion na Krolestwo miasto niego.

  1. Za czasow iego Nabuchodonozor Krol Babiloński wyciągnął y był Ioakim poddanem iego trzy lata: A potym odstąpił od niego.
  2. Przeto Pan posłał przeciwko niemu woysko Kaldeyczykow Syriyczykow, Moabitow y Ammonitow, aby borzyli Iudę iako Pan opowiedział przez proroki sługi swoie.
  3. Y zaiste stało się to z roskazania Pańskiego nad Iudą aby ie odrzucił od oblicznosci swoiey, dla A wszytkich grzechow ktorych się dopuscił Menasses.
      A Bo ieszcze grzechy ony trwały w tym ludzie.

  4. Y dla krwie niewinney ktorą rozlawszy napełnił Ieruzalem, A przeto mu Pan tego niechciał przepuscić.
  5. A ostatek spraw Ioakimowych y wszytko to co czynił, napisano iest w Kronikach Krolow Iudskich.
  6. A tak Ioakim zasnął z oycy swemi, a po nim Krolował Ioachin syn iego.
  7. Ale potym Krol Egiptski nie ruszył się z źiemie swey, Abowiem krol Babiloński wźiął był wszytko co przynależało Krolowi Egiptskiemu, od rzeki Egiptskiey aż do rzeki Eufrates.
  8. Y miał Ioachin ośminascie lat kiedy został Krolem, y Krolował trzy miesiące w Ieruzalem, A imię matki iego było Nehusta corka Elnatanowa z Ieruzalem.
  9. Ten czynił złosć przed Panem iako y ociec iego.
  10. * Czasu onego prziciągnęli słudzy krola Babilońskiego Nabuchodonozora przeciw Ieruzalem y oblegli miasto.
      * Daniel.1.v.1.

  11. Potym y sam Nabuchodonozor krol Babiloński przyciągnął ku miastu ktore byli oblegli służebnicy iego.
  12. Tedy B Ioachin Krol Iudski wyszedł do Krola Babilońskiego y Matka iego, służebnicy, Książęta, y dworzanie iego z nim, y poimał go Krol Babiloński roku osmego Krolowania swego.
      B Ten za radą Ieremiasza Proroka podał się Krolowi Babilońskiemu.

  13. Y pobrał z tamtąd wszytki skarby domu Pańskiego, y skarby Krolewskie, y potłukł wszytki naczynia złote ktore był sprawił Salomon Krol Izraelski w Kosciele Pańskim, iako był powiedział Pan.
  14. Y przeniosł wszytko Ieruzalem y wszytki Książęta y wszytek lud rycerski, ktorych było więźniow dziesięć tysięcy y wszytki rzemieszniki y stroże, A nie został tam nikt, tylko lud vbogi.
  15. + Y przeniosł Ioachina do Babiloniey y Matkę iego, y żony Krolewskie, y dworzany iego, y wszytek rycerski lud zawiodł w niewolą z Ieruzalem do Babiloniey.
      + 2.Kron.36.v.10. Ester.2.v.6.

  16. Przytym siedmi tysięcy mężow walecznych, y rzemieśnikow z strożmi tysiąc ktorzy wszyscy byli godni ku boiowi, ty wszytki zawiodł w niewolą krol Babiloński do Babilonu.
  17. * Y postanowił Krolem Mataniasza stryia iego na iego mieyscu, a dał mu imię Sedekiasz.
      * Ierem.37.v.1. y 52.v.1.

  18. A ten Sedekiasz miał na ten czas dwadziescia lat y rok gdy począł Krolować, a Krolował w Ieruzalem iedennascie lat: A imię matki iego było Amital corka Ieremiaszowa z Lebny.
  19. Y dopuszczał sie złosci przed Panem, wedle tego wszytkiego co czynił Ioachin.
  20. A za rozgniewaniem Pańskiem na Ieruzalem y na Iudę ktory ie odrzucił od siebie, odstąpił Sedekiasz od Krola Babilońskiego.

    Kapituła 25.

    ¶ 1. Ieruzalem wźięto. 5. I z Krolem iego Sedekiaszem. 7. Synowie iego pobici a samemu wyłupiono oczy. 9. Ieruzalem zborzono. 13. Koscioł złupion. 21. Iudę przeniesiono do Babiloniey. 22. Godoliasz będąc przełożonym nad ludem. 25. Zabit iest. 27. Ioachin wypuszczon z więźienia.

  1. * Roku dziewiątego Krolowania iego A dnia dziesiątego miesiąca dziesiątego Nabuchodonozor Krol Babiloński przyciągnął ze wszytkim woyskiem swoiem przeciw Ieruzalem, y oblegszy ie pobudował baszty około niego.
      A To iest Sedekiasza.

      * Ierem.39.v.1. y 52.v.4.

  2. A tak oblężone iest miasto aż do iedenastego roku Krola Sedekiasza.
  3. Tedy dnia dziewiątego onegoż miesiąca był wielki głod w mieście, tak iż chleba nie było ludowi.
  4. Potym rozwalon iest mur miescki, a wszyscy ludzie rycerscy vciekli w nocy drogą kędy idą do brany, ktora iest miedzy dwiema mury podle ogrodu Krolewskiego, A choć Kaldeyczycy ze wsząd obtoczyli miasto, iednak sam Krol vszedł drogą do pustyniey.
  5. Ale woysko Kaldeyczykow goniąc Krola poimali go na polach Ierycho, a tedy wszytek lud iego pierzchnął od niego.
  6. A tak poimawszy go przywiedli do Krola Babilońskiego do Reble, y B wydan iest dekret przeciw niemu.
      B W żydowskim stoi, mowili z nim sądy.

  7. A tak syny iego poscinano przed oczyma iego, samemu też Sedekiaszowi oczy wyłupiono, a związawszy łańcuchy miedzianemi zawiodł go do Babiloniey.
  8. Potym siodmego dnia miesiąca piątego, roku dziewiątegonastego panowania Nabuchodonozora Krola Babilońskiego, Nabuzardan hetman służebnik Krola Babilońskiego przyciągnął do Ieruzalem.
  9. Y spalił dom Pański y dom krolewski, y wszytki domy w Ieruzalem, owa wszytko kosztowne budowanie popalił ogniem.
  10. A wszytko woysko Kaldeyczykow ktore było z onym hetmanem, pokaźili mury wszędy około Ieruzalem.
  11. Przytym tenże Nabuzardan Hetman przeniosł ostatek ludu ktory był pozostał w miescie, y zbiegi ktorzy vciekli byli do Krola Babilońskiego, y też ine pospolstwo.
  12. Ale z vbostwa zostawił lud dla sprawowania winnic y rol.
  13. + Połamali też Kaldeyczycy Słupy miedziane ktore były w domu Pańskim, y Podstawki, y Kocieł wielki miedziany ktory też był w domu Pańskim, y zaniesli do Babilonu wszytkę ich miedź.
      + Ieremi.27.v.19.

  14. Zabrali też, Kotły, Lopaty, Instrumenty do Muzyki, Misy y wszytko naczynie miedziane ktorym posługowano.
  15. Tenże Hetman zabrał kadzilnice y miednice tak złote iako i srebrne.
  16. Zaniosł też dwa Słupy y Kocieł wielki y Podstawki ktore był Salomon sprawił w domu Pańskim, a miedzi wszytkiego naczynia onego niewiedziano wagi.
  17. # Ieden słup był na wzwysz ośminascie łokci, a na wierzchu iego była gałka miedziana na wzwysz trzy łokcie, a siatka około niey z Iabłuszki granatowemi wszytko miedziane: A taki też był y drugi słup z takiemisz przyprawami.
      # 1.Krol.7.v.15. 2.Kron.3.v.15. Ieremi.52.v.21.

  18. Poimał też przerzeczony Hetman Saraiego nawyższego kapłana, y Sofoniasza kapłana drugiego, y trzech strożow z Sieni.
  19. Wźiął też z miasta dworzanina niektorego, ktory był przełożony nad ludem rycerskim y pięć mężow z tych ktorzy przy Krolu bywali, a naleźieni byli w miesciech, y Sofera Hetmana ktory wywodził lud na walkę y sześćdziesiąt mężow z pospolstwa ktore zastano w miescie.
  20. Ktore poimawszy Nabuzardan Hetman, zawiodł ie do Krola Babilońskiego do Reblaty.
  21. C A dał ie pobić y pomordować Krol Babiloński w Reblacie w źiemi Eemat, A tak Iuda przeniesion iest z źiemie swey.
      C Ci to są ktorzy sprzeciwiali się Ieremiaszowi a mowili, Koscioł Pański, Koscioł Pański.

  22. * Ale nad ludem ktory ieszcze był został w źiemi Iudskiey, ktorego Nabuchodonozor Krol Babiloński niezabrał, przełożył Godoliasza syna Achikamowego syna Safana.
      * Ieremi.40.v.5.

  23. A gdy Hetmani wszyscy z inszym ludem słyszeli, iż Krol Babiloński przełożył Godoliasza przyszli do niego w Masfa mianowicie Izmael syn Nataniaszowy y Iochanan syn Kareaszow y Saraiasz syn Tanchumeta Netofatczyk y Iezoniasz syn Maachatow, Ci wszyscy z ludem swoim.
  24. Ktorym przysiągł Godoliasz y ludowi ich a mowił im, Nieboycie sie być poddanemi Kaldeyczykom, zostańcie w źiemi a służcie krolowi Babilońskiemu y będzie wam dobrze.
  25. Potym miesiąca siodmego Izmael syn Nataniaszow syna Elisamy z narodu Krolewskiego y dziesięć mężow z nim, przyszedszy zamordowali Godoliasza y vmarł: Także też y Żydy y Kaldeyczyki ktorzy z nimi byli w Masfa.
  26. Tedy wszytek lud powstał od małego aż do wielkiego y Hetmani, a vciekli do Egiptu, przeto iż się Kaldeyczykow bali.
  27. Zatym roku trzydziestego siodmego poimania Ioachina Krola Iudskiego dwunastego miesiąca dnia dwudziestego siodmego Ewilmerdach Krol Babiloński tegoż roku gdy począł Krolować wyzwolił z więźienia Ioachina Krola Iudskiego.
  28. Y rozmawiał z nim łaskawie, a stolicę iego postawił wyżey nad stolice inych Krolow ktorzy z nim byli w Babiloniey.
  29. Odmienił mu też odzienie w ktorym w więźieniu był, y miał go zawżdy v swego stołu poki żyw był.
  30. A obrok miał zawżdy od Krola, każdego dnia po wszytek czas żywota swego.

Spis Kapituł, Indeks Ksiąg