Kapituła 1.

    ¶ 3. Sposob palonych ofiar z wołow. 10. Z mnieyszego bydła. 14. Z ptakow, yiako sie z tem Kapłani sprawować mieli.

  1. Y wezwał Pan Moiżesza do siebie, * a mowił z niē z Przybytku zgromadzenia temi słowy.
      * W.4.Mo.7.v.89.

  2. A Powiedz Izraelitom ty słowa, Gdy ktory z was będzie chciał dać ofiarę Panu, tedy ią niech daie z bydła, z wołow y z owiec.
      A Z tąd baczyć możem, iako Bog vstawił sposob chwały swey w kosciele swoiem, aby ludzie nie byli tak śmiałemi, iżby go chwalić mieli z wymysłu swego a nie z słowa iego.

  3. Iesli B ofiara iego palona będzie z wołow, tedy da ku ofierze samca zdrowego, przywiodszy go dobrowolnie do drzwi przybytku zgromadzenia przed obliczność Pańską.
      B A ta ofiara iest ktorą zową Holokaustem, ktora była wszytka oprocz skory palona. O czē patrz w.6.Kap. 9.wierszu.

  4. A C położy rękę swą na głowie oney ofiary, ktora będzie przyiemna Panu, a źiedna mu oczyścienie z grzechu.
      C O tem patrz w.2.Księgach.29.Ka. o wkładaniu rąk.

  5. D Zabiye tedy cielca przed oblicznością Pańską, a Synowie Aaronowi kapłani ofiarować będą krew iego, kropiąc ią około po wierzchu ołtarza, ktory stoi przed drzwiami Przybytku zgromadzenia.
      D Człowiek ktory zgrzeszył a zasłużył potępienie przed Bogiē, vbłagał sobie gniew iego śmiercią a ofiarowaniē bydlęcia onego ktore nie zgrzeszyło: Wszakoż to przez wiarę sie działo, ktora rzecz więczszą sobie poymowała, to iest, ofiarę Pana Krystusowę, ktorą znaczyło bydlątka niewinnego ofiarowanie.

  6. A tak obłupiwszy ofiarę rozrąbaią na sztuki.
  7. Tedy synowie Aaronowi kapłani nałożą ogień na ołtarzu, a nakładą drew na ogień.
  8. Potym Synowie Aaronowi kapłani, składą rządnie ony sztuki, głowę y E tłustosć, na drwa składzione na ogniu ktory iest na ołtarzu.
      E Drudzy wykładaią, Wszytko mięso, abo całego Cielca oprocz głowy, A drudzy odziedzę ktora okrywa wszytki wnętrznosci.

  9. A F omyie wodą wnętrzności y nogi iego, A ty wszytki rzeczy zapali kapłan na ołtarzu, Abowiem ta iest ofiara przez G ogień vczyniona ku wdzięczney wonności Panu.
      F Omycie to znaczyło iż miała być ofiara czysta, aby sie podobała Panu.
      G Iako ogień wyczyscia y odmienia wszytko to do czego go przyłożą, także y Bog ktory iest ogniem trawiącem, oczyscia swoie, a odmienia ie w nowe stworzenie, aby przystali do niego, Abowiē to iest nawdzięcznieysza wonność v niego.

  10. A iesliżby czyia ofiara była z mnieyszego bydła, tedy niech ofiaruie Panu samczyka zdrowego, z owiec, abo z koz.
  11. Y zarznie go z tę stronę ołtarza ku Pułnocy przed oblicznością Pańską, a synowie Aaronowi kapłani, pokropią krwią iego około po wierzchu ołtarza.
  12. Y rozrąba go na sztuki, a głowę y tłustość iego, składzie kapłan porządnie na drwiech na ogień ktory iest na ołtarzu.
  13. A omyie wodą podroby, y nogi iego, a potym wszytko będzie ofiarował kapłan zapaliwszy na ołtarzu, abowiem ta ofiara przez ogień vczyniona, Panu iest wdzięczną wonnością.
  14. Także iesli ofiara palona z ptakow będzie sprawowana Panu, tedy niech przyniesie ofiarę swą z synogarlic, abo z goląbiąt.
  15. A będzie ią kapłan ofiarował na ołtarzu vrwawszy mu głowę, y zapali ią na ołtarzu, a krew iego wyciśnie na stronę ołtarza.
  16. Wyimie też gardziel iego y z pierzem, a porzuci ie podle ołtarza ku Wschodu słońca miedzy popioł.
  17. Y rozedrze skrzydła iego, a wszakoż ich nie oderwie od ciała, y spali potym kapłan na ołtarzu, na stosie drew nakładzionych na ogniu, Abowiem iest ofiara przez ogień vczyniona ku wdzięczney wonnosci Panu.

    Kapituła 2.

    ¶ 1. Sposob ofiary sniednych z mąki. 11. Każda ofiara ma być oprocz zakwaszenia. 13. Y ma być potrząśniona solą. 14. Ofiary z pierwszych zboż.

  1. Gdy też kto przyniesie A ofiarę śniedną ku oddaniu Panu, tedy ona ofiara będzie z pszenney B mąki, y naleie do niey oliwy, a kadzidła nakładzie na nię.
      A Ten sposob ofiary pospolicie zowie pismo Minchą.
      B Tu sie znamionuie Krystus, ktory iest prawdziwy chleb żywota pomazany zupełnością łaski. A ktory sam iest wdzięcznem kadzidłem, a przyiemną wonnoscią v Boga Oyca.

  2. Y przyniesie to do kapłanow synow Aaronowych, z kąd kapłan pełnę garść mąki z oleiem y ze wszytkiem kadzidłem weźmie, a to spali ku pamiątce na ołtarzu, aby była zapaloną ofiarą na ogniu, ku wdzięczney wonności Panu.
  3. * Ale co zostanie od oney ofiary, to przyidzie na Aarona y na syny iego, Abowiem iest rzecz naświętsza z ofiar C ognistych Pańskich.
      C O tym patrz w przednieyszem Ka. w.9.wierszu.

      * W.4.Mo.18.v.15.

  4. A gdy będziesz ofiarował pieczone ofiary w piecu, będą placki z mąki pszenney nie kwaszoney, nagnietane z oliwą, y kreple oliwą pomazane niezakwaszone.
  5. Ale iesliż ofiara twoia będzie smażona na panwi, tedy też niech będzie z mąki pszenney, polaney oliwą oprocz D zakwaszenia.
      D Co sie przez zakwaszenie rozumie o tym patrz wyższey w.2.Księgach, w Kapit.12. w.15.wierszu.

  6. A to połamiesz na małe kawałki, y poleiesz ie oliwą, abowiem iest ofiara śniedna.
  7. A iesliżby też ofiara twa była warzona w kotle, tedy ią vczynisz z mąki pszenney z oliwą.
  8. Potym przyniesiesz ofiarę z tych rzeczy sprawioną Panu, ktorą oddasz kapłanowi, a on ią odniesie do ołtarza.
  9. A kapłan odeymie z oney ofiary pamiątkę iey, a zapali na ołtarzu, Abowiem iest ofiara ognista ku wdzięczney wonności Panu.
  10. A co pozostanie od ofiary, to prziydzie na Aarona y na syny iego, Abowiem iest rzecz naświętsza z ofiar ognistych Pańskich.
  11. A wszelka ofiara ktorą Panu przynosić będziecie, niechay oprocz kwasu będzie, abowiem nie godzi się, ani kwasu, E ani miodu palić Panu ku ofierze zapaloney.
      E Abowiem ofiary znaczą gorzkość Krzyża, y vmartwienie starego człowieka, A dla tego nie ma tam miod nic czynić.

  12. Lecz przy ofiarowaniu vrodzaiow pierwszych, będziecie ie ofiarować Panu, A wszakoż ich na ołtarzu palić nie będziecie, ku wdzięczney wonności Panu.
  13. + Posolisz też solą każdą ofiarę twoię, a nie opuścisz F soli przymierza Boga twego, przy sprawowaniu ofiar twoich, ale przy każdey ofierze twey przymieszasz soli.
      F Krystus iest prawdziwa sol niebieska, oprocz ktorego żadna rzecz nie iest przyiemna przed Bogiem Oycem.

      + Mar.9.v.49.

  14. Iesliż będziesz sprawował ofiarę pierwszych vrodzaiow Panu, ofiara ona będzie kłosow prażonych w ogniu, a z kłosow pełnych pszenice mieloney.
  15. Y naleiesz na nię oliwy, a nakładziesz kadzidła, bo iest ofiara sniedna.
  16. Tedy kapłan ku pamiątce iey spali cząstkę oney pszenice G mieloney, z oleiem y ze wszytkiem kadzidłem iey, Abowiem iest ofiara zapalona Panu.
      G Krystus iest prawdziwe ziarno ktore wpadło w źiemię ku rodzeniu. Ian.w.12. A pomazan iest oleiem pełnosci łaski, y iest wdzięczną wonnością przed Bogiem Oycem.

    Kapituła 3.

    ¶ 1. Sposob sprawowania spokoynych, ofiar tak z wołow. 6. Iako z owiec. 12. Iako też z koz. 17. Tudziesz iż tłustość ani krewi nie ma być iedziona.

  1. Iesliby też kto chciał oddać A spokoyną ofiarę, a iesliby ią chciał ofiarować z wołow, abo samca abo samicę, tedy ią niech ofiaruie nie naruszoną przed Panem.
      A Ta była ofiara za pokoy pospolity, abo gdy ią też kto za swe osobliwe vspokoienie, abo ku Chwale Bożey y czynieniu dzięk iemu sprawował.

  2. Y położy rękę swą na głowie ofiary swoiey, a zarznie ią przed drzwiami przybytku zgromadzenia, A Kapłani Synowie Aaronowi krewi iey wyleią w koło na wierzchu ołtarza.
  3. Potym z oney spokoyney ofiary, będzie sprawował zapaloną ofiarę Panu, * to iest tłustosć ktora okrywa wnętrznosci y wszytkę tłustosć z nich.
      * W.2.Mo.29.v.13.

  4. Wyimie też B dwie nerce z tłustoscią ich, ktora iest przy polędwicach, y odziedzę ktora iest około wątroby z nerkami.
      B Ty cząstki popalone znamionuią vmartwienie starego Adama, y z pożądliwosciami iego, Abowiem w tych cząstkach nawiętsza pożądliwosć sie w człowiecze okazuie.

  5. A synowie Aaronowi spalą to na ołtarzu społu z ofiarą paloną, ktorą włożą na stos drew w ogniu, A tać iest ofiara palona ku wdzięczney wonnosci Panu.
  6. Ale iesliż ta ofiara będzie z owiec ku sprawowaniu spokoyney ofiary Panu, samiec abo samica, tedy ią niech ofiaruie zdrową.
  7. Będzieli chciał za swą ofiarę oddać barana, tedy go niech przyniesie przed oblicznosć Pańską.
  8. A wloży rękę na głowę ofiary swoiey, y zarznie ią przed przybytkiem zgromadzenia, tamże synowie Aaronowi pokropią w koło na wierzch ołtarza krew iey.
  9. Y będzie tak sprawował z oney spokoyney ofiarę zapaloną Panu, Wybierze tłustość iey, y ogon cały od grzbieta, Też wyimie błonę ktora iest około podrobow, ze wszytką tłustością ich.
  10. Wyimie też dwie nerce z tłustością ich, ktora iest przy polędźwicach, z odziedzą ktora iest około wątroby, y z nerkami.
  11. Potym kapłan zapali to na ołtarzu, iako wdzięczną potrawę Panu z ofiary zapaloney.
  12. Iesliżby też ona ofiara była z koz, tedy ią niech przyniesie przed obliczność Pańską.
  13. A położywszy rękę swą na głowie iey, zarznie ią przed przybytkiem zgromadzenia, tamże synowie Aaronowi pokropią krwią iey w koło na ołtarzu.
  14. Y sprawi z niey zapaloną ofiarę Panu, wyiąwszy błonę y tłustość wszytkę, ktora iest około podrobow.
  15. Wyimie też dwie nerce z tłustoscią ich, ktora iest przy polędzwicach, z odziedzą ktora iest około wątroby, y z nerkami.
  16. A to kapłan spali na Ołtarzu, iako wdzięczną potrawę Panu z ofiary zapaloney. Bo wszytka tłustość iest Pańska.
  17. A tak tę vstawę wieczną y w potomstwach waszych, gdziekolwiek iedno mieszkać będziecie zachowywaycie: Zadney też C tłustości ani krwie iadać niebędziecie.
      C Iesć tłustosć znamionuie być człowiekiem wedle ciała żywiącem, A pić krewi znamionuie być okrutnikiem.

    Kapituła 4.

    ¶ 2. Ofiara za grzech niewiadomości. 3. Tak kapłański. 13. Iako wszego pospolstwa Izraelskiego. 23. Tak Książęcy. 27. Y iak też człowieka iednego z ludu pospolitego.

  1. Nad to mowił Pan do Moiżesza w ty słowa.
  2. Mow tak do Synow Izraelskich, Gdiby ktożkolwiek z niewiadomosci zgrzeszył przeciw ktoremu roskazaniu Pańskiemu, przez ktore co zakazuie, a wykroczyłby przeciw ktoremu z nich.
  3. Iesliby kapłan pomazany A zgrzeszył iako ieden z ludu pospolitego, tedy niech za grzech swoy ktorego się dopuścił, ofiaruie cielca zdrowego Panu.
      A Drudzy tak wykładaią. Iesliby kapłan przywiodł w grzech lud pospolity.

  4. Y przywiedzie cielca onego do drzwi przybytku zgromadzenia, przed obliczność Pańską, a włoży rękę na głowę cielcowi, y zabije go przed Panem.
  5. A on pomazany kapłan weźmie krew cielcowę, y wniesie ią do przybytku zgromadzenia.
  6. Omoczy potym palec swoy we krwi, a siedmi kroć ią kropić będzie przed Panem, przeciw zasłonie miesca swiętego.
  7. Tenże kapłan pomaże krwią oną rogi v Ołtarza kadzenia wonnego przed Panem, ktory Ołtarz iest w przybytku zgromadzenia: A wszytkę krew cielcowę ktora zostanie, wyleie v spodku ołtarza palonych ofiar, ktory ołtarz stoi w samem weściu v przybytku zgromadzenia.
  8. Y wyimie wszytkę tłustosć z niego za grzech, naprzod błonę ktora iest około podrobow, y wszytkę tłustosć z nich.
  9. Wyimie też y dwie nerce z tłustością, ktora iest przy nich y na polędźwicach, y odziedzę ktora iest około wątroby z nerkami.
  10. Tak iako wybieraią z wołu ktorego ofiaruią za pokoy, A to spali kapłan na ołtarzu palonych ofiar.
  11. Ale skorę cielcowę ze wszytkiem mięsem, y głowę, goleni, podroby, y gnoy iego.
  12. Owa wszytek ostatek cielca wyniesie za namioty na mieysce chędogie, gdzie wysypuią popioły, a tamże go na stosie drew nad popiołem spali ogniem.
  13. Iesliżby też wszytko zgromadzenie Izraelitow nie obacznie zgrzeszyli, a wystąpiliby przeciw ktoremu z roskazania Pańskiego, czegoby czynić nie mieli, a tegoby sie niewiadomie dopuścili.
  14. Ten grzech gdyby na iaśnią wyszedł, tedy zgromadzenie ma cielca za grzech ofiarować, a przywiodą go przed przybytek zgromadzenia.
  15. A starszy z ludu, włożą ręce na głowę cielca onego, y zarzną go przed Panem.
  16. Tedy pomazany kapłan wniesie nieco krwie cielca onego do przybytku zgromadzenia.
  17. A omoczy palec swoy we krwi, a będzie ią siedmi kroć kropił przeciw zasłonie mieysca swiętego przed Panē.
  18. Y pomaże ią rogi ołtarzowe, ktory iest przed Panem w przybytku zgromadzenia, a ostatek krwie wyleie pod spodek ołtarza, ktory iest przed drzwiami przybytku zgromadzenia.
  19. Y wyimie wszytkę tłustość z niego, a spali ią na ołtarzu.
  20. A z tem cielcem także vczyni, iako czynił z onem ktory za swoy grzech ofiarował, A tak oczyści ie kapłan z grzechu, y będzie im odpuszczon.
  21. Potym wyniesie precz za namioty cielca onego, y spali go także iako y pierwszego: A tać będzie ofiara za grzech wszytkiego ludu pospolitego.
  22. A iesliby Książę zgrzeszył, a dopuściłby sie czego z niewiadomości przeciw iednemu z roskazania Pańskiego, czegoby czynić niemiał, a byłby winien.
  23. Tedy iakoby skoro występek iego był iemu iawny, przynieść ma ku ofierze koźlę samczyka zdrowego.
  24. Y włoży rękę swą na głowę iego, a zabiye go na mieyscu gdzie rzeżą ofiary ku paleniu przed Panem, abowiem iest ofiara za grzech.
  25. Potym kapłan z oney ofiary za grzech weźmie na swoy palec krwie, a pomaże rogi v ołtarza palonych ofiar, a ostatek krwie wyleie pod spodek onegoż ołtarza.
  26. Y spali wszytkę tłustosć z niego wybrawszy na ołtarzu, tak iako tłustość ofiary spokoyney, A tak oczysci go kapłan z grzechu, y będzie mu odpuszczon.
  27. A Tymże sposobem gdyby ktokolwiek z ludu pospolitego zgrzeszył w niewiadomości, a nalazłby sie winnem iż wystąpił przeciw ktoremu z przykazania Pańskiego, czegoby czynić nie miał.
      A Tu ludzie czworakiego stanu sie wymieniaią, Kapłan, Książę, lud wszytek pospolity Izraelitow, y Ieden tylko człowiek z pospolstwa, a chociasz iest rożnosć Cerymoniy około nich, a wszakoż iednę y iednaką rzecz znaczą.

  28. Ten gdyby poznał grzech swoy, tedy ma przynieść kozkę z stada ku ofiarowaniu za grzech, ktorego się dopuścił.
  29. Y położywszy rękę swą na głowę iey, zarzeże ią za grzech na mieyscu palonych ofiar.
  30. Potym wźiąwszy kapłan palcem swem krwie oney, pomaże ią rogi v ołtarza palonych ofiar, a wszytek ostatek krwie wyleie pod spodek onegoż ołtarza.
  31. Y spali z niey wszytkę tłustosć, iako się sprawuie przy ofierze spokoyney, a to spali kapłan na ołtarzu ku wdzięczney wonnosci Panu, A tak go oczysci kapłan z grzechu, y będzie mu odpuszczon.
  32. A iesliżby chciał iakie insze bydlę przynieść na ofiarę za grzech, tedy niech przyniesie owcę zdrową.
  33. Y włoży rękę swą na głowę iey, a zarznie ią iako ofiarę za grzech, na mieyscu gdzie zarzynaią bydło na zapalone ofiary.
  34. Potym kapłan weźmie palcem swem krwie, a pomaże rogi ołtarza palonych ofiar, a wszytek ostatek krwie wyleie pod spodek onegoż ołtarza.
  35. Y wybierze z niey wszytkę tłustość, iako wybieraią tłustość z owce, ktorą za pokoy ofiaruią, A to kapłan spali na ołtarzu ku zapaloney ofierze Panu, A tak go oczyści z grzechu onego ktorem zgrzeszył, y będzie mu odpuszczon.

    Kapituła 5.

    ¶ 2. Ofiara za splugawienie nieczystem dotknieniem. 1.y.4. Za przysięgę. 7. Ofiara Synogarlic y mąki. 15. Y też za grzech z niewiadomości popełniony.

  1. Iesliby też ktożkolwiek zgrzeszył, będąc do przysięgi pozwany, o iaką rzecz ktoreyby był świadom, abo ią sam widział, abo od kogo inego o niej wiedział, gdyby niechciał zeznać, ten odniesie karanie za złość swoię.
  2. Abo iesliżby sie kto iakiey rzeczy nieczystey dotknął, abo ścierwu źwierzęcia nieczystego, abo ścierwu bydlęcia nieczystego, abo też ścierwu gadziny nieczystey, a toby sie stało z niewiadomości, tedy taki splugawił sie y wystąpił.
  3. Nadto iesliby się kto dotknął iakiego plugastwa człowieczego ktoremby sie miał splugawić, a toby było z niewiadomości, a iżby sie też potym dowiedział tego, tedy taki winien został grzechu.
  4. Także iesliby kto słowy nieobacznemi przysiągł, choć na dobre choć na złe, abo też naczkolwiek, na co iedno ludzie przysięgać zwykli, a toby sie przydało z niewiadomości, tego iako sie skoro dowie, zostanie w grzechu, prze niektorą z tych rzeczy.
  5. A gdy wystąpi w iednem z tych, powinien będzie wyznać grzech swoy.
  6. Y ma przywieść ofiarę Panu za grzech swoy, ktorego się dopuścił, to iest samiczkę z stada, owcę abo kozę za on występek, a tak oczyści go kapłan od grzechu iego.
  7. Ale iesliż to maiętności nie ma, aby bydlątka mogł dostać, tedy ma przynieść ofiarę za występek swoy ktorego się dopuścił, dwie synogarlicy, abo dwoie gołąbiąt Panu, iedno ku ofierze za grzech, drugie ku paloney ofierze.
  8. To ma przyniesć do kapłana, A ono co iest ku ofierze za grzech, naprzod będzie ofiarował, y przerwie od szyię głowę iego, a wszakże iey do końca nie oderwie.
  9. Tedy krwią ofiary za grzech pokropi iednę stronę ołtarza, a ostatek oney krwie wycisnie pod ołtarz, Abowiem iest ofiara za grzech.
  10. A zasię z drugiego iako iest zwyczay, vczyni paloną ofiarę, A tak oczyści go kapłan z grzechu ktorego sie dopuścił, a będzie odpuszczon iemu.
  11. A iesliby też nie przemogł aby miał przynieść parę synogarlic, abo dwoie gołąbiąt, tedy ten co zgrzeszył, przyniesć ma ofiarę z mąki pszenney za grzech swoy, to iest dziesiątą część A Efa, B a nie ma do niey przymieszawać oliwy ani kadzidła, bo iest ofiara za grzech.
      A Efa ma w sobie dziesiątek gomer, a gomer zasię iest pewna miarka, ktora w sobie tak wiele ma iakoby na ieden dzień iednemu pożywienia dostatczyło.
      B Bo to iest naznak żałosci y płaczu za grzech.

  12. Ma tedy ią przynieść do kapłana, ktory nabrawszy iey pełnę garsć na pamiątkę iego, spali ią na ołtarzu, według zwyczaiu zapalonych ofiar Panu, Abowiem iest ofiara za grzech.
  13. A tak kapłan oczyści go od grzechu ktorego się dopuscił, przez iednę z tych rzeczy, y będzie odpuszczono iemu, a ona ofiara na kapłana należeć będzie, iako ofiara sniedna.
  14. Ktemu ieszcze rzekł tak Pan ku Moiżeszowi.
  15. Iesliby kto w tym przestąpił y zgrzeszył, żeby wźiął co nie opatrznie z tych rzeczy ktore są poświęcone Panu, ten za występek swoy przywiedzie Panu ofiarę, skopu zdrowego z stada, ktoryby był szacowan za dwa C Sykla, według wagi Sykla kościelnego, aby był ofiarą za grzech.
      C O syklu patrzay wyższey w.2.Księgach. w.Kap.21. a w wierszu.32. y w Kap.30. a w wierszu.13.

  16. A to coby wźiął z rzeczy poswięconych ma wrocić, y ieszcze nad to piątą część do niey przyłoży, y odda to Kapłanowi, a Kapłan oczyści go przez skopu ofiary za grzech, y będzie mu odpuszczono.
  17. Nad to iesliby kto zgrzeszył, a co nieprzystoynego przeciw ktoremu z Pańskiego przykazania popełnił w niewiadomości, a przytymby wyznał występek swoy, y vznałby się że iest winien grzechu.
  18. Tedy ten przywiedzie skopu nienaruszonego z stada kapłanowi, według rozeznania grzechu, a kapłan oczyści go od nieprawości, ktorey się dopuścił z nieobaczenia, A będzie mu to odpuszczono.
  19. Abowiem to iest ofiara za grzech, ktorego się dopuscił przeciw Panu.

    Kapituła 6.

    ¶ 2. Ofiara y karanie na ty ktorzy przą rzeczy sobie zwierzonych, abo gdy kto komu co wydarł, abo czyię rzecz nalazł. 9. Vstawa zapalonych ofiar. 13. Y o ogniu vstawicznem. 14. Vstawa ofiary śniedney kapłańskiey. 25. Y ofiary za grzech.

  1. Potym mowił Pan do Moiżesza temi słowy.
  2. Gdy kto zgrzeszy, a wystąpi w czem przeciw Panu, a rzeczy zwierzoney, y ku schowaniu danei, przałby bliźniemu swemu, abo iżby co wydarł, y wźiął gwałtem od bliźniego swego.
  3. Także iesliby rzecz zgubioną nalazł a ieyby zaprzał, abo fałszywie przysiągł o iednę z tych rzeczy, * w ktorych ludzie występuią.
      * W.4.Mo.5.v.6.

  4. Ten gdy zgrzeszy a grzech swoy vzna, niech wroci rzecz ktorą wydarł abo gwałtem wźiął, abo też rzecz ku zachowaniu daną, abo zgubioną, ktorąby znalazł.
  5. Abo też y ono o coby fałszywie przysiągł, ma wrocić w cale, y ieszcze przydać ma piątą część do tego onemu komu to należy, tego dnia kiedy będzie miał oddać za grzech swoy ofiarę.
  6. A ofiarę za występek swoy przyniesie Panu, skopu zdrowego z stada, według rozeznania grzechu, aby kapłan vczynił ofiarę za grzech iego.
  7. A kapłan ma go przeiednać z Panem, y będzie mu odpuszczona każda rzecz wktoreyby się iedno przewinił.
  8. Y mowił Pan do Moiżesza temi słowy.
  9. A Roskaż to Aaronowi y synom iego, Tać iest vstawa paloney ofiary: Ofiara ta będzie w ogniu na ołtarzu przez całą noc, aż do poranku, na ktorem ogień vstawicznie gorzeć będzie.
      A Przed tym rosprawował ogołem o Ofiarach, a tu potym o każdey z osobna wyprawować będzie, A naprzod o paloney ofierze.

  10. Y oblecze sie kapłan w odzienie lniane, a wzuie na sie vbranie swe płocienne, y zbierze popioł gdy ogień spali ofiarę na ołtarzu, a wysypie gi podle ołtarza.
  11. Potym zwlecze odzienie swe, y oblecze się w insze, a B popioł on wyniesie za namioty, na mieysce czyste.
      B Staranie to około popiołow znaczy zmartwychwstanie Krystusowe, ktory sie przez ofiary znamionuie, Znaczy też y zmartwychstanie wiernych.

  12. A ogień ma vstawicznie gorzeć na ołtarzu a nigdy nie gasnąć, a kapłan na każdy dzień z poranku nakładzie stos drew nań, y położy ofiarę na niem, a na niem palić tłustosć ofiar za pokoy.
  13. Y będzie vstawicznie gorzał nie vgaszony ogień na ołtarzu.
  14. A tać też iest vstawa ofiary śniedney, ktorą synowie Aaronowi sprawować będą Panu v ołtarza.
  15. Weźmie garsć pszenney mąki z oliwą, y tak wiele kadzidła iako należy ku ofierze śniedney, A to spali na ołtarzu ku wdzięczney wonności na pamiątkę Panu.
  16. A to co zostanie, Aaron y synowie iego iesć będą, a oprocz kwasu będą to ieść na mieyscu swiętem, w Sieni przybytku zgromadzenia.
  17. Nie będą nagnietane z kwasem, bom ia im to dał za ich cząstkę z ofiar ognistych, ktora iest rzecz naswiętsza iako ofiara za grzech a za występek.
  18. Każdy mężczyzna z synow Aaronowych iesć to będzie: A tać będzie vstawa wieczna palonych ofiar Pańskich, aż y w potomstwach waszych, kto sie kolwiek ich dotknie, poświęcon będzie.
  19. Potym Pan rzekł do Moiżesza temi słowy.
  20. Tać iest ofiara Aaronowa y synow iego, ktorą ofiarować powinni będą w dzień pomazania swego: Mąki pszennei dziesiątą część Efa za ofiarę śniedną vstawiczną, połowicę iey rano, a połowicę w wieczor.
  21. Będzie nagotowana w panwi z oliwą, a tak ią smażoną przyniesiesz, y połamawszy ią w kawalce, ofiarować będziesz ku wdzięczney wonności Panu.
  22. A kapłan z synow iego, pomazany na mieysce iego, czynić to powinien będzie Panu za wieczną vstawę, aby tak wszytko było spalono.
  23. Każda ofiara śniedna kapłańska niech wszytka spalona będzie, a niech iey nie iedzą.
  24. Rzekł tak potym Pan ku Moiżeszowi.
  25. Mowi do Aarona y do synow iego, a powiedz iem, Vstawa ofiary za grzech takowa będzie: Na mieyscu gdzie rzeżą ofiary ku paleniu, tam zarzną y ofiarę za grzech przed Panem, abowiē iest to rzecz naswiętsza.
  26. Tę ofiarę on kapłan co ią sprawował ieść będzie na mieyscu Swiętem, w sieni przybytku zgromadzenia.
  27. Kto sie kolwiek mięsa iey dotknie, poświęci sie, A iesliby też szata iego krwią była spluskana, tedy ma być vprana na mieyscu swiętem.
  28. A naczynie gliniane w ktorem ią warzono będzie stłuczone, a iesliby było miedziane, tedy ma być chędogo wytarte, y wymyte wodą.
  29. Wszelki mężczyzna z kapłanow iesć ią będzie, Abowiem iest rzecz naswiętsza.
  30. A każdey ofiary za grzech, * ktorey krewi bywa wnaszana do przybytku zgromadzenia, ku oczyścieniu na mieyscu swiętem, nie maią ieść, ale ią spalą w ogniu.
      Wyższey.4.v.5. Zyd.13.v.11.

    Kapituła 7.

    ¶ 1. Vstawa ofiary za występek. 8. Y to co na kapłana przychodzi. 11. Vstawa ofiar spokoynych. 15. Y ofiar wdzięczności. 23. Iż nie miano ieść tłustości ani krwie.

  1. Tać iest vstawa ofiary za występek, ktora iest naswiętsza.
  2. Na mieyscu gdzie rzeżą ofiary ku paleniu, tam zarzną ofiarę za występek, a krewi iey będzie wylana na ołtarz wszędy wkoło.
  3. Y będzie ofiarował wszytkę iey tłustość, z ogonem y z błoną ktora iest około podrobow.
  4. Wyimie też obie nerce z tłustoscią ktora iest około nich v polędźwic, y odziedzę ktora iest na wątrobie z nerkami.
  5. Potym to kapłan spali na ołtarzu, Abowiem iest ofiara Panu przez ogień, za występek vczyniona.
  6. Wszelki mężczyzna z kapłanow będzie ią ieść, na mieyscu swiętem, Abowiem iest rzecz naswiętsza.
  7. Ofiara za A występek takaż będzie iako y ofiara za grzech, maiąc iednę y iednakąż vstawę, A to czym kapłan za grzech oczyściać będzie, nańże przyidź ma.
      A Występek iest rzecz mnieysza niż grzech, to iest gdy sie cożkolwiek opusci czego iest potrzeba.

  8. A kapłan ktory ofiarę będzie palił, weźmie sobie iey skorę.
  9. Także każda śniedna ofiara w piecu vpieczona, y w panwi abo w kotle nagotowana, będzie przychodzić kapłanowi, ktory ią ofiarować będzie.
  10. Przytym wszelka śniedna ofiara nagnietana z oliwą, także y sucha przyidzie na wszytki syny Aaronowe rowno, iako iednemu tak y drugiemu.
  11. Tać też iest vstawa ofiar spokoynych, ktore będą ofiarować Panu.
  12. Iesli ią ofiarować będzie ku B dziękowaniu, tedy ma oddawać placki przasne nagnietane z oliwą, y kreple przasne pomazane oliwą, y co naczystszą mąkę vsmażoną iako kreple nagniecione z oliwą, za ofiarę dziękczynienia.
      B Abo ku chwale a ku wyznawaniu grzechow swych.

  13. Będzie też ofiarował ofiarę swą z kwaszonych plackow, za swą spokoyną ofiarę, ktorą na znak wdzięcznosci ofiarować maią.
  14. A ze wszytkich onych ofiar będzie Panu ofiarował placek ieden, y ten prziydzie kapłanowi, ktory będzie kropił krwią spokoynych ofiar.
  15. Także mięso ofiary wdzięcznosci y za pokoy, będą iesć dnia onego, kiedy ie ofiaruią, a nie zostawi z niey nic do iutra.
  16. A iesliżby też była ofiara iego poslubiona y dobrowolna, tedy ią ieść będą w tenże dzień kiedy ią ofiarować będą, A to coby zostało tedy na zaiutrz ziedzą.
  17. Ale coby zostać miało z oney ofiary mięsa na trzeci dzień, tedy to spalą w ogniu.
  18. Ten ktoryby iadł trzeciego dnia mięso z swych spokoynych ofiar, nie będzie przyiemnem gdy będzie ofiarę sprawował, y nie będzie mu to płatno, owszem to będzie splugawieniem, y ktoby iedno to iadł będzie karan za to.
  19. Mięso też ktoreby sie czego nieczystego dotknęło, nie ma być iedziono, ale w ogniu będzie spalono, A ktokolwiek będzie czystem, ten niech ie to mięso.
  20. A iesli kto będąc w splugawieniu, skosztowałby mięsa ofiar za pokoy vczynionych Panu, ten będzie wygładzon precz z ludu swego.
  21. Też iesliby się kto czego C plugawego dotknął, choćby to plugastwo było człowiecze, abo iakiey bestyey nieczystey, abo też iakiey gadziny nieczystey, A w tymby iadł z ofiary spokoyney mięso ofiarowane Panu, taki niech będzie stracon z ludu swego.
      C Nic czystego nieczystem być nie może, A iako nieczysty nie może vżywać ofiar spokoynych, tak niewierny ktory iest splugawiony sprosnoscią grzechu, z dobrem sąmnieniem nie może vżywać rzeczy od Pana stworzonych, ktore dla tego są ludziom dane, aby ich zdziękowaniem vżywali.

  22. Potym tak mowił Pan do Moiżesza.
  23. Powiedz synom Izraelskiem temi słowy, Nie będziecie ieść żadney tłustosci wołowey, skopowey, ani koźiey.
  24. Tłustości bydlęcia zdechłego, abo od zwierzęcia iakiego zaiedzionego, tę na każdą swą potrzebę obrocić możecie, a wszakoż się iey ieść nie godzi.
  25. Abowiem ktoby śmiał iesć tłustosć bydlęcia zabitego ku ofierze paloney Panu, ten ktory ieść będzie, niechay będzie stracon z posrzod ludu swego.
  26. Krwie żadney vżywać nie będziecie, gdziekolwiek będziecie mieszkać, tak z ptakow iako y z bydląt.
  27. A ktobykolwiek krwie pożywać śmiał, ten z pośrzodku swych niech będzie stracon.
  28. Ktemu ieszcze mowił tak Pan Moiżeszowi.
  29. Powiedz synom Izraelskiem w ty słowa, Kto swą ofiarę spokoyną będzie ofiarował Panu, niechayże przyniesie Panu dar ku ofierze za pokoy swoy.
  30. Ręką swą przyniesie ofiarę ku paleniu Panu, tłustosć z piersiami, obracaiąc w ofiarowaniu ony piersi przed Panem.
  31. Potym kapłan spali tłustość na ołtarzu, a piersi weźmie sobie Aaron y synowie iego.
  32. Lopatkę prawą oddacie kapłanowi ku podnoszeniu, odiąwszy ią od spokoynych ofiar swoich.
  33. Kto też ofiarować będzie krewi y tłustość ofiar spokoynych z synow Aaronowych, ten sobie za swoy dział weźmie łopatkę prawą.
  34. Abowiem piersi obracane, y łopatkę podnoszoną, wźiąłem od synow Izraelskich z pokoynych ofiar ich, a oddałem ie Aaronowi kapłanowi y synom iego, wiecznem prawem miedzy syny Izraelskiemi.
  35. D Toć iest pomazanie Aarona y synow iego z ofiar zapalonych Panu, od dnia onego w ktory ie sobie wezwał na vrząd kapłański.
      D To Aaron y synowie iego będą mieć miasto zapłaty dla pomazania swego.

  36. To co iem Pan roskazał oddawać, od dnia onego kiedy ie pomazał miedzy syny Izraelskiemi, dawszy iem to prawo wieczne aż na potomne czasy.
  37. A tać też iest vstawa ofiary zapaloney y śniedney, y za grzech, y za występek, ofiar też poświącania, y ofiary spokoyney.
  38. Ktorą sam Pan roskazał Moiżeszowi na gorze Synai, dnia tego kiedy roskazał synom Izraelskiem sprawować ofiary Panu na puszczy Synay.

    Kapituła 8.

    ¶ 1. Poświęcenie Aarona y synow iego. 7. Vbiory ich. 11. Pomazanie. 14. Ofiary za nie Cielec. 18. Skopi. 26. Chleby nie kwaszone y ine obchody.

  1. Potym mowił Pan do Moiżesza temi słowy.
  2. Weźmi Aarona y syny iego z niem, szaty, Oley pomazowania, Cielca ofiary za grzech, dwu Skopu, y kosz Chlebow niekwaszonych.
  3. A zbierz wszytek lud ku drzwiam przybytku zgromadzenia.
  4. Tedy tak vczynił Moiżesz iako mu był Pan roskazał, a zgromadziwszy lud wszytek do drzwi przybytku zgromadzenia.
  5. Rzekł tak do nich, Toć iest co roskazał Pan aby tak było.
  6. Y przywiodł Moiżesz Aarona y syny iego, a omył ie wodą.
  7. Y oblokł go w suknią, a opasał Pasem, y wdział nań szatę długą, włożył też nań y Efod, a opasał go haftowaniē Efodu, y zapiął go weń.
  8. Włożył też nań y Napiersnik, na ktorem też przyprawił Vrym, y Tummim.
  9. Także y Czapkę włożył na głowę iego, przyprawiwszy do niey na przodek Blachę złotą, koronę swiętą, tak iako to był Pan roskazał Moiżeszowi.
  10. Tedy wźiął Moiżesz Oley pomazania, y pomazał Przybytek, y wszytki rzeczy co w niem były, y poświęcił ie.
  11. Potym siedmi kroć polał iem ołtarz, y pomazał gi ze wszytkiem naczyniem iego, Wannę y z Słupcem iey, aby ie poświęcił.
  12. Temże też Oleiem pomazania polał głowę Aaronowę, a pomazawszy poświęcił go.
  13. Przywiodł też syny Aaronowe, a oblokszy ie w szaty opasał ie, y włożył na nie czapki, tak iako to był Pan roskazał Moiżeszowi.
  14. Tamże przywiodł Cielca ku ofierze za grzech, a Aaron z syny swemi włożyli ręce swe na głowę iego.
  15. Y zarznął go Moiżesz, a wźiąwszy krwie pomazał palcem rogi ołtarzowe około, y oczyścił ołtarz, wylawszy krew pod spodek ołtarza: Y także gi poswięcił, aby przy niem bywała modlitwa vbłagania.
  16. Wźiął potym wszytkę tłustość, ktora około podrobow była, y odziedzę z wątroby, y dwie nerce z tłustością ich, a to na ołtarzu spalił.
  17. A samego cielca z skorą, z mięsem y z gnoiem iego, wyniowszy precz za namioty spalił, tak iako był Pan roskazał Moiżeszowi.
  18. Potym przywiodł Skopu ku paloney ofierze, na ktorego głowę Aaron y synowie iego włożyli ręce swoie.
  19. Y zarznął go Moiżesz, a wylał krewi iego wszędy wkoło po wierzchu ołtarza.
  20. Y porąbał go na sztuki, a spalił głowę z sztukami y z tłustoscią.
  21. A podroby z nogami omył wodą, y tak wszytkiego skopu spalił na ołtarzu, Abowiem takowa ofiara palona była ku wdzięczney wonności Panu z ofiar przez ogień sprawowanych, tak iako Pan roskazał Moiżeszowi.
  22. Potym wywiodł y drugiego Skopu, Skopu poświęcenia, na ktorego też głowie położyli ręce swe Aaron y synowie iego.
  23. A zarznąwszy go Moiżesz, wźiął krwie iego, a pomazał ią koniec prawego vcha Aaronowego, y wielki palec prawey ręki, także palec wielki prawey nogi iego.
  24. Przywiodszy też y syny Aaronowe, pomazał też onąż krwią koniec vcha ich prawego, palec wielki v prawych rąk, y palec wielki v prawych nog ich, A ostatek krwie rozlał po wierzchu ołtarza wszędy wkoło.
  25. Potym wźiął tłustość, ogon, y wszytkę tłustość ktora iest około podrobow, y odziedzę z wątroby, y dwie nerce z tłustoscią ich, y łopatkę prawą.
  26. A wźiął też z kosza Chlebow niekwaszonych, ktore stały przed Panem, placek przasny, y placek chleba nagnietany z oliwą, y krepel ieden, a położył ie na oney tłustości, y na oney łopatce prawey.
  27. To wszytko dał w ręce Aaronowi y synom iego, a obracał ie przed Panem.
  28. Potym ono wźiął Moiżesz z rąk ich, a spalił ku ofierze na ołtarzu, Abowiem to iest poświęcenie ku wdzięczney wonności z ofiary zapaloney Panu.
  29. Wźiął też Moiżesz piersi skopu poświęcenia, y obracał ie przed Panem: A to Moiżesz brał sobie za swoy dział, według roskazania Pańskiego.
  30. Ktemu ieszcze Moiżesz wźiął Oley pomazowania, y Krwie ktora była na ołtarzu, a tem Aarona z szatami iego, także Syny iego z szatami ich pokropił, A tak Aarona y z syny, społu z szatami ich poświęcił.
  31. Y rzekł Moiżesz Aaronowi y synom iego, Warzcie mięso v drzwi przybytku zgromadzenia, y tamże ie ieść będziecie z chlebem poświęconem ktory iest w koszu, tak iako mam roskazanie, * aby to Aaron iadł z syny swemi.
      * W.2.Mo.29.v.32. Mat.12.v.4.

  32. Ale co zostanie z mięsa y chleba popalicie.
  33. A przez siedmi dni nie wynidziecie ze drzwi przybytku zgromadzenia, aż się wypełnią dni poswięcenia waszego, Abowiem ręce wasze przez siedmi dni poświącane będą.
  34. To co sie dziś działo, roskazał Pan czynić ku waszemu oczyścianiu.
  35. Zostańciesz tedy przy drzwiach Przybytku zgromadzenia przez siedmi dni, tak we dnie iako y w nocy, a będziecie strzedz roskazania Pańskiego, abyscie nie pomarli, bo mnie tak iest roskazano.
  36. Y vczynili Aaron y synowie iego, to wszytko co iem Pan roskazał przez Moiżesza.

    Kapituła 9.

    ¶ 2. Pierwsze ofiary przez Aarona sprawowane. 8. Cielec. 15. Koźieł za grzech. 18. Woł y skop za pokoy. 23. Chwała sie Pańska okazuie. 24. Ogień Pański ofiary spalił.

  1. Stało sie tedy A osmego dnia iż wezwał ksobie Moiżesz Aarona y synow iego, z starszemi Izraelskiemi.
      A To iest księzyca Marca, ktory Zydowie nazywaią Nisan.

  2. Y rzekł Aaronowi, Weźmi sobie Cielca z stada na ofiarę za grzech, y skopu zdrowego ku ofierze paloney, a postaw ie przed Panem.
  3. Mowże do synow Izraelskich temi słowy, Weźmicie Kozła ku ofierze za grzech, y Cielca y Barana łońsczaki zdrowe dla paloney ofiary.
  4. Także Wołu y Skopu dla ofiary spokoyney, ku sprawowaniu ofiary Panu, przytem ofiarę śniedną nagnietaną z oliwą, Abowiem sie wam dziś Pan vkaże.
  5. Przywiedli tedy to co Moiżesz roskazał przed przybytek zgromadzenia, A wszytek lud zszedł się y stanął przed Panem.
  6. Zatym rzekł Moiżesz, Toć iest co wam Pan czynić roskazuie, a vkaże się wam chwała Pańska.
  7. Y rzekł Moiżesz do Aarona, Przystęp do ołtarza a sprawui ofiarę swą za grzech, y paloną ofiarę twoię, a vczyń modlitwę tak sam za sie iako y za lud: Sprawuy też ofiarę za lud, ku oczyscieniu ich, tak iako Pan roskazał.
  8. Tedy przystąpił Aaron do ołtarza, a zarznął Cielca swego ku ofierze za grzech.
  9. A synowie iego przyniesli mu krewi, Y omoczywszy palec swoy we krwi, pomazał rogi v ołtarza, a ostatek krwie wylał na spodek ołtarza.
  10. Potym spalił tłustość z nerkami y z odziedzą od wątroby ofiary za grzech tak iako miał Moiżesz od Pana roskazanie.
  11. A skorę z mięsem spalił precz za namioty.
  12. Zarznął też zapaloną ofiarę, a synowie iego podali mu krewi, ktorą na wierzch ołtarza wylał wkoło.
  13. Podali mu też y ofiarę ku paleniu, z sztukami y z głową, ktorą on na ołtarzu spalił.
  14. Omył też podroby y nogi, y spalił przy ofierze na ołtarzu.
  15. Potym sprawował ofiarę za lud za grzech iego, wźiąwszy kozła ktorego zarznął y ofiarował, tak iako y pierwszego za grzech.
  16. Ofiarował go ku paleniu, a przyprawił wedle zwyczaiu.
  17. Sprawił też ofiarę śniedną, a wźiąwszy iey pełnę garść, spalił na ołtarzu, oprocz ofiary paloney porannieyszey.
  18. Zarznął też Wołu y Skopu ku ofierze za pokoy, ktora była sprawowana za lud, y podali mu synowie iego krewi, ktorą on wylał wokoło na ołtarzu.
  19. Ktemu też tłustość z Wołu y z Skopu, ogon, y błonę ktora iest około podrobow, nerki, y odziedzę z wątroby.
  20. Włożyli też tłustosci na piersi ktore spalił na ołtarzu.
  21. Potym Aaron obracał piersi, y łopatkę prawą przed Panem, tak iako był roskazał Moiżeszowi.
  22. Podniozszy też Aaron rękę swą nad ludem, błogosławił iem, a zstąpił od ołtarza, gdy odprawił ofiarę za grzech, y onę paloną ofiarę, także y onę za pokoy.
  23. Przyszedł potym Moiżesz y Aaron do przybytku zgromadzenia, a z tamtąd wyszedszy błogosławili ludowi, B y okazała się chwała Pańska wszytkiemu ludowi.
      B Znak chwały y wielmożnosci pańskiey to iest, że ogień wszytko spalił co iedno kolwiek było na ołtarzu, A tenże ogień zawżdy trwał na ołtarzu, aż do tąd poki koscioł zbudowan nie był.

  24. A wyszedszy ogień od oblicznosci Pańskiey, spalił na ołtarzu ofiary zapaliste, y tłustosci, Co gdy lud vyzrał z wesołem krzykiem vpadli na oblicze swoie.

    Kapituła 10.

    ¶ 1. Nadab y Abiu ofiaruiąc ogień obcy, są od ognia zarażeni. 6. Zakazuie aby ich nikt żałować nie śmiał. 9. Zakazuie kapłanom wina czasu ich posługowania, a przyczyny przecz to maią czynić. 12. To też czego pożywać mieli z tych rzeczy co od ofiar zostawały.

  1. Tedy synowie Aaronowi, Nadab y Abiu, wźiąwszy kadzidlnice swoie, * nakładli do nich ognia y kadzili, ofiaruiąc Panu ogień A obcy, czego iem on był B nieroskazał.
      A To iest inszy ogień niż on ktory był z Nieba spadł na ołtarz palonych ofiar.
      B Tu obaczać mamy iako sie Pan każdą chwałą brzydzi czgo sam nie vstawił.

      * W.4.Mo.3.v.4. y 26.v.61. 1.Kron.24.v.2.

  2. Wyszedł tedy ogień od Pana, a zaraźił ie iż pomarli przed Panem.
  3. Zatym Moiżesz rzekł do Aarona, Toć iest co był Pan opowiedział mowiąc, C Swiętem będę w tych ktorzy blisko przychodzą ku mnie, a będę pochwalon przed oblicznością wszego ludu: Tedy vmilknął Aaron.
      C Pan iest S. tak gdi vżywa sprawiedliwego sądu swego, iako też y gdy czyni miłosierdzie, Iakoby tu chciał rzec: Nieprzepuszczę y nawyższemu Kapłanowi, iesliby sie na vrzędzie swem wedle roskazania mego nie sprawował.

  4. Y wezwał Moiżesz Mizaela, y Elizafana, synow Ozyela stryia Aaronowego, ktorem rzekł, Chodźcie sam, a wynieście za namioty bracią waszę precz od mieysca swiętego.
  5. Przyszli tedy a wyniesli ie, y z szatami ich precz za namioty, iako iem roskazał Moiżesz.
  6. Rzekł potym Moiżesz do Aarona, do Eleazara, y do Itamara synow iego, Nie D odkrywaycie głow swych, ani rozdzieraycie szat swych, byście też y sami nie pomarli, a iżby nie przyszło rozgniewanie na wszytko zgromadzenie ludu, Ale bracia waszy, to iest, wszytek narod Izraelski, niech płaczą tych co ie Pan popalił.
      D Zakazuie im aby y namniey vrzędu swego nieomieszkawali, płakaniem zabitych sie bawiąc.

  7. Ani odchodźcie od drzwi przybytku zgromadzenia, byście snadź nie pomarli, Abowiemescie wy są pomazani oleiem Pańskiem: Tedy oni to vczynili co iem roskazał Moiżesz.
  8. Zatym Pan rzekł do Aarona w ty słowa.
  9. Ty y synowie twoi nie będziecie pić wina ani E Sechar, gdy będziecie mieli przychodzić do przybytku zgromadzenia, byscie snadź nie pomarli, a to będzie wieczna vstawa y w potomstwie waszem.
      E Sechar po Zydowsku znamionuie każde picie, ktorem sie człowiek vpić może: A tu iest nauka kapłanowi, aby był trzeźwi y rostropny.

  10. A to dla tego, abyście mieli rozeznanie między rzeczą swiętą y nie swiętą, a miedzy rzeczą czystą y nie czystą.
  11. A iżbyście nauczać vmieli syny Izraelskie wszytkich vstaw, ktore iem roskazał Pan przez Moiżesza.
  12. Mowił potym Moiżesz do Aarona, Eleazara, y Itamara synow iego, ktorzy byli pozostali: Pobierzcie ofiarę śniedną, ktora została od ofiar palonych Pańskich, a iedzcie ią v ołtarza z chlebem przasnem, Abowiemci iest rzecz naswiętsza.
  13. Będziecie też iesć na mieyscu swiętem, abowiem to tobie y synom twoiem oddano iest vstawą z ofiar palonych Pańskich, tak iako to mnie iest roskazano.
  14. Będziecie też ieść piersi obracane, y łopatkę prawą podnoszoną na miescu swiętem, Ty, synowie twoi, y corki twoie z tobą, Abowiem to prawo dane iest tobie y synom twem, z ofiar spokoynych synow Izraelskich.
  15. Przyniosą tedy łopatkę podnoszoną, y piersi obracane z ofiarą zapaloną z tłustosci, aby ie obracano przed Panem, A to będzie tobie za wieczne prawo, y synom twem, tak iako Pan roskazał.
  16. Potym Moiżesz dowiedował sie o koźle ofiary za grzech, a on iuż był spalon: A dla tegoż rozgniewał sie na Eleazara y Itamara syny Aaronowe, ktorzy byli pozostali, Y rzekł tak knim.
  17. Przeczeście nie iedli ofiary za grzech na mieyscu swiętem: Abowiem to iest rzecz naświętsza, ktora wam iest oddana ku odnoszeniu złości wszego ludu, abyscie ie poiednali z Panem.
  18. Oto krewi iego nie iest wniesiona do mieysca swiętego, a takescie go mieli zieść na mieyscu swiętem, iakom wam był roskazał.
  19. Tedy Aaron odpowiedział Moiżeszowi, Dźisci ofiarę swą za grzech y paloną swą ofiarę oddali Panu, A wżdy mie to F podkało, A gdybych ia był dziś iadł ofiarę za grzech, azażby sie to było podobało Panu:
      F To iest, smierć onych dwu synow moich, A przetoż iżem iest smucien, nie mogłem z weselem ieść ofiar na mieyscu swiętem.

  20. Co gdy vsłyszał Moiżesz przyiął to wdzięcznie.

    Kapituła 11.

    ¶ 2. O źwierzętach czystych y nieczystych, a ktorych sie pożywać godziło. 31. Potym aby sie nie dotykano ścierwu. 32. Oczyścienie z takowego dotknienia. 43. Iż sie lud zachowywać ma iako swięty a niepomazany.

  1. Potym Pan rzekł do Moiżesza y Aarona temi słowy.
  2. Powiedzcie tak synom Izraelskiē, * Tyć są źwierzęta ktore sie wam iesć będzie godziło miedzy wszemi źwierzęty ktore są na ziemi.
      * W.5.Mo.14.v.4.

  3. Będziecie ieść to co iedno ma rozdzielone stopy y rozdwoione kopyta, a ktore po pokarmie przeżuwa.
  4. A wszakoż są niektore co abo tylko przeżuwaią, abo są też tylko z rozdwoionemi kopyty, ktorych się iesć nie godzi. Iako iest Wielbłąd, ktory chociaż przeżuwa, a wszakoż niema rozdwoionych kopyt, A a dla tegoż wam nieczystem będzie.
      A Aczkolwiek wszytko co Bog stworzył iest dobre y czyste, A wszakoż Pan Bog w tey rożnicy chciał założyć karność ludowi swemu, aby gi zadzierżawał w posłuszeństwie, a nauczył go przez tę naukę taiemną, iakoby miał rozeznawać vczynki nieczyste od czystych, to iest vczynki ducha y ciała. O czem iest swiadectwo v Pa.S. do Galat.5.

  5. Także B Krolik, ktory chociaż przeżuwa, a wszakoż iż kopyta rozdwoionego niema, tedy też wam nieczystem będzie.
      B W Greckiem wykładzie położono Taranta, ktorego zową własnem ich ięzykiem Choerogrywus.

  6. Też y Zaiąc chociaż żuie, ale iż nie ma rozdwoionego kopyta, będzie też v was nieczystem.
  7. Swinia też choć ma rozdzielone stopy y rozdwoione kopyta, ale iż nie przeżuwa, tedy wam nieczystą będzie.
  8. Mięsa ich ieść nie będziecie, ani scierwu ich dotykać się macie, Abowiem wam są nieczyste.
  9. Ze wszytkich też tych co są w wodach, takich pożywać będziecie, ktore maią skrzele y łuski, tak w wodach morskich iako w rzecznych.
  10. Ale tych ieść nie będziecie, ktore ani skrzel ani łuski niemaią, tak morskich iako y rzecznych, tak małych iako y wielkich, ktore w wodach żywą, Abowiem to wam rzecz przemierzła będzie.
  11. A tak wam obrzydłe będą, y ieść ich niebędziecie, y ścierw ich wam w obmierżeniu będzie.
  12. Owa wszytki nie skrzelaste a przez łuski, ktore są w wodach, będą v was obrzydłemi.
  13. Miedzy ptaki też temi się brzydzić będziecie, a maiąc ie za obrzydłe, iesć ich nie będziecie, Orła, Iastrzęba, y Orlica morskiego.
  14. Sępa, y Kanie wedle ich rodzaiu.
  15. Każdego rodzaiu Krukow.
  16. Strusa, Sowy, Ożarki, y każdego rodzaiu Krogulcow.
  17. Puhacza, Norka, Lelka.
  18. Labęcia, Bąka, y Bociana.
  19. Czaple, Soyki, wedle ich rodzaiu, Dudka y Nietoperza.
  20. Wszelkie też robactwo co lata a chodzi o czterech nogach, niech wam będzie obrzydłe.
  21. A wszakoż ze wszytkiego tego robactwa lataiącego, ktore się rusza na czterech nogach, tedy tych pożywać będziecie, ktore w nogach maią ścięgneczka przydłuższe ku skakaniu po ziemi.
  22. Iako są ty ktorych wy pożywać możecie, każdego rodzaiu C Kobyłek y Koniczkow wedle ich rodzaiu, Skoczkow, y Chrząszczow, wedle ich rodzaiu.
      C Ty robaczki y miedzy Zydy y miedzy nami są nieznaiome czasow dzisieyszych, A gdyż iest wielka rożnica miedzy wykładaczmi, tedychmy my woleli tego sie trzymać coby sie wżdy z ich słowy stosowało. Bo choć żydowskie słowa ty są, Selaham, Hargol, y Hagab: A wszakoż są to rozmaite rodzaie robaczkow polnych, ktorychby vżywać możono, ale iż nie są znaiome, tedy nam też y mało potrzebne.

  23. Ale każde ine robactwo co lata a ma cztery nogi, niechay v was obrzydłe będzie.
  24. Bo sie iemi splugawicie. Y kto sie iedno ich ścierwu dotknie, będzie nieczystem aż do wieczora.
  25. A każdy ten coby ścierw ich precz wynosił, wypierze odzienie swe, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  26. Wszelkie zwierzę ktore ma rozdzieloną stopę, a kopyta rozdwoionego nie ma, ani też przeżuwa, to wam za nieczyste będzie, tego ktoby się dotknął, nieczystem będzie.
  27. A cokolwiek na swych stopach chodzi ze wszytkich źwierząt o czterech nogach, to wam będzie nieczyste, ten coby się ścierwu ich dotknął, nieczystem będzie aż do wieczora.
  28. Ten też co ich ścierw precz wynosić będzie, vpierze odzienie swe, a będzie nieczystem aż do wieczora. Abowiem tyć rzeczy są wam nieczyste.
  29. A ty też za nieczyste mieć v siebie będziecie, ktore się po ziemi wloczą, iako są, Lasica, Mysz, y Zaba, wedle swego rodzaiu.
  30. Ież, D Chamaleon, Iaszczorka, Slimak, y Kret.
      D Drudzy wykładaią Salamandra.

  31. A tyć miedzy gadzinami v was nieczyste będą, y ktoby sie ktorey z nich zdechłey dotknął, nieczystem będzie aż do wieczora.
  32. A każda rzecz na ktorąby cokolwiek z tych zdechlin vpadło, będzie nieczysta, tak drzewiane naczynie iako też y szata, tak skora iako y wor: Owa każde naczynie w ktorym co sprawuią, ma być do wody włożone, bo iest nieczyste aż do wieczora, ale potym czyste będzie.
  33. Ale każde gliniane naczynie, w ktoreby nieco z tych vpadło, to cożkolwiek by tam w niem było, nieczyste będzie, a samo będzie stłuczono.
  34. Każda też potrawa ktorą iadaią, gdyby oney wody do niey wlano, tedy będzie nieczysto, a wszelkie picie co piyą ktoreby w takiem naczyniu było, nieczystem sie stanie.
  35. Owa wszelka rzecz w ktorąby co wpadło z onych ścierwow, będzie nieczystą: Także piec y ognisko iemi splugawione ma być skażono, abowiem nieczyste są.
  36. Ale studnie y Cysterny y wszelkie stoczyska wod, czyste zostaną, iedno ten coby sie ścierwu dotknął nieczystem będzie.
  37. Też iesliby co z tych rzeczy zdechłych wpadło miedzy nasienie ktore siać maią, tedy ono zostanie czyste.
  38. Ale iesliby z tych zdechlin wpadło co miedzy nasienie moczone, tedy iuż nieczystem sie stanie.
  39. Także iesliby ktore źwierzę zdechło, z tych ktorych wam ieść dopuszczono, a dotknąłby sie go ktożkolwiek, tedy ten będzie nieczystem aż do wieczora.
  40. A ktoby iadł onę zdechlinę, ten powinien vprać szaty swe, a będzie sam nieczystem aż do wieczora, także y ten coby precz wynosił on ścierw, vpierze odzienie swe, a będzie przed sie nieczystem aż do wieczora.
  41. Wszelka gadzina płażaiąca sie po ziemi, obrzydła v was będzie, ani iey ieść będziecie.
  42. To co sie też po brzuchu włoczy maiąc cztery abo więcey nog miedzy gadzinami, ktore sie włoczą po ziemi, tych wy ieść nie będziecie, bo są obrzydłe.
  43. Sami się też nie chcieycie pyskłać żadną gadziną, abyście sie przez nie zmazali y splugawili.
  44. Abowiem Iam iest Pan Bog wasz, o starayciesz sie abyście też y wy stali sie swiętemi, gdyżem ia iest swięty: Nieoszpeczayciesz sie tedy żadną gadziną ktora sie płaza po ziemi.
      o 1.Piotr.1.v.16.

  45. Abowiem Ia iest Pan, ktorym was wywiodł z źiemie Egiptskiey, abych był Bogiem waszem, a wy iżbyście też swiętemi byli, gdyżem ia iest swięty.
  46. A takować iest vstawa około Zwierząt, Ptakow, y około wszech rzeczy żywych pływaiących w wodach, y wszech rzeczy żywych co sie włoczą po ziemi.
  47. Ku rozeznaniu czystego y nieczystego, a miedzy źwierzęty ktorych sie pożywać godzi, a ktorych nie godzi.

    Kapituła 12.

    ¶ 1. Oczyścienie niewiasty po porodzeniu.

  1. Mowił potym Pan do Moiżesza temi słowy.
  2. Powiedz tak synom Izraelskiem, * Gdy niewiasta A wydawszy z siebie nasienie porodzi Mężczyznę, będzie nieczystą przez siedmi dni, B według czasu iako długo swą chorobę miewa.
      A Niektorzy to wykładaią, Począwszy nasienie, Ale tu podług Zydowskiego wykładu wyłożono iest, Gdy niewiasta wydawszy nasienie z siebie, prziymuie męższyńskie nasienie: Z kąd sie płod rodzi, A toć iest przeciw onem ktorzy powiedać śmieią niewiasty być oprocz nasienia, iako są Nowokrzczeńcy, ktorzy powiedaią iż Krystus nic nie wźiął z Panny Maryey.
      B To iest, tylo dni ile mieszka osobno będąc chorą na przyrodzoną niemoc.

      * Luk.2.v.22.

  3. + A dnia osmego obrzeżą ciało nieobrzeski Mężczyzny onego.
      + Luk.2.v.21. Ian.7.v.22.

  4. A ona zostanie przez trzydzieści y trzy dni, we krwi oczyścienia swego, y niedotknie sie żadney rzeczy swiętey, C ani wnidzie do mieysca swiętego, aż sie wypełnią dni oczyścienia iey.
      C Ta Cerymonia ktemu człowieka wiedzie, aby obaczył wielkość grzechu, ktory oszpeca poczęcie y narodzenie iego, tak iako było poszpeciło y przodki iego: Aczkolwiek poczęcie y narodzenie samo z siebie wdzięczne iest Panu Bogu, A tak to iest ku nauce tu przełożono każdemu, aby sie brzydził grzechem swem pierworodnem, maiąc gi w obmierżeniu.

  5. A iesliż porodzi Dźiewkę, przez czternaście dni nieczystą będzie, to iest, po dwakroć tak długo iako miewa swą chorobę, a zostanie we krwi oczyścienia swego, przez szesć dziesiąt y sześć dni.
  6. Gdy sie potym wypełnią dni oczyscienia iey, tak po Synaczku iako y po Dźieweczce, przyniesie na ofiarę paloną barana łońszczaka, y gołębiątko abo synogarlicę na ofiarę za grzech, a to odda Kapłanowi v przybytku zgromadzenia.
  7. Ktorego on ofiarować będzie przed Panem, a będzie sie modlił za nią, y oczyści ią od płynienia krwie iey: Tać iest tedy vstawa około niewiasty, ktora porodzi Syna abo Dźiewkę.
  8. Ale iesliż sie zdobyć niemoże na barana, tedy niech weźmie parę synogarlic, abo parę gołąbiąt, iedno ku ofierze paloney, a drugie na ofiarę za grzech, tedy się za nią będzie modlił kapłan, a tak oczyscioną będzie.

    Kapituła 13.

    ¶ 1. Iako kapłan ma rozeznać gdzie trąd a gdzie nie trąd, y o oczyścieniu iego.

  1. Potym ieszcze mowił Pan do Moiżesza y do Aarona w ty słowa.
  2. A Człowiek ktoryby miał na skorze ciała swego guzy, abo liszaie, abo białe blizny, tak iżby sie na skorze ciała iego przymiot trądu okazał, taki ma być przywiedzion przed kapłana Aarona, abo przed ktorego inego kapłana z synow iego.
      A Trąd y takowa zmaza o ktorey sie tu wspomina, znamionuie trąd y nieczystotę grzechu, ktorego rozsądek na samego tylko Krystusa Pana, prawdziwego kapłana należy, ktory sie tu znaczy przez Aarona.

  3. Tedy ogląda kapłan przymiot on na skorze ciała iego, a iesliż w niem włosy pobielały, a wpił się w ciało iego, y byłyby iako dołki na skorze iego, tedy to iest zarażenie trądu, A przetoż oglądawszy go kapłan rozezna go być nieczystem.
  4. Ale iesliż biała blizna iest na skorze iego, a nie iest zdołkowana skora, y włosy nie pobielały, tedy kapłan onego zarażonego zamknie osobno przez siedmi dni.
  5. Potym siodmego dnia ogląda ią powtore kapłan, a iesliż tak przedsie trwa on przymiot, a nie szerzy sie daley po skorze, kapłan znowu przez drugie siedmi dni zadzierży go w zamknieniu.
  6. Tam gdy ony siedmi dni wynidą, ogląda gi zasie kapłan, a iesliże poczerniewa, a nie szerzy sie po skorze, B tedy go kapłan zezna być czystem, bo tylko okrostawiał, a wyprawszy swe szaty, czystem będzie.
      B W tych słowiech vkazuie dwoiakie grzechy w wiernych, iedny ktore potrzeba cierpieć, iako nie dostatki ludzi krewkich A zasie drugie dla ktorych grzeszni maią od Kościoła być wyłączeni, O czem w.1.do Korynt.5.

  7. Ale iesliż tym więcey szerzą sie na skorze krosty ony po oglądaniu kapłanowem, a po oczyścieniu iego, tedy powtore ma być stawion przed kapłanem.
  8. A iesli obaczy kapłan że sie krosty szerzą C po skorze, zezna go być nieczystem, bo iuż iest trąd.
      C Abo iż sie też osypą po skorze: Tu sie w tym znaczy skażenie natury naszey, ktora bywa sprosnością grzechu barzo osypana, iesliż iey Duch Swięty od tego nie powściągnie.

  9. Gdy będzie zarażenie trądu na człowieku, tedy będzie przywiedzion przed kapłana.
  10. Ktory gdy vyzry iż są guzy białe po skorze, a włosy pobielewaią, a narastawałoby dziwe mięso w onych guźiech.
  11. Tedy iest zastarzały trąd na skorze ciała iego, y zezna kapłan iż człowiek on iest nieczysty, A nie będzie go zamykał osobno gdyż iest nieczystem.
  12. Iesliż sie tedy trąd na skorze rozszerza, a wszytkę skorę począwszy od głowy aż do nog osypie, tyle ile kapłan widzieć może.
  13. Ma go oglądać Kapłan, gdzie więc iesli iuż trąd okrył wszytko ciało, tedy onego zarażonego zezna być czystem, abowiem wszytek przymiot obrocił sie w białosć, y tak zostanie czystem.
  14. Ale onegoż dnia iakoby sie skoro vkazało mięso dziwe, tedy nieczystem będzie.
  15. A tak ogląda kapłan mięso dziwe, a zezna go być nieczystem, Abowiem ono mięso dziwe nieczyste iest a iuż iest trąd.
  16. Ale iesliby zginęło mięso dziwe, a obrociło sie w białość, tedy prziydzie do kapłana.
  17. A kapłan ma go oglądać, gdzie iesli przymiot on pobieleie, tedy kapłan zezna go być czystem, gdyż tak iest.
  18. Iesliżby też był wrzod w ciele na skorze, a zagoiłby sie.
  19. A na mieyscu wrzodu onego, nadąłby sie guz biały, abo też liszay iaki biały abo czerwony, tedy go ma kapłan oględać.
  20. A gdy gi ogląda kapłan, iesliby wklękł w skorę, a iż na niem włosy zbielały, tedy człowieka onego zezna kapłan być nieczystem, bo zarażenie trądu iest pochodzące ze wrzodu.
  21. Ale iesliżby obaczył Kapłan że w niem włos nie bieleie, a iż liszay nie wklękł w skorę, ale tylko poczerniał, tedy zarażonego zadzierży kapłan przez siedmi dni w zamknieniu.
  22. A iesliżby się szerzył na skorze, kapłan zeznać ma iż iest nie czystem, a iest na niem zarażenie trądu.
  23. Wszakoż iesliby blizna ona biała została na swem mieyscu, a nie szerzyła się, tedy iest zapalenie wrzodu, a zezna ią być kapłan czystą.
  24. Także iesliby sie kto na skorze ciała swego ogniem sparzył, a po zgoieniu oney sparzeliny vkazałby się liszay biały zczerwieniały abo biały.
  25. Tedy gi ogląda kapłan, a iesliżby włos w liszaiu pobielał, a samby głębiey wklękł w skorę, iest to trąd z sparzeliny pochodzący, kapłan tedy zezna go być nieczystem, gdyż iest zarażenie trądu.
  26. A gdy Kapłan ogląda iż nie są w liszaiu odmienione włosy, a iż nie wklękł głęboko w skorę, ale sie nie iako zaczerniewa, tedy go zadzierży w zamknieniu Kapłan przez siedmi dni.
  27. A gdzieby dnia siodmego obaczył że sie szerzy na skorze, zezna go być nieczystem, bo iest zarażenie trądu.
  28. A iesliż tenże liszay zostawa na swem mieyscu, a nie szerzy sie po skorze, ale sie zaczerniewa, iest puchlina z sparzenia, A kapłan zezna iż iest czystem, abowiem iest zapalenie z sparzeliny.
  29. Także gdyby mąż abo niewiasta na głowie, abo na brodzie mieli iaki przymiot.
  30. Tedy ma kapłan oglądać gi, a będzieli głębiey w skorze, y ma w sobie włosy pożołkłe a cienkie, zezna go być nieczystem, Abowiem są parchy, a trąd na głowie, abo na brodzie.
  31. Ale iesliby obaczył kapłan iż on parch nie iest głębiey w skorze, a nie byłby w niem włos czarny, tedy człeka onego ktory ma na sobie parchy, zamknie go osobno przez siedmi dni.
  32. Potym dnia siodmego obeyzry kapłan przymiot on, a iesliż sie parch nie szerzy, y nie ma w sobie pożołkłych włosow, a nie wpił sie głębiey w skorę.
  33. Tedy go ogolą, nie ruszaiąc mieysca sparszywiałego, ale onego parszywca zadzierży powtore kapłan w zamknieniu przez siedmi dni.
  34. A potym dnia siodmego ogląda kapłan ony parchy, ktore iesliż sie po skorze nie szerzą, y nie są głębiey w skorze, tedy go zezna kapłan być czystem, a przeprawszy odzienie swoie, będzie czystem.
  35. Ale iesliżby zasie po oczyścieniu począł sie parch szerzyć po skorze.
  36. Tedy go ma oglądać kapłan, a iesliż sie parch on szerzy po skorze, iuż kapłan nie ma patrzeć włosow pożołkłych, bowiem iest nieczysty.
  37. Wszakoż iesli parch trwa w swey barwie, a włos czarny w niem narasta, tedy sie iuż zgoiły ony parchy, y sam iest czystem, A przetoż go zezna kapłan czystem.
  38. A iesliby też mąż abo niewiasta na skorze swey mieli blizny białe po ciele.
  39. Tedy ie ma oglądać kapłan, a iesliżby sie blizny ony na skorze ciała iego białe zaczerniewały, tedy są tylko liszaie białe, a on sam iest czystem.
  40. Ktemu iesliby ktoremu mężowi włosy z głowy opadały, tedy iest łysy, a ktemu czysty.
  41. A iesliżby na przodku głowy iego opadły włosy, tedyć też iest tylko łysy, ale czysty.
  42. Wszakże iesliby na łysinie z przodku abo z tyłu okazała sie blizna biała abo zczerwieniała, tedy iest trąd rostący na obłysieniu, tak z przodku iako z tyłu.
  43. Y ma to oglądać kapłan, a iesliżby obaczył iżby blizny ony puchnęły, bielaiąc sie y zaczerwieniaiąc po ktoreykolwiek stronie łysiny, iakoby na kształt trądu na skorze ciała.
  44. Tedy człowiek on iest trędowaty y nieczysty, y ma zeznać kapłan że iest nieczystem, gdyż taki przymiot ma na głowie.
  45. D A trędowaty ktory iest tym zarażon, ma chodzić w rozdartem odzieniu, z gołą głową, zakrywaiąc vsta, a że iest nieczystem wołaiąc.
      D Z tąd mamy naukę iaki iest stan człowieka w grzechu zatwardzonego, y iaki ma być stan iego w zgromadzeniu wiernych.

  46. Y iak długo ono zarażenie ma na sobie, będzie nieczystem: Osobno mieszkać ma, a precz za namioty będzie miał mieszkanie swoie.
  47. A gdy też na ktorey szacie byłaby znaleźiona zmaza trędu, chociaż będzie szata z wełny, chociaż lniana.
  48. Także gdyby była na osnowie abo na wątku, tak lnianem iako y wełnianem, y na iakiey skorze, abo na iakieykolwiek rzeczy skorzaney.
  49. A byłaby ona zmaza zielona abo czerwona na szacie, abo na iakiey skorze, na osnowie, na wątku, y też na iakieykolwiek rzeczy skorzaney: Tedy to będzie zmaza trądu, a ma ią oglądać kapłan.
  50. A oglądawszy kapłan zmazę onę, zadzierży ią w zamknieniu przez siedmi dni.
  51. Potym dnia siodmego gdy obeyzry kapłan zmażę, iesliżby sie szerzyła na szacie, abo na osnowie, abo na wątku, abo na iakiey skorze, także y na każdey rzeczy z skory vrobioney, tedy iest trąd iadowity y nieczysty.
  52. Ma tedy spalić taką szatę, abo osnowę, abo wątek, tak z wełny iako y lniany, y wszelką rzecz skorzaną, na czemby iedno była zmaza, Abowiem iest trąd iadowity, y przetoż w ogniu ma być spalon.
  53. Ale gdyby obaczył kapłan iż ona zmaza nie szerzy sie na szacie, na osnowie, na wątku, y na każdey rzeczy skorzaney.
  54. Roskaże ono vprać na czem iest zmaza, a powtore ono przez siedmi dni zadzierży w zamknieniu.
  55. A iesliby po onym vpraniu obaczył kapłan, iż zmaza ona barwy swey nie zmieniła, aniby się też szerzyła, tedy iest rzecz nie czysta, a tak ma być w ogniu spalona, chociażby sie takie spełznienie wiadło w nowe abo w wiotche sukno.
  56. Wszakoż iesliby kapłan obaczył zmazę po vpraniu, nie tak znaczną iako pierwey była, odedrze ią tak od szaty, iako y od skory, od osnowy, y od wątku.
  57. Lecz iesliżby sie ieszcze okazowała na szacie, na osnowie, na wątku, y na iakiej rzeczy skorzaney, iest trąd mnożący się: A przetoż rzecz ta na ktoreybykolwiek był, spalona będzie.
  58. Ale gdy wypierzesz szatę, osnowę, wątek, abo też ktorąkolwiek rzecz skorzaną, a zginęłaby zmaza, tedy ma być powtore vprana, a tak będzie czysta.
  59. A tać iest vstawa około rozeznania trądu na szacie z wełny abo ze lnu, na osnowie, y na wątku, abo na każdey rzeczy skorzaney, iako to ma być rozeznano iż iest czyste abo nieczyste.

    Kapituła 14.

    ¶ 2. Oczyścianie trędowatego. 34. Oczyścianie domu trądem zarażonego.

  1. Potym Pan mowił do Moiżesza temi słowy.
  2. A Tać iest vstawa około trędowatego gdy będzie miał być oczyścion, ma być * przywiedzion do kapłana.
      A Trędowaty oczyściony znamionuie stan człowieka w grzechu zastarzałego y zatwardzonego, nad ktorem sie Bog zmiłował wyimuiąc go z nieczystosci, y z nieprawości iego.

      * Mat.8.v.4. Mar.1.v.44. Luk.5.v.14.

  3. A wynidzie kapłan za namioty aby go oglądał, iesliżby trędowaty vleczon był od trądu swego.
  4. Tedy roskaże kapłan aby wźiął dla oczyścienia swego dwa wrobla żywe y zdrowe, drzewo cedrowe y iedwab czerwony, y Izop.
  5. Tedy roskaże iednego wrobla zarznąć w naczyniu glinianem nad wodą żywą.
  6. A weźmie żywego wrobla, drzewo cedrowe, y on iedwab czerwony, y Izop, y zmacza ie z onem żywem wroblem, we krwi zabitego wrobla nad wodą żywą.
  7. Tedy tem siedmi kroć pokropi, onego ktory ma być oczyścion od trądu, y oczyści go, potym wolno puści wrobla żywego w pole.
  8. A ten ktory iest oczyścion vpierze szaty swe, y ogoli wszytki swe włosy, a omyie sie wodą żeby był czystem, potym do namiotow wnidzie, a przez siedmi dni będzie mieszkał przed namiotem swoiem.
  9. Potym dnia siodmego ogoli wszytki swe włosy na głowie, brodę swą, y brwi nad oczyma swemi, y wszytki ine włosy swoie, przytym vprawszy szaty swe, omyie wodą ciało swe, B y także oczyscion będzie.
      B Wszytka ta taiemnica około oczyściania y omywania, znamionuie omycie y oczyścienie oney krwie ktora iest podana za ofiarę dla grzechow świata wszytkiego.

  10. A osmego dnia potym weźmie dwa baranki zdrowe, y owieczkę iednę łońską zdrową, y troię dziesięć częsci mąki pszenney zmieszaney z oliwą ku ofierze śniedney, y C Log oliwy.
      C Log to słowo żydowskie, znamionuie miarę, ktora w sobie ma tak wiele iako sześć skorup iaiowych wody abo czego inszego.

  11. Tedy kapłan ktory oczyściać będzie, postawi onego ktory ma być oczyscion, z temi rzeczami przed Panem v drzwi przybytku zgromadzenia.
  12. Potym weźmie kapłan baranka iednego, a ofiarować go będzie za występek, z Logiem oliwy, y będzie obracał przed Panem ony rzeczy.
  13. Zarznie też barana onego na mieyscu gdzie sprawuią ofiary za grzech, y ofiary zapalone na mieyscu swiętem, Abowiem iako ofiara za grzech należy na kapłana, tak też y ta za występek, abowiem iest rzecz naswiętsza.
  14. Y weźmie kapłan krwie z ofiary za występek, a pomaże ią koniec D vcha prawego, onemu ktory oczyścion być ma, także palec wielki v prawey ręki, y palec wielki v prawey nogi iego.
      D Ta Cerymonia znaczy słuchanie nauki swiętey, y posłuszeństwo iey powinne, rzeczą y skutkiem.

  15. Weźmie też kapłan z onego Logu oliwy, a wleie sobie na lewą dłoń.
  16. Y omoczy w niey palec swey prawey ręki, a siedmi razow oną oliwą przed Panem palcem kropić będzie.
  17. A ostatkiem oliwy ktora zostanie na dłoni, pomaże kapłan koniec vcha prawego onemu ktory oczyścion być ma, także palec wielki prawey ręki, y palec wielki prawey nogi iego, na oneyże krwi ktora iest ofiarą za występek.
  18. Ktemu coby też ieszcze zostało oliwy na dłoni kapłanowey, tem pomaże głowę onego ktory ma być oczyścion, a sam Kapłan vczyni za niem modlitwę przed Panem.
  19. Tamże on kapłan vczyni ofiarę za grzech, a będzie sie modlił za onem ktory ma być od nieczystosci swey oczyscion, potym ma zarznąć paloną ofiarę.
  20. Y ofiarować będzie na ołtarzu Kapłan zapaloną ofiarę, y ofiarę śniedną modląc sie za niem, a będzie oczyścion.
  21. A iesliżby kto był tak vbogi iżby tego mieć nie mogł, tedy ma wźiąć iednego barana ku ofierze za występek dla podnoszenia, aby sie kapłan modlił za niem, A dziesiąta część mąki pszenney, nagnietaney z oliwą ku ofierze śniedney, y ieden Log oliwy.
  22. Ktemu dwie synogarlicy, abo dwoie gołąbiąt, czego z tych dostać może, z ktorych iedno na ofiarę za grzech, a drugie ku ofierze paloney będzie.
  23. Y przyniesie to osmego dnia dla oczyscienia swego do kapłana, przed drzwi Przybytku zgromadzenia, przed oblicznosć Pańską.
  24. Weźmie tedy kapłan barana ofiary za grzech, y Log oliwy, obracaiąc to w ofiarowaniu przed Panem.
  25. A zarznie barana ofiary za występek, a omoczywszy palec we krwi, pomaże koniec prawego vcha onemu co ma być oczyscion, także palec wielki ręki prawey, y palec wielki nogi prawey iego.
  26. Potym kapłan naleie też oliwy na lewą dłoń swoię.
  27. A będzie siedmi kroć kropił maczaiąc w niey palec ręki swey prawey przed Panem.
  28. A co ieszcze zostanie na dłoni oliwy, tym pomaże koniec vcha prawego onemu ktory oczyścion być ma, także palec wielki prawey ręki, y palec wielki prawey nogi iego, na oneyże krwi ktora iest ofiarą za występek.
  29. Ktemu coby też ieszcze zostało oliwy na dłoni kapłanowey, tem pomaże głowę onego ktory ma być oczyścion, aby go tak oczyścił przed Panem.
  30. Zarznie potym iednę synogarlicę abo iedno gołąbię, czegokolwiek z tych dostać może.
  31. A tak iedno z onych co mieć będzie, odda na ofiarę za grzech, a drugie ku paloney ofierze, oprocz ieszcze śniedney ofiary, A tak go oczysci przed Panem.
  32. A tać iest vstawa około człowieka, na ktoremby było zarażenie trądu, a ktory nie wszytkiego dostać może ku oczyścieniu swemu.
  33. Rzekł potym Pan do Moiżesza y Aarona temi słowy.
  34. Gdy wnidziecie do ziemie Chanaan, ktoram wam dał w osiadłosć: Iesliżbych dopuścił na ktory dom mieszkania waszego zarażenie E trądu.
      E Była to zmaza przemierzła, ktora przylnęła na ścianach w domoch.

  35. Tedy on ktoregoby ten dom był, ma idź opowiedzieć to Kapłanowi, iż coś podobnego zarażeniu trądu daie sie widzieć na domu iego.
  36. Roskaże tedy kapłan wyprzątnąć dom pierwey niż sam wnidzie, aby oglądał zarażenie ono, iżby sie nic nie splugawiło coby było w domu, a także potym wnidzie ku oglądaniu domu.
  37. A iesliżby obaczył zarażenie trądu na ścianach domu onego, a dołki czarne pożołkłe, abo czerwone, ktoreby w ścianę wklękły.
  38. Tedy kapłan wynidzie przed drzwi domu onego, y zamknie go przez siedmi dni.
  39. Wroci sie potym dnia siodmego, a iesliż obaczy iż sie zarażenie szerzy na ścianach.
  40. Roskaże wyłamać ono kamienie zarażone z ścian, a wymiotać precz z miasta na mieysce nieczyste.
  41. Y roskaże we wnątrz dom poskrobać wszędy wkoło, a ono co zskrobano, wysypać precz za miasto na miesce nieczyste.
  42. A na ono mieysce ine kamienie maią wprawić, a inszem wapnem potynkuią dom.
  43. Ale iesliż po onem wymiotaniu kamienia, y po skrobaniu, y po tynkowaniu, odnowi y mnożyć sie będzie zarażenie w onym domu.
  44. Tedy niech idzie kapłan a ogląda, y iesliż gdzie vyzry a ono sie szerzy zarażenie w domu, iest iadowity trąd w domu onem, a przetoż iest nieczysty.
  45. Tamże dom on każe rozwalić, z kamieniem, z drzewem, y ze wszytkiem wapnem, a wyniosą on wszytek rum precz za miasto na mieysce nieczyste.
  46. Ten ktoryby wszedł do domu onego przez ten czas gdy będzie zamknion, nieczystem iest aż do wieczora.
  47. A ktoby spał w onym domu, ma vprać szaty swe, także y ten co y tam iadł, ma też vprać szaty swoie.
  48. Ale iesliby przyszedszy obaczył kapłan, iż sie nie szerzy zarażenie w domu onem, potym gdyby gi potynkowano, tedy zezna iż iest czysty, abowiem zginęło zarażenie ono.
  49. A tak ku oczyścieniu onego domu, weźmie dwa wrobla, drzewo cedrowe, iedwab czerwony, y Izop.
  50. Y zarznie wrobla iednego, w naczyniu glinianem nad wodą żywą.
  51. A weźmie drzewo cedrowe, iedwab czerwony, y Izop, y wrobla żywego, a zmacza to wszytko we krwi wrobla zabitego, y w wodzie żywey, a tym siedmi kroć ma on dom pokropić.
  52. Oczyści tedy dom krwią wrobla onego, y wodą żywą, y żywem wroblem, drzewem cedrowem, Izopem, y iedwabiem czerwonem.
  53. A potym żywego wrobla puści wolno precz za miasto w pole, a tak oczyści on dom, że będzie czystem.
  54. A tać iest vstawa około każdey niemocy trądu, y parchow.
  55. O trędzie też na szacie, y na domu.
  56. Y o guźiech, o liszaioch, y o białych bliznach.
  57. Ku nauce rozeznania, w ktory czas co iest czystego abo nieczystego: A toć iest vstawa około trądu.

    Kapituła 15.

    ¶ 2. O człowieku z ktorego nasienie płynie. 3. Splugawienie iego. 13. Oczyścienie iego. 19. Niewiasta przyrodzoną niemoc maiąca a splugawienie iey. 28. Oczyścianie iey.

  1. Mowił potym Pan do Moiżesza y do Aarona w ty słowa.
  2. Powiedzcie tak synom Izraelskiem, A Z ktoregobykolwiek męża nasienie płynęło, ten będzie nieczystem.
      A Tu z tego miesca rozumieć mamy o każdem mężu ktory poddan iest roskoszam, a pożądliwościam ciała swego, ktori y sam y ze wszytkiemi sprawami swemi iest nieczysty.

  3. A toć będzie znak nieczystego płynienia iego, gdy abo z niego popłynie abo w niem zgęstnieie nasienie.
  4. Na ktorembykolwiek łożu taki ktory ma płynienie nasienia leżał, łoże ono iest nieczyste, y na czembykolwiek siadł, to nieczyste będzie.
  5. Ktoby sie dotknął łoża iego, vpierze odzienie swoie, a omyie sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  6. Ktoby też siadł na tym na czem ten siedział co z niego płynie, ma vprać szaty swe, y omyć sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  7. Także iesliby sie B kto tknął ciała męża onego z ktorego płynie nasienie, ma vprać szaty swe, y omyć sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
      B Ktorzy sie z ludzmi nieczystemi stowarzyszaią, y sami też sie nieczystemi stawaią.

  8. Iesliby też kto czystem będąc od niego był oplwan, ma on vprać szaty swe, y omyć sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  9. C To też wszytko na czemby iedno ieździł mąż płynienie maiący, będzie nieczysto.
      C Słowo to ktore tu położył Moiżesz, znaczy tu wszytek rząd, ktory na koniu bywa, siodło abo y co inego, ktemu też tem płynieniem tak mężowem iako y niewieściem, o ktorē tu przypomina, daie nam znać, iż Pan Bog po nas chce wielkiey a osobliwey czystości.

  10. Ktoby sie też iakieykolwiek rzeczy dotknął, ktoraby iedno była pod niem, nieczystem będzie aż do wieczora, a ktoby ie nosił, vpierze szaty swe y omyie sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  11. Ktemu też kogoby sie dotknął ten co płynienie cierpi, nie vmywszy przed tym rąk swych, tedy on ktorego dotknął, ma vprać szaty swe, a omyć sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  12. A iesliż sie człowiek taki dotknie naczynia iakiego glinianego, tedy takowe naczynie stłuczono będzie, a iesliż będzie drzewiane naczynie, tedy wodą wypłukać maią.
  13. Ale gdyby on człowiek od takiego płynienia był oczyścion, odłoży sobie siedmi dni ku oczyścieniu swemu, y vpierze szaty swe, a ciało swe omyie żywą wodą, y tak sie stanie czystem.
  14. Potym osmego dnia weźmie sobie dwie synogarlicy abo dwoie gołąbiąt, a prziydzie przed Pana do drzwi przybytku zgromadzenia, a to odda kapłanowi.
  15. Tedy kapłan iedno z nich ofiarować będzie D za grzech, a drugie ku ofierze paloney, a tak go oczyści przed Panem od płynienia nasienia iego.
      D O tym patrz niżey w Kap.16. w wierszu.3.

  16. Mąż z ktoregoby przez sen wyszło nasienie, wszytko swe ciało omyie wodą, a nieczystem będzie aż do wieczora.
  17. Ktemu iesliby iaka szata, abo skora nasieniem płynącem spluskana była, tedy musi być przeprana w wodzie, a będzie nieczysta aż do wieczora.
  18. Iesliby mąż ten ktory cierpi płynienie nasienia, spał z niewiastą, oboie sie maią omyć wodą, a nieczystemi aż do wieczora będą.
  19. Także niewiasta ktora będzie cierpieć swą chorobę iżby krew płynęła z niey, przez siedmi dni osobno ma mieszkać, a ten ktoryby sie iey tknął, nie czystem będzie aż do wieczora.
  20. Y na ktoreyby iedno rzeczy leżała pokąd iest w chorobie swoiey, ona rzecz nieczystą będzie, także na czembykolwiek iedno siedziała, tedy też to nieczyste będzie.
  21. Ktożkolwiek sie też dotknie łoża iey, vpierze szaty swoie, a sam sie też omywszy wodą, nieczystem będzie aż do wieczora.
  22. Także gdyby sie kto dotknął tego na czemby ona siedziała, ten vpierze szaty swe, a omywszy sie będzie nieczystem aż do wieczora.
  23. Abo iesliby na łożu leżał abo na czemkolwiek siedział, na czemby też ona siedziała, z onego dotknienia będzie nieczystem aż do wieczora.
  24. Przytym E iesliby sie trefiło mężowi spać z nią, a byłby chorobą iey splugawion, tedy nieczystem będzie przez siedmi dni, y każde łoże na ktoremby leżał, nieczyste będzie.
      E To mamy rozumieć o samem tylko leżeniu oprocz każdego złączenia: Bo iesliżby sie złączenie w tym trefiło, tedy obadwa wedle prawa Bożego, śmiercią bywali karani.

  25. Też iesliby niewiasta cierpiała płynienie krwie przez niemało dni, nie onego czasu gdy miewa swą chorobę, abo iżby ią dłużey choroba płynąca trzymała niż zwykła bywać, przez on wszytek czas nieczystego iey płynienia, tak iako gdy czasu swego chorować zwykła, nie czysta będzie.
  26. Każde łoże pokiby płynienie cierpiała, także rownie będzie nieczyste, iako czasu tego kiedyby cierpiała chorobę swoię, y to na czemby siedziała, nieczyste iest, iako y czasu iey choroby.
  27. Ktożby sie kolwiek dotknął tych rzeczy, nieczystem będzie, y da vprać szaty swe, y omyie sie wodą, a będzie nieczystem aż do wieczora.
  28. Ale iesliby ona była czysta od płynienia swego, tedy sobie odłoży siedmi dni, a oczyściać sie będzie.
  29. Potym dnia osmego weźmie ona dwie synogarlicy abo dwoie gołąbiąt, ktore doniesie kapłanowi do drzwi przybytku zgromadzenia.
  30. Tedy iedno z nich będzie kapłan ofiarował ofiarę za grzech, a drugie ku paloney ofierze, y będzie się za nią modlił Panu, dla onego iey nieczystego płynienia.
  31. A tak tem sposobem syny Izraelskie od ich nieczystości oczyściaycie, aby dla swych plugastw nie poumierali, gdyby mieli splugawić przybytek moy, ktory iest w pośrzod ich.
  32. A tać iest vstawa około tego, w ktorem sie otrzymać nie może przyrodzone nasienie iego, a ktory cierpiąc płynienie nasienia nieczystem sie stawa.
  33. Także y około niewiasty, ktora prze swą chorobę ma być osobno wyłączona, y tego z kogoby płynęło nasienie iego, tak z mężczyzny iako y z niewiasty: A nad to y około każdego tego, coby z nieczystą niewiastą spał.

    Kapituła 16.

    ¶ 1. Przygotowanie Kapłańskie kiedy ma wchodzić do mieysca swiętego. 12. Oczyścienie mieysca swiętego Przybytku, y Ołtarza. 21. Koźieł na puszczą wypuszczony.

  1. Potym mowił Pan Moiżeszowi * po śmierci onych dwu synow Aaronowych, ktorzy ofiaruiąc Panu są zamordowani.
      * Wyższey.10.v.20.

  2. Y tak rzekł Moiżeszowi, Mowi do Aarona brata twego, * Niech do miesca Swiętego niewchadza leda kiedy, za Zasłonę przeciw Wieku, ktore iest na skrzyni, aby nie vmarł, abowiem sie okażę w obłoku nad wiekiem.
      * W.2.Mo.30.v.10. Zyd.9.v.7.

  3. Ale tem obyczaiem bedzie wchadzał Aaron do mieysca swiętego, to iest z Cielcem na ofiarę za grzech a z Skopem ku ofierze paloney.
  4. Oblecze sie w poświęconą szatę lnianą, a wzuie na ciało swe vbranie lniane, y opasze sie pasem lnianem, włoży też na głowę czapkę lnianą, ktore są vbiory swięte, co sie w nie ma obłoczyć gdy omyie ciało swe.
  5. A weźmie od wszytkiego zgromadzenia synow Izraelskich Dwa Kozły na ofiarę za grzech, y Iednego Barana ku ofierze paloney.
  6. Tedi Aaron Cielca za grzech swoy ofiarować będzie modląc sie tak sam za sie, iako y za swoy dom.
  7. Weźmie też on dwa Kozły, a postawi ie przed Panem v drzwi przybytku zgromadzenia.
  8. Potem Aaron rzuci los miedzy ony dwa kozły, ieden los z strony Pana, a drugi los z strony A Azazela.
      A Iest własne imię iednei gori niedalego Synai, ktorą tak zową dla kozła ktorego tam wypuszczano.

  9. Y będzie Aaron ofiarował kozła na ktorego padnie los z strony Pańskiey, a ta ofiara za grzech będzie.
  10. Ale kozła na ktorego padnie los z strony Azazela, postawi żywego przed Panem, aby sie modląc nad niem wypuścił go na puszczą Azazel.
  11. Przytem Aaron ofiarować będzie Cielca za grzech swoy, a ofiaruiąc go, y sam za sie y za dom swoy modlić sie będzie.
  12. Tedy weźmie kadzidlnicę pełną węgla goraiącego z ołtarza, ktory iest przed Panem, y pełną garść rzeczy wonnych na proch startych, a to wniesie za zasłonę.
  13. B Y wsypie ony prochy na ogień przed Panem, aby dym kadzenia okrył Wieko ktore iest na Skrzyni swiadectwa, a tak nieumrze.
      B To znaczy iż Bog nie iest vbłagan oprocz modlitwy Kapłana nawyższego, ktora sie przez to kadzenie znaczy, A ten nawyższy kapłan iest sam Krystus.

  14. C * Weźmie też Cielcowey krwie, a palec swoy w niey maczaiąc, będzie ią kropił przed Wiekiem ku wschodu słońca: Siedmi kroć będzie kropił palcem swem przed Wiekiem oną krwią.
      C Weście do miesca swiętego przez krewi, znaczy weście Krystusowo do mieysca swiętego niebieskiego, z wiernemi swemi przez własną krewi swoię.

      * O czem Zy.9.v.14. y 19.

  15. Zarznie też y Kozła na ofiarę za grzech ludu, a wniesie krewi iego za zasłonę, y będzie też kropienie czynił z oney iego krwie, tak iako czynił z Cielcowey krwie nad Wiekiem y przed Wiekiem.
  16. Y tak oczysci Mieysce Swięte od nieczystot synow Izraelskich, y od przestępstwa ich, a także y od wszech grzechow ich: Toż też vczyni w przybytku zgromadzenia, ktory iest z niemi w pośrzodku ich nieczystot.
  17. + A na ten czas w Przybytku zgromadzenia żaden z ludu niechay nie będzie gdy on do mieysca swiętego wnidzie ku modlitwie, ażby wyszedł odprawiwszy modlitwę, sam zasię, za dom swoy, y za wszytko zgromadzenie Izraelskie.
      + Luk.1.v.10.

  18. Y wnidzie do Ołtarza przed Pana, a oczyści go, y rogi iego wkoło krwią cielcową, y kozłową pomaże.
  19. A siedmi kroć będzie nań kropił, biorąc krewi onę na palec swoy, a tak gi oczyści y poświęci od nieczystot synow Izraelskich.
  20. Potym gdy odprawi poświącanie Mieysca Swiętego, Przybytku, y Ołtarza, Kozła żywego przywiedzie.
  21. A włożywszy Aaron ręce swe na głowę Kozła żywego, D wyznawać będzie nad niem wszytki złości, przestępstwa, y grzechy synow Izraelskich, E A włoży ie na głowę Kozła onego, a wypuści gi na puszczą przez Człowieka na to obranego.
      D Z tąd sie okazuie, iż nam grzechy nie bywaią odpuszczone, ażbysmy ie pierwey poznali y na sie ie wyznali.
      E Iezus Krystus iestci ten żywy koźieł, na ktorego głowę złożone są wszytki grzechy swiata: A ta puszcza znamionuie opuściałość, w ktorey był gdy wołał iż iest od Oyca opuszczonem.

  22. A tak Koźieł on odniesie na sobie wszytki ich nieprawości do ziemie opustoszałey, gdy go on Człowiek na puszczą precz puści.
  23. Potym się wroci Aaron do przybytku zgromadzenia, a odzienie lniane ktore oblokł wchodząc do Mieysca Swiętego, zwlokszy, tamże zostawi.
  24. Omyie też wodą ciało swe na Mieyscu Swiętē, a oblecze sie w szaty swe: A wyszedszy sprawować będzie zapaloną ofiarę, y swą, y wszego ludu, modląc sie sam za sie y za lud.
  25. Tłustość ofiary vczynioney za grzech, spali na ołtarzu.
  26. A ten ktory zawiedzie Kozła do Azazela, vpierze szaty swe, omywszy wodą ciało swe, a potym wnidzie do namiotow.
  27. # A Cielca y Kozła ktore zarzniono za grzech, a ktorych krewi wniesiona iest do Mieysca Swiętego, ku sprawowaniu oczyścienia, wyniosą precz za namioty, tamże skory ich y mięso, społu y z gnoiem ich ogniē niech spalą.
      # Zyd.13.v.11.

  28. A ten co ie palić będzie, vpierze szaty swe, omywszy ciało swe wodą, y tak potym wnidzie do namiotow.
  29. A tak wiecznie oto ta vstawa będzie miedzy wami, dnia dziesiątego Miesiąca Siodmego, F abyście ciała swe trapili, a wszytkich robot zaniechali, każdy tak domowy iako y gość, ktory mieszka miedzy wami.
      F To trapienie bywało przez wstrzymawanie od pokarmow y od inych rzeczy, ktore sie ciału podobaią, na znak załości a pokutowania za grzech.

  30. Abowiem tego dnia będzie sie kapłan modlił za wami, abyście oczyścieni byli od wszytkich grzechow waszych: A także przed oblicznoscią Pańską oczyścienie będzie.
  31. To tedy będziecie mieć za odpoczynienie swięte, trapiąc sami siebie tą vstawą wieczną.
  32. A to oczyscienie sprawi kapłan ktory będzie pomazany, a ktorego ręce ku sprawowaniu vrzędu kapłańskiego na mieysce oyca iego poświęcone będą, oblokszy na sie swięte odzienie lniane.
  33. A tak oczyści Mieysce Naświętsze, Przybytek Zgromadzenia, Ołtarz, Kapłany, y lud wszytek w onym zgromadzeniu.
  34. A także to będzie miedzy wami za vstawę wieczną, ku oczyscieniu synow Izraelskich, od wszytkich grzechow ich G raz w rok: Y vczynił Moiżesz iako mu był Pan roskazał.
      G O tym patrz v Pawła S. do Zyd.9.v.7.

    Kapituła 17.

    ¶ 3. Mieysce ku sprawowaniu ofiar. 7. Bogu a nie dyabłu ofiary sprawowane być maią. 10. Zakazuie aby nikt nie iadł krwie rzeczy martwych. 11.y.14. Abowiem dusza ciała źwierzęcego iest we krwi.

  1. Tedy rzekł Pan do Moiżesza w ty słowa.
  2. Mowi do Aarona y Synow iego, tudziesz y do wszytkich Izraelitow, a powiedz iem, Toć iest co Pan roskazał tak mowiąc.
  3. Ktobykolwiek z domu Izraelskiego zarznął ku ofierze wołu abo owcę, abo kozę, tak w namieciech, iako y za namioty.
  4. A nie przywiodłby tego do drzwi przybytku zgromadzenia ku ofiarowaniu Panu, przed przybytek Pański, takiemu to rozlanie krwie za mężoboystwo przyczytane będzie, a przetoż będzie wykorzenion z pośrzod ludu swego.
  5. Synowie tedy Izraelscy gdy będą co chcieli ofiarować gdzieżkolwiek na polu, przywiesć maią ofiary swoie przed Pana do drzwi przybytku zgromadzenia, a oddać ie kapłanowi, a tak niech sprawuią ofiary spokoyne Panu.
  6. Potym kapłan wyleie krewi na ołtarzu Pańskiem przed przybytkiem zgromadzenia, a spali tłustość ich ku przyiemney wonności Panu.
  7. A niechay iuż więcey ofiar swych nie ofiaruią A dyabłom, z ktoremi sie scudzołożyli, A ta vstawa niechay wiecznie zostanie miedzy niemi, y miedzy potomstwy ich.
      A Słowa Zydowskie znamionuią dyabły, ktorzy w osobach ludzi iako źwierzęta kosmatych okazować sie zwykli, iako są Satyrowie, abo dzicy mężowie, ktore ten lud chwalił iako y Egiptcyanie, gwałcząc wiarę powinną Panu.

  8. Nad to iem ieszcze powiedz, Iesliżby kto z domu Izraelskiego, abo z cudzoźiemcow miedzy wami mieszkaiących chciał oddać ofiarę zapaloną abo śniedną.
  9. A nie przywiodłby tego do drzwi przybytku zgromadzenia ku ofierze Panu, ten niech będzie wykorzenion z ludu swego.
  10. Ktemu iesliby kto z domu Izraelskiego, abo gość miedzy niemi mieszkaiący iadł iaką krewi, na takiego sie ia rozgniewawszy wygładzę go z pośrzod ludu iego.
  11. Abowiem dusza zwierzęcia iest B we krwi, ktoram ia wam na to dał, żebyscie ią na ołtarzu ofiarowali dla vbłagania za dusze wasze, C bo oto krewi ta oczyścia duszę.
      B Dusza zwierzęca złączona iest z iego krwią.
      C Ta krewi ktorą tu zowie duszą abo żywotem, znamionuie krewi Krystusowę, ktorą iestesmy z grzechow naszych oczyścieni a wźięlismy iednanie z Bogiem.

  12. A dla tegoż zakazałem synom Izraelskim, aby żaden z nich a także y przychodzień ktory mieszka v nich nie iadł krwie.
  13. Ale iesliby ktory z Izraelczykow abo gość mieszkaiący z niemi, vłowił iakie zwierzę abo ptaka, coby sie ieść godziło, tedy krewi iego niech rozleie y źiemią zasypie.
  14. * Abowiem dusza zwierzęcia iakiegożkolwiek, krewi iego iest, ktora iest w niem miasto dusze: A przetoż zakazałem Izraelitom pożywać krwie zwierzęcei, gdyż iest krewi dusza ich, ktorey ktożbykolwiek pożywał, zamordowan będzie.
      * W.1.Mo.9.v.4.

  15. Też iesliby kto iadł co zdechłego, abo coby zwierzę iakie zaiadło, chociażby był domowy, chociaż gość, tedy ten vprać ma szaty swe, a omyć ciało swe wodą, a nieczystem będzie aż do wieczora, ale potym czystem będzie.
  16. Ale iesliby nie vprał odzienia swego, a nie omył ciała swego, odniesie pomstę za złość swoię.

    Kapituła 18.

    ¶ 3. Aby nie nasladowali Egiptcyanow. 4. Roskazania Pańskiego powinna rzecz słuchać. 6. Złączania nie słuszne, y zakonem zakazane, y stopnie krewności. 21. Zakazanie aby ofiar nieczyniono Molochowi. 24. Wszelakiey nieczystości aby sie wystrzegali.

  1. Rzekł tedy Pan tak do Moiżesza.
  2. Mowi do synow Izraelskich a powiedz iem, Iam iest Pan Bog wasz.
  3. Nie nasladuyciesz zwyczaiow Egiptskich, miedzy ktoremiscie mięszkali, ani sie tak sprawuycie iako Chananeyczycy, do ktorych ia was wiodę, ani sie też ich vstaw dzierżcie.
  4. Ale sie sprawuycie wedle praw moich, a zachowaycie sie wedle vstaw moich, chodząc podług nich, Abowiemci iam iest Pan Bog wasz.
  5. A Chowayciesz tedy vstawy y prawa moie, * ktore człowiek zachowywaiąc, będzie w nich żył, Bom ia Pan.
      A Vstawy ktore tu są opisane, vkazuią wykład prawa przyrodzonego oprocz Cerymoniy.

      * Ezech.20.v.11. Rzym.10.v.5. Gal.3.v.12.

  6. Żaden sie niechay z krewną swą nie złącza, aby tym zelżyć miał krewnosć powinowatą, Bom ia Pan.
  7. Sromoty oyca y matki twey odkrywać nie będziesz, abowiem iest matką twą, y nie masz iey w tym lżyć.
  8. Sromoty macochy twey nie odkryway, abowiem to iest pohańbienie oyca twego.
  9. Sromoty siostry twey tak rodzoney iako y przyrodney, odkrywać nie będziesz.
  10. Także sromoty wnuczki twey, tak od syna iako od dziewki, odkrywać nie będziesz, bo to iest twa hańba.
  11. Corki macochy twey, ktora sie narodziła od oyca twego, sromoty nie odkryway, bo iest siostra twoia.
  12. Ciotki twey po oycu sromoty nie odkryway, bo iest krewna Oyca twego.
  13. Także ciotki po matce twoiey sromoty odkrywać niebędziesz, bo iest powinowatą matce twoiey.
  14. Sromoty stryia twego nie odkryway, to iest, nie wchodź do iego żony, boć iest stryina twoia.
  15. Niewiastki twey sromoty nie odkryway, bo iest żona syna twego, ktorey o hańbę przyprawić niemasz.
  16. B Iatrewki twey sromoty nie odkryway, bo to iest hańba brata twego.
      B A to pokiby był ieszcze żyw brat, O czem szerzey patrz w.5.Mo.25.v.5.

  17. Nie odkryway też sromoty matki y corki iey: Corki pasierba twego ani pasierbice nie poymuy, abyś miał odkryć sromotę iey, abowiem są krewni twoi, a to iest rzecz sprosna.
  18. Nie poymuy siostry żony twey poki ona żywa, abyś miał odkryć sromotę iey, a wprawić żonę swą w żałość.
  19. Nie wchodź też do niewiasty ktora przyrodzoną chorobę cierpi, a iest dla niey wyłączona, a nie odkryway sromoty iey.
  20. Cudzołostwa y nieczystosci z żoną cudzą abyś nie popełniał.
  21. + Dźieci twoich nie daway aby ie miano przez ogień przenosić przed C Molochem, abyś tak nie pohańbił imienia Boga twego, Bomci ia iest Pan.
      C Tak zwano bałwana ktorego niewiernicy zacniey miedzy wszytkiemi swoiemi Bogi chwalili, ofiaruiąc mu ku czci dzieci swe: przetoż oni siedmdziesiąt wykładaczow naźiwaią go w swē wykładzie Książęciem, gdyż oni nędzni bałwochwalcy wierzyli, iż to zacną cześć Bogu czynili, gdy mu tak dziatki swe oddawali za ofiarę pod tem tytułem Molochowem ktory był wnątrz dęty bałwan, kędy w niem dziatki zamykano, a ku czci Bogu nad ogniem palono. Są niektorzy co mnimaią iż tylko ogniska były na ktorych ognie palono przed bałwanem, przez ktore dziatki przenoszono, O czem sie dowiesz szerzey w.20.Kap. w wierszu.2.

      + Niżey.20.v.2. 2.Krol.23.v.10.

  22. Z mężczyzną nie złączay sie tak iako z niewiastą, abowiem to iest rzecz sprosna.
  23. Także y z bestyą żadną złączać sie nie będziesz, abyś sie ią miał splugawić: A także y niewiasta nie ma sie podawać iakieykolwiek bestyey ku złączeniu, Abowiem to iest haniebna rzecz.
  24. Niechcieyciesz sie tedy żaden z was pyskłać złościami takowemi: Boć sie pogaństwo wszytkiemi temi rzeczami oszpeciło, ktore ia oto wyganiam precz przed wami.
  25. Temić była splugawiona ziemia ich, a dlategoż też pomściłem sie złości iey, iż ziemia w ktorey mieszkali, wyrzuciła ie z siebie.
  26. A tak wy vstawy y prawa moie zachowywać będziecie, nie czyniąc żadney z tych wszytkich sprosnosci, każdy tak rodzic ziemski, iako y gość mieszkaiący z wami.
  27. Abowiemci co mieszkali przed wami w oney ziemi, paraiąc sie wszytkiemi temi sprosnosciami splugawili ziemię tę.
  28. A takci was ziemia nie wyrzuci z siebie, gdy od was nie będzie splugawiona, tak iako wyrzuciła pogany, co tam w niey przed wami byli.
  29. Abowiem ktorzybykolwiek dopuścili sie iedney z tych obrzydłości, ci niechay z pośrzod ludu swego precz wykorzenieni będą.
  30. Strzeżcież tedy vstaw moich, nie naśladuiąc żadney z tych obrzydłości, ktore przed wami czyniono, ani sie plugawcie iemi, Abowiem ia iestem Pan Bog wasz.

    Kapituła 19.

    ¶ 2. Roskazuie aby świętemi byli. 3. Rodzice we czci mieli a Szabaty swięcili y strzegli sie bałwanow. 9. Roskazuie o żniwie, y o zbieraniu wina. 11. Aby sie wystrzegali kradziestwa, przysięgi, y krzywd. 15. Niesprawiedliwosci y potwarzy. 17. Nienawisci, pomsty, y wszelakiey nie słuszney rzeczy. 23. Ze pierwse owoce z drzew do trzech lat precz wyrzucać mieli. 26. Krwie nie pożywać. 31. Czarownikow y gusłownikow sie strzedz. 32. Stare mieć w vczciwosci. 33. Cudzoźiemce miłować. 35. Iakoteż sprawiedliwości strzedz miano.

  1. Potym tak rzekł Pan do Moiżesza.
  2. Mowi do wszytkiego zgromadzenia synow Izraelskich, a powiedz iem, * Świętemi bądźcie, Abowiem iam iest swięty Pan Bog wasz.
      * Wyższei.11.v.44. 1.Piotr.1.v.16.

  3. Czci każdy oyca swego y matkę swoię, a zachowywaycie Szabaty moie, A Bom ia iest Pan Bog wasz.
      A Ty słowa iż często bywaią powtarzane, tedy sie to dla tego dzieie, iż wszytki sprawy nasze zawżdy ku Panu obracać mamy, abychmy mu służyli, y iemu sie z niemi podobali.

  4. Nie vdawaycie sie za bałwany, ani czyńcie sobie bogow litych, Bomci ia iest Pan Bog wasz.
  5. A iesliż ofiary spokoyne Panu ofiarować będziecie, tedy to z swey dobrey woley vczynicie.
  6. W ten dzień gdy ofiarować będziecie, iedzcie, a także y nazaiutrz, ale coby na trzeci dzień pozostało, spalcie w ogniu.
  7. A iesliżby to miano ieść trzeciego dnia, tedy to obrzydłe a nieprzyiemne będzie.
  8. Ktobykolwiek iadł, odniesie karanie za złość swoię, Abowiem splugawił rzecz Pańską swiętą, a przetoż takowy będzie wytracon z pośrzod ludu swego.
  9. + B Gdy będziecie żąć zboża na polach waszych, tedy ich do końca wyżynać nie będziecie, ani będziecie kłosow zbierać ktore pozostaną.
      B Tu nam dawa znać iaką miłość przeciw bliźniem swem zachowywać mamy.

      + Niżey.23.v.22.

  10. Z winnice twey nie do końca będziesz obrzynał gron, ani zbierał iagod twych, ale ich zostawisz nieco dla vbogich, y dla cudzoźiemcow, Bom ia iest Pan Bog wasz.
  11. Nie kradnicie, ani przycie sie długow, nie kłamaycie ieden przed drugiem.
  12. # Nie przysięgaycie fałszywie przez imię moie, a nie lżycie imienia Boga waszego, Abowiemem ia Pan.
      # W.2.Mo.20.v.7. y 16. W.5.Mo.5.v.11. y 20.

  13. Nie czyń żaden krzywdy bliźniemu twemu, ani go odzieray: * Zapłaty naiemnikowi twemu nie zawsciągay do iutra.
      * W.5.Mo.24.v.14.

  14. Głuchemu nikt z was niech nie łaie, ani slepemu niech na drodze zawady nie kładzie, Ale sie każdy boy Boga twego, Abowiemem ia iest Pan.
  15. Nie sądźcie niesprawiedliwie, + a nie folguycie vboższemu, ani mieycie w więczszey wadze możnieyszego, Ale sądźcie sprawiedliwie bliźniego waszego.
      + W.5.Mo.1.v.17. y 16.v.19. Przyp.24.v.23. Iak.2.v.1.

  16. Miedzy ludem twem nie będziesz potwarcą, a nie targay sie na krewi bliźniego twego, Abowiē ia iest Pan.
  17. # W sercu twem nie będziesz nosił nienawisci przeciw bratu twemu, napominay bliźniego twego, ale go fałszywie nie winuy.
      # Mat.18.v.15. Luk.17.v.3. 1.Ian.2.v.11. y 3.v.15.

  18. Nie msci sie, a nie pomni krzywdy ieslibyś ią kiedy miał od ludu twego, o Ale miłuy bliźniego twego iako siebie samego, Bom ia iest Pan.
      o Mat.5.v.43. y 22.v.39. Mark.12.v.31. Rzym.13.v.9. Gal.5.v.14. Iak.2.v.8.

  19. Vstaw moich strzeżcie, C Bydlęcia rożnego rodzaiu z drugiem złączaniē spolnem dla płodu, mieszać nie będziesz: Pola twego mieszanem nasieniem osiewać nie będziesz, także y w szacie z rożnych rzeczy sprawowaney nie chodź.
      C Pan ma trzodę swą na polu swem to iest, Kościoł swoy, a brzydzi sie nie słusznem mieszaniem rozlicznego nasienia ktore w niem iest, co sie rozumie o nauce iego, aby sie nie mieszała z cudzą: Co sie też znaczy w tey szacie z rożnych rzeczy sprawioney.

  20. Iesliby kto zelżył niewiastę niewolną zmowioną za mąż, ktoraby nie była okupiona, ani wolnoscią darowana, tedy oboie maią być biciem karani, a nie na gardle, gdyż nie iest wolna.
  21. A on człowiek przyniesie skopu ofiarę za występek swoy Panu przed drzwi Przybytku zgromadzenia.
  22. Tedy kapłan przez onego skopu oczysci gi od grzechu iego przed Panem, a będzie mu odpuszczon grzech ktorego sie dopuscił.
  23. A gdy do ziemie oney prziydziecie, a będziecie szczepić iakie drzewa rodzące owoc ku iedzeniu, tedy będziecie wyrzucać precz owoc iego, a do trzech lat mieycie gi za nieczysty, ani go pożywaycie.
  24. Ale czwartego roku wszytek owoc ich poświęcon będzie ku chwale Pańskiey.
  25. Potym piątego roku iuż sami będziecie ieść owoce ich, biorąc sobie pożytek z nich, Bom ia iest Pan Bog wasz.
  26. Nie iedzcie nic ze krwią, D ani sie paraycie wieszczbami, ni praktykarstwem.
      D Tu Pan Bog zakazuie Czarnoksięskich wieszczb y opowiedania rzeczy przyszłych z babich gusł przez diabelskie nauki, wszakosz nie gani znakow y śrzodkow przez ktore pod czas rzeczy przyszłe okazuie.

  27. Czasu żałoby waszey E nie strzyżcie sobie głow w około, ani brod swoich ogalaycie.
      E Zakazuie Pan aby Izraelczycy nie nasladowali zwyczaiow pogańskich przy ludziach vmarłych, ktorzy golili y obrywali sobie włosy na głowie y na brodzie, a rzezali y biczmi siekli ciała swe, żałuiąc vmarłych a przychodząc w rospacz.

  28. Ani rzeżcie ciał waszych, gdyby ktory z waszych vmarł, ani czyńcie na nich piątna, Bom ia iest Pan.
  29. Nie podasz corki swey na niewstydliwe wszeteczeństwo, by sie ziemia nie plugawiła, a nienapełniła sprosnością.
  30. Szabaty moie zachowywaycie, a mieysce moie swięte w poczciwości mieycie, Abowiem ia iest Pan.
  31. Nie vdawaycie sie do czarownikow, ani szukaycie rady od wieszczkow, iżbyście sie od nich nie splugawili, Bom ia iest Pan Bog wasz.
  32. Powstaway przed człowiekiem szedziwem, a miey w poczciwości starca, y boy sie Boga swego, bociem ia iest Pan.
  33. Iesliż mieszka iaki gość w źiemi waszey, tedy mu nie czyńcie przykrości.
  34. * Gościa ktory mieszka z wami, za domowego będziecie mieć miedzy sobą, miłuiąc go iako sami siebie, gdyżescie y wy sami byli gosćmi w źiemi Egiptskiey, Bom ia iest Pan Bog wasz.
      * W.2.Mo.22.v.21.

  35. Przy sądzie, przy pomiarzech, przy wagach, y przy miarach, niesprawiedliwie obchodzić sie niebędziecie.
  36. Mieycie Szale sprawiedliwe, gwichty sprawiedliwe, Efa, y Hin sprawiedliwe, Bom ia iest Pan Bog wasz, ktorym was wywiodł z źiemie Egiptskiey.
  37. Zachowayciesz sie tedy wedle vstaw y wedle praw moich, a sprawuycie sie podług nich, Bowiemem ia iest Pan.

    Kapituła 20.

    ¶ 2. Pomsta nad temi co dzieci swe Molochowi ofiaruią. 6. Y na ty ktorzy sie czarnoksiężnikow radzą. 9. Na ty też co złorzeczą oycu abo matce. 10. Pomsta za cudzołostwo. 11. Za złączanie przeciw krewności. 13. Za grzech ktory iest nad przyrodzenie, y pomsta za wszytki ine nieprzystoyne a bestyalskie złączania.

  1. Potym mowił Pan do Moiżesza w ty słowa.
  2. Powiedz to synom Izraelskiem, * Ktożbykolwiek tak z Izraelitow iako też y z gości ktorzy są miedzy niemi, oddał dzieci swe A Molochowi, ten niech vmrze, a niech będzie vkamionowan od tych co z niem społu mieszkaią w źiemi.
      A Piszą niektorzy iż ten bałwan był tey wielkości iako woł, maiąc w sobie siedm komorek do ktorych dziatki kładziono, ty co mu ie ofiarowano, a iżby nie było ich wrzasku słychać, bili w bębny z wielkiem krzykiem.

      * Wyższey.18.v.21. 2.Krol.23.v.10.

  3. Bo ia rozgniewawszy sie na takiego męża, wykorzenię go z pośrzod ludu iego, przeto iż oddał potomstwo swe Molochowi, aby tak zgwałcił swięte mieysce moie, a vczynił zelżywość swiętemu imieniowi memu.
  4. A iesliżby oni ludzie co z takowem człowiekiem mieszkaią, ktoryby oddał Molochowi dziecię swe, w tym iemu folgowali, a zabić go nie chcieli.
  5. Tedy sie ia obruszę w gniewie swem nań y na iego dom, a wykorzenię go z pośrzod ludu iego, y wszytki ktorzy sie przykładem iego scudzołożyli z Molochem.
  6. Tego też ktoryby sie vdał do czarownikow y wieszczkow, cudzołożąc sie z niemi, ia obruszywszy sie w gniewie swem, wykorzenię z pośrzod ludu iego.
  7. A przetoż + staraycie sie abyście byli swiętemi, Abowiem ia iestem Pan Bog wasz.
      + 1.Piotr.1.v.16.

  8. A tak zachowaycie vstawy moie, a sprawuycie sie podług nich, bociem ia iest Pan ktory was poświącam.
  9. # Iesliby kto złorzeczył oycu abo matce swey, niech będzie na gardle karan, abowiem iż złorzeczył matce y oycu, iest godzien śmierci.
      # W.2.Mo.21.v.17. Przyp.20.v.20. Matt.15.v.4.

  10. o Ktoby sie kolwiek cudzołostwa dopuscił z czyią żoną, tedy tak mąż iako niewiasta oni cudzołożnicy, śmiercią karani będą.
      o W.5.Mo.22.v.22. Ian.8.v.4.

  11. Ktokolwiekby też spał z macochą swoią, iuż odkrył sromotę oyca swego: A tak obadwa na gardle karani będą, bo są winni śmierci.
  12. Ktoby sie też z niewiastką swą złączył, tedy oboie maią być zamordowani, bo iż sie tey obrzydliwości dopuścili, winni są śmierci.
  13. Ktoby sie z mężczyzną iakiem nie słusznem złączeniem iako z niewiastą złączył, ci obadwa dopuścili sie vczynku obrzydłego, a winni są śmierci, y maią być zamordowani.
  14. Iesliżby kto wźiął sobie w małżeństwo dziewkę y z matką iey, iest to grzech sprosny, A przetoż tak onego iako y ony maią spalić, aby takowy grzech miedzy wami nie zostawał.
  15. Ktożkolwiekby sie też nie słusznie z iaką bestyią złączał, niech vmrze, y onę też bestyią zabiycie.
  16. Iesliby też iaka niewiasta podała sie w złączenie przeciw przyrodzeniu bestyiey ktoreykolwiek, tedy y niewiastę y bestyią zamorduiecie, abowiem są winni śmierci.
  17. Też iesliby kto siostrę swą tak po oycu iako y po matce poiął sobie za żonę, a vyzrałby sromotę ieden drugiego, iest to rzecz haniebna, y maią być straceni przed oczyma ludu swego, gdyż odkrył sromotę siostry swey, przetoż za tę złość karan być ma.
  18. Ten ktoryby sie złączył z niewiastą czasu przyrodzoney choroby iey, a odkryłby ią nie wstydliwie, y płynienie iey, a ona też w płynieniu krwie swey iemu przyzwoliła, tedy oboie z liczby ludu swego maią być straceni.
  19. Z ciotką twą tak po oycu iako y po matce nie chciey się nieprzystoynie łęczyć, Abowiem to iest splugawienie krewnosci, y dlategoż takowi karani być maią.
  20. Iesliżby kto z żoną stryia swego nieprzystoynie sie łączył, odniosą karanie swe na sobie, a zeydą przez potomstwa.
  21. Także iesliby kto poiął żonę brata swego, sromotną to rzecz vczynił, odkrywaiąc hańbę brata swego, a przetoż ci zeydą przez potomstwa.
  22. A przetoż wy wszytki vstawy y wszytki prawa moie zachowywaycie, a sprawuycie sie podług ich, chcecieli aby was z siebie nie wyrzuciła ziemia ta do ktorey was wiodę, abyscie w niey mieszkali.
  23. Nie vdawaycie sie za vstawami ludzi tych ktore przed wami wyganiam, abowiem iż oni wszytko to pełnili, przetoż sie iemi brzydzę.
  24. A wamem obiecał podać w osiadłosć ziemię ich, ktorą wam pewnie dam, abyscie ią w dziedzictwo dzierżeli ziemię opływaiącą mlekiem y miodem, Bo Ia iestem Pan Bog wasz ktorym was sobie wyłączył od inych narodow.
  25. Wy też będziecie rozeznawać co iest czyste a co nieczyste miedzy źwierzęty y ptastwem, abyscie sie nie plugawili tak źwierzęty iako y ptastwem, także y każdą gadziną ktora sie płaza po ziemi, ktorem ia wylączył wam osobno iako nieczyste.
  26. A wy będziecie mnie swiętemi, bo ia Pan iestem swięty, ktorym was sobie wyłączył z inych narodow, abyscie byli moiemi.
  27. Także iesli kto miedzy wami byłby wieszczkiem y czarownikiem, bądź mąż, bądź niewiasta, niech go na gardle karzą y vkamionuią, bo iest winien śmierci.

    Kapituła 21.

    ¶ 1. Czystość Kapłanom należąca. 6.y.12. Dostoieństwo ich y vrząd. 7.y.13. Iakie żony poymować maią. 17. Ktorzy obierani być maią coby ofiary sprawowali.

  1. Rzekł tedy Pan do Moiżesza, Mowi do synow Aaronowach Kapłanow, a powiedz iem, A Zaden z was niechay sie nie plugawi vmarłem z ludu swego.
      A To iest, aby sie miał dotykać trupa iego, abo pracować około pogrzebu iego.

  2. Chyba krewnem abo powinowatem, iako oycem abo matką swą, abo też synem, abo corką swoią, abo bratem swoiem.
  3. Także rodzoną siostrą swą panienką ktoraby męża nie miała, przy tey pogrzebie być może.
  4. Nie ma sie też parać pogrzebem Książęcia ludu swego, aby sie nie splugawił.
  5. B Nie maią sobie dawać golić głow ani brod, a niechay na sobie nie sieką ciała swego.
      B Pogani mieli to w obyczaiu, iż sprawuiąc pogrzeby wszytko to czynili, iż puszczadły siekli ciała, y łby z brodami golili, o czem patrz w Ka.19.wierszu.27.

  6. Niechay swiętemi będą Bogu swemu, a niech nie szpeczą imienia Boga swego, Abowiem palone ofiary sprawuią Panu, y ofiaruią chleb Boga swego, a dla tegoż maią być swiętemi.
  7. Niewiasty wszeteczney abo w panieństwie naruszoney, abo z mężem rozwiedzioney, za małżonkę sobie brać nie maią, abowiem maią być swiętemi Bogu swemu.
  8. Y będziesz ie mieć za swięte, gdyż oni ofiaruią chleby Bogu twemu, a dla tego v ciebie swiętemi będą, Iżem Ia Pan iest swięty, ktory was czynię swiętemi.
  9. Iesliby dziewka Kapłańska nierządnem postępkiem panieństwo swe vtraciła, zelżyła stan oyca swego, a tak ma być spalona.
  10. Nawyższy też kapłan miedzy bracią swą, ktorego głowa pomazana iest oleiem poświęconem, y ręce ku obłoczeniu szat są poswięcone, C nie będzie golił głowy swey, ani szat swych rozdzierać nie będzie.
      C To iest nie będzie przy żadnem pogrzebie w żałobie.

  11. Nie ma nigdziey wchodzić kędy by trup leżał, D ani sie też ma splugawić przy Oycu y przy Matce.
      D Iakoby tak rzekł: Nie ma pomagać żałoby nad vmarłem.

  12. Nie ma wychodzić z mieysca swiętego Boga swego, aby go nie pomazał, Abowiem iest koronowan oleiem pomazania swiętego Boga swego, Bom Ia iest Pan.
  13. * Ale sobie poymie panienkę za żonę.
      * Ezech.44.v.22.

  14. Wdowy abo też coby sie rozwiodła z mężem, w panieństwie naruszoney abo wszetecznice nie poymie, ale panienkę z pośrzod ludu swego weźmie.
  15. Aby tem miedzy ludem swem nie splugawił pokolenia swego, gdyżem ia iest Pan ktory go poświącam.
  16. Rzekł tedy Pan do Moiżesza temi słowy.
  17. Mowi do Aarona, Iesliby napotym w potomstwie twoiem był ktory vłomny, ten niechay nie przystępuie ku ofiarowaniu chleba Bogu swoiemu.
  18. Abowiem ten ktoryby był nie dołężnem, nie ma ofiar sprawować, iako gdyby był slepy, chromy, płaskonosy, abo nie podług zwyczaiu członki maiący.
  19. Także ktoryby miał nogę abo rękę złamaną.
  20. Także garbaty, y ten coby był mdłego wzroku, abo bielmo na oku maiący, abo krostawy, abo parszywy, abo przepukły.
  21. Nad to wszelki ktoryby iedno miał iaką wadę miedzy potomstwem Aarona kapłana, ten E nie ma sprawować palonych ofiar Panu, a ktory iest nie dołężny, niech ku ofiarowaniu chlebow Bogu swemu nie przystępuie.
      E Tylko sam Krystus Pan oprocz wszego niedostatku sprawił ofiarę wdzięczną Bogu Oycu swemu za koscioł wiernych swoich, A zasłużył mu to, iż choć iest nie dostateczny, przed sie może vżywać chleba Boga swego, to iest, vżywać dobr niebieskich.

  22. A acz będzie pożywał chleba Boga swego, rzeczy poswięconych y naswiętszych.
  23. F A wszakoż nie ma wchodzić za zasłonę, ani ma przystępować do ołtarza, abowiem ma w sobie niedostatek, A dla tegoż nie ma splugawiać swiętego mieysca mego, bo ia Pan iestem ktory ie poświącam.
      F Kościoł Boży ktory Lukasz swięty w.4.Kap. nazywa slepe, chrome, y ine, nie mogł wnidź za zasłonę, to iest, nie mogł zasłużyć odpuszczenia grzechow, iedno mu to ziednał Kapłan on nawyższy sam Pan Iezus Krystus.

  24. Tedy Moiżesz powiedział to Aaronowi y synom iego, y wszytkiem Izraelitom.

    Kapituła 22.

    ¶ 2. Ktorzy sie od rzeczy swiętych wtrzymawać mieli, a ktorzy ich vżywać mieli. 8. Zdechliny abo tego coby zwierz viadł aby nie iedli.

  1. Mowił ktemu Pan tak ku Moiżeszowi.
  2. Powiedz Aaronowi y synom iego, A Aby sie wstrzymawali od rzeczy swiętych, ktoreby mnie Izraelczycy poswięcili, a iżby tem nie lżyli swiętego imienia mego, Abowiē ia iest Pan.
      A To iest poki nieczystemi byli.

  3. A dla tegoż mowi do nich, Ktożkolwiek napotym z narodu waszego będąc nieczystem przystąpiłby do rzeczy swiętych, ktoreby Izraelczycy mnie poswięcili, ten zginie od oblicznosci moiey, bo ia iestem Pan.
  4. Ktoby też kolwiek w potomstwie Aaronowem był abo trędowatem, abo cierpiąc płynienie nasienia przyrodzonego, ten rzeczy swiętych pożywać nie będzie, ażby pierwey był oczyścion, także ktoryby sie tknął iakiego plugastwa przy pogrzebie, abo ten z ktoregoby nasienie przez sen wypłynęło.
  5. Abo iesliby ktory spyskłał sie iakiemkolwiek plugastwem, tak gadziny iako y człowieczem.
  6. Ten ktoryby sie dotknął tych rzeczy, nieczystem będzie aż do wieczora, a nie drzewiey rzeczy swiętych pożywać ma, aż omyie wodą ciało swoie.
  7. A aż po Zachodzie słońca czystem będzie, y także potym rzeczy swiętych pożywać ma, abowiem to iest pożywienie iego.
  8. * Zdechliny, ani tego coby zwierz viadł, żaden ieść nie ma, iżby sie tym nie splugawił: Bom ia iest Pan.
      * W.2.Mo.22.v.31. Ezech.44.v.31.

  9. A tak niech przestrzegaią roskazania mego, aby za grzech swoy karani nie byli, y nie pomarli w niem, gdyby ie zgwałcili: Abowiem ia iestem Pan ktory ie poswiącam.
  10. Zaden B człowiek obcy rzeczy swiętych ieść nie ma, ani C sługa kapłański, ani naiemnik.
      B To iest ktoryby nie był rodu kapłańskiego.
      C To iest sługa wolnoscią darowany, a ktory iż niechciał odeydź od pana, przebodzione miał vcho.

  11. Ale ktoregoby kapłan za pieniądze swe kupił, ten rzeczy tych vżywać będzie, a potem ci ktorzy sie zrodzili w domu iego, tych pokarmow pożywać maią.
  12. Corka kapłańska za człowieka inego narodu w małżeństwo dana, rzeczy swiętych pożywać nie ma.
  13. Corka kapłańska zostawszy wdową, abo ktoraby sie rozwiodła z mężem, y nie miała dziatek, a wrociła sie zasię w dom oycowski, także iako y w młodości swey pożywać będzie potraw oyca swego: Ale żaden człek obcy vżywać ich nie ma.
  14. A iesliby kto skosztował nie wiadomie rzeczy swiętey, ten przyłożywszy nad to piątą częsć, odda Kapłanowi społu z oną rzeczą swiętą.
  15. A tak nie splugawią rzeczy swiętych, tych ktore Izraelczycy ofiarowali Panu.
  16. Ktorych rzeczy swiętych iesliżby pożywali, pewnie żeby nieuszli karania za grzech swoy, Abowiem ia iestem Pan ktory ie poswiącam.
  17. Potym rzekł Pan Moiżeszowi ty słowa.
  18. Powiedz Aaronowi y synom iego, y wszytkiem Izraelitom, Ktorybykolwiek tak Izraelczyk iako y gość miedzy niemi, ofiarować miał ofiarę swoię, abo poslubioną, abo dobrowolną, ku paloney ofierze Panu.
  19. Tedy z dobrey woley macie ofiarować samca zdrowego, z wołow, z owiec, y z koz.
  20. A nic niezdrowego ofiarować nie macie, abowiem to od was nie będzie wdzięcznie przyięto.
  21. + Iesli kto Panu ofiary spokoyne sprawować będzie, tak z obiecania iako y dobrowolnie, choć z wołow, choć z owiec, tedy to ma oddać zdrowo, a przez każdego niedostatku, chceli aby to wdzięcznie przyięto było.
      + W.5.Mo.15.v.21.

  22. Nie macie Panu ofiarować tego coby było slepe, złamane, abo na czem ochromione, guzowate, skrostawiałe, abo parszywe, takich rzeczy nie przynoscie do ołtarza Panu ku paloney ofierze.
  23. Wołu abo owcę, chociażby mieli iaki dłuższy abo krotszy członek, możesz za dobrowolną ofiarę oddać, Ale gdybyś poslubił, tedy to nie byłoby wdzięcznie przyięto.
  24. Nieprzynoscie ani ofiaruycie Panu w waszey ziemi żadnego bydlęcia tłuczonego, przepukłego, rzezanego, y wałaszonego.
  25. A tak wy z rąk człowieka obcego, nie sprawuycie ofiar Bogu waszemu, z takowych rzeczy wszytkich, ktore iż są vłomne a niedostateczne, tedy nie będą wdzięcznie od was przyięte.
  26. A nad to rzekł Pan do Moiżesza temi słowy.
  27. Cielec, owca, y koza gdy sie vrodzi, tedy przez siedmi dni maią być podsadzone pod matkę: Ale osmego dnia, y potym, będzie to rzecz wdzięczna ku paloney ofierze Panu.
  28. Cielice też ani owce zaraz dnia iednego z D płodem ich nie zarzynaycie ku ofierze Panu.
      D Tu nam znać dawa, iako sie dziwnie Pan brzydzi okrucieństwem.

  29. A iesliż czyniąc dzięki Panu ofiary sprawować będziecie, tedy z dobrey woley ofiarować macie.
  30. A to będą ieść onegoż dnia E nic nazaiutrz nie zostawuiąc, bo iam iest Pan.
      E To sie dzieie dla okazania czystosci ktora w niem być miała, Bo pokarmy długo chowane rady sie psuią.

  31. A tak chowaycie moie roskazania a czyńcie ie, bociem ia iest Pan.
  32. Nie chcieycie lżyć moiego imienia swiętego, a niech będę swiętem w posrzod synow Izraelskich, gdyżem ia iest Pan ktory was poświącam.
  33. Ktorym was przeto z Egiptu wywiodł, abych był Bogiem waszem, A iamci iest Pan.

    Kapituła 23.

    ¶ 2. Swięta Pańskie. 3. Szabaty. 5. Wielkanoc. 10. Pierworodne zboża. 15. Swiątki. 24. Swięta trąb. 27. Swięto oczyściania. 34. Swięto Kuczek.

  1. Rzekł ieszcze ktemu Pan do Moiżesza temi słowy.
  2. Mowi do synow Izraelskich a powiedz iem, Swięta Pańskie vroczyste, w ktore do zgromadzenia swiętego schodzić sie będziecie, są oto ty.
  3. * Przez szesć dni roboty będą sprawowane, a dnia siodmego ktory będzie swięto odpoczynienia, swiętą schadzkę mieć będziecie, w ktory dzień żadney roboty niepoczniecie, abowiem iest Szabat Pański, gdzie kolwiek iedno mieszkać będziecie.
      * W.2.Mo.20.v.9. W.5.Mo.5.v.13.

  4. A tyć też są zacne swięta Pańskie a swięte schadzki, ktore czasu pewnego miewać będziecie.
  5. + Naprzod dnia czternastego miesiąca pierwszego pod wieczor, będziecie obchodzić Wielką noc Pańską.
      + W.2.Mo.12.v.18. W.4.Mo.28.v.16.

  6. Potym dnia piętnastego tegoż miesiąca, obchodźcie Swięto Przasnikow Panu, przez siedmi dni iedząc chleby nie kwaszone.
  7. A w pierwszy dzień z tych będziecie mieć swięte zeście, a żadney roboty pracowitey nie poczniecie.
  8. Będziecie też przez siedmi dni sprawować palone ofiary Panu, a dnia siodmego gdy będziecie zeście swięte mieć, wszytkich robot pracowitych przestaniecie.
  9. Potym Pan rzekł do Moiżesza w ty słowa.
  10. Tak to opowiedz synom Izraelskiem, Gdy wnidziecie do ziemie ktorą wam podam, a żniwa swe w niey sprawować będziecie, tedy kapłanowi przyniesiecie A Omer pierworodnych zboż z żniwa waszego.
      A O tem patrz w 2.Mo.16.v.16. Acz tu niektorzy wykładaią, Garść kłosow.

  11. A on ten dar będzie przed Panem podnosić, aby od was był wdzięcznie przyięt, a to nazaiutrz po Szabacie kapłan czynić będzie.
  12. W ten też dzień gdy to zboże oddacie Panu, przyniesiecie przed Pana baranka łońszczaka zdrowego ku ofierze paloney.
  13. Przytem też ofiary śniedney dwie częsci z dziesiąci, mąki czystey nagnietaney z oliwą, ku paleniu Panu dla wonnosci wdzięczney, a do tego przylać maią wina czwartą częsć Hinu.
  14. Nie iedzcież chleba, ani prażma, ani ciasta, aż do dnia tego, w ktory przyniesiecie ofiarę Bogu waszemu: A ten obchod na potym wiecznie będzie miedzy wami y potomstwem waszym trwać, tam gdzie iedno mieszkać będziecie.
  15. Odliczciesz od dnia B pierwszego po Szabacie, w ktoryscie ofiarowali Omer ku podnoszeniu, siedmi niedziel zupełnych.
      B W ten dzień nazaiutrz po Wielkiei Nocy ofiarowano Panu Omer on zboża.

  16. Tak aby do dnia ktory pierwszy będzie po ostatniem Szabacie, była liczba pięcidziesiąt dni, C gdzie tam w ten czas ofiarować będziecie nową śniedną ofiarę Panu.
      C To swięto vstwione iest na pamiątkę dnia piećdziesiątego po wyściu z Egiptu, w ktory dzień lud wźiął od Pana zakon a osobliwe prawa, iako lud wolny.

  17. Z domow waszych przynieście dwoie Chleba pieczonego ku podnoszeniu, ze dwu części z dziesiąci mąki czystey kwaszoney za pierworodne zboża Panu.
  18. Przytemże chlebie ofiarować macie siedm Baranow łońskich zdrowych, y Cielca iednego, y dwu Skopow, ku paloney ofierze Panu, z ich śniednemi y mokremi ofiarami, a tyć w ogniu będą ofiarowane ku wdzięczney wonności Panu.
  19. Ktemu ieszcze będziecie ofiarować Kozła iednego za grzech, y dwa barany łońszczaki za ofiarę spokoyną.
  20. Tedy kapłan ofiarować to będzie z chleby pierworodnemi, y ze dwiema Barany, podnosząc przed Panem, ktore będąc Panu poświęcone prziydą na kapłana.
  21. A tegoż dnia swięte zeście opowiedzcie, nie poczynaiąc żadney roboty pracowitey, ktory obchod gdzieżkolwiek mieszkać będziecie, wiecznie miedzy wami y potomstwem waszem na potym trwać będzie.
  22. # A gdy będziecie robić około żniw w źiemi waszey, tedy do końca pol twych dożynać niemasz, ani będziesz zbierał kłosow pozostałych, ale ie vbogiemu a przychodniowi zostawisz, Bociem ia iest Pan Bog wasz.
      # Wyższey.19.v.9.

  23. A przytem Pan rzekł do Moiżesza temi słowy.
  24. Powiedz tak synom Izraelskiem, Dnia pierwszego D miesiąca siodmego, będziecie obchodzić pamiątkę swięta trąb, a będziecie mieć zgromadzenie swięte.
      D To iest Września, ktory Miesiąc więcey w sobie swiąt miał niż ktory iny, A przetoż dnia pierwszego na początku iego trąbili w rogi, aby sie wszyscy gotowali ku obchodzeniu swiąt Pańskich.

  25. Zadney roboty pracowitey nie poczynaycie, ale sprawuycie ofiary palone Panu.
  26. Mowił ktemu Pan tak do Moiżesza.
  27. * Dźiesiątego dnia tegoż Miesiąca Siodmego będzie dzień oczyscienia, w ktory będziecie mieć zeście swięte, a będziecie trapić ciała swe, ofiaruiąc zapalone ofiary Panu.
      * Wyzszey.16.v.29. W.4.Mo.29.v.7.

  28. Zadney roboty nie zaczniecie tego dnia, abowiem iest dzień oczyscienia ku vbłaganiu wam Pana Boga waszego.
  29. Ktobykolwiek w ten dzień nie trapił ciała swego, ten będzie wykorzenion precz z pośrzod ludu swego.
  30. Także też ktokolwiekby dnia tego zaczął iaką robotę, tego ia wygładzę z pośrzod ludu iego.
  31. Zadney tedy roboty nie poczynaycie, a to mieycie za wieczną vstawę y z potomstwem waszem, gdzieżkolwiek iedno mieszkać będziecie.
  32. Ten dzień Szabatny mieycie ku odpoczynieniu trapiąc ciała swe, W wieczor dnia dziewiątego tegoż miesiąca, od wieczora do wieczora, będziecie obchodzić ten Szabat wasz.
  33. Y mowił ieszcze Pan z Moiżeszem w ty słowa.
  34. Powiedz tak synom Izraelskiem, W dzień Piątynasty tegoż to Siodmego Miesiąca, będziecie mieć swięto przez siedmi dni, ktore w Kuczkach macie obchodzić Panu.
  35. Dnia pierwszego będzie schadzka swięta, żadney roboty pracowitey nie poczniecie.
  36. Przez siedmi dni ofiaruycie ogniste ofiary Panu, a osmego dnia zeydziecie sie do zgromadzenia swiętego, y będziecie ofiarować Panu ofiary palone, Abowiem to zacne iest zeście, a przetoż wy żadney roboty nie poczniecie.
  37. Tyć są swięta vroczyste Pańskie, w ktore będziecie miewać chwalebne zgromadzenia, oddawaiąc ogniste ofiary Panu, według zwyczaiu dnia każdego, to iest ofiarę paloną, śniedną, spokoyną, y mokrą.
  38. Oprocz Szabatu Pańskiego, a oprocz waszych darow, y tego wszytkiego cobyscie abo poslubiwszy, abo dobrowolnie dawszy, ofiarowali Panu.
  39. A tak Dnia Piętnastego Miesiąca Siodmego, zebrawszy zboża z pol, będziecie obchodzić Panu swięto przez siedmi dni. Pierwszy dzień będzie odpoczynienia, y także dzień osmy też odpoczywania.
  40. Tedy pierwszego dnia nabierzecie owocu z drzewa co nawybornieyszego, y gałązek palmowych, y gałązek drzewa gęstego, y z wierzb rzecznych, y będziecie sie weselić przed Panem Bogiem waszē przez siedmi dni.
  41. To swięto na każdy rok obchodzić będziecie Panu przez siedmi dni, co też za wieczny obchod pozostawicie y potomstwu waszemu, aby ie swięcili miesiąca siodmego.
  42. W Kuczkach mieszkać będziecie przez siedmi dni: Każdy rodzic z ludu Izraelskiego w nich mieszkać będą.
  43. Aby to wiedzieli potomkowie waszy, żem ia dał mieszkać w namieciech synom Izraelskiem, na on czas gdym ie wiodł z źiemie egipskiey, A iamci iest Pan Bog wasz.
  44. Opowiedział to tedy Moiżesz synom Izraelskiem o swiętach Pańskich vroczystych.

    Kapituła 24.

    ¶ 2. Lampy w przybytku postawione. 5. Dwanaście Chelbow pokładnych, y porządek ich. 9. Kto ich pożywać miał a na ktorem mieyscu. 10. Bluźnierz ma być vkamionowan. 17. Karanie mężoboystwa, y gwałtu.

  1. Y mowił Pan do Moiżesza temi słowy.
  2. Roskaż synom Izraelskiem, abyć przyniesli oleiu czystego wytłuczonego z oliwy ku swięceniu, aby vstawicznie Lampy gorzały.
  3. Ktore Aaron przed Zasłoną świadectwa postawi w Przybytku zgromadzenia, od wieczora aż do poranku, po wszytek czas przed Panem, co też y w potomstwie swem za wieczną vstawę chować będziecie.
  4. Postawi y Lampy na Lichtarzu czystem zawsze przed Panem.
  5. Weźmiesz też mąki pszenney czystey, a vpieczesz z niey dwanascie plackow, a każdy z nich będzie ze dwu części z dziesiąci.
  6. Potym ie składziesz na Stole czystem przed Panem dwiema rzędy, po sześci w ieden rząd.
  7. A na wierzch na ony dwa rzędy położysz kadzidło czyste, aby też było spalone przed Panem miasto chleba, ku pamiątce ofiary ognistey.
  8. A na każdy dzień szabatny będzie kapłan składał porządnie ony chleby przed Panem, biorąc ie od synow Izraelskich vstawą wieczną.
  9. * Ten chleb przychodzić będzie na Aarona y na syna iego, ktorzy gi będą iesć na mieyscu swiętem, Abowiem to iest naświętsze co nań z ofiar palonych Pańskich przychodzić ma prawem wiecznem.
      * W.2.Mo.29.v.33. Wyższey.8.v.31. Matt.12.v.4.

  10. Potym sie trefiło, iż sie wszczął poswarek w namieciech miedzy niektorem co się narodził z matki Izraelskiey, a z oyca Egiptcyanina, mieszkaiącem w pośrzod Izraelczykow, a miedzy mężem niektorem Izraelitą.
  11. Tedy ten ktory był z matki Izraelskiey narodzony, targnął sie na drugiego nieuczciwemi słowy, bluźniąc imię Pańskie: Y wnet go wiedziono do Moiżesza (A imię matki iego było Salomit, corka Dabrowa z pokolenia Dan).
  12. Potym go podano do więźienia, ażby sie dowiedziano coby Pan na to odpowiedział.
  13. Tedy tak mowił Pan do Moiżesza.
  14. A Roskaż bluźnierza tego wywiesć przed namioty, a wszyscy ci ktorzy to słyszeli niechay ręce włożą na głowę iego, a potym lud wszytek niechay go vkamionuie.
      A Człowieka ktoryby w poswarku złorzeczył drugiemu, bluźniąc a lekce sobie ważąc imię Pańskie, a życząc mu zginienia abo czego złego, tedy y pospolite prawa za takowy występek gardłem karzą.

  15. A opowież to synom Izraelskiem, Ktożkolwiekby Bogu swemu złorzeczył, odniesie karanie za złość swą.
  16. Także ktoby co ku zelżywości imienia Pańskiego mowił, śmiercią vmrze, a vkamionuią go wszytko zgromadzenie, chociażby był postronny, chociaż domowy, bo iż bluźnił imię Pańskie, vmrzeć musi.
  17. + Ktoby też iakiegokolwiek stanu człowieka gardła zbawił, sam niech vmrze.
      + W.2.Mo.21.v.12.

  18. Także ktoby bydlę iakie zabił, tedy bydlę za bydlę wrocić powinien.
  19. A iesliby też ktokolwiek obraźił bliźniego swego, tedy mu rownem za rowne ma być oddano.
  20. B Złamanie za złamanie, # oko za oko, ząb za ząb, a iakiżbykolwiek raz zadał drugiemu takiem też rownie niech karan będzie.
      B Słowa ty przysłuszaią tylko na przełożone, ktorzy są na vrzędziech, ale nie na pospolstwo, iako o tym nadobnie Kryst vczy v Mateusa w.5.Kap.v.38.

      # W.2.Mo.21.v.24. W.5.Mo.19.v.21.

  21. Ktoby zabił bydlątko, tedy ma takież na mieysce iego wrocić, Ale ktoby człowieka zabił, tedy y sam niech zabit będzie.
  22. A tożci prawo będzie tak domowem iako postronnem, Abowiem ia iestem Pan Bog wasz.
  23. To gdy Moiżesz opowiedział synom Izraelskiem, wnet wywiedli bluźnierza onego za namioty, a vkamionowali go: A także synowie Izraelscy to wszytko vczynili co Pan roskazał Moiżeszowi.

    Kapituła 25.

    ¶ 2. Odpoczynienie ziemie siodmego roku. 8. Rok wolnosci. 14. Bliźni nie ma być zdradzon w kupnie y w przedawaniu. 18. Błogosławieństwo ziemie tych ktorzy są posłuszni Panu. 23. Ziemia na wieczność nie miała być przedawana. 25. Obyczay przedawania y odkupowania iey. 29. Także domow. 32. Wolnosci Lewitow. 35. Lichfa nie ma być brana. 38. Kupowanie, przedawania, y okup niewolnikow, a z kąd ie kupować miano. 40. Wolnosć Izraelitow, iako sług Bożych.

  1. Mowił nad to Pan na gorze Synai Moiżeszowi w ty słowa.
  2. Powiedz tak Izraelczykom, Gdy przyidziecie do ziemie ktorą wam daię, tedy ta ziemia obchodzić będzie Panu Swięto odpoczynienia.
  3. * Przez sześć lat pola twe osiewać będziesz, a przez sześć lat winnicę swą obrzynać będziesz, y pożytki z nich zbierzesz.
      * W.2.Mo.23.v.10.

  4. Ale siodmego roku ziemia będzie miała swięte odpoczynienie Panu, nie osieway pol twych, ani obrzynay winnice swey.
  5. A Zboża twego samorodnego żąć nie będziesz, także y gron ktorycheś nie podprawował, zbierać nie będziesz, Abowiem iest rok odpoczynienia ziemie.
      A Tego roku wszytki pożitki rodzące sie z źiemie wszytkiem były wolne.

  6. Co sie kolwiek wam vrodzi w onym odpoczynieniu ziemie, to ku pożywieniu będzie tak tobie iako słudze, tak służebnicy iako naiemnikowi, y przychodniowi tym ktorzy z tobą mieszkaią.
  7. Także też y bydlątku twemu, y zwierzętom w źiemi twey, ten wszytek iey vrodzay ku pokarmowi będzie.
  8. A gdy obliczysz Siedmi Tegodni lat, to iest po siedmi kroć siedmi lat, ktorych wszytkich iest czterdzieści y dziewięć.
  9. B Tedy dnia dziesiątego Miesiąca siodmego w swięto oszyscienia, roskażesz zatrąbić w trąbę huczną po wszytkiey ziemi waszey.
      B Zydowie zową trąbę Iobel, z kąd iest wezwan rok ten Iubileus, dla onego wytrębowania wolnosci, A vstawa roku tego była, nie tak dla osiadłości, iako dla zachowania rożnosci y rozdziałow miedzy każdem pokoleniem, A to dla Krystusa ktory iest koniec zakonu.

  10. Rok Pięćdziesiątny swięcić będziecie, a dacie obwołać wolność w źiemi wszytkiem w niey mieszkaiącem: A tenci będzie Rok wolnosci, iż zasię każdy ku swey maiętnosci prziydzie, y do rodziny swoiey.
  11. Tego Roku wolnego ktory pięćdziesiąty będzie, nie sieycie, ani tego co sie w tym czasie samo zrodzi nie żnicie, ani będziecie zbierać gron z winnice ktoreieście nie oprawiali.
  12. Abowiem iest ten rok wolności, ktory v was będzie swięty, co sie samo na polu zrodzi to ieść będziecie.
  13. W tem Roku wolności każdy sie wroci do maiętności swoiey.
  14. Tak iż iesli wy co komu przedacie, abo co v kogo kupicie, tedy niech ieden drugiego w tym nie oszukawa.
  15. Ale kupisz od drugiego według liczby lat od roku wolności, a tobie też przedadzą wedle lat kupna twego, ktorego vżywać będziesz.
  16. Im dłużey trzymać będziesz, tym też więczszą sumę pieniędzy dać masz, a imbyś krocey dzierżał, tym też za mnieyszą sumę kupisz, Abowiemci nic inego nie przedawa, iedno C dochody swoie.
      C Dźiedzictwa na wieczność nie mogły być przedawane, iedno za kupieństwem na wydzierżenie aż do roku wolnosci, Abo za mnieysze, abo za więczsze pieniądze wedle lat zakupieństwa.

  17. A tak ieden drugiego nieoszukawaycie, ale sie boycie Boga swego, abowiem ia iestem Pan Bog wasz.
  18. Bądźcie tedy posłuszni vstawam moiem, a zachowywaycie sie wedle praw moich, y czyńcie iem dosyć, abyście tem bespieczniey mieszkali w źiemi.
  19. A onać wam zboż swych obfitość wyda, y naiecie sie ich aż do sytosci, a będziecie w niey mieszkać bespiecznie.
  20. A ieslisz sie pytać będziecie, Co będziem mieli iesć Roku Siodmego, gdyż oto nie będziem siać ani zbierać vżytkow naszych:
  21. Tedy ia w Rok szosty dam wam takie błogosławieństwo swoie, iż vżytkow co sie zrodzą y na trzy lata wam dostanie.
  22. Y będziecie siać Osmego Roku, a z starych zboż do Dźiewiątego Roku wychowywać sie będziecie, aż wam zatem nadeydzie vrodzay Osmego Roku.
  23. Niechayże tedy ziemia niebędzie na wieczność przedawana, abowiem ziemia moia iest, a wyście są goście a przychodniowie v mnie.
  24. A dla tegoż na każdem gruncie waszych osiadłości, macie zachować prawo wolne odkupowania gruntu.
  25. Bo iesliżby brat twoy vbostwem dociśniony maiętność swą przedał tedy iego bliższy powinowaty maiąc prawo odkupienia, wykupi maiętnosć zaprzedaną przez brata swego.
  26. Ale iesliżby mu sie nie trefił ten coby ią odkupić miał, a samby mogł mieć dostatek ku wykupnu.
  27. Tedy obrachowawszy lata od ktorego czasu ią zaprzedał, temu co był v niego kupił ma ostatek wrocić, a przydzie zasie ku swey maiętności.
  28. Wszakoż iesli czem odkupić nie będzie miał, tedy maiętność v tego co kupił będzie w dzierżeniu, aż do roku wolności, ktory czas gdy wynidzie, tedy onemu co ią zaprzedał wroci sie maiętność iego.
  29. Przytem iesliby kto przedał dom iaki w mieście murowanem, tedy wolnosć wykupna trwa, ażby wyszedł rok przedania iego: Do tego czasu wykupion być może.
  30. A iesliż wykupion niebędzie pokąd wszytek rok nie wynidzie, tedy dom on coby był w mieście murowanem, przyidzie w wieczność onemu co go kupił y potomkom iego, tak iż y w on Rok wolności wrocić sie nie może.
  31. Ale domy we wsiach ktore nie są murem obtoczone będą z tem prawē przedawane iako y pola, a mogą być odkupowane, y gdy przyidzie Rok Wolności, maią sie zaś wrocić.
  32. A wszakosz co sie tknie miast Lewitow, tedy ci domy w swych miastach dziedziczne prawem wiecznym odkupować mogą.
  33. A ten ktoby v Lewity kupił, tedy ono przedanie domu w mieście maiętności iego, będzie mieć koniec swoy gdy przyidzie Rok Wolności, abowiem domy miesckie Lewitow, są osiadłością ich wposrod synow Izraelskich.
  34. Ale role naprzedmieściu ich nie maią być przedawane, abowiem ta ich osiadłość iest wieczna.
  35. Iesliby też kto z narodu twego vbostwem dociśniony w czem ciebie potrzebował, tedy go wspomoż iako gościa a przychodnia, y niech sie żywi przy tobie.
  36. Niebierz od niego lichwy ani płatu, ale sie boy Boga swego, a dopuść iżby sie przy tobie żywił brat twoy.
  37. Niepożyczay mu pieniędzy na lichwę, ani go zakładay żywnością, abyś miał od niego brać co nadzwysz.
  38. Iaciem Pan Bog wasz, ktorym was wywiodł z źiemie Egiptskiey, abych wam dał ziemię Chanaan, a iżbych był Bogiem waszem.
  39. Iesliby też kto z twego narodu dociśniony nędzą zaprzedał sie tobie, tedy go niebędziesz cisnął służbą niewolnicą.
  40. Ale go mieć będziesz iako za naiemnika y za gościa, a iedno do roku wolności tobie służyć będzie.
  41. A na ten czas odeydzie od ciebie wolno z dziatkami swemi, a wroci sie do rodziny swey, y do maiętności przodkow swych.
  42. Bo gdyż oni są słudzy moi ktorem ia z Egiptu wywiodł, tedy sie ich nie godzi przedawać iako niewolnikow.
  43. A tak nie chciey mu srożey panować, ale sie boy Boga swego.
  44. Sługi y służebnice ktore będziesz miał kupuy v narodow pogranicznych.
  45. Także też y v przychodniow mieszkaiących miedzy wami kupować ie będziecie, y z rodu tych ktorzy są z wami, a ktorzyby sie w źiemi waszey zrodzili, a ci niech wam w dziedzictwo prziydą.
  46. Prawem wiecznem sobie ie otrzymawszy, toż prawo y dzieciō swem nad niemi zostawicie, iż iem panować będziecie, ale nad bracią z narodu waszego Izraelskiego, nie panuycie tak srodze ieden nad drugiem.
  47. A iesliby gosć abo przychodzień zbogacił sie mieszkaiąc z tobą, a brat twoy ktory z niem mieszka będąc sciśniony vbostwem, zaprzedałby sie iemu, abo potomstwu cudzoźiemca.
  48. Tedy iako sie skoro zaprzeda, wykupić sie może, ktożkolwiek z braciey iego odkupić go może.
  49. Abo striy, abo syn stryia iego, abo ktory bliski powinowaty z iego narodu, abo także y sam wspomogszy sie, wykupić sie może.
  50. A ma sie obrachować z onem co go kupił, od tego roku gdy sie mu przedał, aż do roku wolności, A maią być położone na rachunku pieniądze kupna iego podług liczby lat, tym kształtem iakoby v niego był za naiemnika.
  51. Iesliżby ieszcze nie mało lat zostawało, tedy wedle rachunku ich wroci ostatek pieniędzy za ktore sie był zaprzedał.
  52. A iesliż niewiele lat do roku wolności nie dostawa, tedy lata obrachowawszy wroci także ostatek pieniędzy ktore zań było dano.
  53. Będzie mieszkał v niego iako doroczny naiemnik, a niechay nad niem srodze nie panuie, przed oczyma twemi.
  54. A iesliżby tem obyczaiem wykupion być nie mogł, tedy gdy rok wolności prziydzie, odeydzie precz społu z dziatkami swemi.
  55. Abowiem synowie Izraelscy są słudzy moi, są słudzy moi ktorem ia z Egiptskiey ziemie wywiodł, A ia iestem Pan Bog wasz.

    Kapituła 26.

    ¶ 1. Zakazanie obrazow. 3. Błogosławieństwo strzegących zakonu. 14. Przeklęctwo przestempcow zakonu. 40. Pokuta y odpuszczenie grzechow. 41. Modlitwa za grzechy z obietnicą odpuszczenia dla przymierza Pańskiego.

  1. * Nie czyńcie sobie obrazu ani bałwana rytego, ani stawiaycie sobie słupow, także ani kamienia wykształtowanego ku chwaleniu stawiać będziecie w źiemi waszey, Abowiem iam iest Pan Bog wasz.
      * W.2.Mo.20.v.4. W.5.Mo.5.v.8. Psal.97.v.7.

  2. Szabaty moie zachowywaycie, a mieycie w poczciwości swięte mieysce moie, Bom ia iest Pan.
  3. + Iesliż wedle vstaw moich zachować się będziecie, strzegąc a pełniąc roskazania moie.
      + W.5.Mo.28.v.1.

  4. A Tedy wam spuszczę dżdże czasu swego, a poda wam ziemia vrodzay swoy, y drzewa polne wydadzą wam owoc swoy.
      A Obietnice ty docześnych rzeczy, są iako znaki rzeczy niebieskich wiecznych, ktore nigdy wiernych nie chybią, chociażby iem też pod czas tych cześnych nie dostało.

  5. Y będzie trwać młoćba aż do zbierania wina, a zbieranie win aż do siania, y naiecie sie chleba swego do sytości, * a bespiecznie w źiemi swey mieszkać będziecie.
      * Iob.11.v.19.

  6. Vczynię też takowy pokoy w źiemi waszey, iż was nikt spiących nie przestraszy: Bo y źwierzęta srogie wytracę precz z źiemie, ani też miecz nie postoi w źiemi waszey.
  7. A nieprzyiacioły swe gonić będziecie, y poraźicie przez miecz.
  8. Waszych pięć, sto nieprzyiacioł gonić będą, a sto waszych dziesięć tysięcy, y będą leżeć przed wami porażeni nieprzyiaciele waszy.
  9. Abowiem ia weyzrę na was, a rozrodzę y rozmnożę was, a przymierze swe postanowię z wami.
  10. Starych zboż pożywać będziecie, a stare przed nowem precz wynaszać musicie.
  11. Postawię przybytek moy miedzy wami, a duszy mey niesprzykszy sie z wami.
  12. + Będę chodził miedzy wami, y będę waszem Bogiem, a wy będziecie ludem moiem.
      + 2.Korint.6.v.16.

  13. Ia iestem Pan Bog wasz ktorym was wywiodł z źiemie Egiptskiey, nie chcąc was tam mieć niewolniki, y złamałem iarzmo wasze, a wywiodłem was żeście szli z tamtąd podnioższy głowy wasze.
  14. # Ale iesli mnie posłuszni nie będziecie, a nieuczynicie dosyć wszytkiemu roskazaniu temu.
      # W.5.Mo.28.v.15. Lamen.2.v.17. Malach.2.v.2.

  15. Zgardzicieli memi vstawami, y prawy memi będzie sie brzydziła dusza wasza, tak iż nieczyniąc wszytkiego mego roskazania, zgwałcicie przymierze moie.
  16. Tedy ia też na was przepuszczę strach, suchoty, gorączkę, ktore wam oczy zniszczą, a strapią boleścią dusze wasze, a będziecie prożno siać nasienia swoie, bo ie wytrawią nieprzyiaciele waszy.
  17. A oborzę sie w gniewie swem przeciwko wam, tak iż od nieprzyiacioł swych porażeni będziecie, a ci co was nie nawidzą, nad wami panować będą, y będziecie vciekać choć was nikt gonić nie będzie.
  18. A iesliż ieszcze y w tym posłuszni mnie nie będziecie, tedy ia pomsty na wasze złości siedmi kroć więczsze rozmnożę.
  19. Y przełomię sam pychę mocy waszey, B a vczynię wam niebo iako zelazne, y źiemię waszę iako miedzianą.
      B Ty rzeczy znamionuią wielkie nieurodzaie y susze.

  20. Praca wasza wniwecz sie obroci, bo ani ziemia wasza poda z siebie vżytkow swych, ani drzewa krainy waszey wydadzą owocu swego.
  21. A iesliżbyście sie ieszcze y w tem przeciwko mnie C vpornie stawić chcieli, tedy ia siedmi kroć sroższe trapienie na wasze złosci przepuszczę.
      C W Zydowskiem stoi, ieslibyscie to nieszczęsciu przyczytali czem ia was trestcę, chociaż sie w tym wykładacze nie zgadzaią.

  22. Tedy na was puszczę srogie źwierzęta, ktore pomorduią dzieci wasze, a pożrą bydła wasze, a tak was vplenią, Drogi też wasze obrocą sie w pustynię.
  23. A iesliż ieszcze y tego karania mego nie prziymiecie, ale mi sie sprzeciwić będziecie.
  24. D Tedy sie ia też wam przeciwnem stanę, a siedmi kroć więczsze pomsty rozmnożę nad wami prze złosci wasze.
      D To iest odstąpię was a puszczę was za nieszczęściem y za przygodami, ani sie będę o waszych rzeczach starał, gdiż mniemacie iakoby swiat moią opatrznością sprawowan nie był.

  25. A poslę na was miecz pomsty, y pomszczę sie nad wami przymierza mego, a gdziebyscie chcieli vciekać do miast swych, tedy na was powietrze morowe puszczę, tak iż musicie przydź w ręce nieprzyiaciela waszego.
  26. Y tak pomoc żywności odeymę od was, iż dziesięć niewiast w iednem piecu chleb dla was piec będą oddawaiąc go wam pod wagą, ktory chociaż iesć będziecie, iednak nie będziecie nasyceni.
  27. A iesliż ieszcze y przeto mnie posłusznemi nie będziecie, a vpornie sie przeciw mnie postawicie.
  28. Tedy ia też w gniewie swem zabieżę wam, a siedmi kroć sroższe pomsty obrocę na was prze złosci wasze.
  29. Tak iż musicie ieść mięso synow y corek swoich.
  30. Y poborzę wysokie kaplice wasze, a potłukę obrazy wasze, y składę trupy wasze na trupiech bałwanow waszych, a obrzydzę was sobie.
  31. Miasteczka wasze popustoszę, a kosciołki wasze poborzę, y nie będę sie kochał w wonnosci ofiar waszych.
  32. Popustoszę ziemię waszę, iż y nieprzyiaciele waszy w niey mieszkaiący zdumieią sie.
  33. Was też samy rosproszę miedzy postronne narody, a dobywszy przeciw wam miecza swego, spustoszę ziemię waszę, y poborzę miasteczka wasze.
  34. Tedy ziemia będzie mieć Swięta odpoczynienia swego, pokąd iedno pusto leżeć będzie, a wy będziecie w źiemi nieprzyiacioł waszych: A tak na ten czas odpoczynie ziemia obchodząc swięta swoie.
  35. Odpoczywać będzie po wszytek czas spustoszenia swego, gdyż nie miała odpoczynienia w swięta wasze, pokiscie w niey mieszkali.
  36. A tym ktorzy z was pozostaną, dam takie boiazliwe serce w źiemi nieprzyiacielskiey, iż y głos listu z drzewa padaiącego na postrach iem będzie, a iako przed mieczem nieprzyiacielskiem, tak przed niem vciekać będą, y padać będą chociaż ich nikt gonić nie będzie.
  37. Ieden drugiego potrącać będzie vciekaiąc, nie inak iako przed mieczem, chociaż ich nikt gonić nie będzie, ani sie ostoicie przed nieprzyiacioły swemi.
  38. Y poginiecie miedzy postronnemi narody, a źiemia nieprzyiacielska wyniszczy was.
  39. A ci ktorzy z was pozostaną w źiemi nieprzyiacielskiey, tak dla swych iako y dla przodkow swych złości wywiędną.
  40. Aż gdy będą wyznawać y swe y przodkow swych złosci, według występkow ktoremi przeciw mnie wystąpili, a stali sie mnie odpornemi.
  41. Dla czegom sie ia też iem przeciwnem stał, a wwiodłem ie do ziemie nieprzyiacielskiey, gdyż gdy ich serca nieobrzezane vpokorzone będą, iż prosić będą odpuszczenia grzechow swoich.
  42. Tedy ia też wspomionę na przymierze moie, z Iakobem, z Izaakiem, y z Abrahamem, a wspomionę też na ziemię.
  43. Ktora ziemia od nich opuszczona a dla nich spustoszona, obchodzić będzie swięta odpoczynienia swego: A tedyć oni będą prosić za złość swą, iż odrzucili prawa me, a brzydziła sie vstawami memi dusza ich.
  44. Wszakże gdy będą w źiemi nieprzyiacielskiey, tedy ich nie tak odrzucę, ani sie tak iemi brzydzić będę, abych rozerwawszy przymierze ktorem wźiął z niemi, miał ie do końca wytracić, Abowiem ia iestem Pan Bog ich.
  45. Wspomionę na nie dla przymierza ktore mam z przodki ich, ktorem ia wywiodł z źiemie Egiptskiey, przed oczyma inych narodow, abych był Bogiem ich, A iam ci iest Pan.
  46. Tyć są vstawy, prawa, y zakon, ktore Pan postanowił miedzy sobą y miedzy Izraelczyki, przez Moiżesza na gorze Synai.

    Kapituła 27.

    ¶ 2. O rozmaitych slubiech tak od mężow iako y od niewiast, z źwierząt y z domow, z pol, y obyczay o kupowaniu ich. 25. Waga Syklu. 28. O rzeczy zapowiedzianey. 30. Y o dziesięcinach.

  1. Nad to ieszcze Pan mowił tak do Moiżesza.
  2. Mowi do synow Izraelskich a powiedz iem, Iesliby kto iaki zacny slub poslubił Panu, to iest człowieka, tedy go kapłan oszacować ma.
  3. A szacunk mężczyzny od dwudziestego roku do sześćdziesiątego, będzie pięćdziesiąt Syklow śrebrnych podług wagi Sykla kościelnego.
  4. Ale będzieli niewiasta, tedy szacunk iey będzie trzydzieści syklow.
  5. A iesliż mężczyzna będzie od piątego roku aż do dwudziestego, tedy szacunk iego będzie dwadzieścia Syklow, a niewiesci dziesięć Syklow.
  6. A zasie od pierwszego miesiąca, aż do piątego roku, tedy będzie szacunk mężczyzny pięć Syklow śrebrnych, a szacunk niewiesci trzy Sykle srebrne.
  7. Ten też ktoryby miał wyższey niż szesćdziesiąt lat, tedy szacunk mężczyzny będzie piętnascie Syklow, a niewiasty dziesięć Syklow.
  8. A wszakoż iesliby vboższy był iżby szacunku zapłacić nie mogł, tedy ma stanąć przed kapłanem, a oszacuie go według maiętnosci onego ktory slubił.
  9. Także iesli będzie bydlątko, z ktorego rodzaiu bywaią sprawowane ofiary Panu, cożkolwiek z nich będzie oddane Panu, tedy to iest swięte.
  10. Nie ma go nikt odmieniać, aby złe miasto dobrego, a dobre miasto złego zamieniać miał, gdzie iesliżby bydlę za bydlę odmieniono, tedy y to coby zamieniono, y to coby na mieysce iego oddano, będzie swięte.
  11. A iesliżby było iakie nieczyste bydlę, ktoregoby sie Panu ofiarować nie godziło, tedy to ma być postawiono przed kapłanem.
  12. Y ma ie oszacować kapłan chociaż dobre chociaż złe, a zostanie według szacunku kapłańskiego.
  13. A iesliżby ie kto odkupić chciał, tedy ma przydać piątą część nad szacowanie iego.
  14. Iesliby też kto dom swoy poślubił Panu, tedy gi ma oszacować Kapłan, choć dobry chocia zły, a ma tak zostać podług szacunku kapłańskiego.
  15. A gdyby ten co gi poslubił chciał odkupić on dom swoy, tedy nad szacunk przydać ma piątą częsć pieniędzy, y tak sie przy domie zostoi.
  16. Też iesliby kto częsć iaką gruntu swego poślubił Panu, tedy szacunk ma być według osiewku iego, tak iżby Omer ięczmienia za pięćdziesiąt syklow śrebrnych szacowano.
  17. A iesliżby go poslubił maluczko co po Roku Wolności, tedy onże szacunk zostanie w cale.
  18. Ale iesliż daley po Roku Wolności poslubiłby pole swe, tedy kapłan obliczy z niem pieniądze do lat ktore zostawaią do Roku Wolności, aby tam z tego szacunku było nieco wyrażono.
  19. A iesliżby tenże ktory ie poslubił chciał swoy grunt odkupić, tedy do szacunku tego przydać na piątą częsć pieniędzy, a zasię zostanie przy niem.
  20. Ale gdzieby nie odkupił gruntu onego, a kapłan przedałby gi drugiemu, tedy go iuż odkupić nie może.
  21. Wszakoż gdy prziydzie Rok Wolnosci, tedy grunt on będzie poświęcony Panu, a prziydzie prawem w osiadłość kapłanowi, iako grunt A zapowiedziany.
      A Rzecz zapowiedziana tedy ta iest ktora poświęcona Panu, niemogła być na żaden iny pożytek obracana, A Skup rzeczy zapowiedzianych bywał pospolicie po wygraney bitwie, iż wszytki łupy były oddane Panu.

  22. A iesliby kto Panu poslubił pole kupne, a nie z oyczystey osiadłości.
  23. Tedy ma kapłan oszacować ie aż do roku wolnosci, a tam w ten czas wedle iego szacunku ma oddać rzecz poslubioną Panu.
  24. A gdy prziydzie rok wolnosci, tedy sie grunt wrocić ma na onego co gi przedał, a ktory dziedzicznie trzymał pole ono.
  25. * Ten tedy wszytek szacunk ma być wedle wagi Sykla koscielnego, ktory Syklus waży Dwadzieścia pieniędzy.
      * W.2.Mo.30.v.13. W.4.Mo.3.v.47. y.18.v.16. Ezech.45.v.12.

  26. A wszakoż żadnich pierworodnych od bydła Panu poświęconych, dla ich pierworodztwa nikt poslubiać nie ma, chociażby był woł, chociaż owca, abowiem to iest Pańskie.
  27. Ktore iesliżby były z nieczystych bydląt, tedy według szacunku maią być odkupione, przydawszy do nich piątą częsć, A iesliby ich nie odkupiono, tedy wedle szacunku vczynionego maią być przedane.
  28. A wszakoż każda rzecz zakazana ktoraby była poslubiona Panu ze wszytkiey czyiey maiętnosci, chociaż człowiek chociaż bydlę, choć grunt z imienia iego, nie ma być przedawana ani okupowana, abowiem wszytki rzeczy zakazane są poświęcone Panu.
  29. Każda rzecz zakazana ktoraby z ludzi była poświęcona Panu, nie ma być odkupiona, ale ma vmrzeć.
  30. Przytem wszytki dziesięciny z źiemie tak z zboż iako y z drzew rodzaynych, Pańskie są, a maią być poświęcone Panu.
  31. Ale ktoby chciał odkupić dziesięciny swoie, tedy ma przydać nad nie piątą część.
  32. Także wszytki dziesięciny z wołow y z owiec, y ze wszech rzeczy ktore są pod strożą pastuchow, maią być poświęcone Panu.
  33. Nie ma czynić braku iesliżby było złe abo dobre, ani go odmieniać ma, gdzie więc iesliby ie odmienił, y ona zamiana, y to za co odmieniono, poświęcone będzie, y nie ma być odkupowano.
  34. Tyć są roskazania ktore Pan Moiżeszowi do synow Izraelskich podał na gorze Synai.

Spis Kapituł, Indeks Ksiąg